Serie A (24): JUVENTUS 3-2 Genoa [JPC na meczu !!!]
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Takie, że chłopak potrafi grać na wysokim poziomie.goly pisze: ??
Jakie zaskoczenie?
Sprzedaż Mellberga (rozumiem, że o tego Olofa pytasz?) to nasz najpoważniejszy błąd, bardzo solidny obrońca, o klasę lepszy niż Legro. Co do Tiago, ciężko powiedzieć. Pierwsze dwa sezony to totalna kicha w jego wykonaniu, w spotkaniach przedsezonowych dobrze rozumiał się z Diego, wydawało się, że nareszcie odnalazł formę, niestety kontuzja spowodowała, że stracił miejsce w składzie i wyleciał. Odpowiadając na Twoje pytanie, Mellberga mi brakuje, Portugalczyka nie.goly pisze: Może powiesz mi jeszcze, że już brakuje Ci Tiago i Olafa? To, że radzą sobie w innym klubie to bardzo dobrze. Większe szanse, że ich sprzedamy, bo nie oszukujmy się nic godnego podziwu do naszej drużyny nie wnieśli, a to że wreszcie radzą sobie w ligowych średniakach tylko odzwierciedla ich możliwości.
Ciekawa sprawa.goly pisze:Pamiętaj Lypsky, ręką konia nie oszukasz.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Dobrze, że rozwiązałem problem z kilkoma niedziałającymi programami (między innymi c+2), mam kabel łączony na dachu i przez te mrozy nie wiem czy zardzewiało czy co i niektóre programy nie działały, przegapiłem 2 mecze Juve i wiele innych ciekawych. Końcówki obcięłam, połączyłem świeżymi i git.
Co do meczu, nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wygrali. To nie jest kryzys, to jest upadek na dno, nie wygraliśmy w lidze od... 47 dni, jak to brzmi. Liczę na występ Giovinco, jak nie idzie to chociaż dajmy mu się pokazać (swoją drogą kto wie czy nie jest lekarstwem)
Co do meczu, nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wygrali. To nie jest kryzys, to jest upadek na dno, nie wygraliśmy w lidze od... 47 dni, jak to brzmi. Liczę na występ Giovinco, jak nie idzie to chociaż dajmy mu się pokazać (swoją drogą kto wie czy nie jest lekarstwem)
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Genoa nie jest taka silna jak w zeszłym sezonie a my powinniśmy mieć mocną motywację żeby wygrać w końcu mecz, zwłaszcza że awan do CL nam umyka a bez niego Juve niechybnie będzie miało problemy finansowe, więc liczę na zwycięstwo.
Co do składu to nie widzę opcji - musi zagrać Giovinco. Może jak on będzie na boisku to Diego będzie miał w końcu z kim pograć no i może Amauri w końcu coś strzeli - w zeszłym roku ich współpraca nawet nieźle się układała. Mam nadzieję że Mrówa okaże się lekiem na całe zło, pokaże na co go stać i Juventus wróci na właściwy tor przy ogłuszającym dopingu naszych kibiców

Co do składu to nie widzę opcji - musi zagrać Giovinco. Może jak on będzie na boisku to Diego będzie miał w końcu z kim pograć no i może Amauri w końcu coś strzeli - w zeszłym roku ich współpraca nawet nieźle się układała. Mam nadzieję że Mrówa okaże się lekiem na całe zło, pokaże na co go stać i Juventus wróci na właściwy tor przy ogłuszającym dopingu naszych kibiców
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
A ja nie widzę opcji by Giovinco zagrał. Ta boska taktyka naszego treneiro jest idealnie przystosowana do tego by Giovinco nie grał. Owszem, jest wyjście - ustawić go na pozycji Diego, ale szanse na to są 1 do 100, ewentualnie dać Sebie szanse w ataku, gdzie ostatnio grał w rewanżu z BATE Borysow. W tej taktyce dla Giovinco nie ma miejsca, ale widzę progres! Z Livorno poszedł się rozgrzewać i gdyby nie czerwona dla Melo może dostałby jakieś 30 sekund swojej szansy.SirRose pisze: Co do składu to nie widzę opcji - musi zagrać Giovinco.
Co do meczu to szykuje się chyba kolejny remis. Nie robię sobie nadziei na poprawę naszej gry bo będzie to najprawdopodobniej taka sama mizeria jak w ostatnich meczach. Obraz naszej nieudolności w ofensywie już mam przed oczami. Osamotniony Diego mający przed sobą machającego łapami i faulującego Amauriego, który ostatni strzał na bramkę oddał z rok temu, oraz Del Piero, który może strzeli coś po zamieszaniu w polu karnym. Nie jest tajemnicą że atakując trójką zawodników wiele nie zdziałamy, bo Diego raczej nie może liczyć na wsparcie kolegów zza pleców, przynajmniej w ostatnich tygodniach takowego się nie doczekuje. Mimo wszystko jestem optymistycznie nastawiony - zremisujemy 1:1, chociaż wraca Sissoko który potrafi uczynić różnicę w naszej pomocy, więc może strzelimy jakiegoś farfocla i uda się zagrać pierwszy raz od meczu z Udinese na "zero" z tyłu.
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Przyznac trzeba, ze przed kontuzja (powazna trzeba dodac) Poulsen prezentowal sie przyzwoicie. Ale tylko tyle. Ja wiem, ze od zawodnika o jego charakterystyce nie ma co oczekiwac fajerwerkow, ale mimo wszystko gracz sprowadzony za takie pieniadze i tak dobrze oplacany powinien reprezentowac soba duzo wiecej (vide Mimo). Nie mam zamiaru bronic Poulsena tylko dlatego, ze kilka (na pewno mniej niz 10) spotkan przed urazem w tym sezonie mu sie w miare udalo - to zdecydowanie za malo biorac pod uwage liczbe meczy ktore wczesniej zawalil. Jak dla mnie jest w pierwszej trojce do odstrzalu w letnim okienku - nawet ze wzgledu na apanaze.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Zaczynam obawiać się o Melo po sezonie, tego zapewne też zechcecie odstrzelić.Fenrir pisze:Przyznac trzeba, ze przed kontuzja (powazna trzeba dodac) Poulsen prezentowal sie przyzwoicie. Ale tylko tyle. Ja wiem, ze od zawodnika o jego charakterystyce nie ma co oczekiwac fajerwerkow, ale mimo wszystko gracz sprowadzony za takie pieniadze i tak dobrze oplacany powinien reprezentowac soba duzo wiecej (vide Mimo). Nie mam zamiaru bronic Poulsena tylko dlatego, ze kilka (na pewno mniej niz 10) spotkan przed urazem w tym sezonie mu sie w miare udalo - to zdecydowanie za malo biorac pod uwage liczbe meczy ktore wczesniej zawalil. Jak dla mnie jest w pierwszej trojce do odstrzalu w letnim okienku - nawet ze wzgledu na apanaze.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Melo bym nie odstrzelal - jest to wq mnie zawodnik o duzo wiekszym potencjale i potrzebuje po prostu czasu i dobrego trenera, ktory bedzie potrafil go odpowiednio ustawic. Poza tym sprzedawanie go juz po tym sezonie byloby glupota nawet z czysto ekonomicznego punktu widzenia.Zaczynam obawiać się o Melo po sezonie, tego zapewne też zechcecie odstrzelić.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Jeśli jakimś cudem Dunga weźmie go na mundial, to sprzedawać puki gorące. Nie jest nam potrzebny ten zawodnik. Mamy juz 2 defensorów, nam potrzebny jakiś klasowy środkowy pomocnik, który potrafi zrobić "różnice". Dziękuje tyle w temacie.Lypsky pisze:Zaczynam obawiać się o Melo po sezonie, tego zapewne też zechcecie odstrzelić.
A żeby nie było off, myśle, że wygramy ale sam już nie wiem. Z Livorno wydawało mi się, że gładko pójdzie...

- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Pogońmy go razem z Diego, kupmy za to młodych, ładnych i perspektywicznych (patrz Caseres).jareckik pisze: Jeśli jakimś cudem Dunga weźmie go na mundial, to sprzedawać puki gorące. Nie jest nam potrzebny ten zawodnik. Mamy juz 2 defensorów, nam potrzebny jakiś klasowy środkowy pomocnik, który potrafi zrobić "różnice". Dziękuje tyle w temacie.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
On na prawdę nie jest wart tych pieniędzy, rozumiem może mieć swoich zwolenników, ale popatrz obiektywnie, co on daje drużynie? Na siłę go nie powninni sprzedawać ale myślę, że jak na mundialu cos zagra Brazylia, a ma duże szanse, to można go opylić za te 25 MELOnów jak się znajdzie kupiec.Lypsky pisze:Pogońmy go razem z Diego, kupmy za to młodych, ładnych i perspektywicznych (patrz Caseres).jareckik pisze: Jeśli jakimś cudem Dunga weźmie go na mundial, to sprzedawać puki gorące. Nie jest nam potrzebny ten zawodnik. Mamy juz 2 defensorów, nam potrzebny jakiś klasowy środkowy pomocnik, który potrafi zrobić "różnice". Dziękuje tyle w temacie.
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Daje coraz więcej, jest nadzieja. Poza tym, teraz nie sprzedamy go za połowe tej kasy nawet.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Jeśli powróci do dyspozycji z Violi, czy z początku sezonu u nas to będzie jednym z kluczowych zawodników. Dziwne, że kiedy w pierwszych spotkaniach sezonu chłopak grał bardzo dobrze to nikt nie wypominał mu tych 25 milionów.jareckik pisze: On na prawdę nie jest wart tych pieniędzy, rozumiem może mieć swoich zwolenników, ale popatrz obiektywnie, co on daje drużynie?
Gdyby w przeszłości tym klubem rządzili ludzie Twojego pokroju to zapewne Zidane czy Nedved polecieliby po jednym sezonie.jareckik pisze:Na siłę go nie powninni sprzedawać ale myślę, że jak na mundialu cos zagra Brazylia, a ma duże szanse, to można go opylić za te 25 MELOnów jak się znajdzie kupiec.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Nie uważam, że z defensywnego Melo wyrośnie Zidane czy Nedved, to zadnie ma Diego, zobaczymy czy zbliży się chodź trochę do poziomu wyżej wymienionej dwójki. Nie tylko ja uważam, że przepłaciliśmy za niego. Rozumiem, żeby to był jeszcze jakiś dobry środkowy pomocnik, ale to jest defensywny do odbierania piłek. Zobacz co teraz robi Mascherano po odejściu Alonso, nie gra nic, bo nie potrafi skonstruować akcji, a my takiego typowego środkowego playmakera niestety nie mamy.Lypsky pisze:Jeśli powróci do dyspozycji z Violi, czy z początku sezonu u nas to będzie jednym z kluczowych zawodników. Dziwne, że kiedy w pierwszych spotkaniach sezonu chłopak grał bardzo dobrze to nikt nie wypominał mu tych 25 milionów.jareckik pisze: On na prawdę nie jest wart tych pieniędzy, rozumiem może mieć swoich zwolenników, ale popatrz obiektywnie, co on daje drużynie?
Gdyby w przeszłości tym klubem rządzili ludzie Twojego pokroju to zapewne Zidane czy Nedved polecieliby po jednym sezonie.jareckik pisze:Na siłę go nie powninni sprzedawać ale myślę, że jak na mundialu cos zagra Brazylia, a ma duże szanse, to można go opylić za te 25 MELOnów jak się znajdzie kupiec.
Reasumując Melo bez Montolivo to jak Lipski bez Siary:P
- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
Melo nie jest złym zawodnikiem,tylko po prostu nie jest typem gracza który udźwignie ciężar całej drużyny,on potrzebuje wokół siebie wsparcie,trzeba go nauczyć myśleć na boisku,ale potrzebujemy do tego porządnego treneiro na ławce !!! Wracając do Melo,dlaczego w reprze gra dobrze a w Juve piaszczy ?? Bo w reprze wie co ma grać,wie kto jest za co odpowiedzialny. W Juve obecnie panuje chaos,ten sezon musimy przetrwać i jakimś cudem zakwalifikować się do LM,sprowadzić Hiddinka,on już będzie wiedział jak poukładać Bianconerich !!! A co do meczu liczę w końcu na przełamanie i wygraną,stawiam 3-1 dla Juve !!!jareckik pisze:Jeśli jakimś cudem Dunga weźmie go na mundial, to sprzedawać puki gorące.Lypsky pisze:Zaczynam obawiać się o Melo po sezonie, tego zapewne też zechcecie odstrzelić.
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Ja Ci powiem dlaczego w reprze gra dobrze, bo ma przed sobą Kake, Robinho, Elano, Fabioano, czy innego wirtuoza, który wybiega i tylko czeka na piłke. Oni grają ofensywny futbol, atakują bramkę. Tam środkowy pomocnik się przewinie obok niezauważony, czasem coś odbierze dobrze, wejdzie wślizgiem i wykopie piłkę, którą i tak przejmą koledzy z ataku. Nam potrzebny kto inny niż kolejny 3 czy 4 defenzor. Nie chce go sprzedawać na siłę, bo cenie jego umiejętności bardziej niz Poulsena, ale mniej niz Sissoko. No ale któryś musi odejść a po mundialu najłatwiej będzie sprzedać właśnie jego(jeśli pojedzie oczywiście).DiaVolO pisze:Melo nie jest złym zawodnikiem,tylko po prostu nie jest typem gracza który udźwignie ciężar całej drużyny,on potrzebuje wokół siebie wsparcie,trzeba go nauczyć myśleć na boisku,ale potrzebujemy do tego porządnego treneiro na ławce !!! Wracając do Melo,dlaczego w reprze gra dobrze a w Juve piaszczy ?? Bo w reprze wie co ma grać,wie kto jest za co odpowiedzialny. W Juve obecnie panuje chaos,ten sezon musimy przetrwać i jakimś cudem zakwalifikować się do LM,sprowadzić Hiddinka,on już będzie wiedział jak poukładać Bianconerich !!! A co do meczu liczę w końcu na przełamanie i wygraną,stawiam 3-1 dla Juve !!!jareckik pisze:Jeśli jakimś cudem Dunga weźmie go na mundial, to sprzedawać puki gorące.Lypsky pisze:Zaczynam obawiać się o Melo po sezonie, tego zapewne też zechcecie odstrzelić.