Serie A (6): JUVENTUS 2-0 Milan

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Wicior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Posty: 1184
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:05

Dawno nie widziałem meczu w którym Juventus by tak walczył.. oni wiedzieli, ze są lepsi i za wszelką cenę dążyli do zdobycia bramki, bo wiedzieli, że ona im się należy.. wiedzieli, że muszą to zwycięstwo wydrzeć. Nie ważne w jaki sposób, ważne jest zwycięstwo. I ja widziałem ostatnio takie Juve za Capello... ile to już lat minęło? 5? 6? nie ważne. Conte daje nadzieje.. widać wreszcie światło w długim, wieloletnim, ciemnym, zapyziałym tunelu.

Agresja, waleczność, poczucie wielkości.. takie cechy miał Juventus w dzisiejszym meczu.

A mnie rozpierała Duma.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:06

białas pisze:
Lypsky pisze:
białas pisze:Marchisio oprócz bramek tak na prawdę nic nie pokazał.
Bzdury opowiadasz. Jak często krytykuję Marchisio, tak teraz był wszędzie - rozrzucał piłki, klepał z Vuciniciem i Vidalem, a i w obronie walczył. Bardzo dobry występ Marchisio, gdyby ustabilizował formę, nie miałbym nic przeciwko jego obecności w pierwszym składzie.
ok. niech będzie, że coś tam grał. tylko dlaczego zapamiętałem go z sytuacji bramkowych?
bo oglądałeś bramki na youtubie a nie cały mecz?


Marchisio grał kapitalne zawody, był motorem napędowym zespołu. Trójkąt Pirlo-Markizjo-Widal wywiązal się rewelacyjne (z wyjątkiem strzałów).


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:08

Z Vuciniciem jest ten problem, że on w każdej akcji szuka podania. Nawet wychodząc sam na sam z bramkarzem rozglądał się czy nie ma możliwości podania piłki. Myślę, że zdrowy egoizm przydałby mu się jak nikomu innemu.


Zdun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 grudnia 2003
Posty: 507
Rejestracja: 03 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:08

Jedyne do czego się mogę doczepić to dośrodkowania naszych skrzydłowych.... i te strzały panu Bogu Vidala.....dziękuje dobranoc


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:08

pan Zambrotta pisze:
białas pisze:
Lypsky pisze:Bzdury opowiadasz. Jak często krytykuję Marchisio, tak teraz był wszędzie - rozrzucał piłki, klepał z Vuciniciem i Vidalem, a i w obronie walczył. Bardzo dobry występ Marchisio, gdyby ustabilizował formę, nie miałbym nic przeciwko jego obecności w pierwszym składzie.
ok. niech będzie, że coś tam grał. tylko dlaczego zapamiętałem go z sytuacji bramkowych?
bo oglądałeś bramki na youtubie a nie cały mecz?
chciałbyś :cool: miał lepsze mecze i pomimo 2 bramek dzisiaj najzwyczajniej w świece jego gra mnie nie porwała.


binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 525
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:17

Od pierwszych sparingów byłem zwolennikiem Conte, po tym jak podchodził do swojej pracy i jak widać z meczu na mecz jest lepiej.

Brawo za zwycięstwo dla wszystkich piłkarzy i trenera. Od dawna nie grał Juventus tak dobrze, tak konsekwentnie ładnie przede wszystkim.

Kiedyś mogły się podobać pojedyncze mecze z Realem czy Barcą od święta a teraz na 5 meczy trzy bardzo ładne. Jeszcze raz brawo, można z optymizmem patrzeć w przyszłość


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:20

binio pisze:Kiedyś mogły się podobać pojedyncze mecze z Realem czy Barcą od święta a teraz na 5 meczy trzy bardzo ładne. Jeszcze raz brawo, można z optymizmem patrzeć w przyszłość
bardzo ładne pod jakim względem? bo chyba nie wyników...


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:21

Sceptycznie podchodziłem do dzisiejszego 4-1-4-1... ale byłem i jestem bardzo zadowolony. Zagraliśmy dziś świetnie, Milan nie miał nic do powiedzenia. Czekałem, czekałem i Bogu dzięki doczekałem się bramki - która nam się nam strasznie należała.

Vucinić :bravo:


Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:24

Kubba pisze:Sceptycznie podchodziłem do dzisiejszego 4-1-4-1...\
Z tego składu nic nie wyszło.
Bramki wyszły z chaosu.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:25

szczypek pisze:Z Vuciniciem jest ten problem, że on w każdej akcji szuka podania. Nawet wychodząc sam na sam z bramkarzem rozglądał się czy nie ma możliwości podania piłki. Myślę, że zdrowy egoizm przydałby mu się jak nikomu innemu.
Szczególnie po tych jego dzisiejszych strzałach na bramkę.


Oficjalne
Jeśli Marchisio do końca sezonu strzeli.... od 8 do 10 bramek... już nigdy nie powiem na niego złego słowa.

PS. Kim był ten Turas w Akradii? :shock:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 525
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:26

białas pisze:
binio pisze:Kiedyś mogły się podobać pojedyncze mecze z Realem czy Barcą od święta a teraz na 5 meczy trzy bardzo ładne. Jeszcze raz brawo, można z optymizmem patrzeć w przyszłość
bardzo ładne pod jakim względem? bo chyba nie wyników...
Zaangażowania? Pomysłów? Zgniecenia przeciwnika? Pięknej gry? Wybierz co chcesz.


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:28

binio pisze:
białas pisze:
binio pisze:Kiedyś mogły się podobać pojedyncze mecze z Realem czy Barcą od święta a teraz na 5 meczy trzy bardzo ładne. Jeszcze raz brawo, można z optymizmem patrzeć w przyszłość
bardzo ładne pod jakim względem? bo chyba nie wyników...
Zaangażowania? Pomysłów? Zgniecenia przeciwnika ? Wybierz co chcesz.
jedno określenie spośród tych 3 na pewno nie odniesie się do każdego ze spotkań, ale do każdego z osobna można by coś na siłę dopasować. szkoda, że nie ma tego wszystkiego w jednym meczu od początku do końca:]


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:30

Push3k pisze:
Kubba pisze:Sceptycznie podchodziłem do dzisiejszego 4-1-4-1...\
Z tego składu nic nie wyszło.
Bramki wyszły z chaosu.
Fakt. Zapomniałem dopisać, że jeśli chodzi o obronę i pomoc praktycznie wszystko było ok, ale było widać brak partnera w ataku dla Mirko.
Nadal uważam, że najlepsza taktyką dla nas jest 4-4-2 jakim Conte grał w pierwszych meczach sezonu.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:35

deszczowy pisze:
szczypek pisze:Z Vuciniciem jest ten problem, że on w każdej akcji szuka podania. Nawet wychodząc sam na sam z bramkarzem rozglądał się czy nie ma możliwości podania piłki. Myślę, że zdrowy egoizm przydałby mu się jak nikomu innemu.
Szczególnie po tych jego dzisiejszych strzałach na bramkę.
Strzały były i to całkiem niezłe, aczkolwiek w niektórych sytuacjach szuka partnera na siłę.

Przy okazji, nie ogarniam. Najpierw piszecie, że mecz z Milanem zweryfikuje to czy Conte się nadaje (o co będziemy walczyć etc.), a jak wygrywamy, to, że takie wnioski będzie można wyciągać dopiero po meczach z Chievo i Genoa. Hę?


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 03 października 2011, 00:42

Szczypek ma rację. Vucinić to napastnik, ale napastnik podwieszony. Jasne, Deszczu, że Mirko strzelał, ale to nie były strzały typowej "9". To były strzały napastnika podwieszonego. Typowej "10", z dystansu 16 metrów. Niewiele miejsca, niezła technika. Vucinić to nie snajper.


Obrazek
Zablokowany