Nowy Trener?
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Jako osoba, która to napisała, muszę z przykrością stwierdzić, że teraz mam inne odczucia. Wydaje mi się, że w LM osiągniemy więcej (nie wygrana), ale w Serie A damy ciała.Choperini pisze:Takie cudeńko znalazłem. Dzisiaj warto napisać to samo, ale w miejscu "Antonio" wstawiając "Max".Eric6666 pisze:jedyne co nam zostało to trzymać kciuki za nowego trenera!!! Antonio I believe in you!!
Ogólnie wybór tego trenera wydawał mi się niemożliwy tak jak Zemana, Gmocha i Ranieriego

Ps. Czy tylko mi się wydaje, że to było wcześniej umówione? W stylu "Może być sytuacja, że Antonio odejdzie i możesz trenować Juventus?" Ciekawe ilu osobom to zaproponowali. Z wolnych trenerów można wymieniać i wymieniać tych co wydają się solidniejsi. Może nikt nie chciał się w to bawić, prócz Maxa?
- Choperini
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2008
- Posty: 220
- Rejestracja: 16 maja 2008
Po słowach Maxa, które wyczytałem w jakimś wywiadzie - wydaje mi się, że byli umówieni. Ale umówieni na to, że Allegri zostanie trenerem Juventusu od sezonu 15/16.Eric6666 pisze:Jako osoba, która to napisała, muszę z przykrością stwierdzić, że teraz mam inne odczucia. Wydaje mi się, że w LM osiągniemy więcej (nie wygrana), ale w Serie A damy ciała.Choperini pisze:Takie cudeńko znalazłem. Dzisiaj warto napisać to samo, ale w miejscu "Antonio" wstawiając "Max".Eric6666 pisze:jedyne co nam zostało to trzymać kciuki za nowego trenera!!! Antonio I believe in you!!
Ogólnie wybór tego trenera wydawał mi się niemożliwy tak jak Zemana, Gmocha i Ranieriego. Niestety trzeba życzyć mu powodzenia, bo od niego zależy dzisiejszy Juventus, ale niesmak pozostaje. Oby Max go zlikwidował.
Ps. Czy tylko mi się wydaje, że to było wcześniej umówione? W stylu "Może być sytuacja, że Antonio odejdzie i możesz trenować Juventus?" Ciekawe ilu osobom to zaproponowali. Z wolnych trenerów można wymieniać i wymieniać tych co wydają się solidniejsi. Może nikt nie chciał się w to bawić, prócz Maxa?
A czy nikt inny nie chciał się bawić? Ręki to sobie uciąć nie dam, ale wg mnie to nasz kochany Marotta z nikim innym (poza Allegrim) się nawet nie kontaktował. Mancini sam przyznał, że nikt do niego nie dzwonił. Spaletti zapewne był zdecydowanie za drogi. Itd, itp.
Conte (jeśli chciał rzeczywiście odejść) powinien to zrobić nawet w połowie czerwca, albo na koniec czerwca, umożliwiając nam angaż Prandelliego. Ale czekał do połowy lipca i niestety, postawił nas w bardzo trudnej sytuacji. Napisałem gdzieś już, że zachował się jak małe dziecko, któremu od jakiegoś czasu nudził się ulubiony samochodzik, ale pewnego dnia, ot tak, rzucił nim o ziemię i sobie poszedł. Tak się ludzie z klasą nie zachowują.
"Run Hassan. Run!
"

- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Prandelli został już wcześniej trenerem Tureckiego Galatasaray.km9 pisze:a może mi ktoś powiedzieć czy pod uwagę był brany Prandelli?
Tu taka notka co do szczegółów
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=283239
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Jeżeli wersja Nedveda jest tą najprawdziwszą, to zarząd w maju namówił Antka do odłożenia swojej decyzji do lipca. To Conte miał sam z siebie w czerwcu, w trakcie swojego urlopu rzucić ręcznik żebyśmy mieli większy wybór w kwestii nowego trenera? Albo przyspieszyć swoją decyzję bo do dymisji podał się Prandelli?Choperini pisze: Conte (jeśli chciał rzeczywiście odejść) powinien to zrobić nawet w połowie czerwca, albo na koniec czerwca, umożliwiając nam angaż Prandelliego. Ale czekał do połowy lipca i niestety, postawił nas w bardzo trudnej sytuacji. Napisałem gdzieś już, że zachował się jak małe dziecko, któremu od jakiegoś czasu nudził się ulubiony samochodzik, ale pewnego dnia, ot tak, rzucił nim o ziemię i sobie poszedł. Tak się ludzie z klasą nie zachowują.
W ogóle bawi mnie już to forumowe Conte "powinien", "mógł" etc. Za to co osiagnął należy mu się szacunek i zrozumienie jego decyzji.
Nie jest winą Antka, że jako jego następcę wybrano Allegriego.
Guttman trzymał się zasady trzech sezonów, twierdząc, że w tym okresie trener jest w stanie zaoferować drużynie najwiecej.
Czy w takim razie rezygnacja Conte w tym momenicie nie jest decyzją podjętą dla dobra klubu i tej drużyny? Skoro sam uważał, że nie ma jej juz nic wiecej do zaoferowania?
Wstyd mi za ludzi, którzy szybko zapominają, którzy szkalują imię człowieka który oddał Juve serce jako piłkarz i trener. Ktory zapisał piękna kartę w jego historii.
Ostatnio zmieniony 20 lipca 2014, 14:27 przez Juras_Senat, łącznie zmieniany 1 raz.
- Choperini
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2008
- Posty: 220
- Rejestracja: 16 maja 2008
Stary, nie wmówisz mi, że nagle 2 dnia okresu przygotowawczego doszło do niego, że jednak nie chce trenować już Juventusu. Obydwaj wiemy, że wiedział o tym dużo wcześniej, a odkładając swoją decyzję popełnił wielki błąd.Juras_Senat pisze:Jeżeli wersja Nedveda jest tą najprawdziwszą, to zarząd w maju namówił Antka do odłożenia swojej decyzji do lipca. To Conte miał sam z siebie w czerwcu, w trakcie swojego urlopu rzucić ręcznik żebyśmy mieli większy wybór w kwestii nowego trenera? Albo przyspieszyć swoją decyzję bo do dymisji podał się Prandelli?Choperini pisze: Conte (jeśli chciał rzeczywiście odejść) powinien to zrobić nawet w połowie czerwca, albo na koniec czerwca, umożliwiając nam angaż Prandelliego. Ale czekał do połowy lipca i niestety, postawił nas w bardzo trudnej sytuacji. Napisałem gdzieś już, że zachował się jak małe dziecko, któremu od jakiegoś czasu nudził się ulubiony samochodzik, ale pewnego dnia, ot tak, rzucił nim o ziemię i sobie poszedł. Tak się ludzie z klasą nie zachowują.
W ogóle bawi mnie już to forumowe Conte "powinien", "mógł" etc. Za to co osiagnął należy mu się szacunek i zrozumienie jego decyzji.
Nie jest winą Antka, że jako jego następcę wybrano Allegriego.
Guttman trzymał się zasady trzech sezonów, twierdząc, że w tym okresie trener jest w stanie zaoferować drużynie najwiecej.
Czy w takim razie rezygnacja Conte w tym momenicie nie jest decyzją podjętą dla dobra klubu i tej drużyny? Skoro sam uważał, że nie ma jej juz nic wiecej do zaoferowania?
Wstyd mi za ludzi, którzy szybko zapominają, którzy szkalują imię człowieka który udał Juve serce jako piłkarz i trener. Ktory zapisał piękna kartę w jego historii.
Zatrudnienie Allegriego to oddzielna kwestia. Wielu z nas tej decyzji nie rozumie i nie akceptuje, ale musimy się z nią pogodzić.
A, i nigdy nie będę szkalował imienia Conte, ani zapominał o Jego zasługach dla Juventusu.
"Run Hassan. Run!
"

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Nie 2 dnia, tylko przyjechał z wakacji z taką decyzją. W poniedziałek przekazał to zarządowi, we wtorek załatwili formalności i ogłosili publicznie. Co by nie mówić o Conte, raczej by się nie podał do dymisji smsem z Malediwów, jak pewien rudy prezes pewnego związku piłkarskiego pewnego krajuChoperini pisze:Stary, nie wmówisz mi, że nagle 2 dnia okresu przygotowawczego doszło do niego, że jednak nie chce trenować już Juventusu.

Nie odkładał decyzji, tylko zarząd mu poradził, żeby sobie pojechał na wakacje i jeszcze przemyślał sprawę (a oni już sobie nagrali Allegriego i inne opcje na mercato).
Przynajmniej tak wynika ze słów Nedveda - czy mówi prawdę, to inna sprawa.
Ostatnio zmieniony 20 lipca 2014, 13:43 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
- Choperini
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2008
- Posty: 220
- Rejestracja: 16 maja 2008
Troszkę inaczej podchodzimy do tej sprawyOuh_yeah pisze:Nie 2 dnia, tylko przyjechał z wakacji z taką decyzją. W poniedziałek przekazał to zarządowi, we wtorek załatwili formalności i ogłosili publicznie. Co by nie mówić o Conte, raczej by się nie podał do dymisji smsem z Malediwów, jak pewien rudy prezes pewnego związku piłkarskiego pewnego krajuChoperini pisze:Stary, nie wmówisz mi, że nagle 2 dnia okresu przygotowawczego doszło do niego, że jednak nie chce trenować już Juventusu.
Nie odkładał decyzji, tylko zarząd mu poradził, żeby sobie pojechał na wakacje i jeszcze przemyślał sprawę (a oni już sobie nagrali Allegriego i inne opcje na mercato).

A kto to ten "Rudy Prezes"? Coś mi się chyba obiło o uszy, ale możesz mi przypomnieć o jaki kraj dokładnie chodzi? 8) :lol:
"Run Hassan. Run!
"

- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Jeżeli to prawda z tym co powiedział Nedved, że Conte był zmęczony i itp. to to wtopa naszego byłego trenera na całego. Zachował się trochę jak smarkula, ja go broniłem ale że on się zmęczył? że już nie ma mobilizacji? przecież to 3 lata, co miał by powiedzieć Ferguson?
Klopp już troche lat też siedzi w Borussi a do tego nie miał tak wielkich pieniędzy jakie miało i ma Juve.
Klopp już troche lat też siedzi w Borussi a do tego nie miał tak wielkich pieniędzy jakie miało i ma Juve.
- JuventinoPS
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 587
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Niestety to samo można powiedzieć o ludziach, którzy w karygodnych słowach krytykują przedstawiciela rodziny, która zagwarantowała Juventusowi byt i sukcesy przez dekady. I Conte i Agnellemu (wraz z Marottą) należą się szacunek bez względu na to kto zawinił w ostatniej fazie tej "znajomości".Juras_Senat pisze:Wstyd mi za ludzi, którzy szybko zapominają, którzy szkalują imię człowieka który oddał Juve serce jako piłkarz i trener. Ktory zapisał piękna kartę w jego historii.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
A dla mnie zmiana taktyki na 4-3-1-2 kojarzy się pozytywnie. Wiadomo, że z Ferrarą wyglądało to fatalnie, ale teraz mamy dużo lepszy środek pomocy, a ta formacja pozwoli nam go lepiej wykorzystać.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Jak tak patrze na wyniki Milanu Maxa w Europie to troszke mnie to podnosi na duchu.
Facet z dużo gorszym składem wygrywal 2:0 z Barcelona i 4:0 z Arsenalem,
gdzie z Barca wygrał w naprawde biednym składzie.
Niby złych wyników nie mial nigdy, aczkolwiek jestem bardzo ciekawy czy nie bedzie blamazu.
MIlan teraz za SUPERPIPPO wyłapał 3:0 od Olimpiacosu. Czyzby kolejny fail?
Facet z dużo gorszym składem wygrywal 2:0 z Barcelona i 4:0 z Arsenalem,
gdzie z Barca wygrał w naprawde biednym składzie.
Niby złych wyników nie mial nigdy, aczkolwiek jestem bardzo ciekawy czy nie bedzie blamazu.
MIlan teraz za SUPERPIPPO wyłapał 3:0 od Olimpiacosu. Czyzby kolejny fail?
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4136
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Blamaż to już nam Conte w LM zafundował, wcześniej Ferrara, choć wg mnie Conte znacznie przebił Ciro.Adrian27th pisze:Jak tak patrze na wyniki Milanu Maxa w Europie to troszke mnie to podnosi na duchu.
Facet z dużo gorszym składem wygrywal 2:0 z Barcelona i 4:0 z Arsenalem,
gdzie z Barca wygrał w naprawde biednym składzie.
Niby złych wyników nie mial nigdy, aczkolwiek jestem bardzo ciekawy czy nie bedzie blamazu.
MIlan teraz za SUPERPIPPO wyłapał 3:0 od Olimpiacosu. Czyzby kolejny fail?
Co do Milanu nie ma co się sugerować sparingami, ale jak popatrzyłem na ich kadrę to tam żaden zawodnik nie dałby rady wskoczyć do 11 Juventusu a to dużo mówi o obecnej pozycji Milanu.