Serie A (33): Reggina - Juventus

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:30

I na tym golu kończę oglądać dzisiejszy mecz. To nie jest Juventus :płaczę:
Zero kreatywności, zero czegokolwiek dzięki którym wygrywa się mecze...To wszystko jest tak cholernie smutne...No, ale najlepiej udawać, że się nic nie dzieje..


Okoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2007
Posty: 416
Rejestracja: 18 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:31

ulin pisze:o Panie...właśnie przegrywamy 1-0, słabo Gigi, słabo obrona, słabo cały Juventus...
Kiedy my ostatnio wygraliśmy mecz z czystym kontem? Milan wygrywa 2-0 i pewnie zgarnie 3 pkt, tak więc sytuacja robi się tragiczna. Jak tego nie wygramy to możemy raczej zapomnieć o vice-mistrzostwie... :angry:


"Przed meczem wiedzieliśmy, że BATE będzie grać w ten sposób, a i tak nas zaskoczyli." - Claudio Ranieri
white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 1323
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:32

Moonk pisze:I na tym golu kończę oglądać dzisiejszy mecz. To nie jest Juventus :płaczę:
Zero kreatywności, zero czegokolwiek dzięki którym wygrywa się mecze...To wszystko jest tak cholernie smutne...No, ale najlepiej udawać, że się nic nie dzieje..
No jasne, przeciez kibicowac nalezy tylko wtedy jak wszystko idzie super :ok:


Pinturicchio1987

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 maja 2008
Posty: 102
Rejestracja: 12 maja 2008

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:34

Obrona to póki co niestety porażka, Reggina robi co chce. Jedynie twardo Mellberg, reszta szkoda gadać. Fatalnie Zanetti i niewidoczny wogole Iaquinta. Del Piero czaruje techniką, Nedved jak zawsze waleczny ale cóż z tego ;/ NIe wiem dlaczego nie ma Legro ;/ ??? A czemu Giovinco na trybunach????? Połowa składu gra tak jakby się im nie chciało - takie moje wrażenie na te pierwsze minuty... Tak dalej i na pewno nie utrzymamy trzeciego miejsca a co dopiero walczyć o vice-mistrzostwo... Sam Alex i Pavel meczu nie wygrają...


Noi Siamo Come La Nostra Fede... Immortale!!!

Obrazek
mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1415
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:34

ja *. jak patrzę jak ten biedny Camor przechodzi pół boiska po to, żeby żaden kretyn mu się nie wysunął, to słabo mi się robi.

o w końcu kontuzja marchisio. jeszcze tylko pół składu.
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2009, 15:36 przez mateelv, łącznie zmieniany 1 raz.


JuveLethal

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2003
Posty: 293
Rejestracja: 14 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:36

Ostatni zespol Serie A jedzie z nami jak chce... w zwiazku z tym CR kaze rozgrzewac sie Poulsenowi :angry:

Co z tego ze powinien byc karny? Bramka sie Juve nie nalezy...co najwyzej druga a Ceravolo byl blisko, lepszej klasy napastnik juz dawno by to wykorzystal...

Po prostu juz brak slow na to wszystko...


luks_wgs

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2006
Posty: 164
Rejestracja: 22 lutego 2006

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:39

z reguły jestem biernym czytlenikiem forum, ale jak widzę takie idiotyczne wypowiedzi jak np Moonka to nóż się w kieszeni otwiera a serce ściska z rozpaczy, że tacy ludzie mają szczelność nazywać siebie kibicami Juventusu... Najlepiej sprawdzaj na livesports wyniki i włączaj mecze dopiero jak Juventus prowadzi...

wracając do meczu, proszę o informacje co z Giovinco bo nie daje mi to spokoju.

Obrona to porażka. To jak dał się ograć Mellberg przez bodaj Ceravollo nie powinno mieć miejsca nawet w obronie drużyny z Serie C...reszty nie chce mi sie komentować bo aż serce ściska...


Fidelito

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2008
Posty: 105
Rejestracja: 16 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:42

mateelv pisze:ja *. jak patrzę jak ten biedny Camor przechodzi pół boiska po to, żeby żaden kretyn mu się nie wysunął, to słabo mi się robi.

o w końcu kontuzja marchisio. jeszcze tylko pół składu.
Hahaha dokładnie przecież to jest jakaś paranoja, stoją jak kołki zero ruchu bez piłki. Niestety Camor się nie rozerwie! Gdyby był Giovinco!? ehh
Molinaro jest po prostu tragiczny, kompletne zero w ofensywie!
Możemy liczyć niestety tylko na indywidualności, bo Juve jako drużyna nie istnieje!


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:43

To przykre co się dzieje na boisku, tylko błagam niech ranieri (tak bez względu na wynik i grę straciłem szacunek i resztki nerwów do niego) nie mówi po meczu że Reggina postawiła wysoko poprzeczkę, rozumiem że walczą o utrzymanie, ale rany boskie to nie zwalnia nas z obowiązku mobilizowania się na to spotkanie. Po raz kolejny zero koncentracji, zero walki. Porównajcie sobie jak graliśmy z Realem w lidze mistrzów, a jak gramy dzisiaj. Tam była walka o każdy kawałek boiska, nie odpuszczaliśmy ani na krok, a tutaj? Jakiś amator (nie uwłaczając nikomu) urządza sobie slalom przez całe boisko mijając jak tyczki naszych zawodników.
Trezeguet i Amauri na boisko, nie możemy tego nawet zremisować.


Moonk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 listopada 2005
Posty: 708
Rejestracja: 01 listopada 2005
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:43

white_wolv pisze:
Moonk pisze:I na tym golu kończę oglądać dzisiejszy mecz. To nie jest Juventus :płaczę:
Zero kreatywności, zero czegokolwiek dzięki którym wygrywa się mecze...To wszystko jest tak cholernie smutne...No, ale najlepiej udawać, że się nic nie dzieje..
No jasne, przeciez kibicowac nalezy tylko wtedy jak wszystko idzie super :ok:
Wiesz...jak się cyta takei wypowiedzi:"Będziemy walczyć o wicemistrzostwo. To dla nas sprawa honoru"
A potem Ci sami zawodnicy wychodzą na boisko i wcale nie widać, że chcą tego wicemistrzostwa...
Zresztą nie lubię takich tekstów apropo kibicowania...
Oglądałem w tym sezonie 98% meczów bo niestety nie wszystkie mogłem z przyczyn naturalnych, i jak sam wiesz zdarzały się serie słabe, jednak zawsze oglądałem nasz Team..mimo wszystko. Tak samo teraz jest...wierzę, że wygramy ten mecz i trzymam kciuki za Juve, poprostu meczu nie chcę już oglądać i tyle...
LUKS WGS pisze:z reguły jestem biernym czytlenikiem forum, ale jak widzę takie idiotyczne wypowiedzi jak np Moonka to nóż się w kieszeni otwiera a serce ściska z rozpaczy, że tacy ludzie mają szczelność nazywać siebie kibicami Juventusu... Najlepiej sprawdzaj na livesports wyniki i włączaj mecze dopiero jak Juventus prowadzi...
Odpowiedź wyżej kieruje również do ciebie. I tak mam czelność nazywać się kibicem Juve, bo na szczęście Ty o tym nie decydujesz..
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2009, 15:46 przez Moonk, łącznie zmieniany 1 raz.


JuveLethal

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2003
Posty: 293
Rejestracja: 14 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:45

Tutaj jest Seba :cry:


Obrazek


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:46

Szkoda mi zawodników takich jak Buffon czy Camoranesi, wspaniałych piłkarzy, którzy grają w jednym zespole z amatorami, nie zasłużyli sobie na to. Szkoda mi Nedveda, który w takich okolicznościach będzie kończył karierę.
Obrona? Obraz nędzy i rozpaczy, Ariaudo niech wraca do nauki, bo jest naprawdę słaby. Pomoc? Poza Camorem (zapewne na drugą połowę wyjdzie MM) bez komentarza. Miejsce Giovinco na trybunach. Atak srak czyli nijak. Gratulację dla siwego człowieka bez honoru, który widząc co zrobił z tym zespołem nie ma na tyle odwagi by odejść.
Na koniec słówko o arbitrze, który postanowił dostosować się do naszej gry. Kosa w nogi DP w polu karnym? Gramy dalej. Kosa Marchisio na minimum żółtą kartkę (śmiało mógł dać czerwoną)? Nic się nie stało.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 688
Rejestracja: 10 maja 2006
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:47

Tom3k pisze:a my nawet do pola karnego pilki nie mozemy dociagnac
Rozmowy na gg podczas oglądania meczu.

Del Piero? Zobaczyłem go dopiero w 13 minucie jak go pokazał realizator. Enzo się stara - nie wychodzi. Marchisio - Poulsen? Może coś się poprawi w obronie, bo przecież nie możemy przegrać 2:0 z Regginą. Nedved chce ale wiek robi swoje. Zanetti? Obrona? Mellberg tylko gra. Molinaro. Gdzie on był przy tych dwóch kontrach? Biegł bezczynnie za gościem. Dobrze że Olof zszedł i zostawił miejsce w środku dla Cristiana bo byłoby 2:0. Grygera. on gra? Camor, Enzo no naprawdę jeżeli nie będziemy strzelać takich 100%ówek to nie wygramy - z Regginą.!

Czekam z nie cierpliwością na ekipę Ranieriego w drugiej części tego 'spektaklu'.


Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:48

Aż mnie się w głowie nie mieści, że jeszcze bramka dla Juve nie wpadła. Reggina ma dziś dużo szczęścia.

Dziękujemy sędziemu.


PietroBosman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2009
Posty: 315
Rejestracja: 26 lutego 2009

Nieprzeczytany post 26 kwietnia 2009, 15:49

Spokojnie Panowie.
W tym roku już tak bywało,że Juve schodziło do szatni z niekorzystnym wynikiem by w drugiej połowie zgnębić przeciwnika....i tego się trzymajmy bo co nam pozostało?


Zablokowany