Portugalia - Polska

Pokój dla fanów piłki reprezentacyjnej.
ODPOWIEDZ
Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 października 2004
Posty: 490
Rejestracja: 24 października 2004

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 01:31

Video z meczu Polski >>> Kliknij
Video z pozostałych meczów >>> Kliknij

;)


marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1203
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 02:32

o czym wy mowicie zagralismy "sredni" mecz?
boshe polakow nigdy nie mozna zadowolic chyba jakbysmy wygrali mistrzostwo swiata to tez byloby jakies "ale".
zagralismy super mecz. chlopaki dali z siebie naprawde 100%, a niektorzy nawet wiecej. jak juz napisal ktos przede mna: " dla takich chwil sie zyje !!! mozna byc dumnym z tego ze jestesmy polakami". chlopaki tak jak obiecali zostawili serce na boisku.
denerwuje mnie ten narodowy "sceptyzm" i wieczne narzekanie... ;/ nasza reprezentacja pojechala tam po zwyciestwo, albo remis i osiagnelismy cel, portugalia wiedziala o tym ze jestesmy gozni i bardzo sie przykladali mozna powiedziec ze tez grali na maxa i mimo to nie dali sobie z nami rady. wicemistrzowie europy nie dali sobie z nami rade chociaz mieli noz na gardle to chyba cos swiadczy o nas...
dziekujemy chlopaki ze tak zagraliscie :dance: :dance: :dance:


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 875
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 03:44

Oczywiście Polska zagrała WSPANIAŁY mecz, bo zremisować z wielką Portugalią na wyjeździe to przecież nie lada sztuka. Wszyscy WSPANIALE walczyli i ten remis należał się nam :D
ALE:
Mało strzałów na bramkę. W Dzisiejszym meczu, jeśli dobrze pamiętam były 3 albo 4, z dwóch padły gole. Procent skuteczności dobry, ale powinno być więcej strzałów.
Kolejna sprawa to to, że nie mamy żadnego napastnika, który stanie na wysokości zadania. Formacja ofensywna praktycznie u nas nie istnieje. I to już od dłuższego czasu. Żurawski, nie oszukujmy się... grał ostatnio słabiuteńko, na boisku jest w ogóle niewidoczny, niedawno wyleczył kontuzję. O Matusiaku już nie wspomnę. Leo powinien przyjrzeć się takim graczom, jak Jeleń, albo Rasiak.

Chcę podkreślić, że sam Leo Beenhaker po meczu wspomniał, że jest jeszcze kilka niedociągnięć u niektórych zawodników, nad którymi trzeba popracować.

Reasumując: Polska zagrała dzisiaj wspaniały mecz, za który warto Ich pochwalić. Jest jeszcze kilka (nazwijmy je) drobnych błędów, które, jeśli sie poprawi, nasz zespół będzie z pewnością jeszcze groźniejszy dla przeciwników. Z pewnością jest to do osiągnięcia, bo polscy zawodnicy na prawdę mają duży potencjał i mogą grać na światowym poziomie. Zespół z meczu na mecz nabiera doświadczenia, zgrania, mocy i uznania w Świecie.
A wszystko to przez Leo Beenhakera, który nie dość, że, chyba jako jedyny obcokrajowiec pokazał i udowodnił nam, że Polak potrafi, to jeszcze nauczył nas optymizmu :D


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
1Juventus1

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2007
Posty: 1
Rejestracja: 28 sierpnia 2007

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 09:04

Mecz świetny w wykonaniu Polaków oraz Portugalczyków tricki C.Ronaldo i Simao ozdobą tego widowiska ... może czasami nudą wiało ale to tylko przez krótki moment graliśmy skutecznie ... Jednak wkurzył mnie i to bardzo komentarz Tomaszewskiego który przed meczem mówił że mamy piłkę wybijać i nie dać sobie strzelić bramki bo mamy zawodników klasy B i jak Portugalia wyjdzie na prowadzenie to jest po nas ... ;/ Panie Tomaszewski jak bym panu proponował pooglądać swoje mecze i wypowiadać się o nich tylko i wyłączenie bo na dzisiejszej piłce się pan g... zna !! wrrrr


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6213
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 09:12

marcinek pisze:boshe
Pokemonizm?

Mecz w wykonaniu Polaków dobry. Aby osiągać korzystne wyniki trzeba mieć też trochę szczęscia, które nas wczorja nie omijało (cjociażby poprzeczka po strzale Ronaldo z rzutu wolnego, czy też odbita od pleców piłka przez Ricardo i gol na 2:2). Zgadzam się z poprzednikami, że w polskiej reprezentacji brakuje jakiegoś pewniejszego wysuniętego napastnika. Żurawski dostaje chyba najwięcej szan na gre, ale po prostu tego nie wykorzystuje, gra (według mnie) słabo. Matusiak podobnie, nie potrafi się odlaleźć. Ta formacja potrzebuje wzmocnienia, tylko kogo miałby powołać Leo? Rasiaka? Saganowskiego może?
Przed meczem z Finlandią trochę blado wyglądają boki naszej obrony przy tyh żółtych kartkach, ale mam nadzieję, że uda się z tego jakos wybrnąć.


Dominik10

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 grudnia 2006
Posty: 345
Rejestracja: 29 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 09:51

Mnie oczywiscie jak prawie wszystkich cieszy wynik ale mi nie podobal sie ich styl do osiagniecia tego wyniku. Mielismy bardzo duzo szczescia Ronaldo kilka razy bardzo dobrze szarżowal a raz po jego strzale pilka uderzyla w poprzeczke. Przy drugiej bramce mielismy bardzo duzo szczescia ale Krzynowkowi ta bramka sie nalezala za caly bardzo dobrze rozegrany mecz. A teraz tylko pokonac Finlandie i bedzie pieknie!!!!


GRANDE JUVENTUS

Obrazek
matekkuba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2007
Posty: 436
Rejestracja: 16 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:24

Mówicie, że mieliśmy szczęście, a szczęście sprzyja lepszym. Również jak przedmówcy uważam, że nie było we wczorajszym meczu napastnika. Moim zdaniem w podstawowym składnie powinien zagrać Saganowski. Sędzia również był średni, za co ta żółta kartka dla Wasilewskiego, albo ten wolny, z którego Ronaldo walnął w poprzeczkę, przecież w tej akcji był spalony i gdyby sędzia przerwał grę, to nie było by spalonego. I na koniec coś co mnie martwi... Nie zagrali bianconeri :( . Może i dobrze, że Andrade nie zagrał, bo zna sie na swojej robocie, ale Tiago powinien był wejść i zawalić parę akcji. Może byśmy wygrali.


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2215
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:35

No i jest pięknie. Mimo, że nasi nie zagrali jakiegoś super futbolu to... kogo to obchodzi? :) Ważne, że urwaliśmy Portugalii punkt na wyjeździe i można bez wahania powiedzieć, że wygraliśmy wczorajsze spotkanie ;)


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6213
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:40

UlTrAs pisze:Ważne, że urwaliśmy Portugalii punkt na wyjeździe i można bez wahania powiedzieć, że wygraliśmy wczorajsze spotkanie ;)
Można powiedzieć, że większym sukcesem jest nie to, że mamy 1 pkt, ale to, że Portugalia nie ma ich 3 :wink:.
matekkuba pisze:Tiago powinien był wejść i zawalić parę akcji. Może byśmy wygrali.
W Juventusie też najlepiej niech wchodzi i zawali parę akcji. Może przeciwnicy będą wygrywać.


white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 2965
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:48

Najlepszy komentarz tego spotkania jaki czytalem to wypowiedz Lewandowskiego :

"Wynik jest zdecydowanie lepszy niż nasza gra. W pierwszej połow graliśmy jeszcze jako tako i realizowaliśmy założenia trenera .(..) drugiej połowie zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy zapomnieli grać w piłkę - kręcił głową Lewandowski. - Dlatego nie ma co się zachwycać tym remisem. Musimy ten mecz jeszcze raz dokładnie przeanalizować i wyeliminować błędy. Dobrze, że jesteśmy liderami, zdobywamy punkty, ale oprócz tego dobrze by było też zacząć grać w piłkę, a nie tylko się bronić." Zrodlo

No i ja tak uwazam. Jasne ze Portugalia to o klase lepsza druzyna niz my ale przeciez nie znaczy to ze nie mozemy z nimi zagrac na podobnym poziomie jak w Chorzowie. Wczoraj bronilismy Czestochowy juz od 46minuty a potem bylo coraz gorecej. Zauwazcie ze jak Portugalia tracila pilke to odzyskiwala ja juz po naszych 2 podaniach, z kolei po kazdej naszej stracie szla grozna akcja gospodarzy.

Jesli chodzi o pierwsze 45 minut to naprawde zagralismy dobrze.

Tak czy owak wynik dobry i rzeczywiscie moze nie powinnismy marudzic. Spotkanie z Finami powinno byc ciekawe.


wojteceek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2006
Posty: 203
Rejestracja: 27 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:53

No przyznać trzeba, że Lewandowski ma racje z tym, że wynik lepszy niż gra, ale trzeba się cieszyć z tego co udało się ugrać. Remis na Estadio da Luz cieszy tym bardziej, że strzelamy dwie bramki na boisku tak klasowego rywala.

Portugalia zagrała od nas lepiej, ale "Leo" dobrze taktycznie ustawił drużynę, ale niestety zdarzyły się dwa głupie błędy przy których straciliśmy bramki. Wszyscy chyba możemy być zadowoleni z tego wyniku, a do tego Serbia zremisowała z Finlandią jeśli się nie mylę, więc rywale grają dla nas 8)

Piłkarz meczu: zdecydowanie Cristiano Ronaldo. U nas najlepiej zagrał Jop i Krzynówek.


matekkuba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2007
Posty: 436
Rejestracja: 16 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 10:53

szczypek pisze:
W Juventusie też najlepiej niech wchodzi i zawali parę akcji. Może przeciwnicy będą wygrywać.
O Juventusie nic nie pisałem. Tiago gra słabo i to mogłoby nam pomóc we wczorajszym meczu, co nie znaczy, że cieszę się z jego formy.


artoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2005
Posty: 312
Rejestracja: 30 września 2005

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 11:55

Chłopaki naprawdę zagrali dobrze i chwała im. Świetnie zespół poukładał trener Beenhakker i Polacy stosując się do tych wskazówek wywieźli z Portugalii cenny punkt. Gospodarze rozbijali się o Lewandowskiego, a przede wszystkim Dudkę grającego wielki mecz. Nie wygraliśmy, a wbrew temu co wielu twirdzi było to badzo blisko, bo takie indywidualności jak Ronaldo, Simao i Quaresma zapewniły remis Portugali. Mało widoczny był też Deco, ale też dobrze grał.
Mecz zupełnie nie wyszedł Smolarkowi i Żurawskiemu. Ebi nie wykorzystał klarownej sytuacji, mało się ruszał i mało walczył, Żuraw nie robił tego wcale. Matusiak też wiele do gry nie wniósł, jakby przestraszył się stadionu Słońca.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1442
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 12:12

No, nasi pokazali charakter! Widzę, że ludziom nie podobał się styl naszej reprezentacji. Ludzie, to była PORTUGALIA! Najwięksi techniczni artyści w Europie! A Wy narzekacie, że za bardzo nas cisnęli! Generalnie są drużyną lepszą i to, że będą przeważać w polu było niemal oczywiste, ważne, że nasza drużyna to przetrzymała. Zawodnicy pokazali, że są twardzi i potrafią walczyć z takimi zawodnikami jak Deco czy Simao, że potrafią zatrzymać C.Ronaldo. I to się liczy. Portugalia cisnęła nas przez 90 minut, a mimo to strzeliliśmy im dwie bramki i wywieźliśmy remis. To jest sukces. A poza tym zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie potrafiliśmy przeprowadzić kilka składnych akcji, generalnie jestem bardzo zadowolony z gry reprezentacji Polski.


Pilekww

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2005
Posty: 774
Rejestracja: 12 marca 2005

Nieprzeczytany post 09 września 2007, 12:17

marcinek pisze:o czym wy mowicie zagralismy "sredni" mecz?
boshe polakow nigdy nie mozna zadowolic chyba jakbysmy wygrali mistrzostwo swiata to tez byloby jakies "ale".
zagralismy super mecz. chlopaki dali z siebie naprawde 100%, a niektorzy nawet wiecej. jak juz napisal ktos przede mna: " dla takich chwil sie zyje !!! mozna byc dumnym z tego ze jestesmy polakami". chlopaki tak jak obiecali zostawili serce na boisku.
denerwuje mnie ten narodowy "sceptyzm" i wieczne narzekanie... ;/ nasza reprezentacja pojechala tam po zwyciestwo, albo remis i osiagnelismy cel, portugalia wiedziala o tym ze jestesmy gozni i bardzo sie przykladali mozna powiedziec ze tez grali na maxa i mimo to nie dali sobie z nami rady. wicemistrzowie europy nie dali sobie z nami rade chociaz mieli noz na gardle to chyba cos swiadczy o nas...
dziekujemy chlopaki ze tak zagraliscie :dance: :dance: :dance:
Spokojnie. Nie wiąż cudownego wyniku z grą.
Powiedzenie ze zagraliśmy średnio pasuje tutaj bardzo dobrze. W pierwszej połowie troche się bali, atakowali w 3, tracili piłke zaraz po przekroczeniu połowy rywali. Było kilka akcji w tym po jednej padła bramka :bravo: . Dobrze zagrała defensywa, popełniając mało błędów. Mimo tych + ów nie można powiedzieć ze gralismy świetnie, Portugalczycy byli lepsi ale naszczęscie wynik tego nie udowadniał.
Druga połowa to duzo więcej błędów w obronie po dwóch z nich pały gole, zdecydowanie daliśmy się przycisnąć rywalom czasem kontratakując.
Dzieki Bogu ze jedna z kontr zakończyła się cudownym strzałem Krzynówka, który znacznie przybliżył nas do Euro.
Wielkie brava dla Benhakera za grę taktyczną, zawodnicy byli poukładaniu wiedzieli co mają robić na boisku.
Myśle ze dzięki tej 'wygranej' morale wzrosły i w Helsinkach pujdzie nam dobrze.


ODPOWIEDZ