Serie A (30): JUVENTUS 3-3 Chievo

[szczypek]

Grygera bramki nie strzelił, bo bramka dla Czech była efektem "strzału" samobójczego.

Gramy w składzie: Buffon - Grygera, Chiellini, Mellberg, Molinaro - Salihamidzic, Marchisio, Tiago, Giovinco - Del Piero i Iaquinta.

Zaczęliśmy dobrze, Del Piero mógł i powinien strzelić już bramkę. Pierwsze minuty spokojnie kontrolowane, oby tak dalej. Forza Juve!

[yanquez]

Mozecie napisac jakis link do transmisji w dobrej jakosci??? bo ogladam na zywca ale lipton straszny...

[juvepavel11]

niestety 0:1 !! :płaczę: :płaczę: :płaczę: tu masz http://www.win-match.com/live-sport

[Azrael]

Ech no i się zaczęło tak jak się obawiałem. Głupio stracona bramka będzie powodowała zamieszanie w naszych szeregach.
Na dodatek kontuzja Salihamidzicia, co prawda powoduje, że na boisku pojawił się Camoranesi, ale jak zwykle niczym dobry nie jest.

Pozdrawiam!

[matti1311]

Mozecie napisac jakis link do transmisji w dobrej jakosci??? bo ogladam na zywca ale lipton straszny...

własnie znalałem prosze bardzo

http://ura-mitrovica.ucoz.com/juvchi_E.html

[Lypsky]

Pierwsza połowa i co widzę? Dymanego Chelliniego (nieco zrehabilitował się golem), garbatego Grygere i boskiego Del Piero... Gdzie jest Trezeguet?! Tiago chyba chce zostać sprzedany.
Podanie Camora przy bramce, palce lizać.

Kto posłał to super podanie do Alexa w pierwszych minutach?

[Gregor_09]

To co gra Chiellini to jakaś masakra!!! :!: zawalił nam dwie bramki!

przy stanie 0:1 po pięknej asyscie Camora wyrównał - pomyślałem : zrewanżował się za błąd piękny gol"

Ale druga bramka dla Chievo stracona przez niego, i w dodatku w identyczny sposób... "zaspał" :płaczę:

Razi mnie gra naszych napastników. Iaquinta biega i czyha na piłke, Del Piero niewidoczny. Alex gra strasznie samolubnie i arogancko. Ciekwi mnie czy jak będzie rzut wolny z połowy boiska to czy też będzie strzelał?!

[Vincitore]

Przecież to są jaja. My chcemy grać o mistrza Włoch? Widać że nasi zawodnicy sa już myślami przy interze.
Pellissier, dwa razy ogrywa naszą obronę jak amatorów.
Całe szczęście że Hasana załapała kontuzja i wszedł Camoranesi bo by było teraz 0:2. Jeżeli mam kogoś wyróżnić to właśnie Camoranesiego, Giovinco i Marchisio. Reszta drętwie i tragicznie. Nie wierzę w to co widzę.

PS: Rozgrzewa się Trezeguet, mam nadzieję że wejdzie i udowodni Ranieriemu że się nie nadaje do trenowania Juventusu.

PS2: Zebina też się grzeje, czyżby Ranieri zobaczył ile wart jest Grygera? Po 30 meczach?

[mateelv]

W drugiej połowie okaże się czy na prawdę mamy jaja.
Ja myślę, że tak. Wygramy.

PS. Błąd Chielliniego i Mellberga [']

[Brutalo]

Oni strzelili, Chievo gra lepiej, Camor jedną piętką zrobił więcej niż Hasan w 24 minuty, Del Piero gra strasznie samolubnie, Giovinco najlepszy w Juve, a ten Paliszio (wiem ale tak mówi komentator a nie wiem jak się piszę) jest szybszy od naszych stoperów nawet startując kilka metrów za nimi. Tiago=dno.

Ps. Lypsky, Gregor druga to zasługa Vikinga, u nich z 10 gra koleś który przy jakości 310 Kb wygląda jak Momo :lol:

[eslk]

Obrona slabo. Pierwsza bramka blad Chielliniego, druga na spolke Chielliniego i Mellberga. Marchisio tez dzisiaj nie zachwyca, a Tiago nadaje sie do zmiany. Del Piero najgorszy w zespole.

Najlepiej zaprezentowali się w pierwszej czesci piłkarze Chievo. A jesli mialbym kogos od Nas wyroznic, to na pewno Giovinco i Camoranesi. Reszta albo przecietnie (Iaquinta, Molinaro), albo slabo (cala reszta).

[maly1234]

kiedy wraca sissoko?

jezeli nasi beda tak spac z genoa jak dzis to do meczu z interem bedziemy podchodzic z wieksza strata punktową niz obecnie...

[zebol]

Mellberg i Kielon to żenada mimo tej bramki Kielona.
Del Piero też do zmiany. Trezeguet musi wejść :!:

[Fidelito]

Camor i Giovinco - oglądać ich w akcji to czysta poezja!
Tiago, Marchisio - dobrze
O reszcie szkoda nawet pisać - błędy niedokładność, ociężałość ehh
Miejmy nadzieję, że Claudio wstrząśnie nimi w szatnio bo sam Camor i Seba mogą nie dać rady, zwłaszcza jeśli nasi środkowi obrońcy będą popełniać takie błędy :doh:

[Lugi997]

Szkoda tych goli dwa podobnie zagrane i strzelone. Chiellini fatalnie się zachował przy obydwu niestety. Melberg dal z siebie co mógł przy tym drugim ale wiemy, że za szybki Szwed nie jest Del Piero to taki żal, że hej dużo strat, wolne beznadziejne, jedyna dobrą akcję miał co typa okiwał tylko samolub zamiast podać to strzelił w bramkarza. Iaquinta w sumie nie widoczny, może trochę zmęczony bo sporo gra ostatnio. Giovinco trzyma całą nasza grę, Camor też nieźle wszedł w mecz oczywiście gol dla nas boski i asysta miodzio