Arezzo żąda dochodzenia w sprawie meczu Juve
- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
No ogółem mówiąc to ta sprawa naprawdę wygląda dziwnie ;Q Ale moim zdaniem to Arezzo przede wszystkim powinno mieć pretensje do siebie, ponieważ na układ tabeli mają wpłym wszystkie mecze, anie tylko ostani. Tym samym uważam, że pretensje ze strony Conte i prezesa Arezzo są śmieszne...inna sprawa, że taki klub jak Juve nie powinien przegrywać meczy z taką drużyną...
Racja, że 10 czerwca ;D tylko że w niedziele :-DSzymek pisze:przyszli 10 czerwca, w sobotę na ostatnie spotkanie
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Eee, o tej godzinie powinieneś już spać!MaHeR pisze:Racja, że 10 czerwca ;D tylko że w niedziele :-DSzymek pisze:przyszli 10 czerwca, w sobotę na ostatnie spotkanie

- KINIEK
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Najlepiej jest liczyć na siebie i wtedy nie można mieć pretensji do innych, Conte niestety chyba zapomniał jak sam był piłkarzem i wątpię żeby w całej jego karierze nie przydarzył mu się występ w meczu podobnie kontrowersyjnym, po części jednak go rozumiem, stał przed szansą utrzymania zespołu i nie udało się w ostatniej kolejce przez porażkę lidera, nasi piłkarze olali sprawę a można było np. zagrać dla Conte i wszyscy byliby zadowoleni, my pomagamy im a oni być może w późniejszym czasie nam, jednym słowem ŻYCIE.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Trzeba było grać podczas sezonu i walczyć, a nie teraz płakać. Drużyna powinna grać sama dla siebie a nie oglądać się za innymi. I myśle że powinnie to zrozumieć że Juventus grał już o nic w tym meczu a stawka dla Spezii była niebagatelna. Takie rzeczy się niestety w piłce zdarzają, no cóż .... życie.
- Aniolek
- Juventino
- Rejestracja: 16 listopada 2004
- Posty: 220
- Rejestracja: 16 listopada 2004
- mesju
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
- Posty: 939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005
A ja z jednej strony rozumiem Conte, bo w ostatnich meczach dokonywali rzeczy niemożliwych, wygrywając z teoretycznie silniejszymi rywalami. Jednak przesadą jest szukanie tutaj jakiegoś spisku. Fakt, że JUVE powinno ten mecz wygrać, choćby dla swej własnej satysfakcji, a że stało się inaczej... trudno. Choć ze względu na trenera Arezzo, szkoda, że to właśnie ten zespół opuszcza SerieB.
PS. Swoją drogą... Arezzo mogło strzelić choć jedną bramkę Modenie (mecz przedostatniej kolejki) i byłoby po kłopocie...
PS. Swoją drogą... Arezzo mogło strzelić choć jedną bramkę Modenie (mecz przedostatniej kolejki) i byłoby po kłopocie...
- wojteceek
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
- Posty: 182
- Rejestracja: 27 grudnia 2006
Trzeba umieć pogodzić się z porażką, a nie szukać winnych tam gdzie ich nie ma - takie moje jest zdanie na ten temat. Conte to dobry trener i sądzę, że takimi wypowiedziami na temat Juventusu traci trochę profesjonalizmu, bo jak z wszystkiego ochłonie to zobaczy, że nie przegrał przez Juventus, ale przez słaby sezon. Samą końcówką długiego sezonu nie da się nic ugrać i taka jest prawda.
Szkoda, że mieli ujemne punkty, bo gdyby nie to, to utrzymali by się. Szkoda, że będą grali w Serie C, gdyż Juventus ma podpisaną umowę z Arezzą jako z drużyną filialną, do której może wypożyczać swoich zawodników (np. Rej Volpato).
Szkoda, że mieli ujemne punkty, bo gdyby nie to, to utrzymali by się. Szkoda, że będą grali w Serie C, gdyż Juventus ma podpisaną umowę z Arezzą jako z drużyną filialną, do której może wypożyczać swoich zawodników (np. Rej Volpato).