Serie A 12/13 (13): JUVENTUS 0-0 Lazio
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
To tylko italismano, nie przejmujcie sie zbytnio nim.
Klose i Hernanes mieli niedawno po przymusowej pauzie za kartki, wiec beda miecWiecej sil w nogach.
Klose i Hernanes mieli niedawno po przymusowej pauzie za kartki, wiec beda miecWiecej sil w nogach.
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Wydaje mi się, że Giaq może być dopiero gwiazdą w jakimś mniejszym zespole za wikęszą kaskę, szacunek dla gościa, że nie grymasi...Vimes pisze:Widzę gracza, który wystąpił w 5 meczach strzelił gola i zaliczył dwie asysty, który zarabia tylko 0,6 mln euro i nie grymasi z powodu siedzenia na ławce. W dodatku jak zaglądam do whoscoredowych statystyk to widzę, że wykonał 15 kluczowych podań, które mogły stać się asystami, gdyby nasi napastnicy potrafili je wykorzystać. Widzę również gracza, którego docenia Prandelli pomimo tego, że u nas jest tylko zmiennikiem. Gwiazdorzenia u niego nie dostrzegam.iltalismano pisze:W jego stylu gry. Porównaj sobie mecze z zeszłego sezonu z Tym. Marnowanie sytuacji w których wypada podać jest szczegolnie dostrzegalne.Vimes pisze:
Też chciałbym wiedzieć, gdzie Ty dostrzegłeś te jego "pseudo-gwiazdorskie zapędy"?
- sikor.29
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2010
- Posty: 42
- Rejestracja: 04 czerwca 2010
Mnie też się wydaje że niektórzy za bardzo jarają się tym meczem z Lazio. A nie zauważają że za trzy dni mamy spotkanie które zdefiniuje nam nasze miejsce w europie. Mecz z Chelsea to spotkanie o dwie klasy wyżej niż Lazio.
Takich drużyn jak Lazio mamy w lidze z 5 przynajmniej. Chodzi o poziom i prestiż. Kurde długo kibicuje chłopakom i meczów z Lazio pamiętam może z pięć licząc zeszły sezon. Na dzisiaj Lazio to europejskie leszcze. I wynik w meczu z nimi ma dla przebiegu sezonu niewielkie znaczenie.
Natomiast mecz z Chelsea to mecz o wszystko. Zmierzymy się z europejska potęgą , obrońcą trofeum , drużyną doświadczoną w lidze mistrzów , z piłkarzami (kilkoma) o których możemy pomażyć. To mecz dla nas o wszystko.
Widzę że wielu z was myśli że jak chłopaki po kolejnym maratonie gry co trzy dni, czyli liga, lm, liga, repra, liga - czyli Lazio będą w tym meczu z Lazio zasuwali od początku na maxa to potem za trzy dni wyjdą na Chelsea i ich kondycja i siły będą takie jakby odpoczywali w tym meczu z Lazio. A na pewno będą słabsi fizycznie co oglądaliśmy w tym sezonie już kilka razy. I nie wystarczą wtedy umiejętności i chęci, gdy sił im zabraknie tak jak z Shakhtarem po 60 minucie .
Moim zdaniem w meczu z Lazio powinniśmy wystawić Lucio, Marrone, Caceresa, Lichego, Pogbe , Giacca i Vucinica. Na pozycjach na jakich ich Conte widzi. I tak nasz skład będzie wyglądał lepiej niż ten Lazio. A wynik jaki będzie taki będzie.
Takich drużyn jak Lazio mamy w lidze z 5 przynajmniej. Chodzi o poziom i prestiż. Kurde długo kibicuje chłopakom i meczów z Lazio pamiętam może z pięć licząc zeszły sezon. Na dzisiaj Lazio to europejskie leszcze. I wynik w meczu z nimi ma dla przebiegu sezonu niewielkie znaczenie.
Natomiast mecz z Chelsea to mecz o wszystko. Zmierzymy się z europejska potęgą , obrońcą trofeum , drużyną doświadczoną w lidze mistrzów , z piłkarzami (kilkoma) o których możemy pomażyć. To mecz dla nas o wszystko.
Widzę że wielu z was myśli że jak chłopaki po kolejnym maratonie gry co trzy dni, czyli liga, lm, liga, repra, liga - czyli Lazio będą w tym meczu z Lazio zasuwali od początku na maxa to potem za trzy dni wyjdą na Chelsea i ich kondycja i siły będą takie jakby odpoczywali w tym meczu z Lazio. A na pewno będą słabsi fizycznie co oglądaliśmy w tym sezonie już kilka razy. I nie wystarczą wtedy umiejętności i chęci, gdy sił im zabraknie tak jak z Shakhtarem po 60 minucie .
Moim zdaniem w meczu z Lazio powinniśmy wystawić Lucio, Marrone, Caceresa, Lichego, Pogbe , Giacca i Vucinica. Na pozycjach na jakich ich Conte widzi. I tak nasz skład będzie wyglądał lepiej niż ten Lazio. A wynik jaki będzie taki będzie.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2012, 19:57 przez sikor.29, łącznie zmieniany 1 raz.
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
Jeśli chodzi o tych europejskich leszczów to aktualnie na 20 klubów Serie A 17 jest europejskimi leszczami a i tak na prawdę poza dwoma meczami to mamy same z leszczami jak to ich nazwałeś. Więcej pokory , ja tam wolę się martwić na zapas i uważam , że powinniśmy wyjść możliwe najsilniejszym składem. Dzisiaj większość naszego składu ma odpoczynek więc mogą grać z Lazio , a następnie z Chelseasikor.29 pisze:Takich drużyn jak Lazio mamy w lidze z 5 przynajmniej. Chodzi o poziom i prestiż. Kurde długo kibicuje chłopakom i meczów z Lazio pamiętam może z pięć licząc zeszły sezon. Na dzisiaj Lazio to europejskie leszcze. I wynik w meczu z nimi ma dla przebiegu sezonu niewielkie znaczenie.

- sikor.29
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2010
- Posty: 42
- Rejestracja: 04 czerwca 2010
Właśnie o to chodzi że cała Serie A jest leszczowata poza kilkoma drużynami. Więc skupmy się na Lidze Mistrzów.
A z tym odpoczywaniem dzis to wydaje mi się że akurat Ci co najwięcej zasuwają nie odpoczną. Tzn. Markiz, Vidal, Isla, Lichy. Ale nie mogę znależć meczu Ghany. Graja dziś? Jak nie to Asa dychnie.
A z tym odpoczywaniem dzis to wydaje mi się że akurat Ci co najwięcej zasuwają nie odpoczną. Tzn. Markiz, Vidal, Isla, Lichy. Ale nie mogę znależć meczu Ghany. Graja dziś? Jak nie to Asa dychnie.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
szycha21 pisze:Po pierwsze...daj spokój z kalkulacjami. Liczyć to sobie mogą drużynki słabsze od nas... My mamy lać każdego. Remis nam nie zaszkodzi, ale założę się, że gdyby taki wynik padł to każdy widziałby mnóstwo złych punktów przed Chelsea.kuba2424 pisze:A ja widzę to tak: dzięki temu, że Inter przegrał z Atalantą i mamy znów 4 pkt przewagi, nie będzie wielkiej tragedii jak z nimi zremisujemy. Priorytetem jest mecz wtorkowy. Nie możemy natomiast pozwolić sobie na żadną kontuzję, w szczególności Quaga... tfu...tfu...Może nawet lepiej, gdyby wszedł z ławki ok.65-70 min. Trochę by pograł, może nawet coś ustrzelił.
Posadziłbym także Buffona na ławce, nie za karę, ale po Pescarze chyba potrzebuje odpoczynku, żeby w meczu z Chelsea był skuteczny aż do bólu.
Propozycja:
Storari - Barzagli, Bonucci, Marrone - Isla, Vidal, Pogba, Marchisio, Asa - Vucinic, Gio
Co do rotacji składem, to ja już do was nie mam siły... przemilczę więc to, bo nie chce mi się pisać kolejnego posta o tym na milion słów...
xd
Moim zdaniem właśnie należy liczyć, bo co w tym złego. Twierdzisz, że mamy lać każdego - chcieć a móc to dwie różne sprawy.
Rotacja składem na dzień dzisiejszy z takim układem meczów jest rzeczą naturalną. Bo niby co z tego, że wygramy z Lazio najsilniejszym składem, załóżmy, 3:0, prasa będzie nas chwalić przed meczem z Chelsea, a później się okażę, że nasi będą zbyt zmęczeni, może nawet lekko - albo mocniej - kontuzjowani przed najważniejszym meczem w sezonie!
Widzicie, wszystko zależy od priorytetów, dla mnie odpadnięcie z LM to kac na najbliższy rok! A remis z Lazio to nic nie znaczący remis.
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Nawet przeboleję przegraną z Lazio na rzecz 3 pkt. z chelsea:]kuba2424 pisze:szycha21 pisze:Po pierwsze...daj spokój z kalkulacjami. Liczyć to sobie mogą drużynki słabsze od nas... My mamy lać każdego. Remis nam nie zaszkodzi, ale założę się, że gdyby taki wynik padł to każdy widziałby mnóstwo złych punktów przed Chelsea.kuba2424 pisze:A ja widzę to tak: dzięki temu, że Inter przegrał z Atalantą i mamy znów 4 pkt przewagi, nie będzie wielkiej tragedii jak z nimi zremisujemy. Priorytetem jest mecz wtorkowy. Nie możemy natomiast pozwolić sobie na żadną kontuzję, w szczególności Quaga... tfu...tfu...Może nawet lepiej, gdyby wszedł z ławki ok.65-70 min. Trochę by pograł, może nawet coś ustrzelił.
Posadziłbym także Buffona na ławce, nie za karę, ale po Pescarze chyba potrzebuje odpoczynku, żeby w meczu z Chelsea był skuteczny aż do bólu.
Propozycja:
Storari - Barzagli, Bonucci, Marrone - Isla, Vidal, Pogba, Marchisio, Asa - Vucinic, Gio
Co do rotacji składem, to ja już do was nie mam siły... przemilczę więc to, bo nie chce mi się pisać kolejnego posta o tym na milion słów...
xd
Moim zdaniem właśnie należy liczyć, bo co w tym złego. Twierdzisz, że mamy lać każdego - chcieć a móc to dwie różne sprawy.
Rotacja składem na dzień dzisiejszy z takim układem meczów jest rzeczą naturalną. Bo niby co z tego, że wygramy z Lazio najsilniejszym składem, załóżmy, 3:0, prasa będzie nas chwalić przed meczem z Chelsea, a później się okażę, że nasi będą zbyt zmęczeni, może nawet lekko - albo mocniej - kontuzjowani przed najważniejszym meczem w sezonie!
Widzicie, wszystko zależy od priorytetów, dla mnie odpadnięcie z LM to kac na najbliższy rok! A remis z Lazio to nic nie znaczący remis.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Zgadzam się z tobą w 100%. Nie rozumiem tych, którzy twierdzą, że z Lazio musimy wyjść najlepszym składem.sikor.29 pisze:Mnie też się wydaje że niektórzy za bardzo jarają się tym meczem z Lazio. A nie zauważają że za trzy dni mamy spotkanie które zdefiniuje nam nasze miejsce w europie. Mecz z Chelsea to spotkanie o dwie klasy wyżej niż Lazio.
Widzę że wielu z was myśli że jak chłopaki po kolejnym maratonie gry co trzy dni, czyli liga, lm, liga, repra, liga - czyli Lazio będą w tym meczu z Lazio zasuwali od początku na maxa to potem za trzy dni wyjdą na Chelsea i ich kondycja i siły będą takie jakby odpoczywali w tym meczu z Lazio. A na pewno będą słabsi fizycznie co oglądaliśmy w tym sezonie już kilka razy. I nie wystarczą wtedy umiejętności i chęci, gdy sił im zabraknie tak jak z Shakhtarem po 60 minucie.
No to powiedzcie mi, dlaczego Buffon, a nie Storari? Przecież z Napoli spisał się b.dzobrze, czemu miałby nie poradzić sobie z Lazio?
Kolejna zmiana: dlaczego Chiellini, a nie Marrone? W meczu z Lazio nam w zupełności wystarczy.
Zmiana nr.3 : Isla za Lichtsteiner, dla mnie oczywista.
Ostatnia : Gio zamiast Quaga (w 65 min.zmiana)
W takim składzie mamy:
15 % na wygraną
60% na remis
25 % na przegraną...
...ale za to dzięki temu wzrastają szanse na zwycięstwo z Chelsea.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Do każdej ligi mozna to odnieść.sikor.29 pisze:Właśnie o to chodzi że cała Serie A jest leszczowata poza kilkoma drużynami. Więc skupmy się na Lidze Mistrzów.
PS jest leszczowata, bo MANU rok temu odpadł z jakimiś pionkami ze Szwajcarii, Chelsea w meczu u siebie była klase słabsza od Szachtara z egzotycznej Ukrainy, a Arsenal jeszcze niedawno dostawał czwórke od Milanu.
PD jest słaba bo taki Real mimo gigantycznych nakładów od X lat nic w Europie konkretniej nie znaczy (no dobra, zawsze jest faworytem i również zawsze nic nie wygrywa) a Barca mimo najmocniejszego składu nie doszła nawet do finału.
I tak dalej, i tak dalej.
Lazio to solidny zespół, a nazywanie ich europejskimi leszczami to grube przegięcie. Licze na dobry mecz i pozytywny wynik, trzeba znowu narzucić lidze swoje zwierzchnictwo po wpadce z Interem.
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
to potwierdzone info? :lol:kuba2424 pisze:Zgadzam się z tobą w 100%. Nie rozumiem tych, którzy twierdzą, że z Lazio musimy wyjść najlepszym składem.sikor.29 pisze:Mnie też się wydaje że niektórzy za bardzo jarają się tym meczem z Lazio. A nie zauważają że za trzy dni mamy spotkanie które zdefiniuje nam nasze miejsce w europie. Mecz z Chelsea to spotkanie o dwie klasy wyżej niż Lazio.
Widzę że wielu z was myśli że jak chłopaki po kolejnym maratonie gry co trzy dni, czyli liga, lm, liga, repra, liga - czyli Lazio będą w tym meczu z Lazio zasuwali od początku na maxa to potem za trzy dni wyjdą na Chelsea i ich kondycja i siły będą takie jakby odpoczywali w tym meczu z Lazio. A na pewno będą słabsi fizycznie co oglądaliśmy w tym sezonie już kilka razy. I nie wystarczą wtedy umiejętności i chęci, gdy sił im zabraknie tak jak z Shakhtarem po 60 minucie.
No to powiedzcie mi, dlaczego Buffon, a nie Storari? Przecież z Napoli spisał się b.dzobrze, czemu miałby nie poradzić sobie z Lazio?
Kolejna zmiana: dlaczego Chiellini, a nie Marrone? W meczu z Lazio nam w zupełności wystarczy.
Zmiana nr.3 : Isla za Lichtsteiner, dla mnie oczywista.
Ostatnia : Gio zamiast Quaga (w 65 min.zmiana)
W takim składzie mamy:
15 % na wygraną
60% na remis
25 % na przegraną...
...ale za to dzięki temu wzrastają szanse na zwycięstwo z Chelsea.
topboxing.pl zapraszam 

- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Masz racje, takimi komentarzami nie warto się przejmować. Już z 2-3x tłumaczyłem, że Giaccherini to idealny facet na rezerwę, ale niektórzy dalej będą lamentować, choć racji nie mają...pan Zambrotta pisze:To tylko italismano, nie przejmujcie sie zbytnio nim.
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Patrze że niektórzy mają ostre rozkminy. Które nic nie znaczą bo gra wypoczętym składem nie daje pewności na wygraną z Chelsea. Z Lazio trzeba zagrać najmocniejszym składem bo liga jest ważna a przed nami seria 3 ciężkich meczy ligowych. Lazio na pewno jest w tej chwili mocniejsze od Milanu i to w Mediolanie można trochę poratować składem. Poza tym to są zawodowcy i jeśli chcą coś wygrać to muszą grać co 3 dni. Raczej nie przypominam sobie sytuacji żeby jakiś klub z europejskiej czołówki wystawiał mocne rezerwy w meczu ligowym przed meczem grupowym w LM. Poza tym LM jet ważna ale wygrywanie w lidze lub bycie w czołówce daje klubowi solidne finansowe podstawy. Wracając do meczu będzie ciężko ale myślę że wygramy to spotkanie.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Winner pisze: Raczej nie przypominam sobie sytuacji żeby jakiś klub z europejskiej czołówki wystawiał mocne rezerwy w meczu ligowym przed meczem grupowym w LM. Poza tym LM jet ważna ale wygrywanie w lidze lub bycie w czołówce daje klubowi solidne finansowe podstawy. Wracając do meczu będzie ciężko ale myślę że wygramy to spotkanie.
ManU praktycznie przez każdym meczem w poprzednim sezonie i wczesniej rotowało składem w lidze, a później rotowali skladem w LM, jak już po 4 kolejce mieli awans.
To raczej praktyka zupełnie powszechna.
Teraz patrzac na BVB - oni robią to samo.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Czyli twoim zdaniem kiedy powinni wchodzić rezerwowi? Tylko pod koniec meczu? Czy może tylko wtedy, kiedy ktoś z podstawowej jedenastki jest kontuzjowany? Takie wypowiedzi świadczą o tym, że nie wierzysz w możliwości naszych rezerwowych, a ja uważam, że mogą dać radę w meczu z Lazio. Należy zrobić wszystko, żeby zwiększyć szansę na wygraną z Chelsea, a to jest jakaś alternatywa.Winner pisze:Patrze że niektórzy mają ostre rozkminy. Które nic nie znaczą bo gra wypoczętym składem nie daje pewności na wygraną z Chelsea. Z Lazio trzeba zagrać najmocniejszym składem bo liga jest ważna a przed nami seria 3 ciężkich meczy ligowych. Lazio na pewno jest w tej chwili mocniejsze od Milanu i to w Mediolanie można trochę poratować składem. Poza tym to są zawodowcy i jeśli chcą coś wygrać to muszą grać co 3 dni.
Rozumiem że jesteś też za tym, żebyśmy zagrali najmocniejszym składem również w meczu z Milanem, następnie z Torino (przecież to "Derby della Mole"), no i oczywiście z Szachtarem, pod warunkiem, że będzie jeszcze o co walczyć.
Tylko później nie narzekaj, jak nasi po 60 min. zaczną spacerować po boisku.
- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 920
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Tylko jeśli w ManU można rotować pomiędzy takimi zawodnikami jak Rooney/van Persie/Welbeck/Young/Nani/Valencia/Kagawa to się nie ma co dziwić że Ferguson nie martwi się o mecze ligowe. Nam zostaje zastępowanie MVP piłkarzami pokroju Padoina czy Giachieriniego więc tutaj przykład uważam za słabo trafiony. LM i mecz z Chelsea powinien być priorytetem wg mnie nawet mimo porażki z Lazio. Z drugiej jednak strony rotacja składu nie gwarantuję nam sukcesu we wtorkowym meczu toteż niech się martwi nasz trener jak zrobić tak żeby wilk był syty i owca cała. Jest i nawet 3 strona tego fantu, mianowicie nasi piłkarze powinni być w 100% przygotowani do gry co 3 dni wiedząc od Maja że tak właśnie będzie wyglądał ten sezon. Popatrzmy na Ligę Angielską, na oba Manchestery czy Chelsea. tam w lidze jest mniej ogórków, mecze od Września do Maja co 3 dni, tylko wspomniany wcześniej ManU stosuje jako taką rotację bo Ferguson ma naprawdę w kim wybierać. ManCity też pewnie by mogli ale Mancini lubi trzymać się poszczególnych schematów i piłkarzy. Chelsea takiego bogactwa już nie ma i taki Hazard, Ramires czy inny Torres grają naprawdę dużo i czasem aż dziw mnie bierze że nie odstają fizycznie od nikogo w żadnym meczu grając na dużo większych obrotach niż my w lidze, ba potrafią wygrywać mecze w samych końcówkach co pokazała ostatnia kolejka CL.Robaku pisze:ManU praktycznie przez każdym meczem w poprzednim sezonie i wczesniej rotowało składem w lidze, a później rotowali skladem w LM, jak już po 4 kolejce mieli awans.
To raczej praktyka zupełnie powszechna.
Teraz patrzac na BVB - oni robią to samo.
★ ★ ★