Zakaz palenia w Polsce
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1352
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Jako, że też popalam, to się wypowiem. Ustawa według mnie jest jak najbardziej spoko. Nie wiem dlaczego jedna grupa (niepalących) miałaby decydować za drugą i odwrotnie, tak jak to miało miejsce wcześniej.
Poza tym, dobrze, że właściciel będzie miał prawo wyboru : palić czy nie. I chyba powszechnie wiadomo, że bary i puby z powodu zakazu palenia nie upadną, ba w dzisiejszych czasach może nawet im zysk wzrosnąć. Poza tym myślę, że warto by było pomyśleć o specjalnym miejscu dla palaczy w (prawie) każdym barze
ale też fajne będą widoki, kiedy pół baru siedzi w środku, druga z papierosem na podwórku
Poza tym, dobrze, że właściciel będzie miał prawo wyboru : palić czy nie. I chyba powszechnie wiadomo, że bary i puby z powodu zakazu palenia nie upadną, ba w dzisiejszych czasach może nawet im zysk wzrosnąć. Poza tym myślę, że warto by było pomyśleć o specjalnym miejscu dla palaczy w (prawie) każdym barze
ale też fajne będą widoki, kiedy pół baru siedzi w środku, druga z papierosem na podwórku
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
I odwrotnie... No palacze teraz decydują za niepalących. Jeśli ma się lokal dla niepalących to pół biedy, ale tych lokali jest tak mało, że trudno je znaleźć. A jeśli ktoś mieszka w małej mieścinie to już w ogóle ma przerąbane. Rozumiem, że mam siedzieć w domu tylko dlatego, że około 25% palącego społeczeństwa ma sobie smrodzić do woli? Terror mniejszości w imię wolności?Ein pisze:Jako, że też popalam, to się wypowiem. Ustawa według mnie jest jak najbardziej spoko. Nie wiem dlaczego jedna grupa (niepalących) miałaby decydować za drugą i odwrotnie, tak jak to miało miejsce wcześniej.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Jak najbardziej za. Mam gdzieś palaczy, niech palą tam gdzie ja nie muszę tego wdychać. Chcemy z palaczem przebywać w jednym pubie? proszę bardzo, niech zrobią wydzielone miejsca. Ciężkie rozwiązanie, ale wszystko byle nie jakiś burak smrodził mi w twarz.
Z naturą nie da się wygrać
Railis, proszę Cię :shock: bo zaraz wyskoczysz z prostą zasadą "Ty palisz, ja wydycham dwutlenek węgla". W końcu to szkodzi i to szkodzi.Railis pisze:Odniósł bym się do prostej zasady, "Ty palisz, ja pierdzę". To smród i to smród. Tylko czemu jedno to jest "osobista sprawa", a drugie wyjątkowy objaw chamstwa, a zwrócenie uwagi jednemu to "ingerencja w wolność osobistą", a drugie to "prawidłowa postawa"? Wytłumaczcie mi proszę...
Z naturą nie da się wygrać
- Don Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2006
- Posty: 261
- Rejestracja: 06 marca 2006
Rozumiem, że 9 milionów Polakow ma siedzieć w domu, bo ty chcesz sobie w klubie czy Pubie (!) pooddychać świeżym powietrzem? Zrozum, palący nie wyciąga peta by "sobie smorodzić", a już tym bardziej tobie dmuchać dymem w twarz. On pali, bo to mu sprawia przyjemność.Lord of San Siro pisze:Rozumiem, że mam siedzieć w domu tylko dlatego, że około 25% palącego społeczeństwa ma sobie smrodzić do woli? Terror mniejszości w imię wolności?
Forza Juve!
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
To niech sobie wyjdzie z lokalu na 5 minut i wróci jak skończy jarać, a nie zatruwa innych. Mam takie samo prawo do czystego powietrza, jak on do trucia sie. Ale on nie ma prawa do trucia mnie swoim smrodliwym papierosem. Mam unikać większosci lokali, bo jakiś papierośnik postanowił sobie zasmrodzić?G.O.R.O.L pisze:Rozumiem, że 9 milionów Polakow ma siedzieć w domu, bo ty chcesz sobie w klubie czy Pubie (!) pooddychać świeżym powietrzem? Zrozum, palący nie wyciąga peta by "sobie smorodzić", a już tym bardziej tobie dmuchać dymem w twarz. On pali, bo to mu sprawia przyjemność.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Rozumiem ,że 31 milionów Polaków ma wychodzić z Pubu za każdym razem jak zaczynasz jarać w ich towarzystwie?G.O.R.O.L pisze:Rozumiem, że 9 milionów Polakow ma siedzieć w domu, bo ty chcesz sobie w klubie czy Pubie (!) pooddychać świeżym powietrzem? Zrozum, palący nie wyciąga peta by "sobie smorodzić", a już tym bardziej tobie dmuchać dymem w twarz. On pali, bo to mu sprawia przyjemność.
Oni nie palą bo im to sprawia przyjemność ...
- Don Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2006
- Posty: 261
- Rejestracja: 06 marca 2006
Lub odwrotnie, to niepalący niech sobie wyjdzie z lokalu i wróci jeśli uzna, że już można oddychać. Palący ma prawo do trucia cię swoim smrodliwym papierosem, bo o ile mi wiadomo, palenie nie zostało całkowicie zakazane. Tak, jeśli ci przeszkadza dym tytoniowy, to omijaj takie miejsca, znajdź sobie inne, a najlepiej zrób petycję, zbieraj podpisy i zanieś do Sejmu.Lord of San Siro pisze:To niech sobie wyjdzie z lokalu na 5 minut i wróci jak skończy jarać, a nie zatruwa innych. Mam takie samo prawo do czystego powietrza, jak on do trucia sie. Ale on nie ma prawa do trucia mnie swoim smrodliwym papierosem. Mam unikać większosci lokali, bo jakiś papierośnik postanowił sobie zasmrodzić?
Ja nie jaram w towarzystwie 31 milionów Polaków, a swoim gronie. A ono dzieli się na palących i nie palących. Tym drugim to nie przeszkadza, więc resztą się nie przejmuję.Vesper pisze:Rozumiem ,że 31 milionów Polaków ma wychodzić z Pubu za każdym razem jak zaczynasz jarać w ich towarzystwie?
Oni nie palą bo im to sprawia przyjemność ...
Wszystko w rękach właścicieli lokali. Dopóki nie wprowadzą zakazu palenia, lub nie podzielą pomieszczenia dla dymiących i nie, dopóty nie będę wychodził na dwór, a niepalący mieć będą problem.
Forza Juve!
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Nie zostało zakazane i dlatego założyłem ten temat. Gdyby ogłoszono referendum w tej sprawie, już dawno ten zakaz by obowiązywał. Niestety nasi politycy nie mają jaj i wolą wspierać lobby tytoniowe niż chronić obywateli przed rakotwórczymi, cuchnącymi wyziewami palaczy. Gdybym miał pewność, że moja petycja pomoże, to już dawno bym ją napisał i zbierał podpisy, jak mówisz. Co jednak po moim trudzie, skoro i tak przegłosowywać ją będą ci sami ludzie - PO, która wprowadzi dyscyplinę partyjną? Tak się zastanawiam czym koncerny tytoniowe przekonały PO do tej poprawki, która zamiast zaostrzać łagodzi przepisy? Zważywszy na to, że ustawa w jednej chwili z restrykcyjnej stała się bublem prawnym i jawną kpiną. Sprawa jest śmierdząca, podobnie jak oddechy palaczy.G.O.R.O.L pisze: Lub odwrotnie, to niepalący niech sobie wyjdzie z lokalu i wróci jeśli uzna, że już można oddychać. Palący ma prawo do trucia cię swoim smrodliwym papierosem, bo o ile mi wiadomo, palenie nie zostało całkowicie zakazane. Tak, jeśli ci przeszkadza dym tytoniowy, to omijaj takie miejsca, znajdź sobie inne, a najlepiej zrób petycję, zbieraj podpisy i zanieś do Sejmu.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1724
- Rejestracja: 31 maja 2008
Ja idę do Pubu żeby się napić, nie generalizuj nie każdy idzie tam palić.Krasnolud pisze:Zakaz palenia w pubach to głupota, pub to miejsce, gdzie ludzie przychodzą po to, aby napić się i zapalić. Jeszcze dojdzie do tego, że zabronią tam pić.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Dziwne, zawsze myślałem, że pub to miejsce w którym ludzie się spotykają, rozmawiają, spędzają czas. Jeśli szukasz miejsca do palenia, to zapraszam do palarni. Jakieś 2 tygodnie temu wybraliśmy się dużą grupą z pracy i poszliśmy właśnie do pubu. Było nas około 20 osób z czego tylko 3 palące. Rozumiem, że reszta tj. 17 osób znalazła się tam, żeby zapalić??Krasnolud pisze:Zakaz palenia w pubach to głupota, pub to miejsce, gdzie ludzie przychodzą po to, aby napić się i zapalić. Jeszcze dojdzie do tego, że zabronią tam pić.
A dlaczego mieliby zakazać picia? To porównanie z paleniem jest skrajnie głupie. Jeśli pijesz i nawet zalewasz się w trupa, to ja na tym nie cierpię, bo alkohol trafia do Twojego przełyku, a nie mojego. Ale jeśli kopcisz smrodliwego peta, to owszem przeszkadza mi to, bo czuję twój smród i oddycham Twoimi rakotwórczymi wyziewami.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Fersztyk_szn
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2008
- Posty: 17
- Rejestracja: 05 grudnia 2008
Mnie męczy to lamentowanie osób nie palących, nie wierze,że 17 osobom przeszkaqdzają 3 palące. Szkoda,że te same osoby nie oburzają się wszędzie, że jedzie im gó....,myśle ze w wielu miejscach jest to o wiele gorsze. Osobiście dla mnie pub to miejsce,gdzie możesz się zrelaksować,napić piwa i zapalić i chciałbym żeby to się nie zmieniło.
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 396
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Nie wierzysz? To uwierz. Wystarczy jeden smrodziarz, żeby "umilić" życie dużej grupie niepalących.Fersztyk_szn pisze:Mnie męczy to lamentowanie osób nie palących, nie wierze,że 17 osobom przeszkaqdzają 3 palące. Szkoda,że te same osoby nie oburzają się wszędzie, że jedzie im gó....,myśle ze w wielu miejscach jest to o wiele gorsze. Osobiście dla mnie pub to miejsce,gdzie możesz się zrelaksować,napić piwa i zapalić i chciałbym żeby to się nie zmieniło.
Niech zgadnę. Palisz? Cóż, to naturalne, że ktoś kto smrodzi sam nie czuje swojego smrodu.
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!