Okrucieństwo ludzi...

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 723
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 17:38

Sprawa jest taka, że ani wegetarianie nie przekonają mięsożerców, ani odwrotnie.
Ja jestem absolutnym mięsożercą i nie mam zamiaru tego zmieniać. Najpierw trzeba się zastanowić kto jest ważniejszy - człowiek czy zwierze. Bo przecież (jak już wspomniano wcześniej) żeby dieta ludzka była pełnowartościowa trzeba zjeść pewną ilość mięsa zwierzęcego.
Nieważne jest to, że zwierzęta zabijają się nawzajem. To samo jest z ludzimi. Jeden zabija drugiego. Ważne jest to, że ludzie zabijają zwierzęta, na swój użytek, żeby mieć to co lubią czyli kotlety i futra...


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
wojteceek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2006
Posty: 182
Rejestracja: 27 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 17:42

A widzieliście jak zwierze zabija zwierze? Wcale nie robi tego w cywilizowany sposób :| Oczywiście nie pochwalam takiego zachowania ale dajcie spokój. Ja mięso jem i jadł będę, bo jak wiadomo dieta wegetariańska wcale nie jest zdrowa :] Wg jakichś tam badań człowiek przynajmniej 2. razy w tygodniu powinien zjeść jakąś porcję mięsa zwierzęcego...

Więc wasz wybor :P


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 18:32

Michael900 pisze:Sprawa jest taka, że ani wegetarianie nie przekonają mięsożerców, ani odwrotnie.
Ja jestem absolutnym mięsożercą i nie mam zamiaru tego zmieniać. Najpierw trzeba się zastanowić kto jest ważniejszy - człowiek czy zwierze. Bo przecież (jak już wspomniano wcześniej) żeby dieta ludzka była pełnowartościowa trzeba zjeść pewną ilość mięsa zwierzęcego.
Nieważne jest to, że zwierzęta zabijają się nawzajem. To samo jest z ludzimi. Jeden zabija drugiego. Ważne jest to, że ludzie zabijają zwierzęta, na swój użytek, żeby mieć to co lubią czyli kotlety i futra...
Co do pierwszego zdania masz racje. Tak samo jak wlasciciel farbryki masla, znajdzie naukowe i te nie argumenty za tym, ze maslo jest lepsze i zdrowsze od margaryny i wlasciciel fabryki margaryny odwrotnie.

Co do tej diety to wiesz, jak pisalem wyzej... :wink: Bez miesa da sie zyc, sladniki zawarte w miesie mozna zastapic innymi produktami zawartymi w nim, ale to jest trudne, to wymaga wyzeczen i nie kazdy jest do tego zdolny, nie kazdy widzi taka potrzebe i ok.

Natomiast twoje ostatnie zdanie swiadczy o twoim egoizmie i zadufaniu. Wazne jest to, ze ludzie mysla, ze sa jedynym gatunkiem, ktory moze brac pelna geba z suto zastawionego stolu, ktorym jest Ziemia, a jeszcze wazniejsze jest to, w jaki sposob to robi, czesto w sposob okropny, bez zadnych zasad. Nie jestem zadnym przedstawicielem greenpeace, ale wybacz kolego, takie myslenie sprowadza do tego, ze nasze zycie, nasz swiat jest gorszy. Lubimy kotlety? Pewnie lubimy, ok, jesc trzeba, jeszcze potrafie zrozumiec. Futra? Hmm, wiesz, czlowiek to istota rozumna, inteligentna, pewnie wiesz, ze nie tylko ze zwierzat mozna otrzymac porzadne tkaniny, prawda? Wiec czemu na sile robisz z siebie takiego zacofanego? Futra kolego do przeszlosc a nie XXI wiek. To ze lubimy futra, nie znaczy, ze musimy od razu do tego robic eksterminacje innych istnien kiedy nie musimy.
wojteceek pisze:A widzieliście jak zwierze zabija zwierze? Wcale nie robi tego w cywilizowany sposób Neutral Oczywiście nie pochwalam takiego zachowania ale dajcie spokój. Ja mięso jem i jadł będę, bo jak wiadomo dieta wegetariańska wcale nie jest zdrowa :] Wg jakichś tam badań człowiek przynajmniej 2. razy w tygodniu powinien zjeść jakąś porcję mięsa zwierzęcego...

Więc wasz wybor Razz
Heh, tylko wiesz kolego, ludzie to nie zwierzeta. To co robimy nie raz jest robione w taki sposob w jaki robia zwierzeta, a nawet gorszy, a przeciez ty tego nie pochwalasz, prawda :?:


Michael900

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2005
Posty: 723
Rejestracja: 10 maja 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 18:46

Lord_ Juve pisze:


Natomiast twoje ostatnie zdanie swiadczy o twoim egoizmie i zadufaniu. Wazne jest to, ze ludzie mysla, ze sa jedynym gatunkiem, ktory moze brac pelna geba z suto zastawionego stolu, ktorym jest Ziemia, a jeszcze wazniejsze jest to, w jaki sposob to robi, czesto w sposob okropny, bez zadnych zasad. Nie jestem zadnym przedstawicielem greenpeace, ale wybacz kolego, takie myslenie sprowadza do tego, ze nasze zycie, nasz swiat jest gorszy. Lubimy kotlety? Pewnie lubimy, ok, jesc trzeba, jeszcze potrafie zrozumiec. Futra? Hmm, wiesz, czlowiek to istota rozumna, inteligentna, pewnie wiesz, ze nie tylko ze zwierzat mozna otrzymac porzadne tkaniny, prawda? Wiec czemu na sile robisz z siebie takiego zacofanego? Futra kolego do przeszlosc a nie XXI wiek. To ze lubimy futra, nie znaczy, ze musimy od razu do tego robic eksterminacje innych istnien kiedy nie musimy.
Chyba źle mnie zrozumiałeś. Ja lubię mięso, ale co do futer to jestem przeciw. Pewnie gdybym ja (hipotetycznie) kupował futra naturalne godziłbym się na obdzieranie ze skóry niewinne zwierzęta, ale tak nie jest. Z tymi futrami może się zapędziłem. Chodziło mi o prostu o to, że ludzie zabijali, zabijają i będą zabijać zwierzęta na swój użytek. I nie zmienię tego ani ja, ani tłum protestujących wegetarianin.


Ciekawostki o Juventusie, które musisz znać - www.facebook.com/JuveCiekawostki
PABLO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lutego 2003
Posty: 484
Rejestracja: 20 lutego 2003

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 19:43

do wegetarian. Znam sie troche na diecie :D i to nie sa argumenty typu, ze fabryka masla znajdzie argumenty ble ble ble. To jest tak. W miesie jest kreatyna w ktorej zaden chwast nie jest wstanie zapewnic. Ona jest potrzebna do normalnego rozmowju miesni u czlowieka. Mam kolezanke ktora nie je miesa. Strasznie sie jej organizm buntowal. Jesli chce sie byc wegetarianinem trzeba przestrzegac zdrowego trybu zycia. Bo jak sie zacznie palic,pic itp itd to organizm sie z biegiem czasu rozleci. Takze wegetarianie sami sie wykanczaja :D


Veronika

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 43
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 20:26

Jestem wegetarianką, nie jadam mięsa, staram się dbać o to żeby dostarczyc do organizmu potrzebne mu witaminy i tym podobne rzeczy. Do osób które spożywają mięso nic nie mam, każdy wybiera to co jemu odpowiada. Jednak człowiek mógłby lekko ograniczyć spożywanie mięsa.
Ale to nie o wegetarianizm tu chodzi tylko o zabijanie, które nie ma większego sensu jak dla mnie.
Żeby wyprodukować jedno głupie futro potrzeba 27 szopów, 40 soboli, 11 rysi, 18 lisów, 55 norek, 150 gronostai, 100 szynszyli lub 100 wiewiórek.Wszystko to dla jednego futra i tylko po to, żeby jakiś babiszon mógł je nosić. Te liczby są przerażające.
Dla mnie i tak piękniejsze będzie to futro na jego prawowitym właścicielu niż na czymś co człowiekiem się zwie, a ma głęboko w poważaniu to, że kupując futro pomaga w rozwoju tego przemysłu.
Tak jak nie popieram zabijania w imię próżności tak i nie popieram zabijania w imię rozrywki, mam tu na myśli walki byków, psów czy innych zwierząt.
Tylko po to, żeby się rozerwać i "zrelaksować" :angry: "człowiek" co roku uśmierca w okrutny sposób ponad 30 tysięcy byków. Przed startem z matadorem zwierze to jest przetrzymywane w ciemnej i ciasnej zagrodzie. Po nierównej walce, kiedy zwierze nie ma już siły żeby sie podnieść "przeciwnik" zaczyna przekłuwac byka cienką szpadą, próbując przebić ważne naczynia krwionośne lub serce.
Pewnie takich "milusich" rozrywek znalazłoby się jeszcze troche...Jedyne co mozna tu zrobić to nie nosić i nie kupować futer, nie brac udziału w krwawych zabawach i podpisac od czasu do czasu petycje nie byc obojętnym, to naprawde nic nie kosztuje, a może jednak pomoże cos zmienić.
Jeśli istota ludzka nie potrafi okazac litości i współczucia zwierzęciu to nie bedzie tego potrafiła okazać nawet drugiej istocie ludzkiej. Wsród osób, którym znakomicie sie powodzi coraz modniejsze stają sie "wycieczki" do lasu tylko po to żeby dla relaksu postrzelac do zwierząt. Jestem naiwna ale nie na tyle żeby uwierzyc że ten człowiek jest taki głodny i nie ma co jeśc że musi jechać i zabić, jeśłi zyje w luksusie to chyba jedzenia mu nie brakuje. Żałosne i prymitywne, chyba tylko tak to mozna określić.
Mam nadzieje, że kiedyś "ludzie" (co niektóre jednostki) sie obudzą i zaczną dostrzegac a nie tylko patrzeć :roll:


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 20:38

No i ja się podpisuje z glębi serca pod postem Veroniki.


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 03 marca 2007, 23:14

Mam pytanie do forumowych wegetarian. Jajka i nabiał jecie?


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 04 marca 2007, 11:51

herr_braun pisze:Mam pytanie do forumowych wegetarian. Jajka i nabiał jecie?
Z tego co wiem, to jedza... :)


Veronika

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 43
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 marca 2007, 15:38

Nie wiem jak inny ale ja jem, jajka pod warunkiem że kupione od takiej pani która ma swoje kurki i wiem w jakich warunkach one żyją, nie kupuje jajek w sklepie, a nabiał staram sie spożywac w jak najmniejszych ilościach...Może kiedyś uda mi się przerzucić na weganizm :wink:


herr_braun

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 kwietnia 2004
Posty: 631
Rejestracja: 01 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 04 marca 2007, 16:13

Lord_ Juve pisze:
herr_braun pisze:Mam pytanie do forumowych wegetarian. Jajka i nabiał jecie?
Z tego co wiem, to jedza... :)
To nie jest oczywiste wcale, są i tacy co jedzą nie jedzą niczego pochodzenia zwierzęcego. To jest jest konsekwentne podejście do sprawy.
Veronika pisze:Nie wiem jak inny ale ja jem, jajka pod warunkiem że kupione od takiej pani która ma swoje kurki i wiem w jakich warunkach one żyją, nie kupuje jajek w sklepie, a nabiał staram sie spożywac w jak najmniejszych ilościach...
Ale sama rozumiesz, że nawet jedząc nabiał wswpółuczestniczysz w potencjalnym dręczeniu zwierząt.


Veronika

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 43
Rejestracja: 12 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 marca 2007, 17:03

herr_braun pisze:Ale sama rozumiesz, że nawet jedząc nabiał wswpółuczestniczysz w potencjalnym dręczeniu zwierząt.
Ano rozumiem, dlatego napisałam, że ograniczam to do minimum, tak samo jak zdaje sobie sprawe z tego, że nie wyeliminuje się całkowitego spożywania mięsa ale można je zdecydowanie ograniczyć.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 04 marca 2007, 18:02

A ja doszedlem do wniosku, ze moze zaczniemy zjadac siebie nawzajem? Wtedy nikt nie bedzie mial pretensji, zadni animalsi i tym podobni. Pewnie, nie pijmy mleka bo babcia musi podotykac krowke za dojki, nie jedzmy jajek bo kurka musi sie najesc do syta a potem wypychac z siebie jajeczko...absurd dla mnie.


AleX_Del_Piero_13

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 listopada 2006
Posty: 81
Rejestracja: 12 listopada 2006

Nieprzeczytany post 17 marca 2007, 23:03

Witam !! Chciałbym zaapelować do wszystkich na tej stronie, aby weszli na tą oto stronę www.petycja.dl.pl i obejrzeli krótki filmik o tym do czego ludzie są zdolni dla pięniedzy. Odrazu piszę, że filmik jest bardzo drastyczny i osoby o słabych nerwach lepiej żeby tego nie oglądaly. Ja sam przyznam, że o mało co nie ''zwróciłem'' kolacji gdy to obejrzałem. Wpiszcie się także do bazy danych. Z góry dzięki :) Niech zobaczą ile osób jest przeciwnych temu co robią .


ODPOWIEDZ