Gilberto Silva ponownie na celowniku...
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ale czy Gilberto Silva to jest typowy lider środka pola, zawodnik, grający za plecami napastników, typowa "dziesiątka"? Przyznam szczerze, że jego gry nie mam okazji zbyt często oglądać, dlatego jeżeli jest to właśnie taki piłkarz należy się mu bliżej przypatrzeć.
Bo przecinaków to w drużynie mamy aż za dużo
Czas już zerwać z graniem dwoma defensywnymi pomocnikami w środku pola, bo w destrukcji to się przydaje, bez wątpienia, ale w ofensywie nie ma komu gry kreować. Fakt faktem, i Almiron i Tiago, czyli ofensywniejsi gracze środka pola nie sprawdzili się.
Jeżeli brał będzie ciężar rozgrywania piłki na swoje barki to być może warto. Ewentualnie walczyć o Diego.
Bo przecinaków to w drużynie mamy aż za dużo

Czas już zerwać z graniem dwoma defensywnymi pomocnikami w środku pola, bo w destrukcji to się przydaje, bez wątpienia, ale w ofensywie nie ma komu gry kreować. Fakt faktem, i Almiron i Tiago, czyli ofensywniejsi gracze środka pola nie sprawdzili się.
Jeżeli brał będzie ciężar rozgrywania piłki na swoje barki to być może warto. Ewentualnie walczyć o Diego.
- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Nie, to defensywny pomocnik bądź poprostu środkowy pomocnik. Może też grać na środku obrony w razie konieczności. Juve nie używa taktyki z ofensywnym pomocnikiem i używać nie będzie, u nas nie zobaczysz zawodników takich jak Kaka czy Ronaldinho. No chyba, że sprowadzimy Diego w co bardzo jednak wątpie. Taki jest już styl Juve od dawna w środku pola mamy dwóch defensywnych pomocników i na dobre nam to wychodzi. Ja osobiście nie widzę potrzeby zmian w tej kwestii.Negri pisze:Ale czy Gilberto Silva to jest typowy lider środka pola, zawodnik, grający za plecami napastników, typowa "dziesiątka"?
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
W takim razie czy jest lepszy od naszych podstawowych środkowych pomocników? Jeżeli tak, brać, zawsze jakieś wzmocnienie.Marcin FCJ pisze:Nie, to defensywny pomocnik bądź poprostu środkowy pomocnik
A nie uważasz, że to błąd?Marcin FCJ pisze:Juve nie używa taktyki z ofensywnym pomocnikiem i używać nie będzie
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
W latach 2002-2004 graliśmy ofensywnym pomocnikiem, jakim był Nedved. Jakoś nie uważam by nie wychodziło nam to na dobre...Marcin_FCJ pisze:Juve nie używa taktyki z ofensywnym pomocnikiem i używać nie będzie, u nas nie zobaczysz zawodników takich jak Kaka czy Ronaldinho. No chyba, że sprowadzimy Diego w co bardzo jednak wątpie. Taki jest już styl Juve od dawna w środku pola mamy dwóch defensywnych pomocników i na dobre nam to wychodzi.

- Marcin_FCJ
- Juventino
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
- Posty: 697
- Rejestracja: 16 czerwca 2003
Z całą pewnością jest lepszy od Zanettiego, Nocerino, Almirona oraz Tiago. Pozostałych dwóch w moich oczach w Juve już być nie powinno.. Aż tęsknie za Giannicheddą patrząc na to co wyprawiają... Gilberto Silva wieleby nauczył Nocerino, wprowadził by wiele jakości do gry naszej środkowej formacji.W takim razie czy jest lepszy od naszych podstawowych środkowych pomocników? Jeżeli tak, brać, zawsze jakieś wzmocnienie.
W latach 2002-2004 graliśmy ofensywnym pomocnikiem, jakim był Nedved. Jakoś nie uważam by nie wychodziło nam to na dobre...
Ja jestem zwolennikiem gry dwoma defensywnymi środkowymi pomocnikami, którzy potrafią jednak zrobić też coś w ofensywie. Piłkarzem odpowiadającym tej charakterystyce jest z pewnościa Gilberto Silva.A nie uważasz, że to błąd?
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ta, z tym, że za jego plecami czaił się Davids, świetny przecinakMr Cezary pisze:W latach 2002-2004 graliśmy ofensywnym pomocnikiem, jakim był Nedved. Jakoś nie uważam by nie wychodziło nam to na dobre...

GG to był jednak ułożony pomocnik, patrząc co nasi dzisiaj wyprawiają, fakt.
A ja bym wolał diament, czyli jeden za plecami napastników i jeden cofnięty. Pamiętasz nasz ostatni mecz w LM? Na Delle Alpi nie było komu podać do przodu. Może nie zawsze tak jest, ale z mocnymi drużynami tego właśnie sie obawiam. Dlatego jestem za "dziesiątką" i zdania raczej nie zmienię.Marcin FCJ pisze:Ja jestem zwolennikiem gry dwoma defensywnymi środkowymi pomocnikami, którzy potrafią jednak zrobić też coś w ofensywie
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
Pomocnik Arsenalu Londyn Gilberto Silva wyznał, że jest zdeterminowany aby pozostać w klubie i walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce The Gunners. 31-latek, który w zeszłym roku pełnił funkcję kapitana pod nieobecność Thierry'ego Henry w tym sezonie jest jedynie zmiennikiem Flaminiego i media łączą go z transferem do Juventusu.
Gilberto wyznał po meczu z Newcastle United, w którym rozegrał pełne 90 minut, że chce pozostać na Emirates Stadium i jeszcze spróbować swoich sił w kadrze Kanonierów.
- Cieszę się, gdy dostaję szansę gry przez cały mecz i staram się z całych sił na treningach, aby takich chwil było więcej. Nie mogę teraz powiedzieć co wydarzy się w najbliższym czasie, lecz chcę pozostać w klubie i walczyć o miejsce w składzie - powiedział Gilberto dla Arsenal.com.
źródło : http://www.kanonierzy.com/shownews_id-5 ... czyl.shtml
Troche dziwne pierw mowi ze odchodzi teraz mowi ze nie,ale to swiadczy o jego przywiazaniu do barw.
Gilberto wyznał po meczu z Newcastle United, w którym rozegrał pełne 90 minut, że chce pozostać na Emirates Stadium i jeszcze spróbować swoich sił w kadrze Kanonierów.
- Cieszę się, gdy dostaję szansę gry przez cały mecz i staram się z całych sił na treningach, aby takich chwil było więcej. Nie mogę teraz powiedzieć co wydarzy się w najbliższym czasie, lecz chcę pozostać w klubie i walczyć o miejsce w składzie - powiedział Gilberto dla Arsenal.com.
źródło : http://www.kanonierzy.com/shownews_id-5 ... czyl.shtml
Troche dziwne pierw mowi ze odchodzi teraz mowi ze nie,ale to swiadczy o jego przywiazaniu do barw.
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Davids grywał wówczas na lewej flance, a za plecami Nedveda ustawiany był Tacchinardi, który jak wiemy posiadał równie dużo zalet ofensywnych, co defensywnychNegri pisze:Ta, z tym, że za jego plecami czaił się Davids, świetny przecinakMr Cezary pisze:W latach 2002-2004 graliśmy ofensywnym pomocnikiem, jakim był Nedved. Jakoś nie uważam by nie wychodziło nam to na dobre...Było komu rządzić w środku pola.
GG to był jednak ułożony pomocnik, patrząc co nasi dzisiaj wyprawiają, fakt.

- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
Hmmm to nie wygladalo czasem tak :Mr Cezary pisze:Davids grywał wówczas na lewej flance, a za plecami Nedveda ustawiany był Tacchinardi, który jak wiemy posiadał równie dużo zalet ofensywnych, co defensywnychNegri pisze:Ta, z tym, że za jego plecami czaił się Davids, świetny przecinakMr Cezary pisze:W latach 2002-2004 graliśmy ofensywnym pomocnikiem, jakim był Nedved. Jakoś nie uważam by nie wychodziło nam to na dobre...Było komu rządzić w środku pola.
GG to był jednak ułożony pomocnik, patrząc co nasi dzisiaj wyprawiają, fakt.
______Nedved______
Davids_Tacchinardi__ Zambrotta
??
jak ja chcialbym zeby nasz sklad znowu zagral takim ustawieniem
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Rzeczywiście, moja pomyłka, ale nie zmienia to istoty problemu.
Tacchinardi to był specyficzny środkowy pomocnik, posiadał możliwości w ataku jak i w obronie.
Jak widać, ustawienie 4-3-1-2 zdawało egzamin, więc dlaczego teraz miałoby nie zdawać? Jeśli mielibyśmy piłkarza pokroju Diego lub Riquelme myślę, że spokojnie moglibyśmy tak grać. Za którymś z nich grałby Zanetti, a na flankach Nedved/Palladino i Camor.
I pomoc na Champions League
]
Bo jeżeli nie przyjdzie, to czeka nas w środku granie z dwójką defensywną: Zanetti, Gilberto Silva, czyli zgodnie z filozofią Marcina FCJ. I znowu zero podań do przodu. Ajjj.
Tacchinardi to był specyficzny środkowy pomocnik, posiadał możliwości w ataku jak i w obronie.
Jak widać, ustawienie 4-3-1-2 zdawało egzamin, więc dlaczego teraz miałoby nie zdawać? Jeśli mielibyśmy piłkarza pokroju Diego lub Riquelme myślę, że spokojnie moglibyśmy tak grać. Za którymś z nich grałby Zanetti, a na flankach Nedved/Palladino i Camor.
I pomoc na Champions League

Tak, tylko nie widzę w tym ustawieniu miejsca dla Gilberto Silvy. Zakładając, że przyjdzie do nas jakiś ofensywny, prowadzący grę pomocnik.Mr Cezary pisze:No właśnie do tego zmierzałem :-DNegri pisze: Jak widać, ustawienie 4-3-1-2 zdawało egzamin, więc dlaczego teraz miałoby nie zdawać?
Bo jeżeli nie przyjdzie, to czeka nas w środku granie z dwójką defensywną: Zanetti, Gilberto Silva, czyli zgodnie z filozofią Marcina FCJ. I znowu zero podań do przodu. Ajjj.
Ostatnio zmieniony 07 grudnia 2007, 21:46 przez Negri, łącznie zmieniany 1 raz.
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Wolalem nie zakladac nowego tematu, skoro ten istnieje.
Otoz nasz kochany Secco wpadl na pomysl by wymienic Palladino na Gilberto Silve z Arsenalu :lol:
wiecej tutaj
:puck: http://www.pilkanozna.pl/news.php?ID=84048
Jak dla mnie to powinnismy raczej wymienic Secco na nowego speca od transferow, bo to co on odwala to jest juz komedia :evil:
Akcja Palladino-Del Piero-Treze z meczu z Livorno przekonala mnie do niego, powinnismy go zostawic mimo, ze nie imponuje skutecznoscia, mozna go przerobic na skrzydlowego

Otoz nasz kochany Secco wpadl na pomysl by wymienic Palladino na Gilberto Silve z Arsenalu :lol:
wiecej tutaj
:puck: http://www.pilkanozna.pl/news.php?ID=84048
Jak dla mnie to powinnismy raczej wymienic Secco na nowego speca od transferow, bo to co on odwala to jest juz komedia :evil:
Akcja Palladino-Del Piero-Treze z meczu z Livorno przekonala mnie do niego, powinnismy go zostawic mimo, ze nie imponuje skutecznoscia, mozna go przerobic na skrzydlowego


- Radek_88
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 1179
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
Sam Palladino w kazdym mozliwym wywiadzie podkresla, ze jest napastnikiem, a nie skrzydlowym, wiec takie 'przerobienie' raczej odpada. A w ww akcji Palla akurat mial najmniejszy udzial, zszedl do srodka i zagral prosta pilke po ziemi, nic nadzwyczajnegoSapo_JuveFan pisze:Akcja Palladino-Del Piero-Treze z meczu z Livorno przekonala mnie do niego, powinnismy go zostawic mimo, ze nie imponuje skutecznoscia, mozna go przerobic na skrzydlowego![]()
- Sapo
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2006
- Posty: 988
- Rejestracja: 15 lipca 2006
Mnie tam sie podobala ta akcjaRadek_88 pisze:A w ww akcji Palla akurat mial najmniejszy udzial, zszedl do srodka i zagral prosta pilke po ziemi, nic nadzwyczajnego


- Desant.
- Juventino
- Rejestracja: 01 maja 2007
- Posty: 342
- Rejestracja: 01 maja 2007
Nasz kochany Pan Secco chyba nie ma co robić i wymyśla nowe co raz to głupsze pomysły.Sapo_JuveFan pisze:Otoz nasz kochany Secco wpadl na pomysl by wymienic Palladino na Gilberto Silve z Arsenalu :lol:
Moim zdaniem nie powinniśmy wymieniać Palladino, dlaczego

Dlatego, że Palladino jest jeszcze młody, jeszcze się wyrobi i wyuczy.Może teraz Gilberto Silva jest lepszy od niego, ale być może za rok,dwa Palladino będzie jeszcze lepszy, i nasuwa się pytanie, co wtedy??
A odpowiedź jest prosta wtedy działacze i Szanowny Pan Secco będą pluli sobie w brodę i narzekali po co to robili.