: 25 grudnia 2005, 21:21
Cóż myślę że sam również nie byłbym zadowolony do końca gdyby moja dziewczyna interesowała się piłką nożną, a w szczególności Juve w takim stopniu jak ja. Nawet trudno podać mi jakiś konkretny argument co do tego, ale chyba po prostu za bardzo przywiązałem się do zdecydowanie bardziej kobiecego stereotypu płci żeńskiej, która nie wie dokładnie na czym polega spalony lub w trakcie meczu Polska- Anglia pyta się, w których koszulkach nasi grają
(Prosto z reklamy TYSKIE
)
Jednakże sam mam kilka koleżanek, które dość dobrze znają się na piłce a konkretnie na Lechu Poznań, ale w ich przypadku nie chodzi przede wszystkim o zafascynowanie drużyną i jej sukcesami czy grą, lecz o to czy podczas spotkania ligowego na Bułgarskiej będą siedziały blisko murawy żeby widzieć z bliska jakże cudownego Zakrzewskiego :rotfl: lub Sasina :rotfl:
Generalnie jednak dobrze kiedy dziewczyna ma jakiekolwiek pojęcie o piłce noznej i lubi czasem obejrzeć mecz w TV (byle nie ligę polską :lol: )
bo zawsze można spędzić milej czas razem
A i jeszcze jedno do MerRy_Juve_Fanka:
Według mnie jeśli ktoś kocha pewną osobę naprawdę i niezależnie od wszystkiego to nie powinien się zastanawiać czy wybrać miłość do niej czy do klubu
Ale to moja subiektywna opinia na ten temat

Jednakże sam mam kilka koleżanek, które dość dobrze znają się na piłce a konkretnie na Lechu Poznań, ale w ich przypadku nie chodzi przede wszystkim o zafascynowanie drużyną i jej sukcesami czy grą, lecz o to czy podczas spotkania ligowego na Bułgarskiej będą siedziały blisko murawy żeby widzieć z bliska jakże cudownego Zakrzewskiego :rotfl: lub Sasina :rotfl:
Generalnie jednak dobrze kiedy dziewczyna ma jakiekolwiek pojęcie o piłce noznej i lubi czasem obejrzeć mecz w TV (byle nie ligę polską :lol: )
bo zawsze można spędzić milej czas razem

A i jeszcze jedno do MerRy_Juve_Fanka:
Według mnie jeśli ktoś kocha pewną osobę naprawdę i niezależnie od wszystkiego to nie powinien się zastanawiać czy wybrać miłość do niej czy do klubu