Real M. 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Capitan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2004
Posty: 139
Rejestracja: 26 lutego 2004

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:14

Jak dla mnie wynik jest OK :!: Wprawdzie nie graliśmy rewelecyjnie (mnie szczególnie zaniepokoił brak walki Zlatana w 2 połowie :( ), no ale kto za miesiąc będzie pamiętał o stylu? Do historii przejdzie wynik. To jest play off dlatego liczą sie wyłącznie bramki. I wydaje mi się, strata 1 bramki w Madrycie to nie tragedia.
AVE JUVE


Deni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2005
Posty: 28
Rejestracja: 16 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:16

Capelo popełnił bład trzymając tak długo na boisku Del Piero.Alex był widocznie bez formy .Real zagrał bardzo dobre 70 minut meczu ale widać było że w koncówce opadli z sił .W moim mnieniani na pochwałe w druzynie Juventusu zasłuzlyli Emerson,Zambrota,Zlatan i Thuram oraz Buffon.
Coz ten czlowiek u nas robi?
To co umnie najelpiej czyli fauluje :)

Gra napewno zostawiła wiele do życzenia ale liczy się wynik .


----->WWW.AJAX.ANV.PL <-------
Coolfi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2005
Posty: 351
Rejestracja: 12 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:17

No mnie szczególnie zawiódł Alex i może Zlatan :? Ale na Delle Alpi sobie odbijemy :P Pamięyacie 2 lata temu 8) pozdro


Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
wErOn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2003
Posty: 668
Rejestracja: 06 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:21

Rybeq :arrow: Chłopie przestrzegaj trochę zasad ortografii :x
BIANCONERI :arrow: Mylisz się, Olivera zagrał bardzo dobry mecz, przynajmniej w perspektywie całej drużyny.
Pite :arrow: A my mamy nadzieję, nie spotkać już Królewsko rzetelnego Lubosa Michela :lol:

Gravesen :lol: :lol:
Gośc robił dymy, widać było że nikt go tam nie lubi (:P) ale nasi dawali mu popalić, nie dziwię się jego dyskusji. Brava dla Olivery, ładna prowokacja ;)!


(..)z każdą godziną, z każdą minutą uczę się ciebie człowieku.. z każdą sekundą i z każdą chwilą jestem głupszy(..)
Wolność i kapitalizm!
e-kacper

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 października 2003
Posty: 94
Rejestracja: 21 października 2003

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:22

Coolfi pisze:No mnie szczególnie zawiódł Alex i może Zlatan :? Ale na Delle Alpi sobie odbijemy :P Pamięyacie 2 lata temu 8) pozdro
Zgadzam się jesli Zlatan zagra na swoim normalnym poziomie to Real powiniem polec, juz w tym meczu mial liczne przebłyski geniuszy, wydaje mi sie ze on i Treazegol wola grac ze soba niz z Del Piero, moze dlatego ze to on jest symbolem Juve, albo ze obaj sa zawodnikami o mniejszym starzu w juve.


Obrazek
ForzaJuve_Adam

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 142
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:36

A ja tu placze prawie... Liczylem ze Juve zgra piekny mecz... Ze Nedved pokaze co potrafi... Ze Alex zagra jak potrafi... A tu nic... Mam nadzieje ze uda im sie awansowac chociaz jezeli beda mieli tak grac to nei wiem czy jest w ogole sens. I tak ktos nas przy takiej grze zatrzyma. Czy ten Capello rzeczywiscie nic nie widzi?? POczatek sezonu byl rzeczywiscie piorunujacy ale od tamtego okresu minelo juz kawal czasu i Juve nie gra jak powinno. Trzeba si echyba powaznie zastanowic panie Capello. Licze na Ciebie.. Wymysl cos!!


Obrazek
Obrazek
white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 1323
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:37

Wajron pisze:
BIANCONERI :arrow: Mylisz się, Olivera zagrał bardzo dobry mecz, przynajmniej w perspektywie całej drużyny

Absolutnie sie nie zgadzam,poziomem gty Olivera dorownal dzis Blasiemu.
Wajron pisze:Pite :arrow: A my mamy nadzieję, nie spotkać już Królewsko rzetelnego Lubosa Michela :lol:
No na sedziego tez nie mozna do konca narzekac gdyz zagwizdal tez kilka razy na nasza korzysc wiec bilans wyrownany raczej.

Co do meczu to powiem tylko tyle:
Jesli tak bedziemy grac za 2tyg to raczej odpadniemy z LM.Mimo ze mielismy kilka dogodnych sytuacji to nie zdolalismy wypracowac sobie zadnej 100%ki..wiec albo sie Capello wezmie do roboty albo los galaretos w cwiercfinale..
Ostatnio zmieniony 22 lutego 2005, 23:38 przez white_wolv, łącznie zmieniany 2 razy.


pieny

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 września 2004
Posty: 58
Rejestracja: 12 września 2004

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:37

Po wpisach widac że wszyscy sie emocjowali meczem .... Z minuty na minute emocje przerażały sie w złość ... Zmienić coś trzeba napewno ... co to sprawa Capello ... cholernei ciężko bedzie awansowac nie zdobyliśmy bramki na wyjeżdzie i ją straciliśmy ... musi Juve zagrać świetny mecz w Turynie tylko to moze uratować Juve przed dość wczesnym rozstanie mz LM... :|


OLSZAN
Majka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2004
Posty: 7
Rejestracja: 12 września 2004

Nieprzeczytany post 22 lutego 2005, 23:44

No nie jest chyba najgorzej, ale gdyby byl remis..ech, no trudno. Wg mnie to grali po prostu źle, szczególnie pomoc mnie dobiła, Zlatan czy Del Piero (on to juz wogóle beznadziejnie wypadł..) nie mieli prawie wogóle nawet mozliwosci sie wykazac...SZKODA, ale nadal wierze ze w turynie to odrobią.. :roll: OBY :|


Zlatan......
Jarojuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2003
Posty: 24
Rejestracja: 15 września 2003

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 00:50

szkoda, że muszę to powiedzieć ale Del Piero dziś zagrał najgorszy mecz jaki widziałem w jego wykonaniu...totalnie nie ma szybkości, agresji, kondycji!
Nie ma w nim woli walki jakby przestraszył się tego, że może się ośmieszyć jakimś zagraniem... Nie ma w nim pewności siebie
Bardzo dobrze zagrał Zlatan, Zambro, Emerson no i oczywiście Gigi :)
szkoda Nedveda. Dobrze, że Blasi nie będzie mógł zagrać za 2 tyg bo to zmusi Capello do bardziej ofensywnej gry :) Co nie zmienia faktu, że Blasi dziś grał nieźle w destrukcji, prowokował rywali, a i tylko jedna kartka za tyle fauli też jest dobrym osiągnięciem :)
Damy radę w rewanżu!


Chip

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lutego 2004
Posty: 185
Rejestracja: 24 lutego 2004

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 01:02

Wynik lepszy niż gra!! Taka jest prawda, równie dobrze mogliśmy przegrać 5:0, i nie mamy prawa się wtłumaczyć że np.bramka padła z wolego którego nie powinno być bo Zidane udawał. Powinniśmy się cieszyć że tylko 1:0 i że mamy jeszcze szanse na awans( oczywiście nie z taką grą). Zastanawiam się czy zatrudnienie Capello było dobrym posunięciem, bo tak naprawdę Juventus nie ma wyrobionego stylu, nie jest to ani styl ofensywny ani defensywny, jest to styl nijaki.Moim zdaniem bardzo, ale to bardzo ważną formacją w piłce nożnej jest pomoc, jak nie ma dobrej pomocy to choćby napastnicy dwoili się i troili to żadna akcja ofensywna nie będzie miała cienia szansy na powodzenie. I my mamy problem z tą formacją. Wyjątkiem może być Emerson, który zagrał dzisiaj dobry mecz, a reszta-bardzo słabo. Nie wiem co w Juve robi zawodnik takiego pokroju jak Blasi, to jest nieporozumienie, on tylko potrafi kosić. O Buffonie się nie będe wypowiadał bo jemu to rzadko można coś zarzucić( np. może poza Udinese). Formacja defensywna solidna, chociaż było też kilka pomyłek, kilka razy spóźnił się Cannavaro. Pomoc jak już wspominałem tragicznie- a Olivera był beznadziejny, cały czas czołgał się po boisku zamiast biegać. Jeśli chodzi o atak, to Ibrahimovich tak sobie, jemu brakuje trochę motywacji, często wygląda tak jakby mu się nie chciało grać. Del Piero, No właśnie, mimo że jest moim idolem od dawien dawna muszę przyznać że mecz mu dzisiaj nie wyszedł, był kompletnie niewidoczny, ale to nie jest tylko jego wina- dostawał za mało piłek od pomocników, a to jest bardzo ważne jak już wyżej podkreśliłem. No cóż, 1:0 to nie jest straszny wynik, trzeba się wziąć do roboty i ciężko pracować na treningach aby za 2 tygodnie było lepiej. Zawsze wierzę w Juventus, tak samo jest teraz, ciekawe z kim zagramy w 1/4????? :wink:


"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
Adu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 195
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 01:07

ciezko komentuje sie takie mecze, w sumie to wynik nie jest taki zly. patrzac na gre to moglo byc gorzej. jednak real pokazal klase i byl lepsza druzyne, mierjmy nadzieje ze na rewanz capello wymysli cos ciekawego, a Lucek opo tym meczu zobaczy ze trzeba sypnac kasa i uzupelnic kilka luk w skladzie


wszystkie drogi prowadza do... TURYNU!
Villya

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lipca 2003
Posty: 164
Rejestracja: 09 lipca 2003

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 01:11

Wynik tragiczny nie jest ale gra poszczególnych pomocników i napadu jest beznadziejna. Zacznę od tyłu bo tam nam najlepiej wychodziła. Buffon obecnie najlepszy bramkarz na świecie, dzięki niemu przegraliśmy tylko 1-0, interwncje miał dzisiaj kapitalne bezwarunkowo najlepszy zawodnik meczu. Thuram i Fabio jak zwykle rozegrali dobry mecz, kilka zdecydowanie zaostrych wejść Liliana ale ogólna ocena naprawdę bardzo dobra. Zambro kilka dobrych rajdów, ale ogólnie dziś był dobrze pilnowany i Realowcy nie dali mu rozwiną skrzydeł. Zebina podobnie jak Zambro....ogólnie obrona zagrała dziś na poziomie. Nasza POMOC w pewnym momencie nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać..o Emersonie rozpisywać się nie będę, jak zwykle gra na poziomie, kilka dobrych dryblingów i podań, razem z Camorem , który walczył podawał i "wszędzie go było pełno" próbowali poderwać zespół. Blasi i Olivera ten pierwszy to miał przynajmniej charakter i wolę walki. Jest to naprawdę utalentowany zawodnik i czasem ma przebłyski geniuszu ale dziś oprócz fauli to przepraszam bardzo co on pokazał?????? Olivera po prostu rozpacz, mógł się wogóle położyć nie odczulibyśmy wogóle jego braku...głupota po prostu jak nic Capello wpuszcz jego zamiast Tacchiego??? Do jasnej ciasnej o co tu chodzi???? Blasi o wiele lepszy był niż Olivera i to on powinien zostać a nie urugwajczyk....ale to nic po prostu ROZPACZ. Del Piero nie chcę się wypowiadać zbyt mnie to jeszcze boli by mówić żle o moim idolu ale do jeasnej anielki gdzie był Del Piero z meczu z Messiną???? NO i Zlatan nie wiem jak wy ale mnie się wydawało, że on ma jakiś problem ciągle....tu bo żle mu podali, tu bo coś.....ZERO walki przeszedł obok meczu jak dla mnie...miał kilka dobrych podań (ze dwa) i jedną sytuację.

Podsumowując jesli nie zminimy naszej gry to możemy tylko pomarzyć o LM a nawet o Scudetto. Nasza pomoc leży przy absencji Nedveda i lekkiej niedyspozycji Emersona lub Camora. Najbardziej mnie martwi atak, Zlatan nie wykorzystuje wogóle sytuacji, Del Piero jeden mecz gra na wysokim poziomie (Messina) a dziś totalna klapa....Treze zero akcji ale za to gdy ma piłkę pod nogami w polu karnym to przynajmniej coś ustrzeli.......obecnie brakuje nam naprawdę kreatywnego napastnika jakim jest np. Adriano, Cassano, Gilardino, który przebiegłby z piłką kilka metrów , próbował strzelać z dystansu.

Pomimo tych kilku małych minusów :lol: :lol: :lol: sądzę,że mamy szanse 50/50 aby awansować.Capello na pewno da im ostrą reprymędę przed rewanżem, może niektórzy się pobudzą (już czas najwyższy) powróci Neved, bo dzisiejsza kontuzja nie jest chyba tak groźna i wróci Treze, który ma szczęście i lubi grać przeciwko Realowi. Jeśli zagramy trójką napastników i w pomocy nie będzie Olivery wygramy i awansujemy. Myślę tak pozytywnie ponieważ nasza obrona (mówcie co chcecie) w tym sezonie jest wspaniała....cała piątka potrafiła powstrzymać dzisiaj Real (no z małym wyjątkiem) i sądzę, że na Delle Alpi nie mamy się czego obawiać. :D :D :D (I hope so) Forza Bianconeri :lol:


paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1078
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 08:48

1-0 To najmniejszy wymiar kary dla Juve. Real powinien wygrać 3-0, 4-0. Ale jak to mówią Szczeście jest po stronie lepszego. Del Piero, padaka nic więcej. Zlatan po za jedną sytuacją kiepsko. Obrona zagrała dobrze, Camor takze się starał, podobnie jak Emerson. A teraz BLASI ! Co on tam robi ?! Capello wystawia go po ilościach faulów na treningach ? Na to wygląda. Rewanż powinien być ciekawy.

Wynik lepszy od gry...

Ps1. Co z Nedvedem ?


2MAN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Posty: 330
Rejestracja: 14 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 23 lutego 2005, 09:31

Powiem tak - mielismy takiego farta że szok :| Powinno być lekko z 3-0 ,tylko szczęście i Buffon w bramce ratowali nas przed utratą bramek ...

Zawiodły wszytkie formacje :? Real kręcił naszymi jak chciał i naparwde duuuużym szczęściem jest to ,że woleli trafiać w poprzeczki niż bramke ...

Ludzie :!: co Wy mówicie :?: :!: "Zlatan zagra na swoim poziomie " albo "To nie był dzień Zlatana" :| - Ten koleś (Ibrahimovic) to totalne nieporozumienie - mimo że jako jedyny strzela dla nas bramki , to ile marnuje sytuacji :twisted: przecież to jest starszne , strzela 1 bramke na 4 "setki" :| .Wczoraj nie wiedzał co sie dzieje , nie dostawał piłek więc nie istniał :evil: proste .

Ogólnie rzecz biorąc bardziej niż na grze obu zespołów , koncentrowałem sie na "zaczarowaniu" :D naszej bramki , żeby nic więcej tam nie wpadło :|


"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
Zablokowany