Zginął kibic lazio

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 536
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:18

http://seriea.pl/index.php?strona=news&id=99100

jak widać to nie wina kibiców Juve...
to kibice Lazio ich zaatakowali i to policjant zastrzelił kibica Lazio...


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:30

Do starć doszło w Arezzo. Ultrasi Biancocelesti zaatakowali tifosi Juve. Ci zwrócili się o pomoc do policji i w przypadkowo wynikłej strzelaninie zginął 26-letni Gabriele Sandri.
Do tego dochodza wspaniale oprawy na Comunale i widzimy pelen obraz naszego ruchu kibicowskiego :angry: .


Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:32

Po kiego wy teraz się kłócicie kto kogo ? , rozpocznie się dochodzenie i wtedy będziecie mogli wymieniać się swoimi racjami. Chyba ,że macie zdolności detektywa Monka to wtedy droga wolna :lol: .
I nie zgodzę się z twierdzeniem ,że :
Dionizos pisze:(...)co Wam przeszkadza, ze dwie grupy spotykaja sie poza stadionem, w ustronnym miejscu i leja sie po pyskach? Co Wam do tego?
O ile się orientuję to autostrada do ustronnych miejsc nie należy, poza tym jak kibice Juve zawołali policję to znaczy ,że raczej chętni na małe bicie nie byli
:prochno:


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
mesju

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2005
Posty: 939
Rejestracja: 10 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:32

Dionizos pisze:Swoja droga, co Wam przeszkadza, ze dwie grupy spotykaja sie poza stadionem, w ustronnym miejscu i leja sie po pyskach? Co Wam do tego?
w ustronnym miejscu - na przykład przy autostradzie...

Poza tym, znaleźli się oni tam przypadkiem i to podobno kibice Juve wezwali policję. Tych "walczących o wolność, równość i braterstwo dla wszystkich fanatyków z internetu".

A jeśli chodziło Ci o stwierdzenie ogólne to tak samo ktoś może zapytać co kogo obchodzi jak człowiek w ustronnym miejscu wręcz łapówkę drugiej osobie. Co komu do tego?
:roll:

Mam nadzieję, że uda mi się uniknąć w tym temacie dyskusji. Opieramy się w końcu tylko na dziennikarskich wiadomościach. A każdy z nich lubi dodać coś od siebie.


M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 1460
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:40

stara_dama pisze:Po pierwsze "stracia" nie miały miejsca w żadnym mieście tylko przy autostradzie na pustkowi, wiec wiele rzezy do demolowania nie było.
http://www.juvepoland.com/news.php?id=9126 pisze:Kibic Lazio Rzym zginął dziś podczas starć z kibicami Juventusu koło punktu restauracyjnego przy autostradzie w rejonie Arezzo w środkowych Włoszech.
Jednak były rzeczy do demolowania.
stara_dama pisze:Ja oczywiscie nie uwazam, że policja powinna zostawić ich na pastwe losu, ale powinni tez odpowiedni reagować
Zadam proste pytanie: jak policja powinna zareagować?
stara_dama pisze:bo zabijanie ludzi nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem??
Dlaczego nie? Może przez wybicie całej grupy tych "kibiców" wreszcie we Włoszech zapanowałby spokój i porządek.
Abdul_BN.pl pisze:Gdyby tylko W.Cz. p.Diego raczył na moment wyciągnąć głowę z [miejsca gdzie jest ciemno] wiedziałby, że tego typu starcia nie kończą się wtedy, gdy jedni pozabijają drugich. Zrozumiałby również, że gdyby nie ta niefortunna interwencja policji, wszyscy dotarliby spokojnie na swoje mecze, mniej lub bardziej poobijani, ale jednak.
Masz stuprocentową pewność, że nikt by poważnie nie ucierpiał? Nie. Zatem wkroczenie policji było jak najbardziej uzasadnione i bez dalszych szczegółów nie możemy stwierdzić czy podjęte przez nich środki były słuszne czy nie.
Dionizos pisze:Ciekawostka ze sports.it: Gabriele Sandri zostal zabity kiedy siedzial w swoim samochodzie. Co Ty na to Diego?? Demolowal moze miasto? Zabijal innych kibicow? Nie! Jakis kretyn strzelil do niewinnego czlowieka. Jak znam zycie sprawa rozejdzie sie po kosciach, a pan policjant nadal bedzie bohaterem walczacym o wolnosci, rownosc i braterstwo dla wszystkich fanaktykow z internetu :happy: .
Kiedy wy zrozumiecie, ze policjant to czlowiek, ktory najczesciej lamie prawo?
A teraz określ mi w procentach ilość takich zabójstw. Mniej niż 0,001% czy może troszkę więcej?
Dionizos pisze:Swoja droga, co Wam przeszkadza, ze dwie grupy spotykaja sie poza stadionem, w ustronnym miejscu i leja sie po pyskach? Co Wam do tego?
Teoretycznie nic mi to nie przeszkadza. Niech się leją po pyskach, ba, niech się nawet pozabijają, nic mi do tego. Jednak przez nałożenie zakazu stadionowego sprawa ta zaczyna dotyczyć mnie bezpośrednio.
Diego pisze:Tylko przez naszych kiboli grozi nam zakaz stadionowy.
W związku z poznaniem dalszych szczegółów w tym zdarzeniu zmuszony jestem edytować treść mojego poprzedniego posta:

Tylko przez kiboli Lazio grozi nam zakaz stadionowy.


:roll:
Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:56

News z seriea.pl nie jest pewny wiec nie mozna stwierdzic czy naprawde ktos psy wyzwal.
Jednak były rzeczy do demolowania.
Przyjechali to oni demolowac siebie nawazajem... :?
Dlaczego nie? Może przez wybicie całej grupy tych "kibiców" wreszcie we Włoszech zapanowałby spokój i porządek.
Proponuje Ciebie zastrzelic. Moze zapanowalby spokoj i porzadek?
Zadam proste pytanie: jak policja powinna zareagować?
Czy przy kazdej interwencji strzela sie do ludzie siedziacych w samochodzie?? :prochno:
Masz stuprocentową pewność, że nikt by poważnie nie ucierpiał?
A co policji do tego? Oni sami chca sie bic...
A teraz określ mi w procentach ilość takich zabójstw. Mniej niż 0,001% czy może troszkę więcej
Genialny argument. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Cie gaz-rurka na koncercie Stachurskiego, to tylko procent wszystkich zabojstw.
Jednak przez nałożenie zakazu stadionowego sprawa ta zaczyna dotyczyć mnie bezpośrednio.
Gdyby policja nie zabijala by ludzi, nie byloby problemu. Zreszta chore jest zeby za awanture na jakiejs stacji benzynowej zamykac stadion.
A jeśli chodziło Ci o stwierdzenie ogólne to tak samo ktoś może zapytać co kogo obchodzi jak człowiek w ustronnym miejscu wręcz łapówkę drugiej osobie. Co komu do tego?
Zastanow sie jeszcze milion razy nad tym porownaniem.

Mam nadzieje, ze historia z wezwaniem policji to tylko wymysl "redaktorow" seriea.pl


Łyko

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2003
Posty: 402
Rejestracja: 28 września 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:56

Siewier pisze:
blk01 pisze:wydaje mi się, że oba kluby dostana zakaz stadionowy :/
Byłaby to co najmniej dziwna decyzja, aczkolwiek możliwa. Starcia nie miały miejsca w terenach stadionów, czy nawet w miastach gdzie miały zostać rozegrane spotkania.
naros pisze:Tak wiem ale ciągle się słyszy o jakiś wybrykach z uczestnictwem kibiców Juve. Niegdyś nie było tego tak dużo.
Było, tylko pewnie się tym nie interesowałeś.
Łyko pisze:Poźnije wszyscy sie dziwia dlaczego włoskie stadiony świecą pustkami... :angry:
Pustki na stadionach nie mają związku z tego typu zadymami.
JAK TO NIE MAJĄ?? Człowieku, kibice czuja sie zagrożeni, nie przez kibolów ale tkze przez błedy policjantów ( aczkolwiek nie wiadomo było czy to był błąd czy ochrona życia). Ale nie gadaj takich durnot ze to nie ma nic wspolnego, Ci kibice zmierzali na mecz. Skąd wiesz czy tam by takiej afery nie zrobili????


Abi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 522
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 15:59

Dlaczego nie? Może przez wybicie całej grupy tych "kibiców" wreszcie we Włoszech zapanowałby spokój i porządek.
Zatem wkroczenie policji było jak najbardziej uzasadnione i bez dalszych szczegółów nie możemy stwierdzić czy podjęte przez nich środki były słuszne czy nie.
[']
Jednak przez nałożenie zakazu stadionowego sprawa ta zaczyna dotyczyć mnie bezpośrednio.
Miej pretensje do władz państw/związków piłki, że w całej swojej "demokratyczności" stosują w XXI wieku zasadę odpowiedzialności zbiorowej...


Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 419
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 16:04

Diego pisze:
stara_dama pisze:Po pierwsze "stracia" nie miały miejsca w żadnym mieście tylko przy autostradzie na pustkowi, wiec wiele rzezy do demolowania nie było.
http://www.juvepoland.com/news.php?id=9126 pisze:Kibic Lazio Rzym zginął dziś podczas starć z kibicami Juventusu koło punktu restauracyjnego przy autostradzie w rejonie Arezzo w środkowych Włoszech.
Jednak były rzeczy do demolowania.
stara_dama pisze:Ja oczywiscie nie uwazam, że policja powinna zostawić ich na pastwe losu, ale powinni tez odpowiedni reagować
Zadam proste pytanie: jak policja powinna zareagować?
stara_dama pisze:bo zabijanie ludzi nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem??
Dlaczego nie? Może przez wybicie całej grupy tych "kibiców" wreszcie we Włoszech zapanowałby spokój i porządek.
Abdul_BN.pl pisze:Gdyby tylko W.Cz. p.Diego raczył na moment wyciągnąć głowę z [miejsca gdzie jest ciemno] wiedziałby, że tego typu starcia nie kończą się wtedy, gdy jedni pozabijają drugich. Zrozumiałby również, że gdyby nie ta niefortunna interwencja policji, wszyscy dotarliby spokojnie na swoje mecze, mniej lub bardziej poobijani, ale jednak.
Masz stuprocentową pewność, że nikt by poważnie nie ucierpiał? Nie. Zatem wkroczenie policji było jak najbardziej uzasadnione i bez dalszych szczegółów nie możemy stwierdzić czy podjęte przez nich środki były słuszne czy nie.
Dionizos pisze:Ciekawostka ze sports.it: Gabriele Sandri zostal zabity kiedy siedzial w swoim samochodzie. Co Ty na to Diego?? Demolowal moze miasto? Zabijal innych kibicow? Nie! Jakis kretyn strzelil do niewinnego czlowieka. Jak znam zycie sprawa rozejdzie sie po kosciach, a pan policjant nadal bedzie bohaterem walczacym o wolnosci, rownosc i braterstwo dla wszystkich fanaktykow z internetu :happy: .
Kiedy wy zrozumiecie, ze policjant to czlowiek, ktory najczesciej lamie prawo?
A teraz określ mi w procentach ilość takich zabójstw. Mniej niż 0,001% czy może troszkę więcej?
Dionizos pisze:Swoja droga, co Wam przeszkadza, ze dwie grupy spotykaja sie poza stadionem, w ustronnym miejscu i leja sie po pyskach? Co Wam do tego?
Teoretycznie nic mi to nie przeszkadza. Niech się leją po pyskach, ba, niech się nawet pozabijają, nic mi do tego. Jednak przez nałożenie zakazu stadionowego sprawa ta zaczyna dotyczyć mnie bezpośrednio.
Diego pisze:Tylko przez naszych kiboli grozi nam zakaz stadionowy.
W związku z poznaniem dalszych szczegółów w tym zdarzeniu zmuszony jestem edytować treść mojego poprzedniego posta:

Tylko przez kiboli Lazio grozi nam zakaz stadionowy.
Diego nie prościej jest się poprostu przyznać, że twoja sensowna argumentacja się skończyła i że poprostu nie miałeś racji od samego początku ??


M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 1460
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 16:04

Dionizos pisze:
Jednak były rzeczy do demolowania.
Przyjechali to oni demolowac siebie nawazajem... :?
Często przy tego typu zdarzeniach kibice demolowali wiele rzeczy. Zaprzeczysz?
Dionizos pisze:
Dlaczego nie? Może przez wybicie całej grupy tych "kibiców" wreszcie we Włoszech zapanowałby spokój i porządek.
Proponuje Ciebie zastrzelic. Moze zapanowalby spokoj i porzadek?
Czy to o mnie teraz rozmawiamy :lol: ?
Dionizos pisze:Czy przy kazdej interwencji strzela sie do ludzie siedziacych w samochodzie?? :prochno:
Biedny Dionizos usłyszał o złym policjancie, który zabił niewinną osobę i teraz wszystkie akcje policji sprowadza do tego zdarzenia.
Dionizos pisze:A co policji do tego? Oni sami chca sie bic...
Skoro łamią prawo to policja ma jednak coś do tego.
Dionizos pisze:
A teraz określ mi w procentach ilość takich zabójstw. Mniej niż 0,001% czy może troszkę więcej
Genialny argument. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Cie gaz-rurka na koncercie Stachurskiego, to tylko procent wszystkich zabojstw.
A Ty znowu o mnie. Sugerujesz coś?
Dionizos pisze:Gdyby policja nie zabijala by ludzi, nie byloby problemu.
Gdyby nie zamieszki kibiców, nie byłoby problemu.
stara_dama pisze:Diego nie prościej jest się poprostu przyznać, że twoja sensowna argumentacja się skończyła i że poprostu nie miałeś racji od samego początku ??
Mi się skończyła argumentacja!? Ja nie miałem racji? Chyba masz rację. Zgodzę się z Tobą, że kibice nie robili żadnych zamieszek (nigdy nie robią!) tylko jak zwykle policja wymyśliła sobie, że kibice tłuką się między sobą i z nudów zabili niewinnego kibica (bo, jak to napisał Dionizos, policjant najczęściej łamie prawo!).

Edit:

Słyszałem, że przerwali mecz w Bergamo, bo kibice byli zbyt grzeczni i policjanci rzucali racami na boisko i próbowali rozbić plexi. Biedni kibice, nie mogli przez to obejrzeć meczu :( .

:lol:
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2007, 16:13 przez M., łącznie zmieniany 2 razy.


:roll:
DeeJay

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1341
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 16:13

Cała ta dyskusja jest póki co bez sensu. Media podają wyrywkowe informacje i teorie, choć same nie wiedzą co się stało. Z tego co udało mi się przeczytać przed chwilą, to nie doszło do żadnych poważnych starć, tylko do przepychanek i kłótni pomiędzy niewielkimi grupkami kibiców. A policji nie wezwali kibice Juve, tylko przejeżdżał tamtędy przypadkowy patrol (tak wynika z relacji naocznych świadków).

Mecz w Bergamo został przerwany. Wokół stadionu trwają walki kibiców z policją. W Mediolanie też nie jest spokojnie.

EDIT: Zapomniałem dodać, że na mecz z Lazio polecieli polscy kibice Interu :lol:
Ostatnio zmieniony 11 listopada 2007, 16:19 przez DeeJay, łącznie zmieniany 1 raz.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 16:17

Dla mnie to póki co cała sprawa ma więcej niejasności niż tego, co wiemy, co jest pewne. Ciągle wychodzą nowe fakty, które zmieniają całkowicie obraz wydarzenia. Zaleca się więc czekanie...


Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 16:24

Wiadomo w końcu kto był agresorem? Kibice Lazio czy Juve? Bo część stron podaję info że to Juventini wszczęli burdę.


DeeJay

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1341
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 17:05

Coraz ciekawiej...

Inter - Lazio: 5 tysięcy kibiców (Lazio i Interu) opuszcza San Siro i udaje się pod główny komisariat policji w Mediolanie. Po drodze wykrzykują hasła przeciwko policji. Kibice są też oburzeni faktem, że wszystkie mecze nie zostały odwołane - tak jak to miało miejsce w przypadku śmierci policjanta na Sycylii. Pobitych zostało dwóch reporterów, kamerzysta Rai (plus zniszczona kamera i nagranie z demonstracji) i Rete4.

Atalanta - Milan: Arbiter przerwał mecz. Najpierw doszło do starć kibiców, potem do bijatyki z policją. Część kibiców przedostała się pod linię boczną boiska. Swoich kibiców próbowali uspokoić gracze Atalanty - bezskutecznie.

Parma - Juventus: Kibice Juve na znak protestu nie wywieszają żadnych flag i banerów. Sympatycy Gialloblu wywieszają banery obrażające policję i Juve. Do starć około 150 kibiców doszło przed stadionem.

Torino - Catania: Brak flag i banerów. Kibice wykrzykują hasła dotyczące decyzji o rozegraniu wszystkich spotkań.

Reggina - Genoa: Przed meczem spotkały się delegacje kibiców obydwu drużyn. Wspólnie protestują przeciwko policji.

Siena - Livorno: Podobnie jak na pozostałych stadionach. Brak oprawy, flag itp. Wyzywanie policji.

Do tego na jakimś meczu koszykówki kibice opuścili hale a w Serie C1/B mecz Taranto - Massese Sospesa został przerwany, po tym jak kibice wybiegli na płytę boiska.

źródło: La Gazzetta


juveni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 listopada 2003
Posty: 186
Rejestracja: 05 listopada 2003

Nieprzeczytany post 11 listopada 2007, 17:13

nie bylem w stanie przebrnać przez wszystkie posty do końca bo to co przeczytałem na pierwszych 2 stronach mnie poirytowało:

zrzucanie winy na policje

usprawiedliwianie wszystkiego na zasadzie tak było jest i bedzie to normalne

ludzie zastanówcie sie to jest co najmniej chore, a mowiąc dosadniej równie prymitywne jak ludzie (choć ciężko ich tak nazwać) wszczynający burdy lub mordujący się w imie czego..... w chory sposób pojętej "miłości" do klubu.....
rzygać mi się chce jak to czytam.....
Dionizos pisze:Kiedy wy zrozumiecie, ze policjant to czlowiek, ktory najczesciej lamie prawo?
a jaką masz pewność że w tym wypadku policjant złamał prawo... bynajmniej nie mam zamiaru bronić policji... nikomu nie trzeba chyba mówić jacy są... ale z osądami proponuję poczekać
Dionizos pisze:Swoja droga, co Wam przeszkadza, ze dwie grupy spotykaja sie poza stadionem, w ustronnym miejscu i leja sie po pyskach? Co Wam do tego?
pomimo tego, że jest to krańcowo prymitywne to ich sprawa, mnie nic do tego tylko jakimś dziwnym trafem te grupy "lejące się po pyskach" lubią te swoje "gry i zabawy" uskuteczniać również na stadionie bo tam mają lepszą widownie (kilka milionów ludzi, którzy zobacza ich w telewizji)...


Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
ODPOWIEDZ