Lazio 0-1 JUVENTUS

tomcatmi6 · Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2005, 22:54

Ludzie Shocked Przywykłem, że jak nasi lekarze mówią, że ktoś nie zagra przez miesiąc to nie zagra przez 2 ale tak się pomylić w diagnozie Shocked Miał być gotowy za najpóźniej miesiąc. To nie może być prawdą

O ile dobrze przeczytalem na gazzetta.it bylo napisane ze Zebina wroci niedlugo do treningow?

Milan gra w LM, na pewno odpuszczą sobie jakiś mecz w Serie A, więc nawet strata punktów nie musi (ale niestety może Rolling Eyes ) oznaczać stratę Mistrzostwa.

Nie odpusci sobie okazji do zdobycia 2 koron. Szczegolnie ze oni moga sobie zagrac drugim skladem bez wiekszej roznicy, maja dobry system rotacji i szeroka lawke. Wiec na potkniecia nie liczylbym. Dla mnie pierwszorzedna sprawa jest wygranie meczy z Lazio i Bologna.
pozdr

mleko · Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2005, 23:16

heh...wszystko sie skomplikowalo...teraz wychodzi nasza nonszalancja i brak konsekwencji w srodku sezonu...jakzesz zal tych 8pkt. przewagi, tej straconej bramki z Cagliari, z Interem.ale nie ma co rozpaczac bo nie pora na to.wtedy kiedy najbardziej potrzebny jest doping na pewno sie nie mozna odwrocic od Juve i bede w nich wierzyl do konca :evil: coz innego pozostaje?? na pewno scudetto nie wygra pojedynczy zawodnik, musimy tworzyc druzyne, jednosc, monolit i wierzyc ze sukces jest mozliwy :twisted:

2MAN · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 09:34

Heh no bardzo cięzkie spotkanie ( jak wszytkie które zostały do końca sezonu ) ... jeszcze przy dosyć mocnych brakach w składzie

.
Wydaje mi się że sukcesem naszych piłkarzy byłby remis z Lazio

ale chyba tylko możemy się łudzić ... oby chociaż 1 pkt.

mnowo · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 09:57

Mecz z Lazio w Rzymie- czyli prawdopodobnie jak dotychczas bedzie to toporny mecz, zremisowany 0:0 lub 1:1, ewentualnie wygrany roznica jednej bramki (wygrany przez Juve :roll: ).
Gramy mocno okrojonym skladem, co prawda maja teraz okazje wykazac sie zmiennicy, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieje, ze pokazemy chec walki i udowodnimy, ze grajac kazdym skladem jestesmy Juventusem, ktory potrafi wygrywac.
Tyle mam do powiedzenia w sprawie tego nadchodzacego meczu. Nie chce tu lac wody.

bianconerio · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 10:01

A ja estem optymista co do wyniku. Mysle ze w najgorszym wypadku bedzie 1:2. A mysle tak dlatego bo caly czas mi sie wydaje ze Juventus wygrywa( tak jak reprezentacja Polski) wtedy kiedy musi!! Tak jak mieli 8 pkt przewagi roztrwonili je w 2 tygodnie by znow sie wysilac o kazdy wynik.

A co do ataku... to nie jest tak zle. Zlayeta bedzie chcial sie pokazac z dobrej strony grajac od 1 min. A co do Del Piero nie mylcie jego gry w waznych meczach do gry kiedy wszystko zalezy od niego bo on w takich dopiero meczach ozywa!! Tak jak chocby w meczu Wlochy-Szwecja. Nie gral dobrze w dwoch wczesniejszych spotkaniach by zagrac naprawde dobrze przeciwko Szwedom. A skoro wszyscy mowicie ze Capello to wybitny trener to nie bojcie sie ze nie bedzie potrafil ich odpowiednio zmotywowac!! A tak ogolnie patrzac na sklady obydwu druzyn to wydaje mi sie ze Juve i tak ma duzo lepszy (chociaz w rezerwowym) niz Lazio.
Ja jestem OPTYMISTA... i wy tez padzcie!!

Corcky · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 10:37

Ja liczę przedewszystkim na Camora - żeby wyszedł mu taki emcz jak z Realem, to on wtedy był naszxym motorem napędowym.
No i niech Laex odżyje - przeciez były juz takie mecze kiedy grął anprawdę dobrze..cos czuje że Juve pokaże kalse bez ZLatana..oby

Medi · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 15:58

do listy kontuzjowanych dolaczyl Emerson

Powolani na mecz z Lazio:

Bramka: Buffon, Chimenti, Bonnefoi
obrona: Pessotto, Birindelli, Zambrotta, Thuram, Cannavaro, Masiello,
pomoc: Tacchinardi, Nedved, Camoranesi, Blasi, Kapo, Olivera, De Ceglie, Marchisio, Luci.
Atak;: Del Piero, Zalayeta, Paolucci,

Wojtom · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 16:09

Medi pisze:do listy kontuzjowanych dolaczyl Emerson

Powolani na mecz z Lazio:

Bramka: Buffon, Chimenti, Bonnefoi
obrona: Pessotto, Birindelli, Zambrotta, Thuram, Cannavaro, Masiello,
pomoc: Tacchinardi, Nedved, Camoranesi, Blasi, Kapo, Olivera, De Ceglie, Marchisio, Luci.
Atak;: Del Piero, Zalayeta, Paolucci,

Ludziska ! Jest źle ! Bardzo źle !
Paolucci, Marchisio, Luci, De Ceglie, Masiello ? Pierwszy raz o nich słysze i juz sie boje

:doh:
Emerson nie zagra to juz całkiem klops. Ja widze taki skład:

Buffon-Zambrotta, Thuram, Canna, Pessotto-Nedved, Tacchinardi, Blasi, Camoranesi-Del Piero, Zalayeta

Będzie cięzko, bardzo cięzko...

Coolfi · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 16:15

widać że Capello nie miał kogo powoływać

Nasza ławka jest długa niczym Mur Chiński.........

Nie ma co dużo gadać - mecz trzeba poprostu wygrać. Nie ważne w jaki sposób, ale wygrać. Starata punktów w tym meczu może oznaczać tyle samo co strata szans na scudetto. Milan gra ze słabą w tym sezonie Parmą, ale i tak liczę na Gilardino. Miejmy nadzieję że to będzie jego mecz życia. Ciekawe czy Capello postawi na młodzież i wystawi choć jednego zawodnika z Primavery, czy może postawi na swojego "asa" (

) Blasiego. Ja najchetniej zobaczyłbym w pierwszym składzie Kapo i Oliverę, ale wtedy jeden z nich musiałby zagrać na środku z Nedvedem.

Co do ataku, to mam nadzieję że tym razem Fabio pozwoli pograć Del Piero i zmieni go zawodnikiem z Primavery. Choć przy bardzo korzystnym dla Juve wyniku pod koniec meczu własnie tak się może stać

Jeśli chodzi o obronę to modlę się żeby któryś z podstawowych zawodników nie doznał podczas meczu kontuzji, bo wtedy nie za bardzo ma go kto zastąpić

, choć nie od dziś wiadomo że w Juve rezerwowych nie ma......

Liczę na zwycięstwo i nie chcę się bawić w proroka. Nie wiem jak Capello to zrobi, ale nie wolno stracić dystansu do Milanu, żeby mieć jeszcze cień nadziei w bezpośredniej konfrontacji...............

Gamber · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 16:18

Medi pisze: Bramka: Buffon, Chimenti, Bonnefoi
obrona: Pessotto, Birindelli, Zambrotta, Thuram, Cannavaro, Masiello,
pomoc: Tacchinardi, Nedved, Camoranesi, Blasi, Kapo, Olivera, De Ceglie, Marchisio, Luci.
Atak;: Del Piero, Zalayeta, Paolucci,

Najlepiej by było gdyby zagrali takim składem:
Buffon-Birindelli,Thuram,Cannavaro,Zambrotta-Camoranesi,Olivera,Tacchinardi,Nedved-Del Piero, Zalayeta - Jeżeli ten skład zagra od pierwszej minuty dobrze, to nie sądzę że Capello wposci kolesi z Primavery... no.. chyba że Juve bedzie wygrywać z 3-0...

Swoją drogą w końcu Capello powoluje młodych

Lepiej późno niż wcale

Becker · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 16:31

Powiem jedno... chce aby na ataku zagral Paolucci ! Nie pytajcie czemu, po prostu chce

Prawda, ze moment na testowanie mlodych troche nieodpowiedni... ale obudzila sie we mnie wielka nadzieja. W srodku pola mam nadzieje na wystep Kapo i Tacchinardiego, byle nie wyszedl w skladzie Blasi, bo to tragedia

Ale beda emocje!

Villya · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 17:11

Chłodno kalkulując jeśli z Interem w najsilniejszym składzie przegrywamy 0-1 to z takimi "lukami" w składzie w meczu z Lazio nie ma co liczyć na zwycięstwo :płaczę:. Z drugiej strony to jest Juventus i nie z takim problemami już sobie radziliśmy...to tak na pocieszenie :lol:. Jestem prawie pewna, że Capello od pierwszej minuty wypuści Masiello ponieważ w ostatnim meczu Biri zagrał źle. a Pessotto nie jest w pełni sił. Ponadto obrona jest naszym mniejszym zmartwieniem niż pomoc. Canna i Lilian, Zambro oni jutro muszą zagrać na co najmniej 98% swoich możliwości.Dwaj pierwsi muszą niedopuszczać i rozbijać akcje Lazio i wspomagać Masiello jeśli ten wystąpi. Zambro w tym meczu po prostu musi się odnaleźć i przypomnieć sobie swoje sławetne rajdy bo to właśnie flanki mogą być naszym kluczem do sukcesu :twisted: Pomoc hmmmm

skończy się to tragicznie jeśli wejdzie Kapo i Blasi na środek.Dlatego Nedved, Tacchi, Blasi, Camor to obecnie najlepszy wariant...ewentualnie Marchisio mógłby wejść gdyby jakaś kontuzja czy coś :roll: Atak pora aby przebłyski Alexa nareszcie miały jakieś apogeum. Jeśli nasz Il Capitano nie weźmie na swe barki ciężaru tego spotkania....to Nedved sam na pewno nie wygra tego meczu. Zalayeta cenię go za to co dla nas zrobił z Barca i Realem...ale nie będę ukrywać , że ja go w Juve nie widzę i jeśli Marcelo zagra jutro źle ...to prawdopodobnie będzie to jego jeden z ostatnich meczów w Juve :!: :!: :!:

Będzie bardzo ciężko ale jak zawsze mam nadzieję ,że się podniesiemy i wygramy. Obstawiam 2-3

Nedved, Alessandro DP. i Camor
:ball:A może tak Olivere puścić ale nie wiemy w jakiej jest formie...może Zambro przerzucić do pomocy ale wtedy kim zagramy w obronie...nie wiem Capello ma szansę jak nigdy

pokazać na co go stać ...liczę, że poukłada nas i to tak zwycięsko.

Forza Ragazzi Wygramy, musimy :roll:

Dragon · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 22:07

Co za informacja

Nie ma co ukrywać, to już fatum. Od porażki z Interem wiszą nad nami czarne chmury. Najpierw ta porażka, zawieszenie Zlatana, szereg kontuzji jedna po drugiej, no i nasi kibice chcą się nawzajem zabijać

Przypomnia mi się sytuacja z poprzedniego sezonu, kiedy to wręcz ratowaliśmy się graczami Primavery, tyle, że wtedy nie mielismy już szans na Scudetto, a teraz wciąż o nie walczymy.
To będzie prawdziwy sprawdzian dla nas. Najodpowiedniejszy moment by pokazać nasz charakter i zdeterminiwanie, czego ostanio nam brakuje :roll: Mimo wszystko jak zawsze wierze w mój klub i moja wizja meczu, obejmuje tylko 3 pkt. dla naszego zespołu.

wErOn · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 22:16

W tym momencie Capello ma jeszcze jedno wyjście - Kapo.
Wystawić młodego francuza zaraz za napastnikami, przecież Kapo był kiedyś napastnikiem, jest graczem który konstruuje grę, strzela(ł) również bramki...

Jesli Capello nie wystawi go jutro na Lazio to chyba się tam przejade. Uwział się na niego czy co ?

To samo tyczy się Olivery!

Widzę to tak:
Buffon
Birindelli, Canna, Thuram, Zambrotta
Camonaresi, Capello , Nedved
Kapo
Del Piero, Zalayeta

Źle nie jest, może być gorzej jeśli, nie daj Boże na Milan odpadną kolejni kontuzjowani :doh:

Zobaczymy jak poradza sobie nasi piłkarze. W sumie nie dziwi mnie to aż tak bardzo, że wylamujemy sie w końcówce. Od początku sezonu była mowa o krótkiej ławce, a jak się gra kilkadziesiąt spotkań w najlepszej i najtrudniejszej lidze świata to "efekty" przychodza same ...

romaneq · Nieprzeczytany post 23 kwietnia 2005, 22:29

Dodatkowym bodźcem dla naszych jest dzisiejsza wygrana Milanu. Niestety Parma oddała całkowicie mecz juz przed pierwszym gwizdkiem.

Jutro koniecznie trzeba wygrać. Licze, że Nedved przeciwko byłemu klubowi zagra pierwsze skrzypce

Lazio 0-1 JUVENTUS

Zaloguj się • Zarejestruj się