Coppa Italia (1/2): Milan 1-2 JUVENTUS
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1283
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Jeśli będzie grał tak jak dotychczas to o żadnym wykupieniu nie może być mowy.Dante93 pisze: Boriello to wielke nie porozumienie. Mam nadzieje, że Juve go nie wykupi :doh:. Jedyne co się rzuca w oczy to jego włosy na żelu :rotfl:.
.
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:30 przez Tony Montana, łącznie zmieniany 1 raz.
- Deyvid
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
- Posty: 132
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
Dosyć wyrównany mecz IMO, na dobrą sprawę Milan też mógł go wygrać
Cieszy strasznie wygrana, szczęśliwa bo szczęśliwa ale cieszy niezmiernie, zwłaszcza na tak ciężkim terytorium. No i cieszy niezwykle udany powrót Martina do Juve, lepszego początku nie mógł sobie wymarzyć :-D
Milan robił dziś strasznie dużo błędów, w ostatnich 20 min zwłaszcza zdarzały się one jednemu ze środkowych obrońców(niestety nie jestem w stanie stwierdzić któremu).
Ibrahimovic oprócz rzutu wolnego zagrał równie słabo na tle Barzagliego, co mnie bardzo cieszy.
A jak już wspomniałem o tym wolnym, to muszę pochwalić tu Storariego, który na prawdę świetnie to wybronił. Esti i Boriello zagrali dziś totalną padakę, wręcz masakryczną. Marco tylko przekonał mnie do tego, że nie zasługuję nawet na ławkę, już więcej by chyba pokazał Amauri czy Iaquinta.
Słabo zagrał Del Piero. Starał się, próbował, ale odnotował bardzo wiele niepotrzebnych i głupich strat.
Podobała mi się gra Giaccheriniego, który kilkukrotnie pokazał klasę. W 2 połowię już nieco osiadł i troszkę zmarnował, ale i tak swoje zdecydowanie zrobił. Barzagli tak jak już wspominałem wcześniej, zagrał kolejny świetny mecz. Ogólnie do obrony nie mam większych zastrzeżeń, troszkę niepopisaliśmy się przy straconej bramce. Martwi mnie jednak dyspozycja napastników.. Chciałbym żeby w nast. ligowym meczu od 1 minuty zagrał zamiast Matrego np. Q
Milan robił dziś strasznie dużo błędów, w ostatnich 20 min zwłaszcza zdarzały się one jednemu ze środkowych obrońców(niestety nie jestem w stanie stwierdzić któremu).
Ibrahimovic oprócz rzutu wolnego zagrał równie słabo na tle Barzagliego, co mnie bardzo cieszy.
A jak już wspomniałem o tym wolnym, to muszę pochwalić tu Storariego, który na prawdę świetnie to wybronił. Esti i Boriello zagrali dziś totalną padakę, wręcz masakryczną. Marco tylko przekonał mnie do tego, że nie zasługuję nawet na ławkę, już więcej by chyba pokazał Amauri czy Iaquinta.
Słabo zagrał Del Piero. Starał się, próbował, ale odnotował bardzo wiele niepotrzebnych i głupich strat.
Podobała mi się gra Giaccheriniego, który kilkukrotnie pokazał klasę. W 2 połowię już nieco osiadł i troszkę zmarnował, ale i tak swoje zdecydowanie zrobił. Barzagli tak jak już wspominałem wcześniej, zagrał kolejny świetny mecz. Ogólnie do obrony nie mam większych zastrzeżeń, troszkę niepopisaliśmy się przy straconej bramce. Martwi mnie jednak dyspozycja napastników.. Chciałbym żeby w nast. ligowym meczu od 1 minuty zagrał zamiast Matrego np. Q
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Mi się wydaje że zagraliśmy ten mecz tak jak Antek chciał. Wiedział że jest sporo ławkowiczów i że Milan nie może sobie pozwolić na porażkę, ba nawet remis był by dużym nie dosytem dla nich. Wszak ten mecz ustawia psychologicznie ligę.
Trzeba się cieszyć z wyniki i z tego że potrafimy zagrać też dobry mecz taktycznie nie koniecznie od początku do końca gniotąc przeciwnika. Jeżeli dostaniemy się do LM , to tak może wyglądać spora część meczy.
Teraz czekamy na weekend
Trzeba się cieszyć z wyniki i z tego że potrafimy zagrać też dobry mecz taktycznie nie koniecznie od początku do końca gniotąc przeciwnika. Jeżeli dostaniemy się do LM , to tak może wyglądać spora część meczy.

Teraz czekamy na weekend

- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
meda11
Nie neguje tego, ale jednak twierdzenie, że bez niego Juventus nie istnieje to też gruba przesada
Życie pokazuje, że wcale tak nie jest.
koki90
Nie załapałeś mojego toku myśleniowego
Miałem coś zupełnie innego na myśli
To, że właśnie nikt o zdrowych zmysłach nie mógł oczekiwać, że zdominujemy Milan jak jakiegoś ogórka, dlatego wszelkie lamenty, że Milan nam gola strzeli/stworzył pare sytuacji są zupełnie bezsensowne, bo nienaturalnym byłoby gdybyśmy wygrali "lajtowo"
Tony@
To nie mój cytat, ale podpisuje sie pod nim
Nie neguje tego, ale jednak twierdzenie, że bez niego Juventus nie istnieje to też gruba przesada
koki90
Nie załapałeś mojego toku myśleniowego

Tony@
To nie mój cytat, ale podpisuje sie pod nim
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:33 przez Dante93, łącznie zmieniany 1 raz.
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 325
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Podziekował: 6 razy
Vucinic bezradny? Robi z piłką bardzo dużo, przez co czasem się plącze, ale nie nazwałbym tego bezradnością. Jeśli dzisiaj nic nie pokazał, to ja już nie wiem co jest wyznacznikiem.Dante93 pisze:Żartujemy, prawda?vieira4 pisze:Vucinic sam się broni swoją grą bo bez niego Juventus jest 50 procent gorszy w ofensywie
Myśle, że Alex dalby nam nie mniej. I spójrzmy na ostatnie mecze gdy Alex gra- dziś zwycięstwo, z Roma zwycięstwo. Vucinić gra ciągle i czasem z ogórkami jest bezradny. Dziś też nic wielkiego nie pokazał.
Del Piero gra, to zespół wygrywa? Vucinic gra, to już nie do końca? Alex gra z rezerwowymi napastnikami, a Vucinic z Matrim, który marnuje 9/10 z jego otwierających podań. Może tu leży wina?
Cieszę się, że dzisiaj w napadzie biegał klocek, który nie przewracał się od każdego dotknięcia, nie modlił się do sędziego i nie robił miny nieporadnego dziecka, po 5-tej zmarnowanej setce z rzędu.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Alex dzisiaj znowu piach, ale dzieci JP zawsze znajdą usprawiedliwienie. Teraz gra słabo, bo za mało gra.
Caceres bez dwóch bramek byłby bardzo mizernie, na szczęście dla neigo dobił, co miał dobić i strzelił co nie miał prawa strzelić
. Jesteśmy jedną nogą w finale CI, a madmo robi ostatnio za admina kotburgera.
Caceres bez dwóch bramek byłby bardzo mizernie, na szczęście dla neigo dobił, co miał dobić i strzelił co nie miał prawa strzelić

- Football Highlights
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2011
- Posty: 36
- Rejestracja: 23 października 2011
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Pozwól nam się pocieszyć z wygranego meczu, nawet jeśli gra nie wyglądała rewelacyjnie, a chłopaki popełnili sporo błędów. Ty od razu postanowiłeś wejść i na gorąco tonować nastroje rozradowanych kibiców, ale jak widać dla ciebie coś takiego jak najzwyklejsza, nawet nieprzemyślana i spontaniczna radość kibica nie istnieje, bardzo szaro to wszystko wygląda i szczerze ci współczuje. A na wnioski przyjdzie czas, chociażby jutro, na razie jeszcze atmosfera nie opadła.zahor pisze:To znaczy że z radości po wygranym meczu, swoją drogą o niezbyt prestiżowe trofeum, mam tutaj pisać rzeczy niezgodne z prawdą, np. że występ Caceresa nie mógł być lepszy? To może z rozpędu pochwalmy jeszcze Estigarribię i Borriello, a zjedźmy ich dopiero jak "wywalczą" nam remis z Bologną? To jest właśnie to co mnie wkurza na tym forum - wymęczymy jednobramkowe zwycięstwo, 50% użytkowników zachwyconych, ozłociłoby tych ojców zwycięstwa. A jak rozgrywając podobne zawody pechowo przegramy albo zremisujemy ze słabszym zespołem, to nagle się okazuje że piłkarze którzy mieli w tym udział to godni następcy Amauriego, Grygery i Poulsena. Najśmieszniej oczywiście jest jak w niedużym odstępie czasu wywalczymy dobry, zły a potem znowu dobry wynik i zawodnik, który w niedzielę był najlepszy na swojej pozycji w Serie A w środę jest bezwartościowym drewnem, które w sobotę w magiczny sposób odzyskuje swoje umiejętności.ewerthon pisze: Wszedłeś tutaj jak zwykle po meczu żeby włożyć nam od razu głowę do lodówki? Istnieje w twoim słowniku taki termin jak "spontaniczna radość"?
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:40 przez ewerthon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
nynek@
Już od jakiegoś czasu jesteś żałosny, i chyba juz sie nie poddasz reformie
Vucnić miewa dobre mecze, ale miewa i mocno przeciętne kropka. Dziś dla mnie Alex zagrał dobrze, i zasłużyl na miejsce w następnej kolejce ligowej.
Już od jakiegoś czasu jesteś żałosny, i chyba juz sie nie poddasz reformie
Vucnić miewa dobre mecze, ale miewa i mocno przeciętne kropka. Dziś dla mnie Alex zagrał dobrze, i zasłużyl na miejsce w następnej kolejce ligowej.
- vieira4
- Juventino
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 156
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Tak- zasłużył na miejsce, ale na ławce rezerwowychDante93 pisze: Vucnić miewa dobre mecze, ale miewa i mocno przeciętne kropka. Dziś dla mnie Alex zagrał dobrze, i zasłużyl na miejsce w następnej kolejce ligowej.
:-D
A oceny ze strony TMW wyglądają tak:
http://www.tuttomercatoweb.com/juventus ... tmw=330000
Swoją drogą kibice z Polski różnia się też w ocenie Padoina z tymi z Włoch. Tifosi piszą na VS.com, że Padoin jest jednak świetnym zakupem i 5 milionów zostało zainwestowane bardzo dobrze..
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:54 przez vieira4, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Przed meczem remis bramkowy brałbym w ciemno, a tu taka niespodzianka
. Świetny ''debiut'' Caceresa. Ogolnie dobry mecz w naszym wykonaniu. Mieliśmy troszkę szczęścia, że zlatan odbił piłkę ręką przy nieuznanym golu. Akurat Milan miał w tym okresie gry przewagę nad nami, ale co tam. Liczy się zwycięstwo i cieszy bardzo dobra zaliczka przed rewanżem.
Powiedzcie mi, byli kibice Milanu w 1 połowie na stadionie? Bo ja słyszałem tam tylko kibiców Juve
FORZA JUVE!

Powiedzcie mi, byli kibice Milanu w 1 połowie na stadionie? Bo ja słyszałem tam tylko kibiców Juve

FORZA JUVE!

- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Pomieszalo im sie, poprostu na odwrut podpieli top i flop of the match, Martin powinien byc top a Mexes floppablo1503 pisze:Wytłumaczcie mi coś.
Na goal.com Caceres został wtopą meczu i jednocześnie został oecniony na 8. Zawodnikiem meczu został Mexes, który ma ocenę 5Kto tu jest głupi? ja czy redaktorzy goal.com?

"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 325
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Podziekował: 6 razy
Zważaj sobie. Póki co, to Ty ze swoim ołtarzykiem Matriego i anty-Vucinicem jesteś przekomiczny. Skończ w ogóle z tymi emotikonami, bo coraz gorzej idzie Ci ukrywanie tego, że 93 z nicku, to rok Twojego urodzenia.Dante93 pisze:nynek@
Już od jakiegoś czasu jesteś żałosny, i chyba juz sie nie poddasz reformie
Dziwne, że wszyscy oceniają Caceresa przez pryzmat 2 goli (druga cudowna). Zagrał dzisiaj słabo w obronie, nie ogarniał ustawienia, ale i tak same zachwyty...