Igrzyska olimpijskie - wszystko poza piłką nożną
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Nie przesadzajmy. Nie nazywajmy tego grupą śmierci, bo z 6 drużyn wyszły 4, żaden z gigantów nie miał prawa odpaść i nie odpadł.@D@$ pisze:grupy (śmierci) B
PS. Polska - Rosja 0:3
- Nedved1983
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
na razie wielka żenada. blok? nie istnieje. ataki? słabe i do przewidzenia. nasi wyglądają jakby nie mieli siły, zwłaszcza w ataku. teraz stoją nad samą przepaścią, albo się cofną i rozbiją, albo zdołają odrzucić ruskich na 3 kroki i zaczną drogę do historii naszego sportu. niestety marne szanse, wielki balon pęknie i zacznie się nasze tradycyjne piekiełko. dotychczas największy zawód igrzysk...
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
No cóż kolejny słąby mecz naszych siatkarzy
. Przez większość meczu słaba zagrywka i słaba skuteczność w ataku( poniżej 50%), tak się nie da meczu wygrać. Natomiast Rosjanie mieli chyba 100% skuteczność ze środka. Wgrała drużyna zdecydowanie lepsza dzisiejszego dnia.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1840
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.Bruce Badura pisze:PS. Polska - Rosja 0:3
- Ziółi
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
- Posty: 173
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
Akurat szanse na to, że przejdą Ruskich były takie, jak Ziółkowskiego na medal. Z Żygadłą i bez atakującego?
Nomen omen dzisiaj oglądaliśmy najlepszego środkowego ligi światowej. Najlepsze podsumowanie tego ile ta liga była warta. Myślałem, że taka skuteczność na środku możliwa tylko z amatorami.
Ale tylu beznadziejnych zagrywek się nie spodziewałem. A nawet jak ruskie zwolnili rękę na zagrywce, to i tak przyjęcie było słabe. Atak potem wiadomo, Bartman czołowym atakującym świata to raczej nie będzie. Szkoda smutnych januszy nakarmionych przez media wizją potęgi i pewnego medalu.
Ale mniejsza - chyba Dream Team będzie na eurosporcie dzisiaj, tylko pewien nie jestem na stówe.
Nomen omen dzisiaj oglądaliśmy najlepszego środkowego ligi światowej. Najlepsze podsumowanie tego ile ta liga była warta. Myślałem, że taka skuteczność na środku możliwa tylko z amatorami.
Ale tylu beznadziejnych zagrywek się nie spodziewałem. A nawet jak ruskie zwolnili rękę na zagrywce, to i tak przyjęcie było słabe. Atak potem wiadomo, Bartman czołowym atakującym świata to raczej nie będzie. Szkoda smutnych januszy nakarmionych przez media wizją potęgi i pewnego medalu.
Ale mniejsza - chyba Dream Team będzie na eurosporcie dzisiaj, tylko pewien nie jestem na stówe.
- Ciągnik_Na_Gąsienicach
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2010
- Posty: 170
- Rejestracja: 17 stycznia 2010
Pompowany sztucznie balonik pękł. Dobrze, ze mozna sie teraz smiac, z pseudo-znawcow, ktorzy z przypadkowo zajmujacej 2 miejsce Radwanskiej (realnie, top 20 na swiecie) zrobili poniewczasie mistrzynie olimpijska. Siatkarzy, mi szkoda, ale przez pryzmat pseudo-znawcow. Rowniez. Nie jest to zespol galaktyczny, wyprzedzajacy o dekade przeciwnikow. Nie, nie. 5 najlepsza na swiecie - okej. Ale nie absolutny numer 1 na swiecie. Gdyby wszyscy mowili "no powalczymy o pudło" OK. Ale dawanie im zlotego medalu od kopa, to wrecz irytowalo 

Bo żeby wyjść to trzeba wejść, a żeby wejść to trzeba wyjść !
- Nedved1983
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
6 spotkań, 3 porażki
kompromitacja, nie ma dla nich wytłumaczenia. mieli wszystko, wystarczyło wygrać z Australią... ale panienkom się nie chciało. za karę powinni wracać do kraju ciasnymi fiatami 126p :C
nic się nie stało...
nasze panienki powinni wziąć przykład z Janikowskiego, Fularczyk, Majewskiego, Bonka, Zielińskiego. oni udowodnili że trenując w ciężkich warunkach, walcząc z ciężką kontuzją, mając ambicję i wole walki można wszystko



kompromitacja, nie ma dla nich wytłumaczenia. mieli wszystko, wystarczyło wygrać z Australią... ale panienkom się nie chciało. za karę powinni wracać do kraju ciasnymi fiatami 126p :C
nic się nie stało...

nasze panienki powinni wziąć przykład z Janikowskiego, Fularczyk, Majewskiego, Bonka, Zielińskiego. oni udowodnili że trenując w ciężkich warunkach, walcząc z ciężką kontuzją, mając ambicję i wole walki można wszystko
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
I z tego powodu nawet jeżeli ogólny dorobek medalowy Polski będzie imponujący, to ja i tak te Igrzyska zaliczę na minus. Dla mnie medal medalowi nierówny. Pierwszy raz od dość dawna przed IO była realna szansa na sukcesy w jakichś naprawdę poważnych dyscyplinach. Z całym szacunkiem dla takiego Tomasza Majewskiego, ale kto normalny sam z siebie śledzi regularnie zawody w pchnięciu kulą? Nie ujmując niczego wioślarzom, ale chyba wszystkie zawody w których w karierze startowali razem wzięte nie wzbudziły takiego zainteresowania, jak pojedynczy turniej wielkoszlemowy. To oczywiście moje osobiste odczucie, każdy może mieć inne, ale ja dwa złota w tych prestiżowych dyscyplinach zamieniłbym na cały worek medali zdobyty przez ludzi których nie znam i których zmagań nigdy nie oglądałem.vitoo pisze: Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1840
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Może i masz rację, ale każdy ma to na co zasłużył. Taką Radwańską, czy siatkarzy stać było na wiele więcej, dlatego nie zamierzam nad nimi płakać. Po prostu, nie dali z siebie 100%. Kolega Nedved ma rację, jak się bardzo chce to można. Choć wiadomo, że złoto (czy jakikolwiek medal) w siatkówce byłoby czymś wielkim to ja się cieszę z każdego naszego medalu i mimo że są to medale z tych "gorszych dyscyplin" to nie zamierzam przez to skreślać igrzysk w wykonaniu Polaków. Choć jak wiadomo niesmak pozostanie.zahor pisze:I z tego powodu nawet jeżeli ogólny dorobek medalowy Polski będzie imponujący, to ja i tak te Igrzyska zaliczę na minus. Dla mnie medal medalowi nierówny. Pierwszy raz od dość dawna przed IO była realna szansa na sukcesy w jakichś naprawdę poważnych dyscyplinach. Z całym szacunkiem dla takiego Tomasza Majewskiego, ale kto normalny sam z siebie śledzi regularnie zawody w pchnięciu kulą? Nie ujmując niczego wioślarzom, ale chyba wszystkie zawody w których w karierze startowali razem wzięte nie wzbudziły takiego zainteresowania, jak pojedynczy turniej wielkoszlemowy. To oczywiście moje osobiste odczucie, każdy może mieć inne, ale ja dwa złota w tych prestiżowych dyscyplinach zamieniłbym na cały worek medali zdobyty przez ludzi których nie znam i których zmagań nigdy nie oglądałem.vitoo pisze: Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.
To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Dzisiejszy dzień dobrze obrazuje gdzie jest nasz sport zespołowy w Europie. Chociaż nie, Śląsk przynajmniej nie przegrał do zera.
To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Dzisiejszy dzień dobrze obrazuje gdzie jest nasz sport zespołowy w Europie. Chociaż nie, Śląsk przynajmniej nie przegrał do zera.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ja nie próbuję ich bronić, bo ani Radwańska ani siatkarze na tym turnieju nie pokazali niczego co by sprawiło, że byłoby mi ich żal. Ja po prostu stwierdzam że dla mnie osobiście ta impreza w wykonaniu Polaków jest na minus, niezależnie od tego jak się potoczy. Nie potrafię się jarać medalem w dyscyplinie, którą oglądam pierwszy raz w życiu (i przypuszczalnie ostatni), nie znam ani naszego reprezentanta, ani jego rywali, niespecjalnie orientuję się regułach (chociażby szermierka) i generalnie oglądanie tego mnie nudzi. Natomiast odczuwałbym wielką dumę gdyby chociażby w wielkim finale, który bez względu na to kto w nim zagra oglądać będą miliony ludzi (w tym ja), na kortach Wimbledonu Radwańska pokonała Williams. Ale niestetyvitoo pisze: Może i masz rację, ale każdy ma to na co zasłużył. Taką Radwańską, czy siatkarzy stać było na wiele więcej, dlatego nie zamierzam nad nimi płakać. Po prostu, nie dali z siebie 100%. Kolega Nedved ma rację, jak się bardzo chce to można. Choć wiadomo, że złoto (czy jakikolwiek medal) w siatkówce byłoby czymś wielkim to ja się cieszę z każdego naszego medalu i mimo że są to medale z tych "gorszych dyscyplin" to nie zamierzam przez to skreślać igrzysk w wykonaniu Polaków. Choć jak wiadomo niesmak pozostanie.

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ja bym psów nie wieszał na siatkarzach. No cóż, skopali robotę ale każdemu faworytowi czasem się to zdarza, przykłady mógłbym wyliczać do końca wakacji. Łatwo jest najpierw zrobić z nich wielką nadzieję polskiego sportu a potem wymieszać z błotem za porażkę.deszczowy pisze:"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.
To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Dziwne wydaje się jedynie to, że nagle wszyscy, którzy mieli walczyć o najwyższe cele (Gruchała, Radwańska, siatkarze.....) solidarnie dali pupy

- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Ja już pisałem miesiąc temu, że Włosi, Brazylia, Ruscy będą mocniejsi i tak się stało. Nie spodziewałem się jednak tak dobrej postawy Bułgarów, którzy grają bardzo dobrze.
Z naszymi jest natomiast tak, że wszystko siadło po porażce z Bułgarią, cały team spirit gdzieś wyparował, nie wiem, pobili się wtedy w szatni po meczu, czy co....?
No trudno, mimo, że nie spodziewałem się złota, to na awans do półfinału liczyłem i jestem niezmiernie zawiedziony....
Z naszymi jest natomiast tak, że wszystko siadło po porażce z Bułgarią, cały team spirit gdzieś wyparował, nie wiem, pobili się wtedy w szatni po meczu, czy co....?
No trudno, mimo, że nie spodziewałem się złota, to na awans do półfinału liczyłem i jestem niezmiernie zawiedziony....
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Ja na nich nie wieszam psów bo i tak zaszli daleko. Po prostu drażnił mnie ten pompowany balonik. No ale ok, cztery posty w TYM temacie to o cztery za dużo z mojej strony. Już sobie stąd idę.Mietson pisze:Ja bym psów nie wieszał na siatkarzach. No cóż, skopali robotę ale każdemu faworytowi czasem się to zdarza, przykłady mógłbym wyliczać do końca wakacji. Łatwo jest najpierw zrobić z nich wielką nadzieję polskiego sportu a potem wymieszać z błotem za porażkę.deszczowy pisze:"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.
To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Dziwne wydaje się jedynie to, że nagle wszyscy, którzy mieli walczyć o najwyższe cele (Gruchała, Radwańska, siatkarze.....) solidarnie dali pupy