Mercato (Lato 2015)
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Zamień sobie Moratę na Pogbę/Vidala i wyjdzie Ci to samo. Fakty są takie, że Juventus za jego kadencji nie sprzedał jeszcze żadnego kluczowego piłkarza, mimo deklaracji, że jak piłkarz będzie chciał odejść, to klub nie będzie robił problemów. A mamy w składzie co najmniej kilku takich, którzy teoretycznie mogliby chcieć odejść i grać o najwyższe trofea, i po których, rzekomo, były duże oferty.zahor pisze: Warianty pesymistyczne (i bardziej chyba niestety realne) sa chociazby takie, ze:
- talent Moraty owszem, eksploduje, do tego stopnia ze sam pilkarz na europejskiego sredniaka pod tytulem Juventus jest za dobry, marzy mu sie gra o najwyzsze trofea, nawet kosztem oslabienia pozycji w zespole. A gdzie mozna podbic Europe? Np. w Realu
Zresztą, jeśli talent Moraty eksploduje na tyle, by ten był wart wydania 33 milionów, a Turyn dalej będzie utrzymywał swój stan posiadania, to uważasz, że Juventus wciąż byłby "europejskim średniakiem", który nie walczy o nic? Bo ja tego nie widzę. Albo Morata jest na tyle dobry, że z obecnym składem daje włączyć Juventus do czołówki, albo nie będzie dla Realu wart 33 milionów. To jednak nie orzeszki, jak za Carvajala.
A tu już nie wierzę, że to ty to piszesz. Sam kiedyś wysuwałeś teorię, że piłkarze z łatką "wielkiego talentu" mają ten plus przy kupowaniu ich, że nawet jeśli nie wypali, to do pewnego momentu zawsze znajdzie się frajer, który zechce dać młodziakowi "jeszcze jedną szansę". Co mocno minimalizuje opcję wyjścia jak Lazio na Mendiecie.zahor pisze: - po sezonie Conte odchodzi a my zostajemy z jego wynalazkiem
- Szaq
- Juventino
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Podoba mi się taka polityka klubu. Lepiej jest wydać 40 mln na Iturbe i Morate niż Cerciego, czy kolejnego Vucinicia/Matriego/Q. Jeśli chcemy wejść na wyższy lvl, nie wydając +25 mln na jednego grajka to musimy ryzykować.
Jedyne co mnie zastanawia to w czym Iturbe i Morata są lepsi od Berardiego i Immobile, których mogliśmy mieć za duże mniejsze pieniądze.
Jedyne co mnie zastanawia to w czym Iturbe i Morata są lepsi od Berardiego i Immobile, których mogliśmy mieć za duże mniejsze pieniądze.
- pęto
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2010
- Posty: 119
- Rejestracja: 18 marca 2010
Taki sposób zakupu Moraty świadczy o przyjęciu przez oba kluby strategii win-win. Oczywiście ciut więcej ryzykuje Juventus, ponieważ wykłada już teraz prawdopodobnie 18 mln. Jednak:
1) Morata się sprawdzi - Juve wyda łącznie z bonusami ok. 22 mln i będzie miało świetnego gracza wartego tej ceny i dalej:
a) Morata wraca do Realu za cenę odkupu - Juve dostaje od Realu per saldo 8-10 mln za umożliwienie przejścia zawodnika ze statusu zdolnego juniora do piłkarza zdolnego grać pierwsze skrzypce w czołowej drużynie Europy, a także ma zarówno wypełniony atak w tym czasie (skoro Morata się sprawdza i strzela bramki), jak i niemałe środki na jego następcę;
b) Morata zostaje - Juve daje 22 mln za piłkarza, który potrafił rozwinąć się w gwiazdę i gra w pierwszym składzie (mając 23 lata), zaś Real dostaje 22 mln za rezerwowego, który być może w ogóle by u nich nie pograł;
2) Morata się nie sprawdzi - Juve wyda ok. 18 mln (no bo bez bonusów, jako że gra będzie słaba) i za rok-dwa będzie miało na wylocie wciąż młodego napastnika, za którego np. Atletico z chęcią wyłoży ok. 12-15 mln (a więc strata Juve nie będzie duża) jako następcę Mandzukicia; Atletico podrasuje Moratę i puści go do Chelsea w 2018 roku za 50 mln ;)))
Dla mnie strategia win-win ;)
1) Morata się sprawdzi - Juve wyda łącznie z bonusami ok. 22 mln i będzie miało świetnego gracza wartego tej ceny i dalej:
a) Morata wraca do Realu za cenę odkupu - Juve dostaje od Realu per saldo 8-10 mln za umożliwienie przejścia zawodnika ze statusu zdolnego juniora do piłkarza zdolnego grać pierwsze skrzypce w czołowej drużynie Europy, a także ma zarówno wypełniony atak w tym czasie (skoro Morata się sprawdza i strzela bramki), jak i niemałe środki na jego następcę;
b) Morata zostaje - Juve daje 22 mln za piłkarza, który potrafił rozwinąć się w gwiazdę i gra w pierwszym składzie (mając 23 lata), zaś Real dostaje 22 mln za rezerwowego, który być może w ogóle by u nich nie pograł;
2) Morata się nie sprawdzi - Juve wyda ok. 18 mln (no bo bez bonusów, jako że gra będzie słaba) i za rok-dwa będzie miało na wylocie wciąż młodego napastnika, za którego np. Atletico z chęcią wyłoży ok. 12-15 mln (a więc strata Juve nie będzie duża) jako następcę Mandzukicia; Atletico podrasuje Moratę i puści go do Chelsea w 2018 roku za 50 mln ;)))
Dla mnie strategia win-win ;)
Ostatnio zmieniony 09 lipca 2014, 17:11 przez pęto, łącznie zmieniany 1 raz.
We will say what time will tell....
Verbum Labile debet non esse stabile.
Verbum Labile debet non esse stabile.
- Hypeman
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2014
- Posty: 425
- Rejestracja: 28 kwietnia 2014
Być może chodziło o to że Berardi bardzo dobrze się czuje w klubie i rozwija się więc po sezonie będzie o wiele, wiele mocniejszy i spokojnie go wykupimy. Immobile za to nie miał po drodze z całym Juve a w szczególności Conte i tyle. Poza tym Morata może się dużo nauczyć od Llorente. Ciro moim zdaniem to drugi Cerci, dobry w takich słabych klubach a dalej to już...Szaq pisze:Jedyne co mnie zastanawia to w czym Iturbe i Morata są lepsi od Berardiego i Immobile, których mogliśmy mieć za duże mniejsze pieniądze.

- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Ja się zaczynam zastanawiać czy to nie tak że Juve nie dało rade wyciągnąć Berardiego więc Conte powiedział ,,jeżeli młodziaka nie wyciągniecie to ja chce innego młodego np. Morate'' i teraz nasi na takich warunkach hiszpana sprowadzają chociaż na ten rok a jeżeli się wybije to Real go odkupi a my będziemy mieli kasy z salda na połówke włocha.
Poniosła mnie fantazja trochę.
Drugie rozwiązanie to logiczniejsze to to że poprostu nasi liczą że Real kupi gwiazdę do napadu i oleje młodego hiszpana.
Poniosła mnie fantazja trochę.
Drugie rozwiązanie to logiczniejsze to to że poprostu nasi liczą że Real kupi gwiazdę do napadu i oleje młodego hiszpana.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Spotkanie w sprawie Iturbe trwa. Obecnie rozmawiamy z jego agentem.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

Wiec nie ma się co ekscytowac. Z agentami/zawsze bez problemu mamy porozumienie.jakku1 pisze:Spotkanie w sprawie Iturbe trwa. Obecnie rozmawiamy z jego agentem.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Agent chyba na tym spotkaniu pelni role mediatora, bo Laudisa napisal, ze porozumienie miedzy klubami jest coraz blizej.fazzi pisze:Wiec nie ma się co ekscytowac. Z agentami/zawsze bez problemu mamy porozumienie.jakku1 pisze:Spotkanie w sprawie Iturbe trwa. Obecnie rozmawiamy z jego agentem.
Swoja droga, nie wiadomo za bardzo, czy to jest kolejne spotkanie z agentem pilkarza, czy tez nie. LGDS wczesniej informowala o tym, ze Paratici spotkal sie z agentem Iturbe, wiec nie wiem czy jakies spotkanie dalej trwa, czy mowa jest o tym spotkaniu z rana, ktore sie skonczylo, czy tez jeszcze o cos innego chodzi.
Edit: Teraz chyba nastapila przerwa w negocjacjach. Ale obie strony podobno sa zadowolone z tego, w ktorym kierunku ida sprawy. ~RAI
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Czyżby media miały racje i dopniemy 3 transfery w ciągu tego tygodnia??jakku1 pisze:
Edit: Teraz chyba nastapila przerwa w negocjacjach. Ale obie strony podobno sa zadowolone z tego, w ktorym kierunku ida sprawy. ~RAI
Już nie mogę się doczekać konkretnego stanowiska w sprawie Iturbe- tj "Argentyńczyk jutro na testach" itd
Informuj dalej w miare możliwości
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
A co jeśli zdarzy się dla ciebie coś złego i Juventus przestanie być "europejskim średniakiem", stając się jednym z kilku najlepszych klubów? Ty sobie możesz skazywać Juve na bycie średniakiem w najbliższych latach z którego Morata będzie uciekał jeśli eksploduje. Ja jestem kibicem i w przeciwieństwie do ciebie nie zakładam z góry, że będzie tak samo lub gorzej.zahor pisze:
- talent Moraty owszem, eksploduje, do tego stopnia ze sam pilkarz na europejskiego sredniaka pod tytulem Juventus jest za dobry, marzy mu sie gra o najwyzsze trofea, nawet kosztem oslabienia pozycji w zespole. A gdzie mozna podbic Europe? Np. w Realu
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
No i można sobie zadać pytanie czy Pogba aby na sto procent byłby dalej graczem Juventusu, gdyby PSG miało możliwość wykupienia go za 33 miliony. Druga sprawa - takiego Vidala z Realem nic nie łączy, natomiast Moratę owszem. Ja wiem że popularne na tym forum jest forsowanie teorii, że Królewscy kopnęli go w tyłek, tak jak swego czasu Stara Dama zrobiła to z Giovinco wysyłając go na wypożyczenia, ale w praktyce jest to w obu przypadkach optymalne kierowanie rozwojem zawodnika. Tak samo jak Krasnal na propozycję powrotu do Turynu przystał z radością (niestety), tak samo Morata do Madrytu może wrócić równie chętnie jak Carvajal.SKAr7 pisze: Zamień sobie Moratę na Pogbę/Vidala i wyjdzie Ci to samo. Fakty są takie, że Juventus za jego kadencji nie sprzedał jeszcze żadnego kluczowego piłkarza, mimo deklaracji, że jak piłkarz będzie chciał odejść, to klub nie będzie robił problemów. A mamy w składzie co najmniej kilku takich, którzy teoretycznie mogliby chcieć odejść i grać o najwyższe trofea, i po których, rzekomo, były duże oferty.
No mnie właśnie ten obecny stan posiadania nieco martwi. Póki co nie ma żadnych poważnych sygnałów wskazujących na to, że rozglądamy się za konkretnym następcą Pirlo (jeden natomiast w międzyczasie zdążył niedrogo zmienić klub), obrona na MŚ zaprezentowała się tak, jak się zaprezentowała, czyli delikatnie mówiąc bez szału, Lichtsteiner kondycyjnie nie jest już na tym poziomie co kiedyś... Przed tym sezonem też zakładaliśmy, że skoro przyszło dwóch świetnych napastników, a nie odszedł w zasadzie nikt, to może być tylko lepiej, Galatasaray i Benfica wykazały że nie do końca tak to działa. Dopuszczam zatem taką możliwość, że Morata okaże się strzałem w dziesiątkę, ale Pirlo będzie dość często grać fatalnie (a Marchisio na jego pozycji niewiele lepiej), obrońcy będą mylić również częściej niż do tej pory i suma summarum Juventus swojej pozycji w Europie nie poprawi.SKAr7 pisze: Zresztą, jeśli talent Moraty eksploduje na tyle, by ten był wart wydania 33 milionów, a Turyn dalej będzie utrzymywał swój stan posiadania, to uważasz, że Juventus wciąż byłby "europejskim średniakiem", który nie walczy o nic? Bo ja tego nie widzę. Albo Morata jest na tyle dobry, że z obecnym składem daje włączyć Juventus do czołówki, albo nie będzie dla Realu wart 33 milionów. To jednak nie orzeszki, jak za Carvajala.
Ale nawet zakładając że wszystko się uda, że z dotychczasowych zawodników nikt nie rozegra słabszego sezonu niż poprzedni, a Morata wniesie nową jakość i uda się zagrać, dajmy na to, w półfinale - to jeszcze wcale nie czyni z Juventusu europejskiego potentata, z którego żaden piłkarz nie chce się ruszać. Diego Costa nie tak dawno wykopsał Chelsea z Ligi Mistrzów, a następnie podpisał z tym, chwilowo słabszym zespołem kontrakt. Borussia, mimo że rok temu grała w finale LM, też póki co najlepszych graczy świata do siebie nie sprowadza, prędzej takowych sprzedaje albo oddaje za darmo. Nie łudźmy się, niezależnie od tego jakie wyniki sportowe odniesie w przyszłym sezonie Stara Dama, latem 2015 nie będzie rozpatrywana w kategoriach zespołu z tej samej półki co Real.
Zgadza się, jak sobie teraz przypominam że musiałem kiedyś wymyślać setki argumentów dlaczego to transfer Neymara za 30 baniek najpewniej wyszedłby na plus, to ogarnia mnie śmiech. Pytanie tylko czy Morata to "wielki talent" - przypuszczam że bez problemu jesteś w stanie wymienić kilka zdecydowanie bardziej gorących nazwisk w tej kategorii wiekowej. Druga sprawa - nawet zakładając że za rok go nie chcemy i sprzedajemy za dokładnie tyle samo, za ile kupiliśmy. Nie uważasz że jest to w pewien sposób rok stracony? Zamrażamy na rok forsę, którą można było zainwestować w kogoś innego.SKAr7 pisze: A tu już nie wierzę, że to ty to piszesz. Sam kiedyś wysuwałeś teorię, że piłkarze z łatką "wielkiego talentu" mają ten plus przy kupowaniu ich, że nawet jeśli nie wypali, to do pewnego momentu zawsze znajdzie się frajer, który zechce dać młodziakowi "jeszcze jedną szansę". Co mocno minimalizuje opcję wyjścia jak Lazio na Mendiecie.
Napisałem o tym wyżej - z obecnej pozycji na półkę, na której jest obecnie Real nie wskakuje się w jeden sezon.ewerthon pisze: A co jeśli zdarzy się dla ciebie coś złego i Juventus przestanie być "europejskim średniakiem", stając się jednym z kilku najlepszych klubów?
Ty tak na serio? Kibicowskie życzeniem drużynie jak najlepiej to jedno, a analizowaniem potencjalnych zagrożeń, zdawanie sobie spraw ze słabości i na podstawie tej wiedzy podejmowanie optymalnych decyzji to drugie. Strach pomyśleć co by było gdybyś został dyrektorem i jako wierny kibic, w dodatku optymista założył że wszystko pójdzie super, że nie będzie kontuzji, że starsi piłkarz się nie zestarzeją a młodzi rozwiną, że w LM dojdziemy daleko i wpływy będą ogromne no i zasadniczo że wszystko będzie git malina. Inżynierom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo samochodów też zarzucasz że życzą kierowcom, żeby mieli wypadki i umrą, zamiast optymistycznie założyć że nic się nigdy nikomu nie stanie?ewerthon pisze: Ty sobie możesz skazywać Juve na bycie średniakiem w najbliższych latach z którego Morata będzie uciekał jeśli eksploduje. Ja jestem kibicem i w przeciwieństwie do ciebie nie zakładam z góry, że będzie tak samo lub gorzej.
Ostatnio zmieniony 09 lipca 2014, 19:00 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Mysle, ze zarowno Evra jak i Morata sa zaklepani. Iturbe tez jest BARDZO blisko i w mojej opinii, dopniemy te wszystkie trzy transfery do weekendu.Paweljuve2006 pisze: Informuj dalej w miare możliwości
Potem zaczniemy sprzedawac, deal w sprawie Quaga tez pewnie lada moment zostanie osiagniety. Pozniej przyjdzie czas na innych pilkarzy: Isle, Motte, De Ceglie, Rossiego (chyba, ze zotsanie jakos wlaczony w deal zwiazany z Iturbe), Sorensena, etc. Zarobimy kolejne pieniedze i pewnie zakonczymy nasze mercato jakims Rabiotem, Darmianem (albo Romulo...), byc moze kims jeszcze, chyba ze Marrone jednak u nas zostanie. Wtedy transfer kolejnego obroncy bylby bez sensu, a w zasadzie to predzej widzialbym jesli juz to sprzedaz Ogbonny.
Wiele wskazuje na to, ze nasze mercato powoli sie bedzie konczyc, niestety. Marotta wykrecil 5 transferow w zasadzie w dwa tygodnie (Coman, Sturaro, Evra, Morata, Iturbe), pozostaje jeszcze jedynie dokoptowac do tej ekipy srodkowego pomocnika i prawego obronce, jak Isla sie pozegna z druzyna. Ale beda to raczej transfery pilkarzy perspektywicznych i niezbyt drogich.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 
