Serie A 16/17 (23): JUVENTUS 1-0 Inter
- krystiank
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 513
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Na tym Eleven te komentarze to chyba za dużo czytają internetu i postów nie wiadomo kogo. Było kilka meczy co cytowali pewne artykuły i posty ludzi w trakcie meczy.JBł pisze:Święcicki i Kapica mówili coś o proteście, ale tyczyło się to również braku aktywnego dopingu. Dziwna sprawa.
Co do meczu ja tam jestem bardzo zadowolony. Pewnie kroczymy po Scudetto i mam nadzieję, że budujemy formę na Ligę Mistrzów.![]()
A, że jestem fanbojem Cuadrado to radość się podwaja, bo bramka niesamowita. :lol:
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Również chciałem pochwalić komentarz na Eleven bo naprawdę się tego fajnie słucha i widać że się chłopcy znają.squinter pisze:Idealne zakończenie weekendu :cwaniak:
O meczu napisaliście już wszystko, więc nie będę powtarzał, chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, o której wspominałem już na tt - Filip Kapica. Bardzo przyjemnie się go słucha w duecie ze Święcickim, po złotych czasach Wojtka Jagody rewelacyjna zmiana. Zawsze przygotowany merytorycznie, anegdoty, racjonalne oceny boiskowych wydarzeń. Naprawdę, propsy dla niego i dla Eleven
Niebieska strona narzeka na sędziego? Dajcie spokój... ich DNA zamieniło się na DNO.
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Taka jeszcze jedna uwaga do spotkania, bo nie zauważyłem by ktoś o tym wspomniał, a mianowicie pojedynek biegowy Higuaina i Medela. Wiem, że Medel nie jest demonem prędkości, ale ten sprint Gonzalo to było coś co mega mnie zaskoczyło, nigdy bym nawet nie śmiał go posądzić o taką prędkość 

- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Wynik może cieszyć. Tak samo to, że pomimo średniego meczu byliśmy w stanie stworzyć sobie kilka naprawdę świetnych sytuacji bramkowych i gdyby nie Handanovic to wynik mógł być wyższy. Na koniec nie można nie pochwalić Higuaina, który w pierwszej połowie był bardzo dobrze chroniony, ale w drugiej pokazał, że jest fenomenalnym piłkarzem.
Przeciwnicy właściwie nie mieli żadnych klarownych sytuacji, ale trudno chwalić naszą defensywę w której momentami panował wielki chaos. Pozwoliliśmy (przynajmniej) na dwie bardzo groźne kontry. Na szczęście dla nas Icardi i Eder samolubnie próbowali strzelać zamiast podać do zdecydowanie lepiej ustawionych kolegów. Bonucci i Chiellini nie grają ostatnio zbyt pewnie. Świetne interwencje przeplatają jakimiś totalnie bezsensownymi zagraniami. Lichsteiner zagrał zdecydowanie gorzej niż w poprzednich meczach.
Co do sędziego - wypowiedź trenera Interu, że Mandzukic faulował Icardiego jest idiotyczna. Jeśli chodzi o sporną sytuację z Chiellinim to chętnie zobaczyłbym jakieś powtórki. Jakim cudem Gagliardini nie dostał ani jednej żółtej kartki? Facet robił wszystko, żeby wylecieć z boiska.
Na koniec. Jestem daleki od twierdzenia, że całkowicie kontrolowaliśmy przebieg spotkania i wypunktowaliśmy Inter. Zagraliśmy średnio. Momentami w naszych szeregach panował jakiś gigantyczny chaos i wybijanie piłki byle dalej. Kilka kretyńskich "dryblingów", które kończyły się stratami na naszej połowie. Fajnie, że wygraliśmy, ale powiedzmy sobie szczerze, że to nie był dobry mecz.
Przeciwnicy właściwie nie mieli żadnych klarownych sytuacji, ale trudno chwalić naszą defensywę w której momentami panował wielki chaos. Pozwoliliśmy (przynajmniej) na dwie bardzo groźne kontry. Na szczęście dla nas Icardi i Eder samolubnie próbowali strzelać zamiast podać do zdecydowanie lepiej ustawionych kolegów. Bonucci i Chiellini nie grają ostatnio zbyt pewnie. Świetne interwencje przeplatają jakimiś totalnie bezsensownymi zagraniami. Lichsteiner zagrał zdecydowanie gorzej niż w poprzednich meczach.
Co do sędziego - wypowiedź trenera Interu, że Mandzukic faulował Icardiego jest idiotyczna. Jeśli chodzi o sporną sytuację z Chiellinim to chętnie zobaczyłbym jakieś powtórki. Jakim cudem Gagliardini nie dostał ani jednej żółtej kartki? Facet robił wszystko, żeby wylecieć z boiska.
Na koniec. Jestem daleki od twierdzenia, że całkowicie kontrolowaliśmy przebieg spotkania i wypunktowaliśmy Inter. Zagraliśmy średnio. Momentami w naszych szeregach panował jakiś gigantyczny chaos i wybijanie piłki byle dalej. Kilka kretyńskich "dryblingów", które kończyły się stratami na naszej połowie. Fajnie, że wygraliśmy, ale powiedzmy sobie szczerze, że to nie był dobry mecz.
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Mniemam, że dałeś się ponieść wersji wydarzeń przyjętej przez środowisko Interu po meczu.VVujek pisze:Jedna z sytuacji to faul Kielona na Icardim w polu karnym przy strzale Gagliardiniego,a druga nie wiem.Właśnie oglądam 2 połowę zaraz będę wiedział OCB.
Dość powiedzieć, że waszym najlepszym graczem na boisku był Handanović. Bez niego przytulilibyście z czwórkę, a gość zagrał jedno z najlepszych spotkań w sezonie, powinniście być mu wdzięczni, bo dość długo podtrzymywał wasze szanse na jakikolwiek korzystny wynik. Ostatecznie przegraliście w pełni zasłużenie, w drugiej połowie robiliśmy z wami co chcieliśmy i nie istnieliście. Buffon był wczoraj na wakacjach.
Te płacze rywali po przegranych meczach towarzyszą nam od lat. Gdy wygrywamy zawsze znajdzie się grono pajaców, którzy twierdzą, że albo "rywal się podłożył" albo "sędzia wypaczył wynik meczu". Myślenie maluczkich. Kiedy oni wszyscy zrozumieją, że jak na razie jesteśmy zdecydowanie najlepszym zespołem tej ligi? Sami sobie szkodzą, bo widzą się na naszym poziomie, a prawda jest taka, że gramy w innej lidze. Pioli mówiący o tym, ze jesteśmy zmęczeni i to jego żałosne narzekanie na poziom sędziowania. Dla przykładu gdy anulowano nam (pod wpływem nacisków piłkarzy mediolańczyków - zresztą także i wówczas sędziował nigdy nam niesprzyjający Rizzoli) wcześniej już zaliczoną i prawidłową bramkę Pjanicia w Mediolanie w spotkaniu z Milanem, nikt z obozu Juventusu nie pochylał się nad tym tematem i przeszedł do porządku dziennego. To jedna z różnic między nami a choćby klubem z niebieskiej części Mediolanu. Czegoś takiego nie można się nauczyć, tym jest przesiąknięte całe środowisko.
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 364
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Podziekował: 1 raz
Tu macie wszystkie sporne sytuacje.
Edit.
Oglądam sytuacje z mandzukieciem w szybkosci 0.25 nie widzę trafienia w piłke ma ktoś coś w lepszej jakości albo inną powtórkę ?.A co do sytuacji z Icardim to z pewnością był faulowany przez Kielona to nie podlega dyskusji że Kielon zachował się nie przepisowo do tego dodać trzeba jeszcze to co zrobił lichy z ambrosio w prawie tym samym czasie
Niestety chyba jednak należaly się nam 2 karne
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2017, 10:06 przez VVujek, łącznie zmieniany 3 razy.
Forza Inter
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Mocno szanuję wczorajszy występ Higuaina, moim zdaniem wykonał tytaniczną pracę. Rozbijał się z obrońcami, schodził bardzo głęboko na naszą połowę, potrafił przytrzymać piłkę pod presją i rozegrać ją na skrzydło, wywalczył sporo fauli, wygrywał pojedynki biegowe. Nie żałuję absolutnie ani jednego miliona z tych 90, które na niego wydaliśmy.
Dybali wczoraj starczyło pary zaledwie na 20 minut.
Dybali wczoraj starczyło pary zaledwie na 20 minut.
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Ciężko ocenia się taki mecz normalnie, bo to jednak derby, zwłaszcza mecze z Interem są klasyfikowane w kategorii wojny.
Samo spotkanie jak na Serie A mogło się podobać, mimo skromnego wyniku. Mnóstwo sytuacji, zwłaszcza z naszej strony, ale i Mediolańczycy poważnie nam zagrażali i do końca się obawiałem, że wpadnie im jakiś babol.
Niby mieliśmy mecz pod kontrolą, co wielu tutaj pisze i komentatorzy z Eleven też tak stwierdzili, ale osobiście tego nie odczułem. Śmierdziało golem dla Interu w wielu sytuacjach i gdyby nie jeden z meczów życia Kielona to wynik i nastroje mogły być zupełnie inne. Ale są jakie są :C
Niepewnie zaczęliśmy, zwłaszcza z tyłu. Cierpłem, gdy piłce przy nodze miał Gigi
Zdecydowanie to najsłabszy punkt Supermana. Podarowaliśmy kilka rożnych z pupy, a wiadomo ile goli traciliśmy ze stałych fragmentów.
No i te nasze setki, jeden Pipita to chyba za mało, ale na litość, tyle patelni zmaścić to nawet Morata z Milikiem nie daliby rady...
3 pkt jednak nasze. Inter jak to Inter po wtopie do wszystkich pretensje i inne bla bla. Wynik idzie w świat.
Osobny akapit dla naszej 9. Gościu jest niemożliwy. Tyle, co on pracy z przodu wykonał, a wsparcia wielkiego nie miał to tylko pokłony składać. Ciężko mu piłkę odebrać, a już powalić na murawę to chyba graniczy z cudem. Mimo, że gola nie strzelił to dla mnie obok Kielona najjaśniejsza postać naszej drużyny w tym meczu. Te prawie sto baniek jak dla mnie spłaciło się już jakiś czas temu.
Forza Juve
Samo spotkanie jak na Serie A mogło się podobać, mimo skromnego wyniku. Mnóstwo sytuacji, zwłaszcza z naszej strony, ale i Mediolańczycy poważnie nam zagrażali i do końca się obawiałem, że wpadnie im jakiś babol.
Niby mieliśmy mecz pod kontrolą, co wielu tutaj pisze i komentatorzy z Eleven też tak stwierdzili, ale osobiście tego nie odczułem. Śmierdziało golem dla Interu w wielu sytuacjach i gdyby nie jeden z meczów życia Kielona to wynik i nastroje mogły być zupełnie inne. Ale są jakie są :C

Niepewnie zaczęliśmy, zwłaszcza z tyłu. Cierpłem, gdy piłce przy nodze miał Gigi

No i te nasze setki, jeden Pipita to chyba za mało, ale na litość, tyle patelni zmaścić to nawet Morata z Milikiem nie daliby rady...
3 pkt jednak nasze. Inter jak to Inter po wtopie do wszystkich pretensje i inne bla bla. Wynik idzie w świat.
Osobny akapit dla naszej 9. Gościu jest niemożliwy. Tyle, co on pracy z przodu wykonał, a wsparcia wielkiego nie miał to tylko pokłony składać. Ciężko mu piłkę odebrać, a już powalić na murawę to chyba graniczy z cudem. Mimo, że gola nie strzelił to dla mnie obok Kielona najjaśniejsza postać naszej drużyny w tym meczu. Te prawie sto baniek jak dla mnie spłaciło się już jakiś czas temu.
Forza Juve

„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
VVujek pisze:Oglądam sytuacje z mandzukieciem w szybkosci 0.25 nie widzę trafienia w piłke ma ktoś coś w lepszej jakości albo inną powtórkę ?

Niestety powinieneś się zaprzyjaźnić z kolegą Slepy_fan, on przynajmniej zdiagnozował swój problem.VVujek pisze:Niestety chyba jednak należaly się nam 2 karne
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Hmm....ja kojarzę raptem jedną setkę Pjanica w drugiej połowie, ale trzeba wziąć pod uwagę, że strzelał w jedynym możliwym w tej sytuacji kierunku. Pozostałe strzały Gonzalo, Mario czy Dybali setkami nie były. Mogę o jakiejś akcji nie pamiętać.jsduga pisze: No i te nasze setki, jeden Pipita to chyba za mało, ale na litość, tyle patelni zmaścić to nawet Morata z Milikiem nie daliby rady...
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- TheDreamer
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2013
- Posty: 110
- Rejestracja: 11 lipca 2013
Widzę, że fani '' klubu '' z Mediolanu nadal się ośmieszają i robią z siebie totalnych klaunów, ale chyba im to nie przeszkadza, biorą przykład z góry
Nie ma co z nimi dyskutować, są bardzo odporni na jakiekolwiek fakty i argumenty, żyją w swoim świecie. Wrzuca im się gify- nie widzą nic. Wrzuca im się zbliżone ujęcia- nie widzą nic. Wrzuca im się opinie sędziów którzy twierdzą czy nie ma mowy o karnych- nie czytają. Nie ma sensu nawet im odpisywać, szybko się pojawili i tak samo szybko znikną na swoje śmieszne klubowe strony i tam będą się podniecać dalej swoim wielkim klubem.
To takie interowskie wersje macierewicza, mają swój świat, swoje tezy, ale co z tego że każdy ma z nich niezły ubaw, bo kto może brać takich ludzi na poważnie.
Żałuję tej setki Pjanicia, jakby to wykorzystał to nie byłoby tyle smrodu od strony no tych... kibiców ''włoskiego'' klubu Interu. Zabiłby mecz i po sprawie, a to nie pierwsza sytuacja którą Pjanic pierniczy, z wolnych strzela na zawołanie a z 5 m nie trafi do bramki. Cudak
Oczywiście nie ma mowy o żadnych karnych o których pierniczy też ich trenerska legedna Pioli, kolejny nawiedzony. Dzięki Bogu nie urodziłem się kibicem Interu, do końca życia pozostałby wstyd i niesmak.

Nie ma co z nimi dyskutować, są bardzo odporni na jakiekolwiek fakty i argumenty, żyją w swoim świecie. Wrzuca im się gify- nie widzą nic. Wrzuca im się zbliżone ujęcia- nie widzą nic. Wrzuca im się opinie sędziów którzy twierdzą czy nie ma mowy o karnych- nie czytają. Nie ma sensu nawet im odpisywać, szybko się pojawili i tak samo szybko znikną na swoje śmieszne klubowe strony i tam będą się podniecać dalej swoim wielkim klubem.
To takie interowskie wersje macierewicza, mają swój świat, swoje tezy, ale co z tego że każdy ma z nich niezły ubaw, bo kto może brać takich ludzi na poważnie.
Żałuję tej setki Pjanicia, jakby to wykorzystał to nie byłoby tyle smrodu od strony no tych... kibiców ''włoskiego'' klubu Interu. Zabiłby mecz i po sprawie, a to nie pierwsza sytuacja którą Pjanic pierniczy, z wolnych strzela na zawołanie a z 5 m nie trafi do bramki. Cudak

Oczywiście nie ma mowy o żadnych karnych o których pierniczy też ich trenerska legedna Pioli, kolejny nawiedzony. Dzięki Bogu nie urodziłem się kibicem Interu, do końca życia pozostałby wstyd i niesmak.
- VVujek
- Interista
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Posty: 364
- Rejestracja: 02 lipca 2011
- Podziekował: 1 raz
Obejrzyj powórkę szczypek ten scren to tak naprawdę nic nie udowadnia jeśli wiesz co to perspektywa to powinieneś rozumieć o co chodzi,chciałbym jakieś inne powtórki jak ktoś cos ma to wrzucać.
Natomiast sytuacja Icardiego z Kileonem + Lichy Ambrosio bezdyskusyjna.
I tak nic to nie zmieni ale skoro ktoś pytał o jakie sytuacjie chodzi to znalazłem to. Dodam że w trakcie meczu niczego nie zauważyłem
Natomiast sytuacja Icardiego z Kileonem + Lichy Ambrosio bezdyskusyjna.
I tak nic to nie zmieni ale skoro ktoś pytał o jakie sytuacjie chodzi to znalazłem to. Dodam że w trakcie meczu niczego nie zauważyłem
Ostatnio zmieniony 06 lutego 2017, 10:39 przez VVujek, łącznie zmieniany 1 raz.
Forza Inter
- kawek
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 612
- Rejestracja: 06 marca 2005
Komisja sledcza się szykuje powołana przez Stefano MacierewiczaVVujek pisze:Obejrzyj powórkę szczypek ten scren to tak naprawdę nic nie udowadnia jeśli wiesz co to perspektywa to powinieneś rozumieć o co chodzi,chciałbym jakieś inne powtórki jak ktoś cos ma to wrzucać.
Natomiast sytuacja Icardiego z Kileonem + Lichy Ambrosio bezdyskusyjna.
Facet bez klasy i osiągnięć w karierze w dodatku interista to czego się po nim spodziewac no musi gadac kacapoly bo SamiWiecieKto go skarci
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Podbijam, z tym że ja wpłacam na fundację zajmującą się osobami z zaburzeniami.Lucas87 pisze:Nie dwa, bo cztery karne nawet wam się należały. Calciopoli2? Jak ktoś wywali stąd tego trolla, to dam pięć dych na tacę w ndz. Serio.
P.s ujek... ferie się jeszcze nie skończyły?