Serie A (16): Bari 3-1 JUVENTUS
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
A TurboDymoMen nic nie musi.motorcycleboy pisze:Ferrara musi odejść.
Jedynym aspektem, ktory wczoraj mnie rozśmieszył była bramka naszego łysego latino :lol: facet nie okazywał radości wierząc chyba, że wróci do Turynu. Bierze pod włos kibiców !
znajdź różnice:
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2009, 12:02 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Barcelona, Real, Inter, Chelsea, Man Utd - są takie drużyny.Toneker pisze:Żadna drużyna na świecie nie ma dość dobrego ataku, żeby naprawić to, co nasi nieszczęśni defensorzy kaszanią.
Juve kiedyś było znane z żelaznej obrony i konsekwentnego ataku.
Dzisiaj te cechy to relikty przeszłości.
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
zwolnienie pana R. nastąpiło po wielu remisach i braku koncepcji gry, dzisiaj stajemy się świadkami, że z 5 ostatnich spotkań przegrywamy 4, w tym dwa mecze z tuzami włoskiej piłki :twisted: czy naprawdę jest co komentować ??
w tamtym sezonie przynajmniej do marca każdy miał nadzieję, w tym każdy się z naszej drużyny śmieje, ja mówiłem przed meczem, że Amauri i Treze razem to jest pomyłka, ale największą pomyłką tych 5 ostatnich meczy jest gra Giovinico po 10 ostatnich minut, kpina
w tamtym sezonie przynajmniej do marca każdy miał nadzieję, w tym każdy się z naszej drużyny śmieje, ja mówiłem przed meczem, że Amauri i Treze razem to jest pomyłka, ale największą pomyłką tych 5 ostatnich meczy jest gra Giovinico po 10 ostatnich minut, kpina
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- Ryder
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2008
- Posty: 17
- Rejestracja: 18 lipca 2008
Mnie najbardziej boli to, iż drużna Juve ma WIELKI potencjał, ale zawodnicy grają totalny piach. Zdecydowana większość naszych - Chiellini, Cannavaro, Grosso, Melo, Marchisio, Diego, Camoranesi, Sissoko, ADP, Trezeguet, Giovinco i Amauri to w gruncie rzeczy dobrzy zawodnicy, a nie podwórkowi kopacze. Potrzeba 'tylko' kogoś, kto by ich poukładał a Wielki Juventus powróci... Ale jeszcze trzba znaleźć tego kogoś...
It's morphing time!
Dragonzord!
Mastodont!
Pterodactyl!
Triceratops!
Sabre-toothed tiger!
DAJ KAMJENJA!!!
Dragonzord!
Mastodont!
Pterodactyl!
Triceratops!
Sabre-toothed tiger!
DAJ KAMJENJA!!!
- -10-
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2009
- Posty: 387
- Rejestracja: 03 marca 2009
Melo odpoczywa po "bardzo groźnym" uderzeniu barwuaha i czerwonej kartce, ale liczę, że po meczu z Catanią (dyskwalifikacje na 2 mecze ma?), Ciro ponownie będzie stawiał na Brazylijczyka. Jak pokazał dzisiejszy mecz, Marchisio na środku to pomysł co najmniej średni. Po zmianie Diego w spotkaniu z Bayernem komentatorzy na N-ce zastanawiali się kto mógłby zagrać za plecami Treze, o dziwo padło nazwisko Poulsena. Stwierdzili, że ma bardzo dobry przegląd pola, dobrą technikę i szybkość. Nie ukrywam, rozbawili mnie tak nawiasem pisząc. Jeżeli chodzi o samego Giovinco to wcale nie uważam, że wystawienie go tuż za napastnikami mogłoby okazać się błędem. Przede wszystkim jest szybki i zwinny, a cóż nam z wolnego i co rusz kładącego się na murawę Diego? Seba mógłby być takim wolnym elektronem. Z drugiej strony przyznam Ci rację, że z takim przeciwnikiem wyjście trzema defensywnymi zawodnikami to porażka. Jeszcze Tiago? Przecież koleś jest spalony w Juve. Mając na uwadze dość solidną grę w destrukcji Molinaro nie wahałbym się ani na chwilę wstawić za Tiago, Giovinco od pierwszej minuty. Ile będzie udowadniał swą wartość jeszcze Sebastian? Poza tym zdecydowanie lepiej szło nam w systemie 4-2-3-1. Patrząc na tego "prawie Włocha" w ataku mdli mnie, jeden Treze na tą chwilę jest wystarczający pomimo, że dostajemy od każdego cięgi...Łukasz pisze:@10 - ze wszystkim się zgadzam, oprócz jednego:1. Nie powinniśmy w ogóle na takie Bari wychodzić z trójką dm-ów-10- pisze:Szkoda, że tak często miesza w składzie nasz trener. Przy absencji Sissoko powinna być trójka: Poulsen, Melo i Marchisio. Ferrara powinien wrzucić klapki na oczy i cały czas ustawiać ich za plecami... hmm Giovinco.
2. Melo powinien odpocząć, nabrać "sportowej złości"
3. Seba to urodzony skrzydłowy, co pokazał również ten mecz
Zawodnik Bari, który wcześniej grał w Drużynie A nieźle namieszał w naszych szeregach po swoim wejściu w 2 połowie.
Dostałeś pstryczek w nos od Almirona.pan Zambrotta pisze:Po drugiej stronie barykady gra nasze dawne łyse latynoskie bożyszcze Almiron i Masiello, którym kiedyś połowa forum się podniecała, że to przyszłość Juventusu 8)
Z Juventusem od 1997 roku.
- Asta#8
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 29 lutego 2004
- Posty: 789
- Rejestracja: 29 lutego 2004
Oznacza to, że Melo i Diego jadą do domu, a Zanetti i Marchionni zagrają w 1/8 finału LM.pan Zambrotta pisze: http://img341.imageshack.us/img341/6841/melo.jpg
co to oznacza? Melo i Diego - do domu
C. Zanetti i Marchonni - ósmi ?
- FoX
- Juventino
- Rejestracja: 04 marca 2008
- Posty: 43
- Rejestracja: 04 marca 2008
Po bramce realizator pokazał zbliżenie na Almirona, który z błaganiem w oczach i rękami złożonymi do modlitwy spojrzał w stronę ławki Juve :-Dpan Zambrotta pisze:
Jedynym aspektem, ktory wczoraj mnie rozśmieszył była bramka naszego łysego latino :lol: facet nie okazywał radości wierząc chyba, że wróci do Turynu. Bierze pod włos kibiców !
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 643
- Rejestracja: 13 października 2005
Kolejny kabaret został odstawiony przez piłkarzy Juventusu. Odnoszę wrażenie że większosc piłkarzy ma gdzieś wyniki, a przede wszystkim klub. Zarabiają grubą kasę i wypinają się na Juve i kibiców. Widać to gołym okiem.
Ale w tym wszystkim znalazłem pocieszenie. Gorzej już chyba być nie może
Ale w tym wszystkim znalazłem pocieszenie. Gorzej już chyba być nie może
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- juventusprzemek
- Juventino
- Rejestracja: 21 listopada 2008
- Posty: 444
- Rejestracja: 21 listopada 2008
Dla tych wszystkich, którzy krytykowali moje wypowiedzi, że bez defensywnych nie można grać!
Otóż wczoraj graliśmy dwoma defensywnymi pomocnikami: Poulsen i Tiago, choć oglądając mecz miałem wrażenie, że Marchisio też miał kilka zadań defensywnych?!
Taka jest prawda nawet z defensywnymi przegrywamy! A ja chciałbym raz spróbować bez nich, ale każdy krytykował moje wypowiedzi i co? Z defensywnymi przegrywamy 1:4 z Bayernem i wczoraj 1:3 z BARI!!
Katastrofa totalna!
Wierzcie mi bez nich byłoby lepiej: lepiej przegrać bez defensywnych niż z defensywnymi przegrać i nic nie zdziałać!
Nie chcę nikogo obrażać ale z tymi defensywnymi co pisali niektórzy wobec mnie mogą się teraz w język ugryźć i trochę skończyć nade mną lincz...
Prawda taka, że bez Alexa Juve traci 50% umiejętnośći a i z dwoma defensywnymi też przegrywamy....
Otóż wczoraj graliśmy dwoma defensywnymi pomocnikami: Poulsen i Tiago, choć oglądając mecz miałem wrażenie, że Marchisio też miał kilka zadań defensywnych?!
Taka jest prawda nawet z defensywnymi przegrywamy! A ja chciałbym raz spróbować bez nich, ale każdy krytykował moje wypowiedzi i co? Z defensywnymi przegrywamy 1:4 z Bayernem i wczoraj 1:3 z BARI!!
Katastrofa totalna!
Wierzcie mi bez nich byłoby lepiej: lepiej przegrać bez defensywnych niż z defensywnymi przegrać i nic nie zdziałać!
Nie chcę nikogo obrażać ale z tymi defensywnymi co pisali niektórzy wobec mnie mogą się teraz w język ugryźć i trochę skończyć nade mną lincz...
Prawda taka, że bez Alexa Juve traci 50% umiejętnośći a i z dwoma defensywnymi też przegrywamy....
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6213
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
A czy grał w ataku, gdy biegał za nim Diego?Łukasz pisze:U nas - kilka meczów, w których wyglądał źle. W Empoli - prawie cały niezły sezon.Madara pisze:Mam pytanie - czy Giovinco grał kiedykolwiek w ataku?
My mecze swoje przegrywamy w środku pola czyli tam, gdzie czysto teoretycznie powinniśmy mieć przewagę.
juventusprzemek, błagam Cię. Skończ się błaźnić.
Ostatnio zmieniony 13 grudnia 2009, 12:41 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
Taa, bez defensywnych bysmy rozjechali Bayern 5-0, a Bari to juz hohoho... Byly by cyfry tenisowe, zwlaszcza z ta nasza obrona :rotfl:juventusprzemek pisze:Dla tych wszystkich, którzy krytykowali moje wypowiedzi, że bez defensywnych nie można grać!
Otóż wczoraj graliśmy dwoma defensywnymi pomocnikami: Poulsen i Tiago, choć oglądając mecz miałem wrażenie, że Marchisio też miał kilka zadań defensywnych?!
Taka jest prawda nawet z defensywnymi przegrywamy! A ja chciałbym raz spróbować bez nich, ale każdy krytykował moje wypowiedzi i co? Z defensywnymi przegrywamy 1:4 z Bayernem i wczoraj 1:3 z BARI!!
Katastrofa totalna!
Wierzcie mi bez nich byłoby lepiej: lepiej przegrać bez defensywnych niż z defensywnymi przegrać i nic nie zdziałać!
Nie chcę nikogo obrażać ale z tymi defensywnymi co pisali niektórzy wobec mnie mogą się teraz w język ugryźć i trochę skończyć nade mną lincz...
Prawda taka, że bez Alexa Juve traci 50% umiejętnośći a i z dwoma defensywnymi też przegrywamy....
Nie udzielaj sie juz na ten temat, prosze.
Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
ehh, i to jest najgorsze, że strzelają nam takie niedojdy jak Almiron, czy Palladino którzy z naszego klubu wylecieli.-10- pisze:Dostałeś pstryczek w nos od Almirona.pan Zambrotta pisze:Po drugiej stronie barykady gra nasze dawne łyse latynoskie bożyszcze Almiron i Masiello, którym kiedyś połowa forum się podniecała, że to przyszłość Juventusu 8)
a no racja, nie skapowałem. DziękiAsta#8 pisze:Oznacza to, że Melo i Diego jadą do domu, a Zanetti i Marchionni zagrają w 1/8 finału LM.
posłuchaj, bandyto :lol: lepiej zamilcz...juventusprzemek pisze:Dla tych wszystkich, którzy krytykowali moje wypowiedzi, że bez defensywnych nie można grać!
Otóż wczoraj graliśmy dwoma defensywnymi pomocnikami: Poulsen i Tiago, choć oglądając mecz miałem wrażenie, że Marchisio też miał kilka zadań defensywnych?!
Taka jest prawda nawet z defensywnymi przegrywamy! A ja chciałbym raz spróbować bez nich, ale każdy krytykował moje wypowiedzi i co? Z defensywnymi przegrywamy 1:4 z Bayernem i wczoraj 1:3 z BARI!!
Katastrofa totalna!
Wierzcie mi bez nich byłoby lepiej: lepiej przegrać bez defensywnych niż z defensywnymi przegrać i nic nie zdziałać!
Nie chcę nikogo obrażać ale z tymi defensywnymi co pisali niektórzy wobec mnie mogą się teraz w język ugryźć i trochę skończyć nade mną lincz...
Prawda taka, że bez Alexa Juve traci 50% umiejętnośći a i z dwoma defensywnymi też przegrywamy....
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Całe życie z wariatami, co?juventusprzemek pisze: Nie chcę nikogo obrażać ale z tymi defensywnymi co pisali niektórzy wobec mnie mogą się teraz w język ugryźć i trochę skończyć nade mną lincz...
Skończ nad nami lincz. Nikt przy zdrowych zmysłach nie wyjdzie na plac gry bez dm-a.
Dobre pytanie. Nie.szczypek pisze: A czy grał w ataku, gdy biegał za nim Diego?
- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 572
- Rejestracja: 13 marca 2003
Wedlug mnie jesli bysmy wyszli ustawieniem
4-2-3-1 to Bari lezy plackiem w glebokim g... Ich ataki to kontry, z ktorymi nasza obrona sobie jak zwykle nie radzila. Zal bylo patrzec.
Buffon
Caceres-Cannavaro-Legrottaglie-Molinaro
Poulsen-Tiago
Marchisio-Diego-Giovinco
Trezeguet
4-2-3-1 to Bari lezy plackiem w glebokim g... Ich ataki to kontry, z ktorymi nasza obrona sobie jak zwykle nie radzila. Zal bylo patrzec.
Buffon
Caceres-Cannavaro-Legrottaglie-Molinaro
Poulsen-Tiago
Marchisio-Diego-Giovinco
Trezeguet
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
prawda jest taka, że następny mecz powinien być ostatnim dla pana C.F., jest przerwa zimowa i jest możliwość poskładania tego bałaganu w jakimś stopniu, dzisiaj zapewne Inter i Milan odskoczą nam na kolejne 3 pkty, LM już odjechała we wtorek, przepraszam w Juve będziemy walczyć o Coppa Italia jako priorytet :snooty: zdaję sobie sprawę, że zarząd nie może mówić oficjalnie, że nie wierzy w trenera itd. ale nie stańmy się taką Francją, gdzie każdy wie, że Domenech nie nadaje się, ale "góra" wie lepiej, nikt nam przecież nie wmówi, że mamy zły skład, przecież mamy w składzie mistrzów świata chcą brać odpowiedzialność za wyniki drużyny to przyznać się do błedu i naprawiać to co się zrobiło źle ludzie kochani przecież jak pan R. nam towarzyszył przez 2 sezony to nie mieliśmy takiej serii spotkań, a miał gorszy skład i to jest niepodważalny argument, naprawdę na co my czekamy
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....