Serie A (26): JUVENTUS 1-0 Napoli
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Aaa chyba że taaak. Masz więc rację z tym Andrade, głupia sytuacja. Co do piwka, to jak najchętniej tylko jak sie post skończy, ale szanse na to że warunek zostanie spełniony chyba nie są ogromneparuf pisze:Wiem , nie pisałem tego odnośnie jego postu tylko odnośnie zapowiedzi. Tak napawdę przez mój wzceśniejszy post przemawia rozgoryczenie,że Andrade nigy nie mógł pokazać się w Juve.Mati pisze:Paruf: nikt nie sugeruje, że Andrade ma zagrać, kolega wyżej napisał, że tak właśnie nie będzie.
ps.Mati a piwka byś się nie napił ?![]()
Mecz wygramy, Trezegol dołoży dzisiaj jeszcze jedno trafienie i Ranieri będzie miał ból głowy kim ma grać z przodu.

Ja również jak większość z was czuję, że David dzisiaj coś ustrzeli, po porażce z Chelsea nie mogę doczekać się już naszego meczu jako że będzie trzeba wrócić na drogę zwycięstwa. Jakże ciekawi mnie czy Sebastian dzisiaj zagra. Jeśli tak, może w końcu pokaże na co naprawdę go stać.
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
panowie i panie skład wyjściowy bardzo mi sie podoba 
Del Piero Treze
Givinico Marchisio Puolsen Marchioni
Molinaro Chielini Legro Grygera
Buffon
no to mi sie bardzo podoba, wychodzimy atakujemy i spokojnie gramy na kontry później

Del Piero Treze
Givinico Marchisio Puolsen Marchioni
Molinaro Chielini Legro Grygera
Buffon
no to mi sie bardzo podoba, wychodzimy atakujemy i spokojnie gramy na kontry później
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- kubulek9
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2008
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 września 2008
Wie ktoś może gdzie można obejrzeć RELACJĘ(nie mecz na żywo) z meczu Napoli-Juventus najlepiej po polsku w ostateczności po angielsku ?? Co do meczu myślę ,że jesteśmy w stanie sięgnąć po ważne 3 punkty. Ważne bo Napoli jest silne,ważne bo jesteśmy ciut zmęczeni meczem z Chelsea i jeszcze raz ważne bo INTER może stracić punkty jutro z Romą. A więc FORZA JUVE
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
kubulek9 - nie wiem gdzie mozna obejrzec relacje tekstową, za to wiem gdzie mozna posłuchac relacji radiowej (radio internetowe):
http://www.soccer-live.pl/transmisje.php?id=sobota
zjedź na dół na mecz Juventus - Napoli i wybierz relacje Soccer FM
pozdrawiam
http://www.soccer-live.pl/transmisje.php?id=sobota
zjedź na dół na mecz Juventus - Napoli i wybierz relacje Soccer FM
pozdrawiam
forumowy ujadacz
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Pierwsza połowa troche niemrawa. Mamy przewage, ale jakoś nie ma licznych sytucaji pod bramkowych. Prócz strzału DP lewą nogą oraz strzału z wolnego nie zagroziliśy jakoś strasznie bramce Napoli.
Na szczęście mamy Marchisio
Troche fartowny gol, bo piłka odbiła się od obrońcy, ale gol i prowadzenie do przerwy 1-0 8)
Na szczęście mamy Marchisio
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
1-0, przydałaby się jeszcze jedna bramka, żeby spokojnie utrzymać prowadzenie i wszystko byłoby super. Niczego więcej od tego spotkania nie wymagam, byleby były trzy punkty najniższym nakładem sił jaki jest tylko możliwy.
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Zasłużone prowadzenie Juventusu, po naprawdę niezłej grze. Kontrolujemy sytuację, groźnie atakujemy i jedyne czego nam brakuje to ostatnie celne podanie.
Nie podoba mi sie gra Trezegola, piłka mu odskakuje, ciągle daje się złąpać na spalonym. Na drugą połowę powinien wejść Amauri.
Znakomite zawody za to rozgrywają Poulsen i Marchisio. Masa przechwytó, spokojna kontrola środka pola i celne (!!) groźne podania do przodu.
Wróciliśmy chyba do tego rytmu z końca poprzedniej rundy, mam nadzieję, że jeszcze poprawimy swoją grę i w ogóle będzie już super
PS Bardzo fajny puchar Coppa Carnavale
Nie podoba mi sie gra Trezegola, piłka mu odskakuje, ciągle daje się złąpać na spalonym. Na drugą połowę powinien wejść Amauri.
Znakomite zawody za to rozgrywają Poulsen i Marchisio. Masa przechwytó, spokojna kontrola środka pola i celne (!!) groźne podania do przodu.
Wróciliśmy chyba do tego rytmu z końca poprzedniej rundy, mam nadzieję, że jeszcze poprawimy swoją grę i w ogóle będzie już super

PS Bardzo fajny puchar Coppa Carnavale

Ostatnio zmieniony 01 marca 2009, 11:17 przez SirRose, łącznie zmieniany 2 razy.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Po tym co widziałem liczę na gładkie zwycięstwo 3-0. Mimo że środek pomocy jest mało żwawy w kreowaniu gry no i mimo że Marchionni psuje/traci 2/3 swoich piłek.
Widać że po meczach w LM z graczy zeszło nieco powietrze ale to dobrze bo chyba graja na większym luzie.
Pozdrawiam!
Widać że po meczach w LM z graczy zeszło nieco powietrze ale to dobrze bo chyba graja na większym luzie.
Pozdrawiam!
- pałer_rendżer
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 36
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Obraz nędzy i rozpaczy! Oglądam mecz od 17. minuty i nie zobaczyłem chyba ani jednej składnej akcji w wykonaniu graczy Juve
możemy podziękować Hamsikowi za zmarnowanie setki oraz koledze, który strzelił samobója, bo piłka po strzale Marchisio leciała 5 metrów od słupka...

- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
KU-bra pisze:Pierwsza połowa troche niemrawa. Mamy przewage, ale jakoś nie ma licznych sytucaji pod bramkowych. Prócz strzału DP lewą nogą oraz strzału z wolnego nie zagroziliśy jakoś strasznie bramce Napoli.
Na szczęście mamy MarchisioTroche fartowny gol, bo piłka odbiła się od obrońcy, ale gol i prowadzenie do przerwy 1-0 8)
A wlasnie ze bardzo mrawa. Siedizelismy na Napoli prawie caly czas, tylko w koncowce nieco probowali odpowiedziec, mielismy pare okazji, procz tych co wymieniles to jesszcze po podaniu MM do Treze i dobitce Gio, podanie Poulsena do Giovinco na dobieg, no ale ten Juventus mi sie podoba. Caly zespol gra bardzo dobrze tylko DP strasznie duzo strat, wedlug mnie jesli bedzie dalej tak grac to w 60 min mozna wprowadzic kogos z dwojki Iaq/Amauri

- eslk
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2008
- Posty: 528
- Rejestracja: 09 listopada 2008
Środek pomocy to gra bardzo dobrze.
Pierwsza połowa naprawde niezla, w wykonaniu Juve. Strasznie podoba mi sie gra pary defensywnych pomocnikow - Marchisio + Poulsen. Szybko wracaja po stracie, bardzo czesto albo jeden, albo drugi odbiera piłke rywalowi; widac, ze obaj są dobrze przygotowani taktycznie, a i technicznie na pewno nie ustepują chociazby Tiago. Poza tym, co sie rzuca w tej kwestii w oczy, to mnogosc mozliwosci rozegrania akcji. Marchisio moze minac rywala, zagrac prostopadla pilke za plecy, przerzucic futbolowke na 2 strone boiska albo strzelic. Wszystko, przy bardzo duzej precyzji. To samo zreszta Poulsen. Mamy mało strat, piłke gramy do nogi, jest dobrze!
Giovinco mimo kilku prob, szarpniec, raczej przecietnie. Ale tutaj tez widac roznice w technice i precyzji, w porownaniu z Nedvedem.
Nielze gra Marco Marchionni! Kilka razy groznie wrzucil, jeden albo dwa razy udalo mu sie minac rywala ;p
Defensywa bez pracy prawie w ogole, wszystko czysci srodek pomocy. Nalezy chyba tylko zanotowac fakt, ze Kielon wygrywa jak na razie wszystkie pojedynki glowkowe.
Przecietnie Del Piero, Trezeguet sie stara i jestem pewien, iz cos w tym spotkaniu strzeli.
Pierwsza połowa naprawde niezla, w wykonaniu Juve. Strasznie podoba mi sie gra pary defensywnych pomocnikow - Marchisio + Poulsen. Szybko wracaja po stracie, bardzo czesto albo jeden, albo drugi odbiera piłke rywalowi; widac, ze obaj są dobrze przygotowani taktycznie, a i technicznie na pewno nie ustepują chociazby Tiago. Poza tym, co sie rzuca w tej kwestii w oczy, to mnogosc mozliwosci rozegrania akcji. Marchisio moze minac rywala, zagrac prostopadla pilke za plecy, przerzucic futbolowke na 2 strone boiska albo strzelic. Wszystko, przy bardzo duzej precyzji. To samo zreszta Poulsen. Mamy mało strat, piłke gramy do nogi, jest dobrze!
Giovinco mimo kilku prob, szarpniec, raczej przecietnie. Ale tutaj tez widac roznice w technice i precyzji, w porownaniu z Nedvedem.
Nielze gra Marco Marchionni! Kilka razy groznie wrzucil, jeden albo dwa razy udalo mu sie minac rywala ;p
Defensywa bez pracy prawie w ogole, wszystko czysci srodek pomocy. Nalezy chyba tylko zanotowac fakt, ze Kielon wygrywa jak na razie wszystkie pojedynki glowkowe.
Przecietnie Del Piero, Trezeguet sie stara i jestem pewien, iz cos w tym spotkaniu strzeli.
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2009, 21:25 przez eslk, łącznie zmieniany 3 razy.
- snatch
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2007
- Posty: 27
- Rejestracja: 23 września 2007
Odnoszę wrażenie, że takie właśnie polecenie wydał niektórym piłkarzom Ranieri przed meczem z Chelsea - pare razy zauważyłem jak niektórzy zawodnicy odpuszczają sobie niektóre piłki, nawet Alex.Siewier pisze:1-0, przydałaby się jeszcze jedna bramka, żeby spokojnie utrzymać prowadzenie i wszystko byłoby super. Niczego więcej od tego spotkania nie wymagam, byleby były trzy punkty najniższym nakładem sił jaki jest tylko możliwy.
Juve potrafi się bardzo długo utrzymać na połowie przeciwnika, szkoda tylko że nic z tego tak naprawdę nie wynika.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Wrzutkę chyba Marchioniego strzał Treze z 6 metrów w bramkarza i dobitkę Giovinco przespałeś?KU-bra pisze:Pierwsza połowa troche niemrawa. Mamy przewage, ale jakoś nie ma licznych sytucaji pod bramkowych. Prócz strzału DP lewą nogą oraz strzału z wolnego nie zagroziliśy jakoś strasznie bramce Napoli.
Na szczęście mamy MarchisioTroche fartowny gol, bo piłka odbiła się od obrońcy, ale gol i prowadzenie do przerwy 1-0 8)
Według mnie Seba powinien wykorzystywać takie sytuacje taką jak miał dziś czy z Violą. On mnie nie zachwyca, chyba za duża presja na nim ciąży, za to co innego nasz drugi młodzian Marchisio. Coś tam zawsze wyłuska dzisiaj gol szczęśliwy, powoli powoli i będziemy mieli z niego dużo pożytku.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
A mi się Trez podoba, jest bardzo aktywny, ma wielką ochotę do gry. A spalone? Ten typ tak ma.SirRose pisze:Zasłużone prowadzenie Juventusu, po naprawdę niezłej grze. Kontrolujemy sytuację, groźnie atakujemy i jedyne czego nam brakuje to ostatnie celne podanie.
Nie podoba mi sie gra Trezegola, piłka mu odskakuje, ciągle daje się złąpać na spalonym. Na drugą połowę powinien wejść Amauri.
Znakomite zawody za to rozgrywają Poulsen i Marchisio. Masa przechwytó, spokojna kontrola środka pola i celne (!!) groźne podania do przodu.
Wróciliśmy chyba do tego rytmu z końca poprzedniej rundy, mam nadzieję, że jeszcze poprawimy swoją grę i w ogóle będzie już super
Co do dm-ów: w pełni się zgadzam.
Jak na razie - bardzo dobry.JuveLethal pisze: Poulsen niestety na razie koszmarny wystep...
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2009, 21:30 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- JuveLethal
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2003
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 listopada 2003
Prowadzenie zasluzone jak najbadziej, Juve kontrolowalo przebieg gry, ale trzeba uwazac bo przy tak ofensywnym nastawieniu jeden albo dwa rajdy Lavezziego moga Juve pograzyc, szkoda niewykorzystanego strzalu Treze, Giovinco przy dobitce tez niemilosiernie spudlowal, bywa... szczescie dopisalo i z tego sie trzeba cieszyc.
Poulsen niestety na razie koszmarny wystep... MM aktywny ale gorzej z dokladnoscia... zobaczymy jak bedzie w 2 polowie, licze na wejscie smoka Treze, on zawsze jest niewidoczny by ugodzic rywala w najmniej spodziewanym momencie
Poulsen niestety na razie koszmarny wystep... MM aktywny ale gorzej z dokladnoscia... zobaczymy jak bedzie w 2 polowie, licze na wejscie smoka Treze, on zawsze jest niewidoczny by ugodzic rywala w najmniej spodziewanym momencie
