Juventus 1-0 Bayern Monachium
- KwiAtek
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2003
- Posty: 518
- Rejestracja: 19 czerwca 2003
Pamietaj o tym, ze sezon jest dlugi i Szewczenki moze w koncu zabraknac... :roll:ACMichał pisze:.... z Szewa wygramy z każdym.
A jak bedzie wygladal przebieg obydwu spotkan zweryfikuja sami pilkarze,
tekst w stylu "prawdziwe emocje bedą w meczu Milan-Barsa to mógłby być nawet tegoroczny finał LM" jakos mnie nie przekonuje, chyba ze zmienisz nicka na 'Nostradamus'.
"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
dwóch? w sezonie 2002-03 to My zgarneliśmy ScudettoACMichał pisze: Jeżeli chcesz leczyć kompleksy Milanu z ostatnich 2 lat to wymysl coś lepszego

Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Taa odezwal sie bezkompleksowy chlopak ktory przyszedl tu napisac ze mecz Juve-Bayern bedzie kopanina i ze Zlatamn jest burakeim :lol:ACMichał pisze:Widzę DJjuve ze masz straszne kompleksy ........
Co z tego?? :roll:ACMichał pisze:Po pierwsze 3 punkty przewagi nie gwarantują mistrzostwa po 5 rozegranych kolejkach (patrz poprzedni sezon)
To jest porownanie gry a lepiej gra Juve co widac po tabeli 8)
Co nie znaczy ze mecz bedzie bardziej atrakcyjnyACMichał pisze:Po drugie z calą pewnością wiecej indywidualności bedzie na San Siro a nie w Monachium,
Chyba tylko dla Katalonczykow ktorzy was rozniosa 8)ACMichał pisze:Barcelona gwarantuje na chwilę obecną emocje
Ta szczegolnie z Messina :lol:ACMichał pisze: a co do formy Milanu .... z Szewa wygramy z każdym.
Przeciez gdyby o tu nie przyszedl i nie nawypisywalby glupot czulby sie bardzo zle 8)kouba pisze: boze swiety! mogles sie w ogole nie odzywac jak masz cos takiego pisac.
ACMichał pisze:Ponieważ ogładalem dzisiejszy mecz Bayernu i śledze poczynania Juve, nie widze podstaw do "wielkiego meczu. Obie drużyny mają komplet punktów i obie urzadza remis. Proste.
Bayern gra slabo w lidze za to w CL gra dobrze Juve na dwoch frontach radzi sobie dzielnie.Wynika z tego ze Bayern bedzie chical zwyciezyc, Juventus takze ma ochote na 3 punkty.Wnioski sa proste.Mecz moze byc twardy zaciety a walka o zwyciestwo moze trwac do ostatniej minuty 8) jasnowidzu :lol:
Jezeli chcesz leczyc kompleks liczby 27 mysl dalej bo jak narazie prowakcje nie wychodza 8)ACMichał pisze:Jeżeli chcesz leczyć kompleksy Milanu z ostatnich 2 lat to wymysl coś lepszego
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Tak więc czas na bezapelacyjnie największy sprawdzian w tym sezonie. Podejmujemy Bayern, który w lidze gra ,,nierówno'', zaś w CL radzi sobie całkiem przyzwoicie.
Napewno w Turynie mecz trzeba roztrzygnąć na własną korzyść i objąc samodzielne prowadzenie w tabeli.
Wiem, że chłopaków na ten mecz mobilizować nie będzie trzeba. W obu meczach z monachijczykami urządzałby nas 4pkt. U siebie zwycięsto i remis w Niemczech, chociaż i tam można pokusić się o zwycięstwo.
Z gry trzeba wyeliminować Makkaya i Ballacka, wtedy Bayern jest bezsilny :twisted: Nie chodzi mi tu, żeby ich faulować, tylko dobrze się nimi opiekować
Liczę na duża frekwencję na Delle Alpi i wspaniałą atmosferę!
Meczyk trzeba oczywiscie nagrać, dlatego też musi być zwycięski :twisted:
Napewno w Turynie mecz trzeba roztrzygnąć na własną korzyść i objąc samodzielne prowadzenie w tabeli.
Wiem, że chłopaków na ten mecz mobilizować nie będzie trzeba. W obu meczach z monachijczykami urządzałby nas 4pkt. U siebie zwycięsto i remis w Niemczech, chociaż i tam można pokusić się o zwycięstwo.
Z gry trzeba wyeliminować Makkaya i Ballacka, wtedy Bayern jest bezsilny :twisted: Nie chodzi mi tu, żeby ich faulować, tylko dobrze się nimi opiekować

Liczę na duża frekwencję na Delle Alpi i wspaniałą atmosferę!
Meczyk trzeba oczywiscie nagrać, dlatego też musi być zwycięski :twisted:

- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
...i pewnie myslisz, ze kazdy bedzie w takim wykonaniu Bayernu... Owszem, z Schalke zagral beznadziejnie, ale w LM gra o wiele lepiej niz w lidze niemieckiej (o dziwo! bo zawsze bylo odwrotnie), wiec nie baw mi sie tu we wrozke 8)ACMichał pisze:Ponieważ ogładalem dzisiejszy mecz Bayernu
no i co 'wysledziles'? bo ja tez 'sledze' i 'wysledzilem' dobra i skuteczna gre, w przeciwienstwie do innych kandydatow do scudetto 8)ACMichał pisze:i śledze poczynania Juve
no widzisz, a ja widze te podstawy 8) Podobnie jak widze je w meczu Twojego ukochanego i zawsze najlepszego, bo ma w skladzie Szewe Milanu z Barca.ACMichał pisze:nie widze podstaw do "wielkiego meczu
Nie mowie, ze nie bedzie remisu, ale skoro Ty jestes taki pewny to moge przyjsc do Ciebie zebys mi powrozyl?ACMichał pisze:Obie drużyny mają komplet punktów i obie urzadza remis. Proste
A jesli Ty chcesz leczyc kompleksy z calej historii ligi wloskiej to tez wymysl cos innego.ACMichał pisze:Jeżeli chcesz leczyć kompleksy Milanu z ostatnich 2 lat to wymysl coś lepszego
- Stefano
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
- Posty: 3
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
Chłopaki czego w sie tak meczycie!? Oba kluby są dobre ale to nie powód żeby się złościć i wyzywać nawzajem na forum Juve. Jak panu od Milanu cos nie pasuje to niech to napisze na forum Milanu a nie Juventusu. To proste nie ??
- WladeK
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2004
- Posty: 91
- Rejestracja: 22 czerwca 2004
Panowie nie ma sensu toczyć dłużej tego sporu z tym milanistą.
Może i w meczu na San Siro będzie więcej efektownie grających piłkarzy, może będzie więcej efektownych akcji. W Turynie będzie pewnie za to więcej walki. Ale nie o to chodzi w piłce nożnej.
Ważne są bramki i punkty, których mamy więcej niż Milan i to się liczy.
Pożyjemy, zobaczymy, który mecz będzie lepszy...
Ps.ACMichale jeżeli nie podobają Ci się poglądy osób na tym forum, to nie ma sensu abys zawierał głos w dyskusji. Nie ma żadnego forum Milanu?
Może i w meczu na San Siro będzie więcej efektownie grających piłkarzy, może będzie więcej efektownych akcji. W Turynie będzie pewnie za to więcej walki. Ale nie o to chodzi w piłce nożnej.
Ważne są bramki i punkty, których mamy więcej niż Milan i to się liczy.
Pożyjemy, zobaczymy, który mecz będzie lepszy...
Ps.ACMichale jeżeli nie podobają Ci się poglądy osób na tym forum, to nie ma sensu abys zawierał głos w dyskusji. Nie ma żadnego forum Milanu?
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
ja mam dosyć mieszane uczucia odnośnie tego, nadchodzącego spotkania. z jednej strony przeciwnik tej klasy co bayern monachium wyzwala szczególne emocje, gdyż jest to najpotężniejszy (pod każdym względem) niemiecki klub. na takie mecze się czeka, takie mecze się wspomina, takie pojedynki nadają sens piłkarskiej rywalizacji. świetna oprawa, transmisja, wszystko cacy. lecz ja podchodzę do tego spotkania pąd nieco innym kątem. a mianowicie: jaka jest stawka tego meczu? prestiż? co poza tym? awans? buheh.. z 2 miejsca również można awansować. powiem więcej: bardziej zależy mi na zwycięstwie nad sieną w przyszłą sobotę, aniżeli z wielkimi monachijczykami. na miejscu capello podszedłbym do tego meczu z niewielką asekuracją w kwestii wyboru zawodników, którzy wybiegną we wtorek na płyte stadionu della alpi. wystarczy spojrzeć na bilans naszych meczy w tym sezonie: 8 spotkań - 7 zwycięstw-1 remis; bramki: 14-2. jest po prostu za dobrze i obawiam się, że niewielki kryzysik leży na włosku.. a spowodować to może ewentualne niepowodzenie we wtorkowym pojedynku. trzeba skorygować skład, pora czymś zaskoczyć? bo jak narazie nic specjalnego nasza pierwsza drużyna nie pokazuje. przykład zalayety jest tutaj najlepszym dowodem. okazja jest wyborna, gdyż w lidze ciąży na nich zbyt duża presja zwycięstwa.
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- bartusek
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
- Posty: 198
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
A ja doczytałem, że ten mecz będzie historyczny, BO PIERWSZY_Jah pisze:ja mam dosyć mieszane uczucia odnośnie tego, nadchodzącego spotkania. (....) jaka jest stawka tego meczu? prestiż? co poza tym? awans? buheh..
Te wielkie zespoły nigdy ze soba nie zagrały, choc w sumie maja za sobą blisko 600 spotkań w europejskich pucharach....
Aż mi sie w to wierzyć nie chce, no ale w takim wypadku trzeba by rozpocząć serie zwycięstw nad bawarczykami...

- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1745
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
U mnie też brat za Bayernem, ja za Juve
. Ale będzie zadyma dziś w chacie :-D . Bardzo liczę na 3pkt, chociaż obawy pewne są - nigdy nie mieliśmy z niemieckimi drużtnami szczęścia... Bayern przyjedzie osłabiony brakiem Pizzaro, Deislera i Hergreavesa ale pamiętajmy, że to zawsze wielki klub... u nas może wreszcie zagra Alex, może wreszcie zagra na swoim poziomie. Jestem dobrej myśli i liczę na pewne zwycięstwo jak my wszyscy
.
FORZA JUVE !!!


FORZA JUVE !!!
- Majkel
- Juventino
- Rejestracja: 24 listopada 2003
- Posty: 196
- Rejestracja: 24 listopada 2003
Ehhh jestem calym sercem za Juve. Mam tate - kibica Bayernu juz od bardzo dawna. Ekhm mam nadziieje ze mnie nie wyrzuci z pokoju :twisted: mam nadzieje na 3 pkt a Juve [powinno] w tym meczu udowodnic swoja klase
- Manitou
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2004
- Posty: 39
- Rejestracja: 22 czerwca 2004
Jakby napisał, że zobaczymy dzisiaj wielki widowisko z wieloma bramkami to nie bylo by tematu z jasnowidzeniem? :roll:kouba pisze:boze swiety! mogles sie w ogole nie odzywac jak masz cos takiego pisac. Skad Ty wiesz jaki bedzie mecz? Wrozka jestes?ACMichał pisze:To nie bedzie wielki mecz raczej kopanina o wyniku której zadecyduje jedna bramka bo niestety ani Juve a tymbardziej JBayern nie graja porywająco- mecz walki.
Wracając do meczu, stawiam na remis, z małą przewagą dla Juventusu, ze względu na własnie boiski, kibiców, chociaż ostatnio nie zawielu przychodzi na Dell Alpi. Obie drużyny stać w tym meczu na zwycięstwo i tak jak mój poprzednik myślę, że zobaczymy mecz walki (co nie oznacza, że będzie nudny

Ciekwie zapowiada się natomiast jutrzejszy mecz. Będe za Milanem, z oczywistych względów, mimo tego, że kibicuje Interowi...

Od początku do końca...
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Sam napisales "stawiam na remis", On napisal "To nie bedzie wielki mecz". Chyba widac roznice w interpretacji? Gdyby zaczal podobnie jak Ty, to nie byloby tematu z jasnowidzeniem. Napisal to tak stanowczo, ze musialem to napisac. Lepiej?Bielik pisze:Jakby napisał, że zobaczymy dzisiaj wielki widowisko z wieloma bramkami to nie bylo by tematu z jasnowidzeniem? :roll:kouba pisze:boze swiety! mogles sie w ogole nie odzywac jak masz cos takiego pisac. Skad Ty wiesz jaki bedzie mecz? Wrozka jestes?ACMichał pisze:To nie bedzie wielki mecz raczej kopanina o wyniku której zadecyduje jedna bramka bo niestety ani Juve a tymbardziej JBayern nie graja porywająco- mecz walki.
- Becker
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2004
- Posty: 61
- Rejestracja: 14 lipca 2004
Bedzie to z pewnoscia bardzo ciezki mecz i nie kryje tego, ze licze na zwyciestwo Juve. Mecz walki, mecz emocji. Rad jestem, ze zobacze Juve w akcji on tv bo juz tak dawno nie bylo okazji. Wkoncu zobacze Cannavaro, Zlatana jak powiewa na nich koszulka Juve 
ps. mialem wizje:
1:0 - Zalayeta
1:1 - Makaay
przerwa.
2:1 - Camoranesi

ps. mialem wizje:
1:0 - Zalayeta
1:1 - Makaay
przerwa.
2:1 - Camoranesi