Liga Mistrzów 25/26 (2) Villarreal 2-2 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
ODPOWIEDZ
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1846
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:02

Kiedy ja się doczekam w Juventusie trenera, który nie będzie betonował bramki i który będzie potrafił zrobić użytek z ofensywnych piłkarzy? Tudor ma do dyspozycji Yildiza, Davida, Opendę, Vlahovicia i Conceicao, a nie ma na nich żadnego pomysłu.


Distant Dreamer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2023
Posty: 857
Rejestracja: 16 lipca 2023
Podziekował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 131 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:05

Jak to mówią eksperci spod znaku :allegri: cenny remis!

Całą pierwszą połowę gdzie wyglądaliśmy jak beniaminek Serie C szkoda komentować.
Gole nie wypracowane niczym tylko prezenty i przypadki, a potem oczywiście cofanko w 70 minucie z myślą że na pewno uda się dowieźć.
NA PEWNO TYM RAZEM SIĘ UDA!
Naprawdę nie rozumiem jak można się tak wykładać na własne życzenie :?:

Ogólnie rzecz biorąc trener do zwolnienia na już, nic z tego nie będzie a na pewno nie scudetto 😂

Powtórzę:
Distant Dreamer pisze: 01 października 2025, 21:34 Tudorowy Juventus:


Idź stąd i nigdy nie wracaj.
Ostatnio zmieniony 01 października 2025, 23:08 przez Distant Dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.


Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 1032
Rejestracja: 03 września 2012
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 27 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:07

Tyle lat upłynęło, a my nadal to samo.
1. Wyjściowy sklad dramat, Cabal i Koop to jakiś żart
2. Trener zbawcą narodów zmienia oblicze drużyny dzięki zmianom, a właściwie łata swoje oczywiste błędy.
3. Odwracamy wynik, aby znowu stanąć w miejscu i stracić na koniec gola.

Historia meczów Juve od Maxa aż do dziś, ile tego było, aż trudno zliczyć.

Na koniec personalnie - brawo Locatelli za ten mecz, tak jak krytykowałem go w tym sezonie nie raz to dzis zagrał pierwsza klasa.


Marcin890124

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2024
Posty: 452
Rejestracja: 17 maja 2024
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:15

Kolejny mecz i te same zarzuty wobec trenera. Żeby wygrać mecz trzeba grać w piłkę a żeby grać trzeba wystawić odpowiedni skład. Już pal licho 5 obrońców i Locatelliego z McKennim ale mając taki tartak Tudor wystawia jeszcze bezjajeczego Kopa na pozycji 10 odpowiadającej za kreacje. To jest piłkarski Kryminał zwłaszcza że wszyscy ofensywne rezerwowi są lepsi od Holendra.


Marcin890124

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2024
Posty: 452
Rejestracja: 17 maja 2024
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 56 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:17



Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2436
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Nieprzeczytany post 01 października 2025, 23:25

Mozna powiedzieć, ze jakość naszej gry jest dokładnym odzwierciedleniem jakości naszego trenera. Tutaj nie ma żadnej nadsieji, ze nagle zatrybi. Niekończące sie błędy taktyczne i kadrowe. Dzisisj Adziciem mógł zostać Cabal.

Jedy plusz, ze skoncxy sie to domaganie sie Januszy o Perina, ktory jest zwykłym ręcznikiem i moze czyscicc buty Di Gregorio.


calma calma
Szwamb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 stycznia 2017
Posty: 458
Rejestracja: 22 stycznia 2017
Podziekował: 37 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 00:06

Na pierwszą połowę Juve nie wyszło, na drugą - już tak. Jest to jakiś mały plusik, bo świadczy o zmotywowaniu czy niezłym przygotowaniu kondycyjnym.
Dwie bramki padły fartownie, niestety nie wynikały z jakichś wypracowanych akcji czy schematów, mimo że nawet coś przez 15-20 minut nieźle klepali. Po podwyższeniu ekipy (wejście Adzicia czy Ruganiego) wiedziałem już że się cofniemy, bo było błędem.

Niestety

linia obrony Juve bez Bremera (ale i z nim często) pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Możliwe, że jest to najsłabsza linia obrony od zamierzchłych czasów (jakichś lat 70) i w końcu - prędzej czy później - pęka.
Wynika to i z niekorzystnego zestawienia, ale i z materiału osobowego. Kelly, Gatti czy Kalulu w lepszych czasach byliby opcją z ławki (albo w ogóle). Bremer przed kontuzją był piłkarzem na miarę pierwszej 11 Juve, ale po kontuzji niekoniecznie trzyma naszych mistrzów za buzię czy w linii.
Jakiekolwiek bronienie wyniku u nas zawsze będzie się kończyć tym, ze w końcu pękną. Szczególnie jeżeli cofają się od około 70 minuty. 25 minut by pęknąć to zdecydowanie dużo czasu niestety.

W linii pomocy chciałbym wyróżnić Locatelliego, który zagrał dziś naprawdę bardzo bardzo dobrze jako DM. Co najmniej cztery razy przecinał podania, miał kilka świetnych odbiorów (w tym wślizgiem), w sytuacjach stresowych pięknie chował piłkę (co najmniej dwa razy przerzucał sobie piłkę nad przeciwnikiem).

Niestety im bliżej bramki przeciwnika tym gorzej. Zdaje się, że "głupiał" nawet kiedy wychodziliśmy 3v3 itd. On jest niestety tak zgruzowany ofensywnie, że już nigdy nie wróci i ma dla mnie sens jako piłkarz Juve tylko pod warunkiem gry po prostu jako DM w trójce lub w czwórce pod warunkiem, że to będzie diament.

Na temat reszty linii pomocy pisać nie chcę. Nie są to generalnie piłkarze jakich chciałbym widzieć w Juve na dłuższą metę. Powoli takim piłkarzem staje się też Cambiaso niestety.

W linii ofensywy zgruzowany David. Wydaje mi się, że bycie wysuniętym napastnikiem w Juve równa się z przejęciem jakiegoś przekleństwa czy fatum. Oczywiście zły David nie był tak zły jak najgorszy Vlahović, ale wyglądał słabo.
O Koopie pisać nie będę, a Yildiz tym razem bez magii. Chłopak dźwiga ciężar całej ofensywy i to jest zbyt wiele powoli.
Wejście Conceicao na duży plus tą razą. Chłopak jest złotem gdy gra z przeciwnikami, którzy go nie znają (czyli spoza Serie A) i dał nam bardzo dużo. Chciałbym go widzieć na dłuższą metę u nas.

Ogólnie spotkały się dwa równorzędne, dosyć przeciętne w skali Europy kluby i zagrały dosyć przeciętny mecz na zasłużony remis.

Jako, że Juve ma podstawy by być znowu wielkim klubem - musimy to przeżyć z tym co mamy. Oczywiście nawet taki skład powinien dawać nam dużo wiecej (ale raczej w 4132 czy 433 lub nawet 442), ale oni serio i tak by prochu nie wymyślili.

Tutaj potrzeba środkowego obrońcy na gwałt. Tutaj potrzeba co najmniej dwóch bardzo bardzo mocnych nazwisk do środka pola (kogoś w stylu Tonali i Milinković-Savić). Kelly czy Kalulu grając w czwórce jako LO/PO nawet by się bronili, ale tylko majac dwóch Bremerów obok siebie.

Juventus stać na takie transfery i takich potrzebujemy latem. Do tego, niestety - kolejna zmiana trenera. Chciałbym się mylić, ale nie wierzę w Tudora na dłuższą metę. Jest postęp w stosunku do Motty czy schyłkowego Maxa, ale my potrzebujemy kogoś kto gwałtownie odmieni oblicze Juve jak pierwszy sezon Conte czy przejecie Juve przez Lippiego.


polecam www.sokker.org
:)
menadżer piłkarski online z możliwością tworzenia własnych taktyk i oglądania meczów
MVP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 listopada 2012
Posty: 229
Rejestracja: 18 listopada 2012

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 01:41

Gatti to materiał na legendę na miarę Kielona, mówie to od dawna. Jak ja go lubię, nawet mi tą kupopiłkę osładza.

Davis czy jak mu tam się zaorał, skąd oni go wzięli. Będe bardzo zdziwiony jak coś z tego gościa jeszcze będzie.

Kakakało jaki jest taki jest, młody jeszcze się nauczy może podejmować lepsze decyzje, ale to nasz największy atut w ofensywie w tym sezonie.

Bramka stracona po stałym fragmencie gry to zawsze jakiś klops pozycyjny no i jeszcze Renata nam strzeliła, której żałowałem w lecie.

Co do orania Tudora, to ja nie wiem czy on ma w czym rzeźbić. Nasi piłkarze przyjmują piłkę nieczysto, podają niecelnie, nie wybiegają na pozycje albo w złym momencie, popełniają błędy z prowadzeniem piłki, po prostu nie ma jakości, tak mi jakoś to wygląda. Ja myślę że Igor to okej trener, po prostu żaden artysta, żeby ulepić z przeciętnie-lepszych piłkarzy drużynę na miarę sukcesów w Europie czy mistrzostwa kraju. Niestety, nie jestem pewien czy Conte za najlepszy lat by sobie dużo lepiej poradził. Może trochę, nie wiem... Mam nadzieję że się mylę bo zmiana trenera jest łatwiejsza niż dokupienie 3-4 klasowych grajków.

Męczarnie, a momentami bycie ciśniętym przez Villarreal? Tak średnio bym powiedział, tak średnio.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2792
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 51 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 05:50

W kolejnym meczu niech Igorek wystawi bardziej defensywny skład, bez skrzydłowych, sami środkowi obrońcy i środkowi pomocnicy. Do tego sam Uldiz z przodu. Wtedy może uda się nie stracić bramki.

Zamiast kur.. brać Gaspa za wszelką cenę, to zostaliśmy z kolejnym Wuefistą. Jezus Maria ten Juventus jest tak tragiczny od tylu lat, że to jest kosmos. Ciekawe za ile kolejek będziemy trenera zmieniać...


Dempsej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2012
Posty: 199
Rejestracja: 09 grudnia 2012
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 08:08

Klasowy klub wykorzystałby przynajmniej jeden z kilku prezentów, jaki w pierwszej połowie dał Villarreal, tracą piłkę na 30-40 metrze. Niestety do klasowego zespołu to my aktualnie nie aspirujemy. Brawo dla Conceicao za wykorzystanie takiej straty w drugiej połowie, ale poza tym jak bezmyślnym zawodnikiem jest, to aż boli od patrzenia.

Naszym drugim najlepszym pomocnikiem wczoraj był Cambiasso, pomimo że wywiązał się z obowiązku oddania rywalowi kilku piłek a wczoraj przy okazji nie wiele dał dla Juve. McKenni bez przerwy przed piłką, wbiegający w pole karne, szarpiący do przodu, tylko kto miał mu tę piłkę zagrać Gatti czy osamotniony Locatelli. Koopmainersa pozostaje przemilczeć.

Ostatnia kwestia to cofnięcie się Juve, zestawcie to z cofnięciem Villarrealu. Hiszpanie bardzo dobrze wyprowadzali kontry i szczęśliwie dwie z nich nie skoczyły się golem. Masz na boisku kilku szybkich zawodników, na ławce Opende, chcesz głęboko bronić ok, ale chociaż postrasz kontrą.
Ostatnio zmieniony 02 października 2025, 08:12 przez Dempsej, łącznie zmieniany 1 raz.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2715
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 08:08

@Pluto
Odnośnie Perina to chyba nie oglądałeś wczorajszego meczu jak i poprzednich spotkań, bo w obecnym sezonie to Di Gregorio może czyścić buty Perinowi. Ponadto Mattia nie jest jeszcze w najwyższej formie, bo ciężko żeby w niej był jak nie gra regularnie.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1098
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 08:53

Powiem niepopularną opinie, nie ma tragedii. Jechaliśmy tam bez 2 z 3 najważniejszych graczy Bremer, Thuram, Yldiz. Nawet z nimi w składzie Juventus jest mniej więcej na takim samym poziomie jak Villarreal, więc skoro jedziesz na wyjazd tak osłabiony przynosisz remis to jest nieźle. Wiem że boli bo przebieg meczu pokazał że mogło być lepiej, ale jakoś tam ciułamy punkciki który każdy będzie na wagę złota w sprawie awansu. Rok temu wystarczyło 11pkt czyli teoretycznie brakuje nam 9pkt do dużej kasy i transferów na następne okienko.
Myślę że gdyby sędzia nie okradł nas w meczu z Hellasem optyka sezonu byłaby inna.


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8751
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 214 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 10:03

Przecież Yildiz grał ale był bezbarwny.


Obrazek
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1121
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 10:35

Pluto pisze: 01 października 2025, 23:25
Jedy plusz, ze skoncxy sie to domaganie sie Januszy o Perina, ktory jest zwykłym ręcznikiem i moze czyscicc buty Di Gregorio.
Jeden drugiego warty


Urbi27

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 września 2012
Posty: 1032
Rejestracja: 03 września 2012
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 27 razy

Nieprzeczytany post 02 października 2025, 10:39

Druga połowa pokazała i ogólnie epizody pokazują, że nawet w tej beznadziejnej taktyce jeżeli są logicznie ustawieni wykonawcy to można wygrywać mecze.

Po prostu trójka z przodu to musi być 2 skrzydłowych i napastnik, a na wahadlach nie mogą grać srodkowi obrońcy, tyle i aż tyle. W ten sposób graliśmy od 45 do 60 min, strzeliliśmy 2 bramki, mogliśmy strzelić trzy.


ODPOWIEDZ