Bundesliga
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Ja zawsze myslalem, ze wyzszosc pokazuje sie wygrywaniem pucharów. Ewentualnie wygrywaniem meczów bezposrednich na mistrzowskich turniejach :CBayernmeister pisze:Idz, idz gimbusie. Przy okazji spojrz na rankingi, bo tam widac wyraznie wyzszosc Niemieckiej pilki nad włoskaInter nie ma sie czym chwalić to zaczął walic frazesami ze nigdy nie był w Serie B.
Wy nie macie sie czym chwalic to walicie frazesy o jakims rankingu ktory tak naprawde nikogo nie obchodzi. Laughing
Ja juz koncze, bo mi zaraz bajpasy ze smiechu strzela.![]()
Nie obchodzi tylko was, bo pokazuje w jakim bagnie pograzona jest calcio
No ale coz, niech beda te rankingi. Ciesze sie, ze macie powod do dumy, ale tak jak napisał Vimes. Rankingiem nie wygracie Mundialu, rankingiem nie wygracie Mistrzostwa Europy, rankingiem nie wygracie ligi mistrzów. I zdziwie cie. Stadionami i infrastrukturą tez tych 3 rzeczy nie wygracie :twisted:
The end z mojej strony. Temat laduje w ignorowanych. :lol:
E:
- Inter jest lepszy od Juventusu bo nie grał w Serie B

- Wy jestescie lepsi od Włochów bo macie 2,548484848302 punkta wiecej w rankingu :C
Ostatnio zmieniony 31 marca 2013, 18:11 przez D-Rose, łącznie zmieniany 2 razy.

- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Ciężko mi cokolwiek napisać. Zobaczyłem, że temat "Bundesliga" był ostatnio poruszany na forum, myślę sobie, że wejdę, pewnie ktoś napisał, jak wyglądała gra Bayernu z HSV, może ktoś podzielił się spostrzeżeniami. Cóż, to, co zastałem... Ciężko jakoś skomentować.
Różne napinki się już na tym forum działy, ale mimo wszystko śmiesznie to wygląda, jak ten mały troll Bayernmeister (chociaż może Bayernvicemeister bardziej by odpowiadało) prowokuje obrzucanie się gnojem na trzy czy cztery strony. Naprawdę ludzie, dajcie sobie spokój. Nie wypada.
9:2 to zacny wynik. Pytanie, czy to Bayern aż taki dobry, czy HSV aż takie słabe. Pewnie jedno i drugie.
Różne napinki się już na tym forum działy, ale mimo wszystko śmiesznie to wygląda, jak ten mały troll Bayernmeister (chociaż może Bayernvicemeister bardziej by odpowiadało) prowokuje obrzucanie się gnojem na trzy czy cztery strony. Naprawdę ludzie, dajcie sobie spokój. Nie wypada.
9:2 to zacny wynik. Pytanie, czy to Bayern aż taki dobry, czy HSV aż takie słabe. Pewnie jedno i drugie.
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Haha masakra. Tak samo się zachowywali parę miesięcy temu przed meczem Niemcy Włochy, jak było (zresztą nie pierwszy raz) każdy wie. Te jakieś zadufanie w sobie przechodzi na kibiców, dziwne zjawisko. No, ale przecież w super rankingu są wysoko.
Hande hoch Bayernmesiter!
wtorek nadchodzi.
Hande hoch Bayernmesiter!
#AllegriOut
- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Nie czytam tego forum regularnie (tak naprawdę prawie w ogóle nie czytam), ale tutaj zawsze panuje taki żenujący poziom? 
Kilkanaście userów daje się nabierać na prowokację kolesia, który być może nawet nie jest fanem Bayernu tylko zwykłym trollem, który przyszedł prawić <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i ma bekę z tego, że się spinacie.
Druga sprawa to to, że naprawdę jesteście tak zaślepieni, że tylko w jakimś śmiesznym (waszym zdaniem) rankingu Bundesliga przewyższa Serie A? Pora chyba zdjąć klapki z oczu, liga włoska ma wspaniałą historię, ale ostatnio wizerunek tej ligi bardzo się pogorszył. Poziom także i konsekwencją tego jest niższe miejsce w zestawieniu UEFA od m.in. właśnie Niemców, którzy wcale w LE nie brylowali w ostatnich 5 sezonach.

Kilkanaście userów daje się nabierać na prowokację kolesia, który być może nawet nie jest fanem Bayernu tylko zwykłym trollem, który przyszedł prawić <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i ma bekę z tego, że się spinacie.
Druga sprawa to to, że naprawdę jesteście tak zaślepieni, że tylko w jakimś śmiesznym (waszym zdaniem) rankingu Bundesliga przewyższa Serie A? Pora chyba zdjąć klapki z oczu, liga włoska ma wspaniałą historię, ale ostatnio wizerunek tej ligi bardzo się pogorszył. Poziom także i konsekwencją tego jest niższe miejsce w zestawieniu UEFA od m.in. właśnie Niemców, którzy wcale w LE nie brylowali w ostatnich 5 sezonach.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Nie wiem o co się srają. Przecież Bundesliga wyprzedziła Serie A i to na wielką odległość. Od degradacji Juve wszystko się poszło walić i teraz będziemy potrzebować wielu wielu lat żeby odrobić tą stratę. Nasze zespoły w pucharach albo są za słabe albo odpuszczają bo wolą się skupić na lidzę bo w takiej LE pieniędzy nie ma i szkoda im się męczyć. Ta przepaść jest ogromna. Ligi z Francji i Portugalii mają dużo bliżej do nas niż my do Niemców.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Powiem tak, duża część tutejszych użytkowników, w tym ja, nie fetyszyzuje rankingów. Od pozycji w rankingu bardziej cenimy sobie realne osiągnięcia w postaci trofeów, które można wstawić do klubowej gabloty. W XXI wieku włoskie drużyny trzykrotnie sięgały po Ligę Mistrzów, niemieckie tylko raz. Po latach lepiej wspominać, że się jakieś trofeum faktycznie zdobyło, a nie, że aż kilka razy z rzędu doszło do półfinału czy finału, a potem trzeba było obejść się smakiem i wspominać, że "ach byliśmy tak wysoko w rankingu".Kejker pisze:Druga sprawa to to, że naprawdę jesteście tak zaślepieni, że tylko w jakimś śmiesznym (waszym zdaniem) rankingu Bundesliga przewyższa Serie A? Pora chyba zdjąć klapki z oczu, liga włoska ma wspaniałą historię, ale ostatnio wizerunek tej ligi bardzo się pogorszył. Poziom także i konsekwencją tego jest niższe miejsce w zestawieniu UEFA od m.in. właśnie Niemców, którzy wcale w LE nie brylowali w ostatnich 5 sezonach.
- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Tak, ale o sile ligi nie świadczą osiągnięcia jednej drużyny przecież. Poza tym poza Interem te trofea to już dosyć zamierzchłe czasy (2003, 2007) jeśli chodzi o ocenianie aktualnej siły ligi.Vimes pisze:Powiem tak, duża część tutejszych użytkowników, w tym ja, nie fetyszyzuje rankingów. Od pozycji w rankingu bardziej cenimy sobie realne osiągnięcia w postaci trofeów, które można wstawić do klubowej gabloty. W XXI wieku włoskie drużyny trzykrotnie sięgały po Ligę Mistrzów, niemieckie tylko raz. Po latach lepiej wspominać, że się jakieś trofeum faktycznie zdobyło, a nie, że aż kilka razy z rzędu doszło do półfinału czy finału, a potem trzeba było obejść się smakiem i wspominać, że "ach byliśmy tak wysoko w rankingu".Kejker pisze:Druga sprawa to to, że naprawdę jesteście tak zaślepieni, że tylko w jakimś śmiesznym (waszym zdaniem) rankingu Bundesliga przewyższa Serie A? Pora chyba zdjąć klapki z oczu, liga włoska ma wspaniałą historię, ale ostatnio wizerunek tej ligi bardzo się pogorszył. Poziom także i konsekwencją tego jest niższe miejsce w zestawieniu UEFA od m.in. właśnie Niemców, którzy wcale w LE nie brylowali w ostatnich 5 sezonach.
Serie A zaliczyła ostatnio bardzo duży regres (pewnie się podniesie za niedługo) i teraz na pewno bliżej Włochom do Francuzów czy Portugalczyków niż do Niemców. I nie rozumiem usera, który tutaj pisał, że w Bundeslidze są tylko dwa teamy czyli BVB i Bayern, w Serie A jest dokładnie taka sama sytuacja (w Europie istnieje jedynie Juventus i Milan, Inte nie ogarnia).
No i niemieckie zespoły na poziomie LE mają chyba lepsze perspektywy niż włoskie.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Ostatni triumf reprezentanta Niemiec to 2001 rok, czyli jeszcze bardziej zamierzchłe czasy. Poza tym, jestem kibicem Juventusu i czerpię radość z sukcesów Juventusu. Zwycięstwa innych ekip z Serie A są mi w najlepszym razie obojętne. W finale Bayernu z Interem pomimo całej mojej niechęci do Niemców życzyłem zwycięstwa Bayernowi i za przeproszeniem w rzopie miałem współczynniki i pozycje w rankingach Serie A. Czy Ty cieszysz się z trofeów zdobytych przez drużynę, której kibicujesz czy z tego, że liga, w której gra ta drużyna jest wysoko w rankingach?Kejker pisze:Tak, ale o sile ligi nie świadczą osiągnięcia jednej drużyny przecież. Poza tym poza Interem te trofea to już dosyć zamierzchłe czasy (2003, 2007) jeśli chodzi o ocenianie aktualnej siły ligi.
Serie A zaliczyła ostatnio bardzo duży regres (pewnie się podniesie za niedługo) i teraz na pewno bliżej Włochom do Francuzów czy Portugalczyków niż do Niemców. I nie rozumiem usera, który tutaj pisał, że w Bundeslidze są tylko dwa teamy czyli BVB i Bayern, w Serie A jest dokładnie taka sama sytuacja (w Europie istnieje jedynie Juventus i Milan, Inte nie ogarnia).
No i niemieckie zespoły na poziomie LE mają chyba lepsze perspektywy niż włoskie.
- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Drużyna z którą sympatyzuje nie zdobyła żadnego trofeum od 1996 roku, więc pozostało mi cieszenie się z europejskich sukcesów drużyn grających w tej lidze (i oczekiwanie na pierwsze trofeum od '96 :-D ).Vimes pisze: Ostatni triumf reprezentanta Niemiec to 2001 rok, czyli jeszcze bardziej zamierzchłe czasy. Poza tym, jestem kibicem Juventusu i czerpię radość z sukcesów Juventusu. Zwycięstwa innych ekip z Serie A są mi w najlepszym razie obojętne. W finale Bayernu z Interem pomimo całej mojej niechęci do Niemców życzyłem zwycięstwa Bayernowi i za przeproszeniem w rzopie miałem współczynniki i pozycje w rankingach Serie A. Czy Ty cieszysz się z trofeów zdobytych przez drużynę, której kibicujesz czy z tego, że liga, w której gra ta drużyna jest wysoko w rankingach?
Nie rozumiem do czego nawiązujesz, dyskusja jest o sile ligi, a nie tym czym się cieszę. Jestem również fanem Bundesligi, więc to normalne, że cieszą mnie dobre wyniki niemieckich drużyn.
Chodzi o to, że BL przewyższa teraz Serie A pod każdym względem oprócz historii, a niektóre jednostki tutaj są zbyt tępe (strona lub kilka w tył bodajże), żeby pojąć, że coś się zmieniło i nie jesteśmy w 2003 roku, ani w latach 90 tylko w 2013. No i to, że uważają, że Serie A > BL to nic, ale rozwala mnie jak niektórzy lekceważą i uważają ją za jakąś słabą ligę ("bundeskopanka" :lol: ).
- Sandro.
- Milanista
- Rejestracja: 19 listopada 2012
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 listopada 2012
Trochę dziwnie wyglądają te epitety posłane w kierunku klubu z którym Juve ma sztamęVimes pisze:Łojtam, wiedzieliśmy, że Bayern jest silnym rywalem, ale ta ich wygrana z jakimś tam Cheeseburgerem nie robi na mnie wielkiego wrażenia. Zajrzałem do rezultatów sandwichowej drużyny i okazało się, że Cheeseburger potrafił przegrać 1:5 z Hannoverem, który obecnie znajduje się w strefie spadkowej.

- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Najdziwniejsze jest to, że wg niego Hannover jest w strefie spadkowej.Sandro. pisze:Trochę dziwnie wyglądają te epitety posłane w kierunku klubu z którym Juve ma sztamęVimes pisze:Łojtam, wiedzieliśmy, że Bayern jest silnym rywalem, ale ta ich wygrana z jakimś tam Cheeseburgerem nie robi na mnie wielkiego wrażenia. Zajrzałem do rezultatów sandwichowej drużyny i okazało się, że Cheeseburger potrafił przegrać 1:5 z Hannoverem, który obecnie znajduje się w strefie spadkowej.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Pierwsze słyszę, rozwiń temat proszę.Sandro. pisze:Trochę dziwnie wyglądają te epitety posłane w kierunku klubu z którym Juve ma sztamę
Kejker pisze:Najdziwniejsze jest to, że wg niego Hannover jest w strefie spadkowej.

Mea culpa, przyznaję się do błędu. Zapomniałem, że wcześniej przełączyłem sobie tabelę z "Overall" na "Away", a potem tylko zerknąłem na pozycję.
- Sandro.
- Milanista
- Rejestracja: 19 listopada 2012
- Posty: 74
- Rejestracja: 19 listopada 2012
Znaczy się nie jestem do końca pewien ale parę razy jak oglądałem spotkanie HSV to przed meczem realizator pokazywał kibiców i niektórzy mieli szaliki HSV "pół na pół" tzn. pół szalika w barwach HSV a drugi pół Juventusu, w internecie też kiedyś obiło mi się o uszy że fani Juventusu są zaprzyjaźnieni z Hamburczykami.Vimes pisze: Pierwsze słyszę, rozwiń temat proszę.
Sory za ewentualny błąd bo trochę wyskoczyłem jak guma z majtek wcześniej tego nie weryfikując i teraz również nic konkretnego na ten temat nie mogę znaleźć ale jakoś byłem dziwnie przekonany że tak jest, jeśli ktoś siedzi w środowisku kibicowskich i orientuje się kto z kim, co i jak to niech potwierdzi albo zdementuje
