LM 14/15 (1/8): Borussia 0-3 JUVENTUS
- Smok-u
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 maja 2008
 - Posty: 1536
 - Rejestracja: 31 maja 2008
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
No to piąteczka za ambicje i za wiaręBabinicz pisze:Podzielam zdanie.Wykonaliśmy zakładany cel,jeżeli idzie o Ligę Mistrzów.Wiemy już teraz,sezon jest udany.Należy teraz dokończyć sprawę w lidze,i przeprowadzić dobre "mercato".Plan wykonany.Ja nic więcej już nie oczekuję.baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła. Na triumf nie mamy szans.
Bayern i Barcelona grają w inną grę niż Juve. Ćwierćfinał to generalnie dla klubu maksimum na obecny skład. Toć my skrzydeł nie mamy. Lichtsteiner i te jego odgrywanie piłki do środka za każdym razem gdy trzeba zaryzykować dryblingiem. Ech jesteśmy niestety ubodzy w ofensywie, a obronę też trudno nazwać pewną. Ale dzięki chłopakom za te maksimum które w takich bólach wyrwali.
- Crunny
 - Juventino

 - Rejestracja: 28 stycznia 2007
 - Posty: 3527
 - Rejestracja: 28 stycznia 2007
 - Otrzymał podziękowanie: 22 razy
 
Ja też jestem zawsze wielkim realistą, ale jeśli w piątek trafimy na Porto lub Monaco, to oczekuję półfinału. Losowania jeszcze nie było, więc nie można mówić, że LM skończona. Co innego, jeśli w piątek trafimy na kogoś z trójki Barca, Bayern, Real. Wtedy faktycznie można mówić, że już raczej nie mamy szans, trzeba się jednak fajnie pokazać z tak prestiżowym przeciwnikiem i wierzyć, że może gdzieś, jednak, coś...Babinicz pisze:Podzielam zdanie.Wykonaliśmy zakładany cel,jeżeli idzie o Ligę Mistrzów.Wiemy już teraz,sezon jest udany.Należy teraz dokończyć sprawę w lidze,i przeprowadzić dobre "mercato".Plan wykonany.Ja nic więcej już nie oczekuję.baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła. Na triumf nie mamy szans.
Bayern i Barcelona grają w inną grę niż Juve. Ćwierćfinał to generalnie dla klubu maksimum na obecny skład. Toć my skrzydeł nie mamy. Lichtsteiner i te jego odgrywanie piłki do środka za każdym razem gdy trzeba zaryzykować dryblingiem. Ech jesteśmy niestety ubodzy w ofensywie, a obronę też trudno nazwać pewną. Ale dzięki chłopakom za te maksimum które w takich bólach wyrwali.
- wtulazel
 - Juventino

 - Rejestracja: 10 czerwca 2010
 - Posty: 48
 - Rejestracja: 10 czerwca 2010
 
Zobaczysz, że jak Juventus zagra jakiś słaby mecz w CL to będą pierwsi do hejtowania Vidala, Allegriego czy Moraty... taka mentalnośćSmok-u pisze:No to piąteczka za ambicje i za wiaręBabinicz pisze:Podzielam zdanie.Wykonaliśmy zakładany cel,jeżeli idzie o Ligę Mistrzów.Wiemy już teraz,sezon jest udany.Należy teraz dokończyć sprawę w lidze,i przeprowadzić dobre "mercato".Plan wykonany.Ja nic więcej już nie oczekuję.baron pisze:Dla mnie w zasadzie Liga Mistrzów się skończyła. Na triumf nie mamy szans.
Bayern i Barcelona grają w inną grę niż Juve. Ćwierćfinał to generalnie dla klubu maksimum na obecny skład. Toć my skrzydeł nie mamy. Lichtsteiner i te jego odgrywanie piłki do środka za każdym razem gdy trzeba zaryzykować dryblingiem. Ech jesteśmy niestety ubodzy w ofensywie, a obronę też trudno nazwać pewną. Ale dzięki chłopakom za te maksimum które w takich bólach wyrwali.. Ja nie wiem czy Wy trolujecie, czy nie. To forum jest nieprzewidywalne. Ja zgadzam się, że to tylko BVB ale przy takiej grze naprawdę możemy powalczyć o półfinał.
- Babinicz
 - Juventino

 - Rejestracja: 24 czerwca 2010
 - Posty: 159
 - Rejestracja: 24 czerwca 2010
 
Wygraliśmy,wysoko,ale to była słaba Borussia.Ja cały mecz klnąłem,a przynajmniej do 70 minuty.Cały czas byłem w nerwach,całkowicie oddaliśmy piłkę BVB.Na szczęście tamci,nie wiedzieli co z nią zrobić,ale to kwestia czasu.Wcale nie graliśmy ofensywnie,a taki przecież był plan.Mnie ten mecz denerwował,zwłaszcza gdy zszedł Pogba.Łatwo jest pisać,kiedy znamy już wynik.W życiu to bywa różnie.Nie chodzi o to,że nie jestem optymistą,tylko o to,że ten mecz miał dlatego taki ciężar gatunkowy,bo był ostatnią przeszkodą do tego,by uznać sezon za udany.Teraz możemy odetchnąć,ale teksty w stylu "o jeju losowanie,porto,monaco" są żenujące.Nic nas nie uchroni od zmierzenia się z Realem,Barcą,Bayernem czy PSG.Czy to będzie ćwierćfinał,czy półfinał... gramy o pełną pulę,albo wcale.Chodzi mi o to,że teraz już nie ma presji.Możemy,ale nie musimy.Powtarzam,plan wykonany.
			
									
						- whitesignus
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 sierpnia 2011
 - Posty: 194
 - Rejestracja: 23 sierpnia 2011
 
Plan minimum wykonany, ok. To czemu na tym poprzestawac? Serie A raczej bezpieczna, tam juz nie mozemy zawalic sezonu. Przy, w miare dobrym losowaniu, lepiej odpuscic CI i slupic sily na LM. A wgl im lepszy rywal tym zazwyczaj gra nam sie lepiej ( nie liczac Bayernu ostatnio ). Popuscic wodze fantazji i brnac w to jak najglebiej. 2 lata temu wyjscie z grupy i oklep od Monachijczykow, rok temu brak awansu z grupy, teraz nam idzie wcale nienajgorzej. Probowac wydrzez z gardla potentatom swoja dawna renome.  Tym awansem zbudowalismy powrot Juve do LM, ale zawalczmy, pokazmy, ze mierzymy wyzej, ze czolowka to jest nasze miejsce.
			
									
						Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.

						
- Feeps
 - Juventino

 - Rejestracja: 06 lipca 2007
 - Posty: 288
 - Rejestracja: 06 lipca 2007
 
Też chcę zostawić coś w tym wątku, bo uważam, że ten mecz był przełomowy. Wracamy na salony kochani, trzeba znowu wprowadzić nasze Juve na wyżyny, pokażmy im wszystkim jeszcze raz, że Juve rządziło i nie składa broni, wracamy po swoje! Jesteśmy i zawsze byliśmy klubem z niezwykłą klasą, jesteśmy w końcu Starą Damą. 
O meczu nie wiem czy jest sens cokolwiek mówić. Bardzo inteligentnie i skutecznie to rozegraliśmy. Byliśmy bezlitośni pod bramką rywala, a także zaliczyliśmy niezłe interwencje w obronie (PROFESOR BARZA WRÓCIŁ).
Jestem niezwykle szczęśliwy, w końcu Juventus pokazuje na co go stać. Spokojna wygrana i 1/4 nasza. Czuję, że dojdziemy do półfinału, będzie to dla mnie niesamowity sukces. Kiedy ostatni doszliśmy do półfinału? Właśnie. Teraz piszemy historię i będziemy ją pisać jeszcze długo. FORZA JUVE, cieszmy się z naszego zespołu, naprawdę jest z czego.
			
									
						O meczu nie wiem czy jest sens cokolwiek mówić. Bardzo inteligentnie i skutecznie to rozegraliśmy. Byliśmy bezlitośni pod bramką rywala, a także zaliczyliśmy niezłe interwencje w obronie (PROFESOR BARZA WRÓCIŁ).
Jestem niezwykle szczęśliwy, w końcu Juventus pokazuje na co go stać. Spokojna wygrana i 1/4 nasza. Czuję, że dojdziemy do półfinału, będzie to dla mnie niesamowity sukces. Kiedy ostatni doszliśmy do półfinału? Właśnie. Teraz piszemy historię i będziemy ją pisać jeszcze długo. FORZA JUVE, cieszmy się z naszego zespołu, naprawdę jest z czego.
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
						- sebatiaen
 - Juventino

 - Rejestracja: 03 kwietnia 2010
 - Posty: 1602
 - Rejestracja: 03 kwietnia 2010
 
Dokładnie, to jest już ten etap w którym tak czy siak gramy z mocnym zespołem.
Nawet Monaco lub Porto to drużyny jakich w lidze włoskiej nie spotkamy.
Chcieliście Juve mocnego więc musimy się spotkać z gigantami, to musiało nastąpić, 2 lata temu baty od Bayernu, nawet jak teraz zawalimy też to tragedii nie będzie.
Doszliśmy do 1/4 i znowu się w lecie wzmocnimy, małymi krokami będziemy coraz lepsi jednak to co dzisiaj pokazał Tevez to była jakaś bajka.
WIELU Z WAS NARZEKAŁO NA LIGĘ, ŻE NASI GRAJĄ DO BANII, PISAŁEM O TYM ŻE SIĘ OSZCZĘDZAJĄ NA BORUSSIĘ I MIAŁEM RACJĘ :C
			
									
						Nawet Monaco lub Porto to drużyny jakich w lidze włoskiej nie spotkamy.
Chcieliście Juve mocnego więc musimy się spotkać z gigantami, to musiało nastąpić, 2 lata temu baty od Bayernu, nawet jak teraz zawalimy też to tragedii nie będzie.
Doszliśmy do 1/4 i znowu się w lecie wzmocnimy, małymi krokami będziemy coraz lepsi jednak to co dzisiaj pokazał Tevez to była jakaś bajka.
WIELU Z WAS NARZEKAŁO NA LIGĘ, ŻE NASI GRAJĄ DO BANII, PISAŁEM O TYM ŻE SIĘ OSZCZĘDZAJĄ NA BORUSSIĘ I MIAŁEM RACJĘ :C
- Cabrini_idol
 - Juventino

 - Rejestracja: 02 lutego 2012
 - Posty: 5400
 - Rejestracja: 02 lutego 2012
 
jakku jak sprawdził wynik na livescorze, to pewnie pomyslal ze mu sie internet spier.... niczyl  
			
													
					Ostatnio zmieniony 19 marca 2015, 00:02 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
- Dobry Mudżyn
 - Juventino

 - Rejestracja: 11 stycznia 2011
 - Posty: 1048
 - Rejestracja: 11 stycznia 2011
 
Jak dla mnie, to tak naprawde Bayern to rywal poza zasiegiem. Dlaczego? Idealny balans miedzy atakiem i obrona, i wysoka forma od dawien dawna. 
Real ? Uryna w obronie, poza tym zawsze lubilismy z nimi grac, i potrafilismy wywalczac dobry rezultat nawet z Amaurim w ataku
 Gdybysmy grali z nimi w miejsce Schalke, Real bylby juz poza LM. Poza tym, nikt nigdy nie obronil LM, i mysle ze klatwa bedzie trwac w najlepsze nadal 
Barcelona? Nie lubi grac z druzynami takimi jak nasza - korzystny rezultat w Barcelonie, i zacznie sie stresior. No i Suarez moze znow chciec skosztowac Chielliniego co sie dla niego zle skonczy
			
									
						Real ? Uryna w obronie, poza tym zawsze lubilismy z nimi grac, i potrafilismy wywalczac dobry rezultat nawet z Amaurim w ataku
Barcelona? Nie lubi grac z druzynami takimi jak nasza - korzystny rezultat w Barcelonie, i zacznie sie stresior. No i Suarez moze znow chciec skosztowac Chielliniego co sie dla niego zle skonczy
BESTER MANN, BESTEEER !

						
- Smok-u
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 maja 2008
 - Posty: 1536
 - Rejestracja: 31 maja 2008
 - Otrzymał podziękowanie: 1 raz
 
Moim skromnym zdaniem nie było takiego. Każdy zagrał przynajmniej dobrze.zoff pisze:Czy ktoś potrafi wskazać najsłabszego zawodnika w Juventusie z wczorajszego spotkania, kogoś kto wyraźnie odstawał?
- Hoffman
 - Juventino

 - Rejestracja: 05 października 2006
 - Posty: 677
 - Rejestracja: 05 października 2006
 
Pewnie będziemy próbować bo liga to "byle dograć", ale to nie daje gwarancji, po losowaniu można będzie ocenić czy to pożegnanie z dodatkowym nabywaniem doświadczenia, tak czy siak na ten moment jestem.zadowolony,.jeżeli klub będzie regularnie wzmacniany, mądrze zarządzadzany, to tylko czasu trzeba.
			
									
						- zbysioJuve
 - Juventino

 - Rejestracja: 22 września 2013
 - Posty: 994
 - Rejestracja: 22 września 2013
 
Sorry, ale skąd kolega może wiedzieć czy Juventus wykonał już zakładany sobie cel? Z takim nastawieniem jak tu niektórzy myślą to my nigdy byśmy nic nie wygrali w Europie. A jeśli chodzi o zakładany cel to chyba była mowa o jak najdalszym zajściu w tych rozgrywkach. Ja tam oczekuję po Juve dobrej gry w następnej rundzie i awansu do półfinału, niezależnie na kogo byśmy nie trafili, a przynajmniej będą w to wierzył dopóki nie skończy się ćwierćfinałowy mecz rewanżowy.Babinicz pisze:Wykonaliśmy zakładany cel,jeżeli idzie o Ligę Mistrzów.Wiemy już teraz,sezon jest udany.Należy teraz dokończyć sprawę w lidze,i przeprowadzić dobre "mercato".Plan wykonany.Ja nic więcej już nie oczekuję.
- Push3k
 - Juventino

 - Rejestracja: 24 czerwca 2006
 - Posty: 3083
 - Rejestracja: 24 czerwca 2006
 - Otrzymał podziękowanie: 9 razy
 
Vidal. Za te faule.zoff pisze:Czy ktoś potrafi wskazać najsłabszego zawodnika w Juventusie z wczorajszego spotkania, kogoś kto wyraźnie odstawał?
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
						Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
			



