Premier League

[juvemaroko]

No to zobaczymy jak zareaguje Antonio zeby odwrocic losow tego spotkanie.
Pierwsza polowa nie byla ciekawa ale pierwszych minut drugiej czesci spotkanie pokazuje ze bedzie duzo lepsza.

[jackop]

Duet Eriksen-Alli przełamał dominację Chelsea. Anglik podtrzymuje fantastyczną skuteczność i ma już na koncie tyle goli, co w całym poprzednim sezonie. Jak napisał kolega @Wojtek, świetne zawody, zwłaszcza pierwszą połowę, rozegrał Danny Rose. W drugiej błysnęli chociażby Wanyama czy Walker. Pochettino pokazał jaja stawiając na 3jkę w obronie. Nie pamiętam by Spurs grali w ten sposób, ale opłaciło się.

Ta kolejka zamyka kolejny szalony okres świąteczno-noworoczny. 3 kolejki rozegrane w ciągu 8 dni.

Chelsea Z/Z/P
Liverpool Z/Z/R
Tottenham Hotspur Z/Z/Z
Manchester City Z/P/Z
Arsenal Z/Z/R
Manchester United Z/Z/Z

Starałem się oglądać co się dało, ale czasu na komentowanie wątku jakoś zabrakło. Z najważniejszych informacji poza dzisiejszą porażką lidera, to wygrany przez LFC prestiżowy pojedynek z City, wczorajsza kompromitacja Arsenalu, zakończona jednak szczęśliwą pogonią i wywalczeniem 1 punktu i podział punktów między The Reds a przedostatnim w tabeli Sunderlandem.

Jako, że różnica między 1 a 6 miejscem to zaledwie 10 pkt. sytuacja w tabeli zapewne zmieni się jeszcze X razy.

[Maly]

Pochettino pokazał jaja stawiając na 3jkę w obronie.

chyba nadmiernie go gloryfikujesz za to - przeciw Juve nie jedna drużyna zmieniała ustawienie na 352/343 nigdy wcześniej tak nie grając i o ile pamiętam często sprawiało nam to problemy - Pochettino po prostu odrobił lekcje

sam mecz oglądałem jednym okiem, 2-0 raczej na wyrost - oba gole po wrzutkach na Mosesa co znów wskazuje na odrobienie lekcji, skłądnych akcji brakowało, szczególnie ze strony gospodarzy, którzy poza akcjami bramkowymi praktycznie nie zagrozili bramce rywali, w drugą stronę trochę się jednak gotowało

[wagner]

Pochettino pokazał jaja stawiając na 3jkę w obronie. Nie pamiętam by Spurs grali w ten sposób, ale opłaciło się opłaciło.

W tym sezonie był to ich 4 mecz w tej taktyce: 11. kolejka - Arsenal, 16. Hull, 19. Watford, wczoraj 20. Chelsea. A pierwszy raz taktykę 3-5-2 Spurs zastosowali już rok temu.

Podświadomie ucieszyłem się z wygranej Tottenhamu.

[Vanquish]

Koleżanka postanowiła sprzedać nieco książek, w tym biografie Buffona i Conte (miała dwa egzemplarze). Zgłosił się fan Chelsea:

[panlider]

Koleżanka postanowiła sprzedać nieco książek, w tym biografie Buffona i Conte (miała dwa egzemplarze). Zgłosił się fan Chelsea:

Faktycznie, prawdziwy fan, skoro nawet nie wie, jak się nazywa trener :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Obstawiam podstawówkę, gimnazjum max.

Co do Chelsea, to w końcu musieli przegrać i padło na Tottenham. Nie mam nic do The Blues i Conte, życzę im tytułu w tym sezonie, chociaż łatwo nie będzie. Antek swoim zwyczajem zajeżdża podstawową "11", co może mu się odbić czkawką pod koniec rozgrywek.
Chciałbym też, żeby Liverpool zakończyłrozgrywki w TOP 4, bo lubię Kloppa, a The Reds poza kompletną beznadzieją w defensywie gra bardzo przyjemny dla oka futbol, a ich potencjał ofensywny robi wrażenie (Sturridge, Firmino, Coutinho, odrodzony Lallana, Wijnaldum).

[juvemaroko]

Tym czasem The citizen przegrywaja z Evertonem az 0-3 i sa poza pierwsza 4 i wieczorem United moze ich dogonic jesli pokona Liverpoola.

[MRN]

Już 4 jajo...coś czuję, że Pep bardzo szybko karierę zakończy w MC bo pod jego batutą City dostaje spektakularne baty
Próbował eksperymentów z tiki-taką w Bayernie ale marnie to wychodziło a w City tiki-taka w ogóle nie ma racji bytu.

[Marat87]

A niektórzy widzieliby go w Juve. Tutaj to dopiero jego taktyka wyglądałaby karykaturalnie.

[Cabrini_idol]

MU jakoś bez takiego zdecydowania jeśli chodzi o ofensywę, bo defensywa jest tragiczna, tam środek obrony to tykająca bomba. Firmino 2 razy mógł ośmieszyć stoperów MU.

No i najlepszy kwiatek - POgba Ta sytuacja sam na sam i rodzynek w polu karnym, gdy próbował ochronić głowę przed piłka podnosząc ręce.

[panlider]

Nie przesadzałbym z twierdzeniami, że Guardioli marnie poszło w Bayernie, mimo wszystko co roku wygrywał ligę, jakiś puchar po drodze też się zdarzył. Zabrakło triumfu w LM, ale co roku półfinał, a w ostatnim sezonie w meczu z Atletico zabrakło im trochę szczęścia, bo sędzie w drugim meczu uznał Hiszpanom bramkę ze spalonego.
Nie zmienia to faktu, że w City idzie mu fatalnie, powiem szczerze, że się tego nie spodziewałem.
United na razie przegrywa z z Liverpoolem po kuriozalnej ręce Pogby, miło mi się ogląda minę Francuza w tym meczu, wygląda, jakby się miał zaraz popłakać. Mam nadzieję, że żałuję, że tam poszedł. Chociaż jak na razie to United są drużyną lepszą.

[DonPatch]

Miał być hit, a wyszło średnie widowisko z klopsami obrońców, podaniami do nikogo i obrażonym Pogbą. Remis sprawiedliwy, szkoda, bo byłem za drużyną Kloppa.

[mrozzi]

miło mi się ogląda minę Francuza w tym meczu, wygląda, jakby się miał zaraz popłakać. Mam nadzieję, że żałuję, że tam poszedł

Czy żałuje? Nawet on nie jest tak głupi by nie zdawać sobie sprawy z faktu, że przechodząc do United zanotował spory sportowy regres. Zobaczymy, czy w przypadku braku LM dalej będzie piał o "powrocie do domu". Mamona zrobiła swoje i tyle.

[panlider]

miło mi się ogląda minę Francuza w tym meczu, wygląda, jakby się miał zaraz popłakać. Mam nadzieję, że żałuję, że tam poszedł

Czy żałuje? Nawet on nie jest tak głupi by nie zdawać sobie sprawy z faktu, że przechodząc do United zanotował spory sportowy regres. Zobaczymy, czy w przypadku braku LM dalej będzie piał o "powrocie do domu". Mamona zrobiła swoje i tyle.

Bardziej chodziło mi o to, że Pogba z pewnością inaczej wyobrażał sobie swoją rolę w United. U nas jego domeną była gra do przodu, u Mourinho ma dużo więcej zadań defensywnych i często nawet go nie ma w pobliżu pola karnego przeciwnika. Poza tym nie można powiedzieć, żeby Francuz był wiodącą postacią Czerwonych Diabłów.

[Alex96]

Pogba sam kopie sie po czole, czy ma zadania defensywne czy ofensywne wygląda jak pokraka.
Przynajmniej dzis.