Reprezentacja Polski w El.ME2008 | Serbia - Polska

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
bblackk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 2099
Rejestracja: 27 października 2003

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 17:57

_Jah pisze:Skandynawię reprezentować będzie drużyna "Trzech Koron" na czele z najgenialniejszym obecnie piłkarzem Europy - Zlatanem Ibrahimovićem.
Hoho! Tu chyba trochę przesadziłeś... lepiej by było: "jednym z najgenialniejszych", ale odrazu ferować taki werdykt o Szwedzie? Bez przesady, przecież na tym turnieju będzie mnóstwo świetnych graczy.


Obrazek
M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 2167
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 18:02

bblackk pisze:
_Jah pisze:Skandynawię reprezentować będzie drużyna "Trzech Koron" na czele z najgenialniejszym obecnie piłkarzem Europy - Zlatanem Ibrahimovićem.
Hoho! Tu chyba trochę przesadziłeś... lepiej by było: "jednym z najgenialniejszych", ale odrazu ferować taki werdykt o Szwedzie? Bez przesady, przecież na tym turnieju będzie mnóstwo świetnych graczy.
Chciałem napisać dokładnie to samo. Ale po krótkim zastanowieniu można dojść do wniosku, że obecnie nie ma piłkarza z Europy w lepszej formie. Spowodowane jest to moim zdaniem raczej słabszą postawą zawodników, którzy dominowali w poprzednich sezonach (np. Henry czy Cristiano Ronaldo) niż rzeczywistym geniuszem Szweda. Choć do samego Euro wiele rzeczy może ulec zmianie.


:roll:
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 18:04

Nareszcie :happy: Belgowie stawili nam niespodziewanie duży opór, momentami graliśmy wręcz słabo, przy bramkach dopisało nam trochę szczęścia... ale najważniejszy jest ten historyczny awans :-D Awans głównie dzięki wspaniałemu, genialnemu Ebiemu, który już od jakiegoś czasu (obok Leo rzecz jasna) wyrasta nam na bohatera narodowego 8) I jeszcze ten chorzowski "kocioł czarownic", z którego jako Ślązak jestem dumny :P Teraz obyśmy na boiskach Austrii i Szwajcarii wypadli lepiej, niż na dwóch poprzednich Mundialach :pray:


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 18:28

mateo369 pisze:Kiedyś mieliśmy tak wspaniałych napastników jak Lato czy Boniek, a mimo to nie udało nam się awansować do ME. A teraz tu trzeba podkreślić bez napastnika awansowaliśmy do Euro bo przecież Ebi to nie napastnik a najlepszy strzelec z lini ataku to antypiłkarz i antynapastnik Radosław Matusiak który strzelił 2 bramki w tych eliminacjach
Smolarek jest napastnikiem w takim samym, a nawet większym stopniu, jak wymienione przez Ciebie legendy polskiej piłki. Boniek bowiem najczęściej grywał w pomocy, a Lato był prawoskrzydłowym. Ztego co wiem, żaden z w/w piłkarzy nie grał w czasie swojej kariery w klubie na pozycji strikera, natomiast Ebiemu się to zdarzało (patrz Borussia, sytuacja była szczególna, ale jednak). W moim odczuciu z Ebiego więcej pożytku jest w ataku, niż w pomocy (po pierwsze: ma instynkt, po drugie: dysponuje zbyt słabym - jak na skrzydłowego - dośrodkowaniem). A co do Matusiaka: nie wiem, czy wiesz, że nie wszyscy maja go za "antypiłkarza" i "antynapastnika".

Diego pisze:
bblackk pisze:
_Jah pisze:Skandynawię reprezentować będzie drużyna "Trzech Koron" na czele z najgenialniejszym obecnie piłkarzem Europy - Zlatanem Ibrahimovićem.
Hoho! Tu chyba trochę przesadziłeś... lepiej by było: "jednym z najgenialniejszych", ale odrazu ferować taki werdykt o Szwedzie? Bez przesady, przecież na tym turnieju będzie mnóstwo świetnych graczy.
Chciałem napisać dokładnie to samo. Ale po krótkim zastanowieniu można dojść do wniosku, że obecnie nie ma piłkarza z Europy w lepszej formie. Spowodowane jest to moim zdaniem raczej słabszą postawą zawodników, którzy dominowali w poprzednich sezonach (np. Henry czy Cristiano Ronaldo) niż rzeczywistym geniuszem Szweda. Choć do samego Euro wiele rzeczy może ulec zmianie.
Hmm... nie wiem jak z formą, ale z tego co wiem, pewien rumuński napastnik ( :wink: ) ma w tym sezonie na swoim koncie zarówno więcej bramek, jak i asyst (reprezentacja+klub).
Ostatnio zmieniony 18 listopada 2007, 18:37 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 2965
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 18:37

Nie wiem czy ktos juz zauwazyl ale przy drugiej bramce byl podwójny spalony (najpierw przy podaniu Kuby a potem przy strzale Krzynowka).

Coz wyniki reprezentacja ma duzo lepsze od gry. Mam nadzieje ze do mistrzostw to sie zmieni bo tam juz nikt prezentow nam robic nie bedzie. O tym ze inne reprezy beda dla nas graly tez raczej trzeba zapomniec.

Nalezy docenic fakt ze pomimo slabej gry podczas tych eliminacji (umowmy sie ze zagralismy tylko 2-3 naprawde dobre spotkania) zdolalismy awansowac z nieoczekiwanie wyrownanej grupy. I to jest caly geniusz Leo a nie jakas "radosc futbolu" bo tej radosci to w grze Polakow ja przynajmniej nie widze.

Awans cieszy 8) Brawo.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 18:48

_Jah pisze:"Trzech Koron" na czele z najgenialniejszym obecnie piłkarzem Europy - Zlatanem Ibrahimovićem.
hmm... ile dzisiaj spałeś? :wink: Bo wczoraj chyba gruuuubo świętowałeś awans :prochno:
Co do reszty jak najbardziej sie zgodzę. To prawda, że chyba każda druzyna, która zakwalifikuje sie do Euro, życzyłaby sobie w grupie, któregoś z gospodarzy imprezy, oraz własnie Polskę. Miejmy nadzieje, że trafimy do takiej grupy ze nie powtorzy sie scenariusz z ostatnich 2 imprez (Japoni/Korei i Niemiec): 1. mecz otwarcia 2. mecz o wszystko 3. mecz o honor. Wierze, że z leo bedzie inaczej :D
white_wolv pisze:Nie wiem czy ktos juz zauwazyl ale przy drugiej bramce byl podwójny spalony (najpierw przy podaniu Kuby a potem przy strzale Krzynowka).
Przy podaniu nie zauważyłem, ale przy strzale Krzynówka Ebi był na pewno na spalonym :wink:

aha jeszcze 1. Czy aby nie po raz pierwszy w eliminacjach Polacy mieli nazwiska na koszulkach? Bo wydaje mi się, że zawsze grali tylko z numerkami :P


gabry$1987

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 41
Rejestracja: 28 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:11

Łukasz pisze: W moim odczuciu z Ebiego więcej pożytku jest w ataku, niż w pomocy (po pierwsze: ma instynkt, po drugie: dysponuje zbyt słabym - jak na skrzydłowego - dośrodkowaniem).
Zgadzam się , zdecydowanie wiecej z niego pożytku w ataku , słabe dosrodkowanie i taki sobie drybling ( duzo dymu , mało ognia)
A instynkt strzelecki ma nie gorszy niż SuperPippo.

Zwycięstwo cieszy , ale gra orłów juz nie bardzo . Zawiódł Żurawski i Łobodzinski. Widać jak brak gry w Celticu wpływa na forme Żurawia, piłka odskakuje od nogi , mało zdecydowania w grze , dziecinne straty.

Grę Kosowskiego można pozostawic bez komentarza.

Grupa wcale nie okazała sie tak mocna, Szkoci czy Bułgarzy wcale nie sa gorszymi ekipami , a na Finały nie pojada...


krzywo, prosto, aby ostro ..
da.pawel

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 lutego 2007
Posty: 12
Rejestracja: 08 lutego 2007

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:12

też mi się wydaje że zawsze mieli tylko numerki na koszulkach, zobaczymy jakie koszulki będą mieli w środe :)


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:14

Mam nadzieje, że te koszulki z nazwiskami juz stana sie tradycja w kazdych eliminacjach. Bo jak siegam pamiecia to na mundialach (obu) mieli nazwiska i tlyko wtedy. A w eliminacjach zawsze numerki... Tak troche dziwnie to wyglądało jak gralismy z druzynami z "nazwiskami" na kosuzlkach. Mogli kibice innych druzyn pomyslec ze Polacy oszczedzaja na koszulkach... :roll:


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 813
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:28

Zlatan jest czołowym piłkarzem Interu Mediolan, klubu, który jest w tej chwili najmocniejszym zespołem Włoch. Czego więcej trzeba zatem?


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Myzarel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2006
Posty: 893
Rejestracja: 25 maja 2006

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:37

Co tu dużo mówić - to właśnie Ebiemu. Leo i w dużym stopniu Borucowi (chociaż nie grał na początku eliminacji) zawdzięczamy ten sukces - swoją drogą interwencja Artura z 1 połowy - cud, miód, orzeszki :D

aha jeszcze 1. Czy aby nie po raz pierwszy w eliminacjach Polacy mieli nazwiska na koszulkach? Bo wydaje mi się, że zawsze grali tylko z numerkami :P
Też mi się wydaje że ostatnio z napisami to na mistrzostwach grali :)


Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 19:42

_Jah pisze:Zlatan jest czołowym piłkarzem Interu Mediolan, klubu, który jest w tej chwili najmocniejszym zespołem Włoch. Czego więcej trzeba zatem?
Czołowy piłkarz nie znaczy najlepszy. Pomijam w tym momencie moja ogólna niechęć do Ibrahimovica.
Wg. mnie nie mozna wskazać najlepszego. Jest kilku, których w swoich szeregach chciałaby kazda druzyna Europy. Na pewno Zlatan jest wsród nich, ale na pewno Buffon, Ronaldo C., Terry, Rooney i wielu innych. Który jest najlepszy? Trudno powiedziec bo jak porównac np. Casilliasa do Gerrarda? Dużo też zalezy od obecnej dyspozycji.
Myzarel pisze:Co tu dużo mówić - to właśnie Ebiemu. Leo i w dużym stopniu Borucowi (chociaż nie grał na początku eliminacji) zawdzięczamy ten sukces - swoją drogą interwencja Artura z 1 połowy - cud, miód, orzeszki :D
poleciał niczym Buffon :D Udowodnił wszystkim, ze w reprezentacji tez potrafi świetnie bronić :wink:


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 6351
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 20:31

gabry$1987 pisze: Grę Kosowskiego można pozostawic bez komentarza.
A co on miał biedny robić, jak go Leo na strikera wpuścił...


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 2025
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 21:28

wszystko co można powiedzieć, zostało niemal powiedziane. historyczny awans do ME, wielki Ebi, doskonały warsztat i przeczucie Beenhakkera - oto co zobaczyliśmy wczorajszego wieczora. cieszę się bardzo. cieszę się, że miałem okazję oglądać całe eliminacje, jak i wczorajszy mecz i będę się cieszył, jeśli Bóg da, ogladając występy naszych pilkarzy na boiskach Austrii i Szwajcarii.

co do losowania grup, na chwilę obecną jesteśmy w trzecim koszyku, co gwarantuje nam nie zagramy z Portugalią, [Anglią i Szwecją (wystarczy nam gier z nimi w kilku ostatnich eliminacjach)]. pierwszy koszyk, czyli Austria, Szwajcaria, Grecja i Holandia. dwie pierwsze drużyny - w zupełności w naszym zasięgu, Grecy trochę mniej, Holandia - marne szanse. koszyk drugi - Chorwaci, Niemcy, Włosi oraz Czesi. wielka niewiadoma, ale zeszłoroczny mecz z Niemcami pokazał, że możemy powalczyć. tyle tylko, że to było dwie inne drużyny, prowadzone przez innych trenerów. koszyk czwarty - Rumunia, Francja, Hiszpania i Turcja - również ciężka, również nie wiadomo, co to będzie. osobiście cieszyłbym się gdybyśmy trafili na Austriaków, Czechów i Hiszpanów.

tyle ode mnie. do zobaczenia na ME 2k8...


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 18 listopada 2007, 21:40

białas pisze:zeszłoroczny mecz z Niemcami pokazał, że możemy powalczyć. tyle tylko, że to było dwie inne drużyny, prowadzone przez innych trenerów.
wtedy Niemcy grali na "własnym" mundialu, przed własna publicznością. polaków nie prowadził Leo :roll: Wiem, wiem, że nie ma co robić z niego "leku na każdą chorobę", albo "zbawiciela polskiego footbalu", ale uważam ze skoro wygralismy z Portugalia i zremisowalismy z nimi. Skoro w chwili obecnej mamy 1 miejsce w grupie, to przy odrobinie szczescia mozemy pokonac kazdego. Wazne by naszym kopaczom nie udezyła woda sodowa do głów, bo do mistrzow im baaaardzo daleko. Wazne by zdrowo rozsadkowo i realnie oceniali swoje szanse, ale tez wierzyli w siebie. Odpowiednia motywacja i walka moze spowodowac, ze Polska po raz kolejny w ostatnim czasie spowoduje usmiech na twarzach Polaków :D
edit. oczywiscie ten usmiech z powodu dumy i radosci a nie ironiczny :smile:


ODPOWIEDZ