Afera Calcioscommesse
- Peter
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Czyli w nowym sezonie gramy 4 obrońcami, bo nam na środkowego do systemu 3-5-2 nie starczy, po zakupie Cavaniego...
Jeszcze na dodatek dzisiaj rano w telewizji, chyba w Orange Sport, jakiś "dziennikarz" powiedział, odnośnie wczorajszego meczu, że "nie poznaje Buffona, tak się w tej bramce zachowywał, że chyba musi myśleć o tej aferze we Włoszech" Angry
Chyba jak się nie mylę to w drugiej połowie grał De Sanctis?
I jak tu się nie zdenerwować? Confused
Jeszcze na dodatek dzisiaj rano w telewizji, chyba w Orange Sport, jakiś "dziennikarz" powiedział, odnośnie wczorajszego meczu, że "nie poznaje Buffona, tak się w tej bramce zachowywał, że chyba musi myśleć o tej aferze we Włoszech" Angry
Chyba jak się nie mylę to w drugiej połowie grał De Sanctis?
I jak tu się nie zdenerwować? Confused
Kiedy znowu zobaczę zwycięstwo Juve w LM?
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Obyś miał rację. Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że to się nie skończy dobrze. Za dużo brudu się wylało, żeby ktoś nie miał beknąć. A pewnie jak zwykle skupi się na nas.pumex pisze:Deszczu, wydaje mnie się, że zbytnio panikujesz
Masiello już jakiś rok temu obciążał swoimi zeznaniami Bonucciego, ale poza jego widzimisię nie było żadnych dowodów a Leo nie przyznał się do winy.
Teraz już każdy informator wciąga piłkarzy Juve w aferę jak może. Niech dają konkrety albo niech zrobią w tył zwrot i odpieprzą się od nas.
Bonuc był szczawikiem w czasach, o których mowa. Przypomina się casus Piszczka

- Amarillo
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2009
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 listopada 2009
Weź wrzuć na luz co? Niczego żadnemu piłkarzowi Juve jeszcze nie udowodniono. Takie teksty to sobie zachowaj do momentu dyskwalifikacji, a nie teraz gdy ktoś rzucił nazwiskami bez pokrycia (póki co) i wśród nich był Bonucci. Jeśli cokolwiek zostanie udowodniony pierwszy Ci przyznam - miałeś rację. Ale w obecnej sytuacji możemy tylko podziwiać jak włoski futbol po raz kolejny sięga dna.Paulo pisze:Pięknie, po prostu wspaniale. Kolejny raz Juventus i Jego gracze albo działacze w centrum zainteresowania...jeżeli to prawda to won na amen z tego klubu bo robicie wstyd wielkim mistrzom w historii Juventusu Turyn. Mam dość tego wszystkiego...i co teraz znawcy futbolowi od twierdzeń, że to zeznania płotki, same ploty, pomówienia ?
Sapere Aude!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Warto wspomnieć, że Masiello jest bodajże naszym wychowankiem.
Dziwi mnie spokój i pewność co niektórych. Ja wiem, że to póki co nieudowodnione plotki, jednak historia uczy, że takie plotki mogą być owocne.... Ja tak samo pewny i spokojny byłem kilka lat temu, a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w Serie B. Nie dziwcie się więc, że niektórzy są przerażeni sytuacją.
Dziwi mnie spokój i pewność co niektórych. Ja wiem, że to póki co nieudowodnione plotki, jednak historia uczy, że takie plotki mogą być owocne.... Ja tak samo pewny i spokojny byłem kilka lat temu, a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w Serie B. Nie dziwcie się więc, że niektórzy są przerażeni sytuacją.
Może. To rzeczywiście paradoks.pumex pisze:Paradoksalnie, pamiętając sytuację z 2006r czuję się spokojniejszy. Mam na myśli to, że drugi raz może nikt nie wyda osądów bez naprawdę mocnych dowodów.
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2012, 16:04 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Tak jak pisałem wcześniej. O Conte i Buffona nie martwię się w ogóle. Są czyści. Najbardziej wkurza mnie, że 8 na 10 newsów o Calcioscommesse jest tak naprawdę o Juve, podczas gdy turyński klub nie ma absolutnie nic wspólnego z tym tematem. Z tego co widzę, jest tak nie tylko w polskich mediach, ale i we Włoskich, a to faktycznie może źle wróżyć. Osoby niezaznajomione sytuacją, czytając prasę całkiem słusznie mogą pomyśleć: "ehh, znowu Juve...". Kapitan Lazio siedzi, inni, którzy powinni być oblewani pomyjami są wymieniani z nazwiska gdzieś między zdaniami. O drużynach, których mecze najpewniej były ustawione nie pisze się praktycznie nic. Inter jest na celowniku, ale o tym nie słychać. Natomiast o Juve pisze się więcej niż w 2006r. W sprawę próbują wciągnąć Conte, Buffona, Pepe, Bonucciego. Niedługo pewnie będzie wysyp kolejnych nazwisk powiązanych z Juve. Toż to jest jakiś absurd.
Może się mylę, ale mam wrażenie, że Agnelli zachowuje zbyt bierną postawę wobec zaistniałej sytuacji. Powinien próbować jakoś ukrócić zapędy mediów i bronić dobrego imienia sowich zawodników. Tymczasem cisza (poza jedną konferencją i ogólnikami), jakby klub odcinał się od sprawy a oczerniani piłkarze są pozostawieni samym sobie, co jeszcze potęguje domysły.
Może się mylę, ale mam wrażenie, że Agnelli zachowuje zbyt bierną postawę wobec zaistniałej sytuacji. Powinien próbować jakoś ukrócić zapędy mediów i bronić dobrego imienia sowich zawodników. Tymczasem cisza (poza jedną konferencją i ogólnikami), jakby klub odcinał się od sprawy a oczerniani piłkarze są pozostawieni samym sobie, co jeszcze potęguje domysły.
Paradoksalnie, pamiętając sytuację z 2006r czuję się spokojniejszy. Mam na myśli to, że drugi raz może nikt nie wyda osądów bez naprawdę mocnych dowodów. Jeśli Bonu faktycznie jest 'śmierdzący' to trudno. Pokazać mu drzwi i nara (niestety to mocno skomplikuje nasze mercato). Natomiast mam nadzieję, że po Farsopoli nikt nie zbanuje nikogo bez dowodów, a myślę, że pojedyncze oskarżenia to mało, żeby wydać wyrok i rozwalić komuś karieręŁukasz pisze:Dziwi mnie spokój i pewność co niektórych. Ja wiem, że to póki co nieudowodnione plotki, jednak historia uczy, że takie plotki mogą być owocne.... Ja tak samo pewny i spokojny byłem kilka lat temu, a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w Serie B. Nie dziwcie się więc, że niektórzy są przerażeni sytuacją.
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2012, 15:54 przez pumex, łącznie zmieniany 3 razy.

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Oby wackiem na żyletkę trafiłŁukasz pisze:Warto wspomnieć, że Masiello jest bodajże naszym wychowankiem.

Tu jest trochę inna sytuacja. Nie mówimy o całych klubach, jak sześć lat temu, a raczej o poszczególnych piłkarzach + Conte. Tu takiego pogromu nie będzie, najwyżej co niektórzy dostaną bany... a w każdym razie taką mam nadzieję.Łukasz pisze:Dziwi mnie spokój i pewność co niektórych. Ja wiem, że to póki co nieudowodnione plotki, jednak historia uczy, że takie plotki mogą być owocne.... Ja tak samo pewny i spokojny byłem kilka lat temu, a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w Serie B. Nie dziwcie się więc, że niektórzy są przerażeni sytuacją.
Bardziej przygnębia mnie smród, jaki zrobi się (znowu) dookoła Serie A. Kto będzie chciał przyjść do ligi, którą dwukrotnie w ciągu sześciu lat, przed wielkimi piłkarskimi imprezami wstrząsa potężna afera korupcyjna? A jak zabiorą się za Legę "szpece" z UEFA to już ratuj się kto może. A prędzej czy później tak się stanie. Platini nie może nas wiecznie kryć.
@pumi
Conte może i był wtedy w Sienie, ale teraz jest w Juve, z którym właśnie zdobył mistrzostwo. Bonucci był wtedy w Bari, ale sytuacja jest analogiczna. Buffon i wtedy był z nami i jest teraz. A w mediach żyje się przecież tym, co jest tu i teraz. Wiesz jak jest.
Ostatnio zmieniony 02 czerwca 2012, 15:53 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Gratuluję siły wiary, chciałbym ją podzielać. Ja jedynie mam nadzieję, że to wszystko:pumex pisze:Tak jak pisałem wcześniej. O Conte i Buffona nie martwię się w ogóle. Są czyści.
to wynik tylko i wyłącznie medialnej manipulacji, pozbawionej ziarnka prawdy. Obyś miał rację.pumex pisze: W sprawę próbują wciągnąć Conte, Buffona, Pepe, Bonucciego. Niedługo pewnie będzie wysyp kolejnych nazwisk powiązanych z Juve. Toż to jest jakiś absurd.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Druga sprawa to taka że ten akurat zarzut pod adresem Bonucciego nie wygląda jak klasyczne strzelanie na oślep, którym nie ma sobie nawet co zaprzątać głowy. Oczywiście może się okazać że gość jest niewinny, że go wrabiają itp. ale póki co to niestety jednak te (i wcześniejsze) zeznania układają się we w miarę spójną całość i ciężko to bagatelizować. Poza tym - nawet jeżeli Bonucci się wybroni, nie uda się wykazać że brał udział w ustawianiu meczów, to i tak wydaje się wątpliwe żeby nie wiedział o całym procederze, a zatem nawet w wariancie optymistycznym może dostać roczne zawieszenie za niepowiadomienie odpowiednich organów.Łukasz pisze: Dziwi mnie spokój i pewność co niektórych. Ja wiem, że to póki co nieudowodnione plotki, jednak historia uczy, że takie plotki mogą być owocne.... Ja tak samo pewny i spokojny byłem kilka lat temu, a skończyło się tym, że wylądowaliśmy w Serie B. Nie dziwcie się więc, że niektórzy są przerażeni sytuacją.
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Przypomnę po raz kolejny, w 2006 roku też byłeś tym który pouczał wszystkich żeby wrzucili na luz bo nic się nie dzieje ? Ah, sorry, nawet Cie nie było na tym forum... Też wszystko było bez pokrycia, sralalalalaAmarillo pisze:Weź wrzuć na luz co? Niczego żadnemu piłkarzowi Juve jeszcze nie udowodniono. Takie teksty to sobie zachowaj do momentu dyskwalifikacji, a nie teraz gdy ktoś rzucił nazwiskami bez pokrycia (póki co) i wśród nich był Bonucci. Jeśli cokolwiek zostanie udowodniony pierwszy Ci przyznam - miałeś rację. Ale w obecnej sytuacji możemy tylko podziwiać jak włoski futbol po raz kolejny sięga dna.Paulo pisze:Pięknie, po prostu wspaniale. Kolejny raz Juventus i Jego gracze albo działacze w centrum zainteresowania...jeżeli to prawda to won na amen z tego klubu bo robicie wstyd wielkim mistrzom w historii Juventusu Turyn. Mam dość tego wszystkiego...i co teraz znawcy futbolowi od twierdzeń, że to zeznania płotki, same ploty, pomówienia ?

A swoją drogą niektórzy kompletnie nie nauczyli się niczego w 2006 roku, nadal spokojni, zadowoleni bo mamy mistrzostwo, wszystko jest cacy i super

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wiem jak jest, ale zastanawia mnie np to, że Ranocchia również był w Bari w latach, które są na celowniku, a jednak o nim jest cicho. Dlaczego? Bo nie jest piłkarzem Juve?deszczowy pisze:@pumi
Conte może i był wtedy w Sienie, ale teraz jest w Juve, z którym właśnie zdobył mistrzostwo. Bonucci był wtedy w Bari, ale sytuacja jest analogiczna. Buffon i wtedy był z nami i jest teraz. A w mediach żyje się przecież tym, co jest tu i teraz. Wiesz jak jest.

Nagonka na Juve jak ta lala, trwa w najlepsze. Ktoś powinien próbować to ukrócić i tym kimś powinien być Agnelli.
Mnie tej siły wiary brakuje w temacie marcatoŁukasz pisze:Gratuluję siły wiary, chciałbym ją podzielać. Ja jedynie mam nadzieję, że to wszystko
I właśnie dlatego kuriozalna sytuacja z oskarżeniami na wyrost nie ma prawa się powtórzyć.Paulo pisze:Przypomnę po raz kolejny, w 2006 roku też byłeś tym który pouczał wszystkich żeby wrzucili na luz bo nic się nie dzieje ? Ah, sorry, nawet Cie nie było na tym forum... Też wszystko było bez pokrycia, sralalalalai dowodów do dzisiaj nikt nie ujrzał, a Juventus kiblował.
Tutaj się zgadzam. Bierność dla wielu oznacza odcięcie się od sprawy. Pasywna postawa między innymi zagwarantowała nam SerieB. Agnelli powinien zacząć medialną kontrofensywę, która być może zatrzymałaby lawinę bezpodstawnych oskarżeń w kierunku Juve.Paulo pisze:Co do Agnelliego to już swoje napisałem tutaj, ale większość uważa, że Jego zachowanie jest ok...no przecież bierność to cecha wielkich mistrzów i silnych ludzi to i spokój się na pewno przyda. Dzięki spokojowi byliśmy w 2006 roku tam gdzie być może nie zasłużyliśmy...

- gabry$1987
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 33
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
No to popłynął Bonucci
krzywo, prosto, aby ostro ..
- Amarillo
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2009
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 listopada 2009
Bardziej mi chodziło o tą spinę do forumowiczów, a nie zachowywanie spokoju względem ostatnich wydarzeń - tutaj niepokój jest wręcz wskazany. Informacje wypływają z dnia na dzień i nikt nie może przewidzieć kto będzie zamieszany jako następny. To, że mnie nie było na forum nie znaczy, że nie interesowałem się sytuacją i nie widziałem sielankowego podejścia większości kibiców do tematu. Studiuję prawo, może dlatego tak ślepo wierzę w wymiar sprawiedliwości :oops:Paulo pisze: Przypomnę po raz kolejny, w 2006 roku też byłeś tym który pouczał wszystkich żeby wrzucili na luz bo nic się nie dzieje ? Ah, sorry, nawet Cie nie było na tym forum... Też wszystko było bez pokrycia, sralalalalai dowodów do dzisiaj nikt nie ujrzał, a Juventus kiblował. Chodzi o to co napisał kolegą pod Tobą, że 8 na 10 newsów dotyczy Juve, nikt nie smaruje Mauriego i reszty gwiazdorów włoskich, tylko wszystko co związane z Juve. Wolałbym żebyś nie przyznawał mi racji, ale czuję w kościach, że przyszły sezon rozpoczniemy od skandalu i z brakiem niektórych ludzi z tego sezonu.
Sapere Aude!
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
We Włoszech? :lol:
A sprawę Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Berlusconiemu kojarzysz? Na PUE powinieneś ją przerabiac. W tym kraju może zdarzyc się wszystko
A sprawę Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Berlusconiemu kojarzysz? Na PUE powinieneś ją przerabiac. W tym kraju może zdarzyc się wszystko

onliforpipul
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 listopada 2003
To dobrze, że studiujesz prawo, proponuję jeszcze zrobić kurs włoskiego, bo Juventusowi przyda się dobry prawnik w najbliższym czasie z tego co widzę, także jest nadzieja że złapiesz dobrą robotę po studiachAmarillo pisze:Bardziej mi chodziło o tą spinę do forumowiczów, a nie zachowywanie spokoju względem ostatnich wydarzeń - tutaj niepokój jest wręcz wskazany. Informacje wypływają z dnia na dzień i nikt nie może przewidzieć kto będzie zamieszany jako następny. To, że mnie nie było na forum nie znaczy, że nie interesowałem się sytuacją i nie widziałem sielankowego podejścia większości kibiców do tematu. Studiuję prawo, może dlatego tak ślepo wierzę w wymiar sprawiedliwości :oops:Paulo pisze: Przypomnę po raz kolejny, w 2006 roku też byłeś tym który pouczał wszystkich żeby wrzucili na luz bo nic się nie dzieje ? Ah, sorry, nawet Cie nie było na tym forum... Też wszystko było bez pokrycia, sralalalalai dowodów do dzisiaj nikt nie ujrzał, a Juventus kiblował. Chodzi o to co napisał kolegą pod Tobą, że 8 na 10 newsów dotyczy Juve, nikt nie smaruje Mauriego i reszty gwiazdorów włoskich, tylko wszystko co związane z Juve. Wolałbym żebyś nie przyznawał mi racji, ale czuję w kościach, że przyszły sezon rozpoczniemy od skandalu i z brakiem niektórych ludzi z tego sezonu.

@Pumex no właśnie o to chodzi że zarząd siedzi i nic nie robi, a prasowo jesteśmy miażdżeni niezależnie od dowodów lub ich braku. Albo Agnelli wie o wiele więcej niż my i dlatego odcina się od tego, bo spodziewa się niekorzystnych rozstrzygnięć...Jego zachowawczość na konferencji prasowej zdaje się to potwierdzać w 100 %. Przecież są zatrzymani w tej sprawie, ludzie nie mający nic wspólnego z Juve, a i tak 90 % informacji prasowych jest z nagłówkiem "Juventus Turyn" i jak się mamy bronić ? Może ktoś powiedzieć, że prasa nam niepotrzebna, ale smród może utrudnić pozyskanie sponsorów i kupno zawodników. Kto by chciał grać w tak skorumpowanej lidze...
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Sorki, ale nie do końca rozumiem jak niby Agnelli miałby w tej konkretnej sytuacji zareagować. Tzn. co takiego mógłby zrobić, co przyniosłoby wymierne korzyści?
Macie pretensje do prasy o nagłówki "piłkarz Juventusu podejrzany". No ale taka jest niestety prawda, nie można tutaj oskarżyć mediów o żadne zniesławienia czy cokolwiek innego. Że piłkarze innych klubów są również zamieszani, nawet bardziej? Ale tytuł "zeznania obciążają gracza Novary" nikogo nie przyciągnie bo wszyscy mają gdzieś ewentualne dyskwalifikacje graczy, których nikt nie zna. A Bonucci czy Pepe to inna sprawa - ludzie chętnie poczytają o świeżo upieczonych Mistrzach Włoch. Może budzić to niesmak, ale tak działa prasa i Agnelli tego nie zmieni.
Macie pretensje do prasy o nagłówki "piłkarz Juventusu podejrzany". No ale taka jest niestety prawda, nie można tutaj oskarżyć mediów o żadne zniesławienia czy cokolwiek innego. Że piłkarze innych klubów są również zamieszani, nawet bardziej? Ale tytuł "zeznania obciążają gracza Novary" nikogo nie przyciągnie bo wszyscy mają gdzieś ewentualne dyskwalifikacje graczy, których nikt nie zna. A Bonucci czy Pepe to inna sprawa - ludzie chętnie poczytają o świeżo upieczonych Mistrzach Włoch. Może budzić to niesmak, ale tak działa prasa i Agnelli tego nie zmieni.