LM 12/13 (1/8): Celtic 0-3 JUVENTUS
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Wreszcie. Jacyś ignoranci piszą tutaj o słabym meczu Celticu :shock: Zamknęli nas w pierwszej połówce i atakowali. Jeśli oni grali toporny futbol, wrzucając na pałę, to jak nazwać naszego gola z pierwszej połówki? :lol:szczypek pisze:Celic zagrał dobry mecz, mieli niejedną dobrą sytuację, której nie wykorzystali.

Alessandro Del Piero ole!
- Jiler
- Juventino
- Rejestracja: 02 grudnia 2012
- Posty: 14
- Rejestracja: 02 grudnia 2012
Jako kibic Juve staram się zachować obiektywizm. Stanowczo nie zgodzę się jednak z tymi, którzy twierdzą, że wczoraj zagraliśmy dobry mecz. W swojej relacji nie nasmarowałem jakoś specjalnie na Juventus, ale od zachwytów jestem daleki. Na wielki plus defensywa jeśli chodzi o destrukcję. Z wyprowadzaniem akcji było już gorzej. Wczoraj wyjątkowo dobrze zagrał Peluso i Caseres. Niestety potwierdza się, że Mirko jest świętą krową i ma specjalne traktowanie. Wczoraj co prawda strzelił, ale nie pokazał absolutnie nic i w większości przypadków zakończyłby mecz pozostawiając wielki niesmak.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jeżeli nasi rywale rozegrali super mecz to w takim razie Giovinco jest świetnym napastnikiem. W obu przypadkach wiele szumu o nic. Nie licząc dwóch sytuacji Celtic nie zagroził nam w ogóle. Jestem przekonany, iż po szybkim golu dla nas, nasi specjalnie dawali im się wyhasać (mimo wszystko grając uważnie). Co z tego ,że oddali 10 strzałów, które ledwo się doczłapały do Gigiego, albo zrobili 150 dośrodkowań? To wygląda fajnie tylko w statystykach. Serio oglądałem tą pierwszą połowę i nie licząc przewrotki ani razu nie bałem się o stratę bramki. Z niektórych wypowiedzi można wywnioskować ,że przez pierwsze 45 minut mieli z 6 stuprocentówek, 2 słupki i spojenie.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Zgadzam sie w duzej czesci z postem Arbuziniego. Emocje troche opadly, wiec moge spokojnie napisac swoje trzy grosze po wczorajszym meczu. Po pierwsze, na pewno odstawalismy na tle rywala jesli chodzi o swiezosc, wybieganie, dynamike. Bylismy troche wolniejsi, jakby zmeczeni meczem z Viola. Z tego powodu tez sadze, ze Conte obral naprawde bardzo dobra taktyke na ten mecz. Nie bylibysmy w stanie wytrzymac kondycyjnie tego spotkania, gdybysmy od pierwszej minuty zastosowali wysoki pressing. W zamian, mielismy solidnie ustawiony zespol w obronie, rozsadne szafowanie silami oraz przemyslane akcje w ataku. Oczywiscie, tez mielismy troszke szczescia, ale trzeba przyznac, ze Celtik tak naprawde to mial jedna bardzo dobra okazje przez caly mecz - mowie tutaj o tej glowce Ambrose.
Jesli chodzi o poszczegolne oceny zawodnikow to bardzo podobal mi sie Peluso. On przypomina mi momentami Grosso z najlepszych lat, ale duzo lepiej facet broni i jest bardziej dynamiczny. Niemniej jego lewa noga, umiejetnosc miniecia rywala prostym balansem ciala, wszystko to juz gdzies, kiedys widzielismy w wydaniu innego pilkarza Juventusu.
Szczerze to na gre Caceresa nie zwrocilem jakiejs szczegolnej uwagi. Gral na pewno poprawnie, bo caly blok defensywny nie zawiodl w tym meczu, ale zwyczajnie jakos jego poczynania nie przykuly specjalnie mojej uwagi. Pewnie po prostu skoncentrowalem sie na innych aspektach meczu, zwlaszcza tutaj mam na mysli gre naszych pomocnikow. I w tym miejscu chcialbym bardzo pochwalic Marchisio, bez ktorego nie wygralibysmy tego meczu. Bramka, asysta, dobicie pilki przy "golu" Matriego. Naprawde swietne zawody, zwlaszcza na tle calej reszty naszych pomocnikow. Vidal bowiem nie mial zupelnie swojego dnia, a Pirlo byl swietnie kryty (jak zawsze ostatnio w LM). Jeszcze dwa slowa o ataku - Matri zlapal forme, bardzo cieszy mnie tez to, ze Conte pochwalil go w wywiadzie. Ktos wlasnie taki, o takiej charakterystyce, w takiej formie, byl i jest nam potrzebny w druzynie. Matri ostatnio potrafi rozrzucic pilke na boki, zagrac kombinacyjnie, jest dosc skuteczny, odpowiednio sie zastawia i swietnie wspolpracuje z reszta druzyny (czy to jest Marchisio, czy tez jakis napastnik). Mam tylko nadzieje, ze bedzie tak gral jak najdluzej.
Chcialem jeszcze odniesc sie do postawy kibicow Celtiku, ktorzy co prawda wygladali przed meczem na bardzo sympatycznych (zwlaszcza mowie o tych polskich fanach - pozdrawiam!), ale po meczu cala ta przyjemna atmosfera prysla jak banka mydlana. Oczywiscie nie dziwi fakt, ze sa rozgoryczeni - w koncu przegrali, ale jednak to co sie dzieje na ich brytyjskim forum przechodzi ludzkie pojecie. Takiego steku oszczerstw, glupot i wyzwisk, z ich strony sie nie spodziewalem. Przegrac z honorem to tez jest sztuka.
Jesli chodzi o poszczegolne oceny zawodnikow to bardzo podobal mi sie Peluso. On przypomina mi momentami Grosso z najlepszych lat, ale duzo lepiej facet broni i jest bardziej dynamiczny. Niemniej jego lewa noga, umiejetnosc miniecia rywala prostym balansem ciala, wszystko to juz gdzies, kiedys widzielismy w wydaniu innego pilkarza Juventusu.
Szczerze to na gre Caceresa nie zwrocilem jakiejs szczegolnej uwagi. Gral na pewno poprawnie, bo caly blok defensywny nie zawiodl w tym meczu, ale zwyczajnie jakos jego poczynania nie przykuly specjalnie mojej uwagi. Pewnie po prostu skoncentrowalem sie na innych aspektach meczu, zwlaszcza tutaj mam na mysli gre naszych pomocnikow. I w tym miejscu chcialbym bardzo pochwalic Marchisio, bez ktorego nie wygralibysmy tego meczu. Bramka, asysta, dobicie pilki przy "golu" Matriego. Naprawde swietne zawody, zwlaszcza na tle calej reszty naszych pomocnikow. Vidal bowiem nie mial zupelnie swojego dnia, a Pirlo byl swietnie kryty (jak zawsze ostatnio w LM). Jeszcze dwa slowa o ataku - Matri zlapal forme, bardzo cieszy mnie tez to, ze Conte pochwalil go w wywiadzie. Ktos wlasnie taki, o takiej charakterystyce, w takiej formie, byl i jest nam potrzebny w druzynie. Matri ostatnio potrafi rozrzucic pilke na boki, zagrac kombinacyjnie, jest dosc skuteczny, odpowiednio sie zastawia i swietnie wspolpracuje z reszta druzyny (czy to jest Marchisio, czy tez jakis napastnik). Mam tylko nadzieje, ze bedzie tak gral jak najdluzej.
Chcialem jeszcze odniesc sie do postawy kibicow Celtiku, ktorzy co prawda wygladali przed meczem na bardzo sympatycznych (zwlaszcza mowie o tych polskich fanach - pozdrawiam!), ale po meczu cala ta przyjemna atmosfera prysla jak banka mydlana. Oczywiscie nie dziwi fakt, ze sa rozgoryczeni - w koncu przegrali, ale jednak to co sie dzieje na ich brytyjskim forum przechodzi ludzkie pojecie. Takiego steku oszczerstw, glupot i wyzwisk, z ich strony sie nie spodziewalem. Przegrac z honorem to tez jest sztuka.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Ktoś wchodził na stronę Celtiku? W szczególności polecam zdjęcie nr. 2, gdzie Buffon ewidentnie fauluje zawodnika Szkotów
Ciekawe czemu nie wkleją zdjęcia Browna, który kopie leżącego Pirlo bądź Vidala, którego potraktowano nakładką?
Zauważyliście też, że Matri, od jakiegoś czasu, zaczyna patrzeć jak ustawiony jest bramkarz? Dotychczas było tak, że walił siłowo. Teraz wygląda to znacznie lepiej. Mam nadzieje, że tak mu pozostanie.
Zauważyliście też, że Matri, od jakiegoś czasu, zaczyna patrzeć jak ustawiony jest bramkarz? Dotychczas było tak, że walił siłowo. Teraz wygląda to znacznie lepiej. Mam nadzieje, że tak mu pozostanie.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Moim zdaniem możemy być jak najbardziej zachwyceni wczorajszym meczem i wynikiem dlatego, że:
- w sobotę graliśmy trudny mecz z Fiorentiną i praktycznie ten sam skład wybiegł we wczorajszym meczu, natomiast trener Celticu na ostatni mecz ligowy wymienił praktycznie całą jedenastkę, co sprawiło, że Szkoci mieli dużo więcej świeżości (poza tym Nigeryjczykiem).
- granie na Celtic Park jest ogromnym wyzwaniem i niewielu drużynom (nawet europejskim) udaję się stamtąd wywozić punkty. Z tego co pamiętam, to ten wielki Milan Ancelottiego tylko tam umiał zremisować
- doskonale się broniliśmy i nie pozwalaliśmy Szkotom na wejście w nasze pole karne
- Matri strzelił swojego pierwszego gola w LM i zaliczył asystę, facet naprawdę powrócił do formy. Po tym drewniaku z października nic nie zostało, oby tak dalej
- w rewanżu możemy wprowadzić trochę zmian w pierwszym składzie, a jeśli sytuacja będzie niebezpieczna (typu przypadkowa bramka dla gości), to wprowadzimy z ławki podstawowych zawodników. Choć wiadomo, że Conte zrobi co zechce
Kiedy zobaczyłem, że Vidal jest zagrożony zawieszeniem, to miałem nadzieję, że dostanie jakąś żółtą i w rewanżu sobie odpocznie, niestety chyba nikt o tym nie pomyślał... Kartka Marchisio też zupełnie nie potrzebna.
Celtic nas zamykał na własnej połowie i nie mogliśmy za bardzo wyjść z atakiem, ale nic dziwnego, bo tak jak napisałem wyżej - trudno było oczekiwać, że po sobotnim meczu ten skład zagra z taką samą świeżością.
- w sobotę graliśmy trudny mecz z Fiorentiną i praktycznie ten sam skład wybiegł we wczorajszym meczu, natomiast trener Celticu na ostatni mecz ligowy wymienił praktycznie całą jedenastkę, co sprawiło, że Szkoci mieli dużo więcej świeżości (poza tym Nigeryjczykiem).
- granie na Celtic Park jest ogromnym wyzwaniem i niewielu drużynom (nawet europejskim) udaję się stamtąd wywozić punkty. Z tego co pamiętam, to ten wielki Milan Ancelottiego tylko tam umiał zremisować
- doskonale się broniliśmy i nie pozwalaliśmy Szkotom na wejście w nasze pole karne
- Matri strzelił swojego pierwszego gola w LM i zaliczył asystę, facet naprawdę powrócił do formy. Po tym drewniaku z października nic nie zostało, oby tak dalej
- w rewanżu możemy wprowadzić trochę zmian w pierwszym składzie, a jeśli sytuacja będzie niebezpieczna (typu przypadkowa bramka dla gości), to wprowadzimy z ławki podstawowych zawodników. Choć wiadomo, że Conte zrobi co zechce
Kiedy zobaczyłem, że Vidal jest zagrożony zawieszeniem, to miałem nadzieję, że dostanie jakąś żółtą i w rewanżu sobie odpocznie, niestety chyba nikt o tym nie pomyślał... Kartka Marchisio też zupełnie nie potrzebna.
Celtic nas zamykał na własnej połowie i nie mogliśmy za bardzo wyjść z atakiem, ale nic dziwnego, bo tak jak napisałem wyżej - trudno było oczekiwać, że po sobotnim meczu ten skład zagra z taką samą świeżością.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
tak, italismano. Gimbaza ostra zaczyna tam swoje wojenki.annihilator1988 pisze:Ktoś wchodził na stronę Celtiku?
-Celtic zdominował nas w środku boiska
-Celtic nie zagrał jednak dobrego meczu w ogólnej ocenie
-Zagraliśmy słabo w środku boiska
-Skutecznie kontrowaliśmy
-Zagraliśmy średnio jak na swoje możliwości
-obie strony zasłużyły na taki wynik meczu.
potwierdzone info.
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Moim zdaniem ta dominacja Celtów wynikała z małego doświadczenia i presji jaka spadła na Juve dodać do tego stadion i z tego co widziałem to jednych z lepszych kibiców na świecie można być zdekoncetrowanym i łatwo popełniać błędy. W drugiej połowie to już wyglądało lepiej , dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce , graliśmy kombinacyjnie. Boję się o naszych następnych przeciwników jak do składu wróci Asa i Kielon wtedy przestanę się już całkowicie martwić o tyły mimo tego , że wczoraj dobrze zagrał Caceres i Peluso 

- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Po części tak. Zastanawiam się też czy Conte nie dokonał wczoraj małego eksperymentu taktycznego, który miał pozwolić Juventusowi oswoić się z sytuacją, gdy zostanie zdominowany w środkowej strefie boiska. Nie wiadomo kogo "Stara Dama" wylosuje w kolejnej fazie LM, a wczorajsze doświadczenie na pewno się przyda w trakcie kolejnych spotkań.baka pisze:Moim zdaniem ta dominacja Celtów wynikała z małego doświadczenia i presji jaka spadła na Juve dodać do tego stadion i z tego co widziałem to jednych z lepszych kibiców na świecie
Przypomniałeś mi ten filmik. Najlepszy jest ten gościu, który definiuje "lipę"pan Zambrotta pisze:tak, italismano. Gimbaza ostra zaczyna tam swoje wojenki.annihilator1988 pisze:Ktoś wchodził na stronę Celtiku?
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
mam pytanie znalazł ktoś o co chodzi brytyjskim mediom o złych, brutalnych i przesadzających obrońców Juve? Nawet Vialli twierdzi, że obrona Juve przesadzała i powinno być kilka karnych. Ok oglądałem spotkanie, kojarzę walkę Lichego z jakimś szkotem, czy kto to tam był, ale po za tym nic wielkiego to ja nie widziałem. Podobno grają jak brytyjczycy, a wczoraj wyglądali jak banda balerinek, które po przegranej szukają wymówek i wszystko zrzucają na przeciwnika.
Ciekawe jak bardzo punkt patrzenia wszystko zmienia:
Celtic - juve gra antyfutbol, broni się cały czas i fartownie strzela bramki ;_;, Celtic biega, przeważa, strzela, walczy itd.,
Juventus- juve gra jak profesor, spokojnie pilnuje wyniku, punktuje rywala, daje Celticowi pobiegać, żeby się zmęczył i wypunktować go. Juventus gra fantastycznie pod względem taktycznym.
Osobiście dla mnie wczorajsze spotkanie było bardzo ciekawe. Celtic więcej biegał i walczył? Czekaj no... to nie my prowadziliśmy od 3 minuty, graliśmy na wyjeździe i nie musieliśmy koniecznie strzelać kolejnych goli? no fakt-_- powinniśmy koniecznie grać na 10-0 w stylu Zemana, byle do przodu.
1/4 jest nasza. Jak ktoś ładnie zauważył, u siebie wróci paru ważnych zawodników i nie widzę, dlaczego Celtic miałby jakieś szansę coś ugrać. Max wygrają 1-0 po tzw. antyfutbolu, bądź przy dużym szczęściu.
Arbuzini no jeżeli masz rację to brak mi słów na nich :rotfl: Lichy tak wysoko ręce unosił, żeby pokazać, że go nie trzyma, że nawet z satelity by go zobaczyli. A co do Padoina. To naprawdę takie rzeczy w polu karnym to nowość?
Ps. Juventus kupił mecz, bo sędzia nie dał karnych za krycie graczy Celticu w polu karnym:( za każde dotknięcie graczy Celtów czerwona kartka i zawieszenie dla Conte.
Ciekawe jak bardzo punkt patrzenia wszystko zmienia:
Celtic - juve gra antyfutbol, broni się cały czas i fartownie strzela bramki ;_;, Celtic biega, przeważa, strzela, walczy itd.,
Juventus- juve gra jak profesor, spokojnie pilnuje wyniku, punktuje rywala, daje Celticowi pobiegać, żeby się zmęczył i wypunktować go. Juventus gra fantastycznie pod względem taktycznym.
Osobiście dla mnie wczorajsze spotkanie było bardzo ciekawe. Celtic więcej biegał i walczył? Czekaj no... to nie my prowadziliśmy od 3 minuty, graliśmy na wyjeździe i nie musieliśmy koniecznie strzelać kolejnych goli? no fakt-_- powinniśmy koniecznie grać na 10-0 w stylu Zemana, byle do przodu.
1/4 jest nasza. Jak ktoś ładnie zauważył, u siebie wróci paru ważnych zawodników i nie widzę, dlaczego Celtic miałby jakieś szansę coś ugrać. Max wygrają 1-0 po tzw. antyfutbolu, bądź przy dużym szczęściu.
Arbuzini no jeżeli masz rację to brak mi słów na nich :rotfl: Lichy tak wysoko ręce unosił, żeby pokazać, że go nie trzyma, że nawet z satelity by go zobaczyli. A co do Padoina. To naprawdę takie rzeczy w polu karnym to nowość?

Ps. Juventus kupił mecz, bo sędzia nie dał karnych za krycie graczy Celticu w polu karnym:( za każde dotknięcie graczy Celtów czerwona kartka i zawieszenie dla Conte.
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2013, 16:51 przez Eric6666, łącznie zmieniany 1 raz.
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Dajcie już spokój cały mecz prowokowali nas, aby dostać czerwień to jeszcze w mediach to kontynuują. Nie posiadają żadnych sportowych argumentów, aby wygrać ten dwu mecz, nie mają nawet 1 gracza światowej klasy. Szkoda poświęcać czasu drużynie, która wiele nie znaczy w europejskiej piłce.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Długo na forum mnie nie było, a tu widzę, że grono fanek na JuvePoland się powiększyło :-Dgrande amore pisze:Weszlam na goal.com i... zreszta sami spojrzcie, co tam znalazlam...
Link do artykulu
A grafika idealnie oddaje nastroje Celtów po meczu

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Chodzi właśnie o te starcia z Lichtsteinerem oraz chyba jedno z Padoinem.
Mi tam się marzy żeby w Turynie też dostali 3:0. Są Anelka, Quag i Gio. Wrócą Kielon, Asamoah i Pepe. Pogba może podłapać cenne doświadczenie w LM. Będziemy mieli kim grać. Widać mercato 2012 nie takie całkiem do rzyci, bo to poszerzenie składu naprawdę się przydaje i często nas ratuje.
Mi tam się marzy żeby w Turynie też dostali 3:0. Są Anelka, Quag i Gio. Wrócą Kielon, Asamoah i Pepe. Pogba może podłapać cenne doświadczenie w LM. Będziemy mieli kim grać. Widać mercato 2012 nie takie całkiem do rzyci, bo to poszerzenie składu naprawdę się przydaje i często nas ratuje.