Serie A 12/13 (4): JUVENTUS 2-0 Chievo

[slay_mac]

Nie chcę widzieć De ceglie na lewej stronie, jeśli nie Asa to spokojnie może tam grać Giach. Chciałbym zobaczyć jak murzyn radzi sobie w środku.

[deszczowy]

Widzę, że wczorajszy gol FaQ'a już sprawił, że widzicie go w pierwszej 11 kosztem noszonego niedawno na rękach Gio. Nieźle. Bawimy się.

Dałbym odpocząć Vidalowi i spróbował na jego pozycji Pogby. Ewentualnie przesunąłbym do środka Kwadwo, a lukę po nim uzupełnił Gackiem.

[Mate.G]

Buffon
Caceres Bonucci Chiellini
Isla Pogba/Marrone Pirlo Marchisio De Ceglie
Giovinco-Fabio.Q i nasz top z Arsenalu na 20min

[Bruce Badura]

Widzę, że wczorajszy gol FaQ'a już sprawił, że widzicie go w pierwszej 11 kosztem noszonego niedawno na rękach Gio. Nieźle. Bawimy się.

Kpina. Jak dla mnie Gio zagrał wczoraj przyzwoicie, co prawda odbijał się od Luiza i Bronka jak od ściany, ale za to szukał gry, był ruchliwy i aktywny. Jak dla mnie występ na plus. Quag ława.

[Mozna]

Widzę, że wczorajszy gol FaQ'a już sprawił, że widzicie go w pierwszej 11 kosztem noszonego niedawno na rękach Gio. Nieźle. Bawimy się.

Jeśli nie teraz to kiedy? Po ciężkim meczu w LM gramy u siebie z przeciętniakiem ligi włoskiej, a on dopiero co zagrał 20 minut na najwyższym poziomie i strzelił bramkę a mógł dwie. Wiadomo, że jeden gol nie daje gwarancji, że odzyskał formę, ale z Chievo nadarza mu się idealna okazja żeby na dobre się odblokował.
Moim zdaniem mógłby dostać szansę, ale zamiast Mirka (jako że są to napastnicy o dosyć podobnej charakterystyce) a nie Gio.

[alina]

@forum. Pięknie mnie wszyscy cisną ( ) za skład. Co mnie kłuje: Giak w pierwszym składzie to blee, ale Pogba ok. Winszuję. Dwa - po stronie Dziaka była dziura, bo Carrera kazał mu ustawiać się wysoko. To samo pewnie będzie z Weroną - no bo trzeba ich klepnąć. Po 3. - Chievo to są ogóry straszne i nas nie pocisną.

Nie traktujcie tego wszystkiego tak poważnie, my i tak nie mamy pojęcia, kto potrzebuje odpoczynku.

[SKAr7]

Dwa - po stronie Dziaka była dziura, bo Carrera kazał mu ustawiać się wysoko. To samo pewnie będzie z Weroną - no bo trzeba ich klepnąć.

Wrzuć do do FAQ, bo męczę się z tym chyba codziennie od meczu z Genuą :twisted:

Po 3. - Chievo to są ogóry straszne i nas nie pocisną.

Aż tak bym nie powiedział- chyba dlatego, że nie wiem. W zeszłym roku to była drużyna zdolna zatrzymać każdego. Nas udało im się dwa razy. Ale stracili Acerbiego, stracili Bradleya, najlepszych piłkarzy, którzy sprawiali, że byli takim monolitem w tyłach.
Po prostu nie wiem na co ich w tym roku stać.

Ale i ja też mam już dość PDC na lewym w 3-5-2. Biedak, akurat kiedy zaczynał ogarniać na poziomie reprezentacji w czteroosobowym, przytrafiła się ta zmiana i znów wygląda bardzo źle. Co jest o tyle dziwne, że miał być przecie ofensywnym skrzydłowym za młodu. :twisted:

[zahor]

Kpina. Jak dla mnie Gio zagrał wczoraj przyzwoicie, co prawda odbijał się od Luiza i Bronka jak od ściany, ale za to szukał gry, był ruchliwy i aktywny. Jak dla mnie występ na plus. Quag ława.

Po takich wypowiedziach zadaję sobie pytanie "co musi zrobić Giovinco, żeby jego występ wszyscy ocenili negatywnie?". Nie wystarczy że każdy jego kontakt z piłką kończy się stratą, nie wystarczy że nie wraca na własną połowę jak Vucinić, nie wystarczy że przegrywa wszystkie pojedynki z obrońcami, nie wystarczy też że nie wychodzi do piłek jak trzeba (vide setka Vucinicia - Czarnogórzec ruszył do przodu i zgubił obrońców, Seba truchtał sobie w asyście rywali), nie wystarczy też że w kluczowych momentach kopie się w czoło (dobitka strzału Marchisio) ani też że nie wiedząc co zrobić podaje piłkę do sędziego liniowego. O golach, asystach czy podaniach otwierających drogę do bramki nawet przez litość nie będę pisał. I tak znajdzie się zawsze ktoś, kto stwierdzi "Giovinco biegał, ogólnie występ na plus". A potem to JA wychodzę na hejtera. Czy Giovinco naprawdę musi siąść na tyłku i siedzieć tak do końca meczu, żeby wszyscy jego fani ocenili jego występ na minus? Przypominam że to nie jest lekkoatleta, tylko napastnik. On nie jest od biegania tylko od strzelania goli.

Bardzo bym chciał Pogbę zobaczyć w tym meczu. Mówię zupełnie poważnie. Chciałbym aby zagrał słabo. Mówię nadal zupełnie poważnie. Wtedy "znawcy wszystkiego co się rusza" mogliby się wreszcie zamknąć a to byłoby chyba najlepsze dla wszystkich.

Nie wiem o których to konkretnie znawcach mówisz, ale jeżeli pijesz do mnie, bo postulowałem żeby dać mu pograć, to odpowiem tak - nie mam zielonego pojęcia czy Pogba jest cokolwiek wart. Nigdy nie widziałem tego gościa jak gra, nie mam absolutnie żadnego pojęcia czy to będzie nowy Pirlo czy też raczej nowy Poulsen. Natomiast wiem że jak sprowadza się gościa, który odchodzi z Man Utd i chce coś grać, to w momencie jak mamy pewne trzy punkty warto dać mu szansę. Choćby po to, żeby się przekonać czy z tej mąki będzie chleb. Jak przy stanie 3:0 dla nas Pogba wejdzie i zrobi dwa gole, to super. Jak zawali dwa gole, to też dobrze, bo przynajmniej będziemy mniej więcej wiedzieć na czym stoimy.

[szczypek]

Bardzo bym chciał Pogbę zobaczyć w tym meczu. Mówię zupełnie poważnie. Chciałbym aby zagrał słabo. Mówię nadal zupełnie poważnie. Wtedy "znawcy wszystkiego co się rusza" mogliby się wreszcie zamknąć a to byłoby chyba najlepsze dla wszystkich.

Jakąś tam rotację trzeba zrobić, ale moim zdaniem powinna ona objąć kogoś z trójki obrońców i w ich miejsce Lucio, prawą stronę pomocy i tu miejsce dla Isli/Caceresa i środek gdzie odpocząć powinien Vidal. Tyle. Można dać też szansę komuś innemu w ataku, ale niekoniecznie od początku.

[deszczowy]

Zahorze, ja też nie oceniam najlepiej wczorajszego występu Gio.

Podchwyciło to Sky. Dziennikarze twierdzą, że z Chievo odpocznie ktoś z dwójki Gio/Vucinić. Któregoś z nich zastąpi wczorajszy strzelec bramki - Quag. Co ciekawe, odpocząć ma też Pirlo, a jego miejsce zająć ma Pogba.

Bardzo bym chciał Pogbę zobaczyć w tym meczu. Mówię zupełnie poważnie. Chciałbym aby zagrał słabo. Mówię nadal zupełnie poważnie. Wtedy "znawcy wszystkiego co się rusza" mogliby się wreszcie zamknąć a to byłoby chyba najlepsze dla wszystkich.

Mam nadzieję, że nie mówisz serio Jeśli chciałbyś, żeby jakiś piłkarz zagrał źle, żeby osłabił zespół TYLKO po to, by powiedzieć "moja racja jest racja najmojsza"... to sorry, szczypku, ale z Ciebie zwykły frustrat i hejter. Nie spodziewałem się tego akurat po Tobie.

[szczypek]

Mam nadzieję, że nie mówisz serio Jeśli chciałbyś, żeby jakiś piłkarz zagrał źle, żeby osłabił zespół TYLKO po to, by powiedzieć "moja racja jest racja najmojsza"... to sorry, szczypku, ale z Ciebie zwykły frustrat i hejter. Nie spodziewałem się tego akurat po Tobie.

Nie mówię osłabił zespół, nie mówię, żebyśmy zagrali ogólnie źle, tylko, żeby on sam zagrał słabo. Mówię poważnie. Inaczej nie nauczymy dzikusów myślenia. Co mecz to samo - przed "chciałbym Pogbę przez chwilę", po "szkoda, że Pogba nie wszedł gdy już wysoko wygrywaliśmy". Conte chyba lepiej wie co dla niego i dla Juventusu jest w danej chwili ważniejsze, nie wiemy jak on się prezentuje chociażby na treningach.

[szycha21]

Nie...nie...nie...nie!! Nie mogę po prostu. Już wypowiadałem się kilka razy na ten temat, ale chyba zrobie to jeszcze raz (mam nadzieje że ostatni, bo strasznie mnie to denerwuj). Weźmy zmieńmy w piz** cały skład...po co mają grac? Niech sobie odpoczną. Dajmy pograć młodym chłoposzkom z primavery albo zawodnikom bez formy albo za słabych na ten klub (np Padoin) niech się ogrywają tak? A co to my jesteśmy fundacja charytatywna?! Jakie zmiany...o czym wy w ogóle mówicie? Po co? Bo tak trzeba? Bo trzeba robić rotacje? Mamy 23 zawodników to każdy musi grać, bo tak i już? Powiedzcie mi który klub robi takie liczne zmiany jak wy chcecie? No który? Mają grać najlepsi, ci co są w najwyższej formie, ci co dadzą nam gwarancje dobrej gry a nie ci którzy 'może się odblokują albo może coś pokażą'... jak chcą się odblokować albo pokazać to mają od tego treningi. Conte i Carrera przecież są na każdym teningu no nie? Widzą jak kto gra? Dlaczego nasi najlepsi gracze mają siadać na ławce? W meczu z Chievo, zwalniam jedynie Vidala (no bo kontuzja...wiadomo) i ew Giovinco bo zagrał padake... Reszta ma grać!!! Wy ciągle tylko Pogba, Pogba, Marrone, Isla Q i nie wiem jeszcze kto. Jak zasłużą i będą lepsi od tych z podstawowej 11 to wejdą, a jak nie to przykro mi bardzo... chyba im się drogi pomyliły.

I jeszcze jedno... ja nie chce odpuszczania żadnych meczów!! Przed meczem z Genua każdy już myślał/pisał jak to trzeba wyjść na Chelsea, a gdybyśmy przegrali to byłby płacz, że co ten Carrera zrobił. Błagam... zajmujmy się tylko najbliższymi meczami, tak jak w zeszłym sezonie, bo inaczej to będzie ch** nie gra.

Dziękuje ;]

[alina]

Dwa - po stronie Dziaka była dziura, bo Carrera kazał mu ustawiać się wysoko. To samo pewnie będzie z Weroną - no bo trzeba ich klepnąć.

Wrzuć do do FAQ, bo męczę się z tym chyba codziennie od meczu z Genuą :twisted:

To jest grubsza sprawa, bo sporo osób było tu skłonne myśleć, że multum długich pił Bonucciego to jest samowolka i Conte wcale mu tego robić nie polecił/przynajmniej nie zniechęcał do tego. Na takim poziomie (i we Wloszech!) mało co dzieje się przypadkiem.

Już pomijam, że umiejętność rzucania takich piłek jest nie do przecenienia w meczach z silnym rywalem (wczoraj: Barza--> Marchisio). Jakby Chiellini dorównywał B&B w tym aspekcie to półfinał LM jak w banku.

Po 3. - Chievo to są ogóry straszne i nas nie pocisną.

Aż tak bym nie powiedział- chyba dlatego, że nie wiem. W zeszłym roku to była drużyna zdolna zatrzymać każdego.

Ale jest różnica pomiędzy lękiem "ojej, Chievo się zamuruje i może być 0-0", a "PDC i Giak razem?! olaboga! Chievo nas pociśnie 3-0". Prawda?

Ale i ja też mam już dość PDC na lewym w 3-5-2. Biedak, akurat kiedy zaczynał ogarniać na poziomie reprezentacji w czteroosobowym, przytrafiła się ta zmiana i znów wygląda bardzo źle. Co jest o tyle dziwne, że miał być przecie ofensywnym skrzydłowym za młodu. :twisted:

On ma problem jak Krasić - przywiązanie do silnej nogi. W defensywie nie przeszkadza, ale mocno ogranicza potencjał w ataku i utrudnia swobodne rozegranie.

Bardzo bym chciał Pogbę zobaczyć w tym meczu. Mówię zupełnie poważnie. Chciałbym aby zagrał słabo. Mówię nadal zupełnie poważnie. Wtedy "znawcy wszystkiego co się rusza" mogliby się wreszcie zamknąć a to byłoby chyba najlepsze dla wszystkich.

Jakąś tam rotację trzeba zrobić, ale moim zdaniem powinna ona objąć kogoś z trójki obrońców i w ich miejsce Lucio, prawą stronę pomocy i tu miejsce dla Isli/Caceresa i środek gdzie odpocząć powinien Vidal. Tyle. Można dać też szansę komuś innemu w ataku, ale niekoniecznie od początku.

To też poważniejsze zjawisko. Forum sie napala na świecidełka. W zeszłym roku, po bramce Giandonato z MU, trzebabyło tłumaczyć, że, jak co, to w składzie zostanie dużo lepszy Marrone. A przed Giando jeszcze dluga droga.

[deszczowy]

Nie mówię osłabił zespół, nie mówię, żebyśmy zagrali ogólnie źle, tylko, żeby on sam zagrał słabo. Mówię poważnie. Inaczej nie nauczymy dzikusów myślenia. Co mecz to samo - przed "chciałbym Pogbę przez chwilę", po "szkoda, że Pogba nie wszedł gdy już wysoko wygrywaliśmy". Conte chyba lepiej wie co dla niego i dla Juventusu jest w danej chwili ważniejsze, nie wiemy jak on się prezentuje chociażby na treningach.

Szczypson.. :doh: Co Ty gadasz, chłopie? Mamy Pirlo, Marchisio, Vidala i Asa. Wszyscy w formie co najmniej niezłej. Wszyscy to gracze środka pola. I na tym tle jest Pogba. Wszyscy pokładamy w niego nadzieje, wszyscy liczymy, że będzie naszą prawdziwą czarną perłą. I kiedy wreszcie dostaje szansę, kiedy wreszcie możemy się nieco przekonać co jest wart to Ty mu życzysz, żeby źle zagrał? No stary....

[szczypek]

Szczypson.. :doh: Co Ty gadasz, chłopie? Mamy Pirlo, Marchisio, Vidala i Asa. Wszyscy w formie co najmniej niezłej. Wszyscy to gracze środka pola. I na tym tle jest Pogba. Wszyscy pokładamy w niego nadzieje, wszyscy liczymy, że będzie naszą prawdziwą czarną perłą. I kiedy wreszcie dostaje szansę, kiedy wreszcie możemy się nieco przekonać co jest wart to Ty mu życzysz, żeby źle zagrał? No stary....

Zaleciało Ci deszczowym?

szycha21, nie ma co przesadzać w drugą stronę. Mamy grę na trzech frontach w tym sezonie, trzeba umiejętnie rozkładać siły, bo mimo że start jest bardzo ważny to warto wytrwać do końca.