Wszystko o Milanie
- szczypek
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5567
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Chce coś wygrać i idzie do Interu? Co takiego? Trofeo TIM? :rotfl:yanquez pisze:Cassano odchodzi, bo Łysy sprzedał Ibrę i Silvę, a teraz przymierza się do opchnięcia Mexesa. Facet po prostu chce coś wygrać, a wie, że w Milanie może być o to ciężko w najbliższym czasie.
- D-Rose
- Juventino

- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Taaa idzie do interu po trofea :lol:yanquez pisze::shock: :shock: :shock:Łukasz pisze:Odpada. Cassano odchodzi, bo nie podoba mu się pozycja w zespole. Chce się czuć bezwzględnym liderem. A Milan - czego nie rozumiem, bo to ich najlepszy piłkarz - nie potrafi mu tego zapewnić.Nadziej pisze:Gdyby udalo nam sie sciagnac Llorente moznaby sie zastanowic nad zaproponowaniem Milanowi na podobnych warunkach wymiany Matri - Cassano. Mielibysmy wtedy co prawda nadmiar SSow,
A w życiu!
Cassano odchodzi, bo Łysy sprzedał Ibrę i Silvę, a teraz przymierza się do opchnięcia Mexesa. Facet po prostu chce coś wygrać, a wie, że w Milanie może być o to ciężko w najbliższym czasie.
Nie ma co, oddac Cassano za Pazziniego i jeszcze merdaczom dopłacic 7 baniek.
E: Szczypek mnie ubiegł.

- yanquez
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
poproszę o jedno wiarygodne źródło, w którym Cassano przyznaje, że chce iść do tej drużyny?szczypek pisze:Chce coś wygrać i idzie do Interu? Co takiego? Trofeo TIM? :rotfl:yanquez pisze:Cassano odchodzi, bo Łysy sprzedał Ibrę i Silvę, a teraz przymierza się do opchnięcia Mexesa. Facet po prostu chce coś wygrać, a wie, że w Milanie może być o to ciężko w najbliższym czasie.
Napisałem, że Cassano chce odejść i podałem tego powód. To Milan chce go sprzedać do Interu.
De Rossi down here
Opieram się tylko na wypowiedziach samego zawodnika sprzed kilku tygodni. Jeśli dysponujesz jego wypowiedzią, w której twierdzi, że odchodzi, bo drużyna jest budowana wokół Boatenga, to zwracam honor. No a jeśli nie masz... :twisted:
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2012, 11:53 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.
- De Rossi
- Juventino

- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Nie rozumiem co Cie w tym dziwi. Cassano oczywiście zawiódł się, że Milan sprzedał Silvę i Ibrę, ale liczył, że drużyna zostanie zbudowana wokół niego, a jak się okazało nie mógł być nawet pewny gry w pierwszym składzie, mimo, że jest ich najkreatywniejszym i najlepszym ofensywnym graczem.yanquez pisze::shock: :shock: :shock:Łukasz pisze:Cassano odchodzi, bo nie podoba mu się pozycja w zespole. Chce się czuć bezwzględnym liderem. A Milan - czego nie rozumiem, bo to ich najlepszy piłkarz - nie potrafi mu tego zapewnić.
A w życiu!
OK! Może Cassano po kilku meczach. No i niebawem Balotelli zagości.szczypek pisze:De Rossi, wstaw se jeszcze kogoś z Interu do podpisu, będziesz bardziej włoski. Albo i nie :rotfl:
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2012, 12:01 przez De Rossi, łącznie zmieniany 1 raz.


- Ouh_yeah
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
To akurat nie będzie zły ruch. Mexes jest przepłacony. Co prawda przyszedł za darmo ale ma 4 mln rocznie i gra kiepsko.yanquez pisze:przymierza się do opchnięcia Mexesa
Cassano odchodzi bo znów złapał doła po osłabieniach Milanu. Ponoć całkowicie olał przygotowania do sezonu więc być może będzie irytował kibiców nowego klubu głupimi kartkami i zbieraniem tłuszczyku.
- szczypek
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5567
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
O matko, taki skrót myślowy. Napisałeś, że chce coś wygrać, a najprawdopodobniej skończy w Interze, dlatego chyba lepiej byłoby gdyby siedział cicho, czyż nie?yanquez pisze:poproszę o jedno wiarygodne źródło, w którym Cassano przyznaje, że chce iść do tej drużyny?szczypek pisze:Chce coś wygrać i idzie do Interu? Co takiego? Trofeo TIM? :rotfl:yanquez pisze:Cassano odchodzi, bo Łysy sprzedał Ibrę i Silvę, a teraz przymierza się do opchnięcia Mexesa. Facet po prostu chce coś wygrać, a wie, że w Milanie może być o to ciężko w najbliższym czasie.
Napisałem, że Cassano chce odejść i podałem tego powód. To Milan chce go sprzedać do Interu.
To jest właśnie cały Allegri. Się ludzie swego czasu zastanawiali kiedy ta bomba w szatni Milani wybuchnie, bo mają i Cassano i Ibrahimovica, a i Tevez miał przyjść, a z wypowiedzi przeróżnych zawodników wynika, że to Max dbał o to, aby ta bomba była coraz lepiej uzbrojona.De Rossi pisze:Nie rozumiem co Cie w tym dziwi. Cassano oczywiście zawiódł się, że Milan sprzedał Silvę i Ibrę, ale liczył, że drużyna zostanie zbudowana wokół niego, a jak się okazało nie mógł być nawet pewny gry w pierwszym składzie, mimo, że jest ich najkreatywniejszym i najlepszym ofensywnym graczem.
De Rossi, wstaw se jeszcze kogoś z Interu do podpisu, będziesz bardziej włoski. Albo i nie :rotfl:
- Marian.
- Juventino

- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
To co się dzieje w tym Milanie, jeżeli chodzi o transfery to jest po prostu nieśmieszny żart. Przeczytałem ostatnio, że Milan może wymienić Cassano na Pazziniego. Oczywiście pomyślałem, że plotka i nie ma sobie czym głowy zawracać. Dziś wchodzę na strone Milanu, a tam pisze, że wymiana na Pazziniego coraz bliżej i że, Milan będzie musiał dopłacić Interowi od 5 do 7 milionów euro :lol:.
Ok, rozumiem, że Cassano więcej zarabia, że chce odejść. Ale warunki na których ma on opuścić Rossonerich są komiczne. Ja bym nie dał na miejscu Milanu samych 7 milionów za Pazziniego, a oni chcą jeszcze dodać do tej kwoty Cassano.
Za niedługo zaproponują nam Boatenga w zamian za Pazienze i będą chcieli dopłacić 3 miliony... :lol:
Ok, rozumiem, że Cassano więcej zarabia, że chce odejść. Ale warunki na których ma on opuścić Rossonerich są komiczne. Ja bym nie dał na miejscu Milanu samych 7 milionów za Pazziniego, a oni chcą jeszcze dodać do tej kwoty Cassano.
Za niedługo zaproponują nam Boatenga w zamian za Pazienze i będą chcieli dopłacić 3 miliony... :lol:

- Łukasz
- Juventino

- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Sam Cassano na razie jest chyba dla mediów nieosiągalny, zapewne powie coś dopiero po transferze. Natomiast Galliani wypowiada się tak: Nie zaprzeczam, że coś jest na rzeczy. Cassano sam poprosił o transfer.yanquez pisze: poproszę o jedno wiarygodne źródło, w którym Cassano przyznaje, że chce iść do tej drużyny?
Allegri to jest gość. Najpierw puszcza Pirlo, teraz Cassano.
- strong return
- Juventino

- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Milan ma coraz większe szanse ukończyć sezon w cieniującej SerieA poza trójką.
Na ataku Pato, który się może skontuzjować po dwóch tygodniach. Zastępcą Matri bis z zeszłego sezonu, albo i gorzej,(to już Palacio z Milito wyglądają lepiej i dużo solidniej) . Potem potrafiący pudłować z metra Robinho i młody El Shaarawy.
Jak sprzedadzą Mexesa, to do rotacji na środku będzie wchodził Bonera. 8)
Do tego wciąż nie kupili DM-a do pierwszego składu i na razie Ambro ma tam popitalać. Z tym potencjałem powinni się obawiać losowania LM.
Na ataku Pato, który się może skontuzjować po dwóch tygodniach. Zastępcą Matri bis z zeszłego sezonu, albo i gorzej,(to już Palacio z Milito wyglądają lepiej i dużo solidniej) . Potem potrafiący pudłować z metra Robinho i młody El Shaarawy.
Jak sprzedadzą Mexesa, to do rotacji na środku będzie wchodził Bonera. 8)
Do tego wciąż nie kupili DM-a do pierwszego składu i na razie Ambro ma tam popitalać. Z tym potencjałem powinni się obawiać losowania LM.
- Vimes
- Juventino

- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jak to możliwe, że w wymianie Cassano na Pazziniego to Milan dopłaca do interesu, ja tego po prostu nie ogarniam. Ktoś podejmie się wyjaśnienia sytuacji? Ten nowy Milan bez Ibry, Silvy i Cassano będzie miał mocno pod górkę. Gdyby nie zawieszenie Conte to w takich okolicznościach byłbym spokojny o mistrzostwo.
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nie wiem czy akurat Allegri w sprawie Cassano mial wiele do powiedzenia (bardziej Galliani), ale nie jest wykluczone, ze jednym z czynnikikow odpowiedzialnych za chec odejscia z klubu przez Antonio, byly wlasnie zle relacje z Allegrim. Niemniej, przeciez Allegri nie rzadzi tym klubem. Tam jeszcze jest Galliani, jest Berlusconi, oni powinni jakos to wszystko poukladac. Tymczasem najpierw wyrazaja zgode na odejscie najlepszego pomocnika do najwiekszego wroga (Pirlo -> do nas), a teraz jeszcze maja zamiar wypchnac Cassano do Interu w zamian za Pazziniego... To juz zakrawa o sabotaz.Łukasz pisze: Sam Cassano na razie jest chyba dla mediów nieosiągalny, zapewne powie coś dopiero po transferze. Natomiast Galliani wypowiada się tak: Nie zaprzeczam, że coś jest na rzeczy. Cassano sam poprosił o transfer.
Allegri to jest gość. Najpierw puszcza Pirlo, teraz Cassano.
Patrzac jednak z drugiej strony, to Inter z Cassano bedzie bardzo, bardzo silny. Jesli tylko Sneijder trafi z forma a Milito powtorzy chociaz ostatni sezon, to beda cholernie niebezpieczni.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 
- Lypsky
- Juventino

- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Chyba nie do końca. Po pierwszy Pirlo był zupełnie bez formy, wydawał się być zawodnikiem wypalonym, który najlepsze lata ma za sobą. Po drugie to Andrea miał wolną rękę w wyborze klubu, gdyż kończył mu się kontrakt. Milan miał możliwość uniemożliwienia mu transferu do nas, tylko i wyłącznie przedłużając kontrakt, a tego w Mediolanie nie chcieli.jakku1 pisze:Tymczasem najpierw wyrazaja zgode na odejscie najlepszego pomocnika do najwiekszego wroga (Pirlo -> do nas)
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Cos w tym jest, ale jednak trzeba zauwazyc, ze skonczylo sie tak, ze Pirlo byl jednym z glownych autorow naszego scudetto.Lypsky pisze:Chyba nie do końca. Po pierwszy Pirlo był zupełnie bez formy, wydawał się być zawodnikiem wypalonym, który najlepsze lata ma za sobą. Po drugie to Andrea miał wolną rękę w wyborze klubu, gdyż kończył mu się kontrakt. Milan miał możliwość uniemożliwienia mu transferu do nas, tylko i wyłącznie przedłużając kontrakt, a tego w Mediolanie nie chcieli.jakku1 pisze:Tymczasem najpierw wyrazaja zgode na odejscie najlepszego pomocnika do najwiekszego wroga (Pirlo -> do nas)
Fakt jest faktem, Cassano to wciaz bardzo, bardzo dobry pilkarz, chyba w lepszej formie i mniej "wypalony" wedlug powszechnej opinii, niz Pirlo rok temu. Najlepiej dla Milanu byloby go sprzedac za granice, ale to chyba niemozliwe. Szczerze mowiac, jak sie nad tym glebiej zastanowic, to jest to troche trudna sytuacja, bo z jednej strony "z niewolnika nie ma pracownika", wiec nie ma sensu chlopa na sile trzymac w Milanie a z drugiej nie powinno sie za wszelka cene wzmacniac rywala zza miedzy.
Zastanawam sie jedynie gdzie zmierza Milan pozbywajac sie takiej ilosci BARDZO dobrych pilkarzy. Moze ten sezon ma byc tym przejsciowym? Odmlodza kadre, wymienia graczy i za rok, dwa powalcza o wszystko z zupelnie zmienionym teamem?
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 
- Lypsky
- Juventino

- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Widzisz, tylko jest jedno "ale". Cassano jest niezrównoważony psychicznie - w każdym klubie, w którym grał sprawiał problemy. Wydawało się, że w Milanie odnalazł się i zadomowił, tym czasem zaserwował im "powtórkę z rozrywki". Podobnie będzie w Interze, prędzej czy później.
Nie chciałbym u nas gościa, który niedawno mówił:
"Nie ma niczego ponad Milanem. Wyżej jest tylko niebo".
"Nigdy nie zdradzę tego, kto we mnie wierzył. Jeśli nawalę w Milanie, to znaczy, że nadaję się do domu wariatów",
a teraz zmienił zdanie o 180 stopni.
Mimo mojej całej sympatii i podziwu do jego umiejętności piłkarskich, Antonio nadaje się tylko do domu wariatów. Jego odejście nie jest złym krokiem Gallianiego, ale warunki na jakich odchodzi, to już sprawa mocno dyskusyjna.
Nie chciałbym u nas gościa, który niedawno mówił:
"Nie ma niczego ponad Milanem. Wyżej jest tylko niebo".
"Nigdy nie zdradzę tego, kto we mnie wierzył. Jeśli nawalę w Milanie, to znaczy, że nadaję się do domu wariatów",
a teraz zmienił zdanie o 180 stopni.
Mimo mojej całej sympatii i podziwu do jego umiejętności piłkarskich, Antonio nadaje się tylko do domu wariatów. Jego odejście nie jest złym krokiem Gallianiego, ale warunki na jakich odchodzi, to już sprawa mocno dyskusyjna.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Otoz to. Dlatego napisalem, ze najlepiej byloby go sprzedac za granice (co jest jednak w tej chwili po prostu nierealne). Cassano moze byc niezrownowazony psychicznie, ale swoje Interowi da. Kto wie, czy akurat nie tyle punktow, ze wystarczy, aby wyprzedzic w tabeli Milan.Lypsky pisze:Jego odejście nie jest złym krokiem Gallianiego, ale warunki na jakich odchodzi, to już sprawa mocno dyskusyjna.
Rozumiem, ze to trudno sytuacja dla Gallianiego, ale za wszelka cene probowalbym znalezc inne miejsce dla Cassano. Tymczasem wyglada na to, ze oni zadowolili sie oferta Interu, jeszcze do tego wszystkiego pewnie doplaca i dostana Pazziniego. Biznes tysiaclecia...
Swoja droga, atmosfera musi tam byc mocno nieciekawa, skoro i Mexes i Cassano chca opuscic klub. I wyrazili to tak jasno jak sie tylko da (w dodatku publicznie).
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

