JuvePoland

Nie uwierze, ze Claudio R. wystawi taki sklad dopoki tego na wlasne oczy nie zobacze (oczywiscie za posrednictwem monitora)

Dokładnie tak jak napisał kolega wyżej, ale z małym wyjątkiem. Na prawej obronie Grygera.

belial pisze: i Legro Paolo swoja pierwsza brame w krierze strzelil przeciwko Lecce, wiec...

Natomiast Legro pod natchnieniem strzela bramki bardzo często w Święta Kościelne xD Dziś mamy Święto Narodowe więc jest duża szansa Więc... może drugą dołoży Lego ?...

Wow, zagramy super ofensywnie!
Od pierwszej minuty grają Iaquinta, Amauri, Del Piero, Nedved i Camoranesi!
Mam nadzieję, że Juve faktycznie się dziś odbije, tak jak zapowiadał to Giovinco i liczę też na jego udział w dalszej części gry.

Wyjsciowy sklad :






.

No to z takim ustawieniem będzie dwucyfrówka? Tylko nie wiadomo w którą stronę :twisted: A Trezeguet znowu poza wyjściowym składem, pomimo gry 3 napastnikami. Wątpię, żeby zaakceptował taką sytuację :?

EDIT: Aha, już jest świetnie...

Hhaha 0:1 jest. Można się już żegnać z drugim miejscem. Juventus jest po prostu inną drużyną. Gdzie nasze stare Juve?! Jak się nic nie zmieni, za sezon będzie to samo......

Bardzo podoba mi się to ustawienie, ale co z tego jak własnie przegrywamy. Mam nadzieje, ze Ranieri wyleci z hukiem

Nie mam już słów, to wszystko robi się nudne. Jedyna realna szansa na bramkę do rzut wolny Del Piero. JA ROZUMIEM ŻE LECCE WALCZY O UTRZYMANIE, ALE LUDZIE SZANUJMY SIĘ! Niech za mój komentarz na temat pierwszej połowy w wykonaniu Juventusu posłuży mina i zachowanie Buffona po golu Konana.

Slaby mecz Juve. Nie mam slow poprostu na to co sie dzieje z ta druzyna.

Nie wiem o co tu chodzi. Gramy u siebie, trójka napastników, zmieniony skład. Po prostu piłkarza już od dawna są na urlopie. Nic nie grają.

Perspektywa otrzymania szansy zwycięstwa w I. edycji Ligi Europejskiej staje się coraz bardziej realna. Zobaczymy co tam Viola z Genoą zrobią dzisiaj, ale podejrzewam, że za tydzień będzie 1pt przewagi nad Fiorentiną.

Jedyne usprawiedliwienie wyniku to to ze bramka byla ze spalonego. Ale nie bede sie tego czepial, co z tego, takie Lecce to my powinnismy pyknac z cztery bramki...

DNA pajaców. Nie mogę na nich patrzeć. Słabo, jak zwykle, tyle, że początek mieliśmy dobry.
Ładna bramkę straciliśmy, ze spalonego, ale tak czy siak nasz kolega z Czech, Zdenek zapomniał się wrócić. Grazie zią.

Nic nowego. Gramy jak zwykle. Ranieri będzie miał pretensje znowu do sędziego. No ale panowie, każdy dobrze wie, że Lecce to silna ekipa z fajnym trenerem. Co więcej Ranieri zawsze podziwiał zaangażowanie w sztabie medycznym Lecce, więc strata pkt z takim Lecce to wynik jak najbardziej do przyjęcia.

"Czekamy na Poulsena!"

Dawno (tydzień temu) nie widziałem tak słabego Juve. Co mecz to gorzej...
Naprawdę moglibyśmy grać przy pustych trybunach przynajmniej kibice nie zapłaciliby za bilety. Na początku meczu zauważyłem zażenowany zarząd, ciekawe nad czym tak rozmyślali ;D Błędy z przeszłości bolą ...

Czekam na 2 połowę z nadzieją że coś ustrzelimy '2 bramki' nas zbawią.

zoff pisze: "Czekamy na Poulsena!"

Mamy go! Wchodzi! Do tego MM (MagicznyMarco). Obyśmy zagrali offensive football.