LE (gr. A) [05]: Lech 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:40

dimateo pisze:Czytajac wasze wypowiedzi pomeczowe mozna ze smiechu sie nieco rozgrzac po powrocie ze stadionu:) Juve zlekceważyło, nie mialo szczescia i nawet sprzedalo mecz:) czegoz to sie mozna dowiedziec tu ciekawego:) Moze poprostu juve jest slabiutkie jak barszcz ze nie moze wygrac juz 5 meczu z kolei w LE?? Moze wy kibice tego klubu (choc nie wiem czy wszystkich tu mozna tak nazywac bo czy prawdziwy kibic swojego klubu posadza go o sprzedawanie meczu?) zyjecie historia kiedy juve wygrywalo co jak sie pozniej okazalo tez nie byo do konca uczciwe w koncu zdegradowali was za korupcje:) Moze warto sobie uswiadomic ze juve to jest sredniak ligi wloskiej?? pozdrawaim i zycze niektorym wiecej pokory... ciao
Przez najbliższe 20 la,t jak nie lepiej będziecie jarać się tym galaktycznym lechem :lol: Cieszcie się, ale wyobraź sobie, że dla niektórych gra w le to żaden zaszczyt.
Tak, jesteście niesamowici. Nie mieliście ani trochę szczęścia, w pierwszym meczu Rudnevs wcale nie oddał strzału życia w ostatnich seksundach (takie bramki zdobywa w co drugim meczu), z City wasz czarny Polak pięknie i czyściutko uderzył głową, zdobywając gola sezonu, a wczoraj przy pięknej pogodzie pokazaliście nam gdzie miejsce średniaka z Turynu.
Tylko nie płacz za mocno na koniec sezonu.

ps
Juve skazane za korupcje? :lol: chyba za dużo romka kołtonia, zamknij paszcze i idź świętować.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 11:45

Dzisiaj znowu na obiad będą pyry :cry:

:rotfl:

Fajnie jest w końcu chłopaki odpoczną w tygodniu, a nie będę jeździli po jakiś wsiach...nawet nie wiem, gdzie jest ten Poznań, a jestem ze śląska, a no tak, My na śląsku chcemy autonomii, zapomniałem.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:14

Dimateo obudź się bo już za rok do 1 ligi :prochno: Na kogokolwiek Lech nie trafi teraz w LE to i tak wiadomo, że dostaną baty, śnieg itp już im pewnie nie pomoże, a wtedy to już zostanie tylko płacz i rozpacz w lidze.

Co do meczu to bardzo słabo grał Sissoko (po raz kolejny), Melo tak samo, czyżby aż tak ich zimno sparaliżowało czy po prostu nie mieli formy?


#AllegriOut
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:16

Del Piero o meczu. Między wierszami można wyczytać, jakie były i są priorytety.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:21

Walić Lecha, nie przejmujcie się tym. Jedyny problem jaki się pojawi to podniecanie się przez 20 lat komentatorów jak to Lech wyeliminował wielki Juventus. Ale przecież nie taki wielki i czysty, bo korupcja była :lol:

Bardzo bym chciał żeby mistrz Polski dostał się za rok do LM do grupy z Juve. I wtedy zobaczymy. Dostaliby takie lanie że by im się dzień z nocą pozamieniał.

Co do meczu to po raz kolejny słabo Sissoko. Chyba faktycznie jest do sprzedaży.

Ale Chiellini.. tylu błędów ile wczoraj popełnił to ja nie pamiętam drugiego takiego meczu. Naprawdę słaby występ. Co prawda zaliczył kilka udanych interwencji, ale te błędy mogły kosztować nas utrate 2 bramki.

W niedziele liczę na wysoką wygraną z Catanią.


Z Juve na dobre i złe!
steru

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2003
Posty: 2102
Rejestracja: 12 września 2003

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:49

Prawda jest taka, że daliśmy dupska. Nie ma co zwalać na brzydką pogodę, na to że LE jest za mało atrakcyjna, na braki kadrowe itp. Dalej żyję w cudownym przeświadczeniu w którym to Juventus z takimi ogórkami jak Lech powinien i czwartym składem wygrywać. Koniec kropka. Tymczasem wczorajszy mecz: zero pomysłu (poza grą na Krasica), niedokładność, brak skuteczności, błedy indywidualne. Można tak niestety wymieniać.

Del Piero zagrał słabo. Najmniej widoczny piłkarz meczu, gdyby nie stałe fragmenty to nie wiedziałbym że przebywa na boisku. Chiellini błędy w obronie, które mogły Nas kosztować jeszcze ze dwie bramki. Pepe - tragedia. Lewa strona nie istaniała. Gdyby nie Traore to Wojtkowiak czy Peszko mogliby bałwana z nudów lepić.

W drugiej połowie wydaje mi się, że było trochę lepiej. Niestety nie mam pewności bo mało co było widać. Czemu od pierwszego gwizdka spotkania piłkarze nie grali pomarańczową piłką? Może dopiero w przerwie ktoś wyskoczył ją kupić? I gdzie ta świetnie podgrzewana murawa o której wspominał ten mądrala Kołtoń? Czy może ją wyłączono w trakcie meczu? Dajta ludzie spokój.

A na koniec rodzyn którym Kołtoń wzbudził we mnie odrobinę sympatii : "Spacer po śniegu Krasica wieczorową porą" :lol: Jakoś tak to szło.

P.S. Niech osoby będące na trybunach napiszą coś o atmosferze jaka panowała na stadionie.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:54

Wczoraj mogli grać, a dziś całą kolejkę ekstraklasy przełożyli :whistle: śmiech (albo śnieg) na sali.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 12:57

Pan ekspert Michniewicz to oglądał wczoraj grę Krasnica. Bożydar tak się zirytował, że po dziesiątym "Krasnicu" w końcu go poprawił. :smile:


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:02

Lypsky pisze:Wczoraj mogli grać, a dziś całą kolejkę ekstraklasy przełożyli :whistle: śmiech (albo śnieg) na sali.
Przy takim wyniku i tak głośnym dopingu sędzia nie odważył się przerwać tego spotkania. Wczoraj czytałem pomeczową wypowiedź Marotty, który zapewniał, że sygnalizowali głównemu problemy z grą w takich warunkach i prowadzone były długie dyskusje w tej kwestii, ale ostatecznie nie poskutkowało. Bądź co bądź mecz się odbyć nie powinien, a przy normalnych warunkach wygralibyśmy - wystarczy wspomnieć o łatwości, z jaką sobie radziliśmy w okolicach pola karnego rywala...

Sam Alex przyznał, że mecz powinien zostać przerwany, że nie było w ogóle widać piłki, linii, a sami piłkarze mieli problem z utrzymaniem się na nogach. Jego słowa są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że rzeczywiście nie dało się grać. Kto jak kto, ale Mistrzunio w kule nie leci i nigdy nie marudzi.
lukasz235 pisze: Jesli Polak w meczu Lech - Juve - kibicował Włochom to jesteście pustymi frajerami.

Ja lubię Juventus ale bez przesady. Liczy się tylko polski klub aby awansował a nie rywal. Co wam z Juventusu ?
Frajerska to jest twoja wypowiedź i fakt, że zarejestrowałeś się na Juvepoland tylko po to, aby wrzucić tu swoje śmieci, pozbawione argumentów i zawartością świadczące o niskim poziomie intelektualnym, jaki reprezentujesz.

Ja mam gdzieś polskie kluby i polską piłkę 'patrioto'. Co nam z Juventusu? 29 mistrzostw Włoch i multum na arenie międzynarodowej.


lukasz235

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 3
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:09

Teraz Włochom łyso - zobaczyli że przegrywają tu już mecz chcieli przerywać.

Po prostu Juve się bało.

Wiedziałem że ta pogoda pomoże Lechowi :)


W ostatniej kolejce Juve niech pokona City a Lech Salzburg i Lech liderem grupy śmierci :)
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 13:20 przez lukasz235, łącznie zmieniany 1 raz.


artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:14

lukasz235 pisze:Teraz Włochom łyso - zobaczyli że przegrywają tu już mecz chcieli przerywać.

Po prostu Juve się bało.

Wiedziałem że ta pogoda pomoże Lechowi :)


W ostatniej kolejce Juve niech pokona City a Lech Salzburg i Juve liderem grupy śmierci :)
Hahaha, o mecz z City się nie bój, bo wyjdzie Primavera i rezerwowi inaczej DN nazwę Alojzym, jak tak nie zrobi. :smile: Czyli 2 miejsce macie na bank :whistle: i nie wymagajcie od siebie z zbyt wiele, jesteście tylko RTV i AGD.
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 13:15 przez artur_89, łącznie zmieniany 2 razy.


marek.siedlce

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Posty: 306
Rejestracja: 16 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:14

lukasz235 pisze: W ostatniej kolejce Juve niech pokona City a Lech Salzburg i Juve liderem grupy śmierci :)
Powiedz kolego jak Ty to wymyśliłeś? Chyba że to żart jest, to wtedy zrozumiem.


FORZA JUVE !!!
mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1417
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:16

Na żywo, ma stadionie w końcu miałem okazje dokładnie zobaczyć kto jak jest wyszkolony technicznie.
U nas wczoraj najlepiej wyglądał Traore. Nawet podczas rozgrzewki bawił się piłką jak r10.
Co do samego meczu... wszystko chyba zostało napisane...
Niewiarygodne emocje, widząc to wszystko kilka, kilkanaście metrów od siebie... Moim zdaniem OGROMNY pech Juventusu, tyle niewykorzystanych okazji, marny rzut rożny lecha..


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:18

mrozzi pisze:
lukasz235 pisze: Jesli Polak w meczu Lech - Juve - kibicował Włochom to jesteście pustymi frajerami.

Ja lubię Juventus ale bez przesady. Liczy się tylko polski klub aby awansował a nie rywal. Co wam z Juventusu ?
Frajerska to jest twoja wypowiedź i fakt, że zarejestrowałeś się na Juvepoland tylko po to, aby wrzucić tu swoje śmieci, pozbawione argumentów i zawartością świadczące o niskim poziomie intelektualnym, jaki reprezentujesz.

Ja mam gdzieś polskie kluby i polską piłkę 'patrioto'. Co nam z Juventusu? 29 mistrzostw Włoch i multum na arenie międzynarodowej.
Daj spokój, Mroziu. Niech się polactwo buja z "wielkim (zimnym) Lechem". Pogadamy w czasie następnej Ligi Mistrzów ;) Nie zmieniajmy tego tematu w pyskówkę z frytami!
Jak się chłopcy chcą napinać - ich sprawa. Oni grają na co dzień z Polonią Bytom i Śląskiem, a my - z Interem i Milanem. Szkoda psuć sobie zdrowie.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 13:22

Po pierwsze w ogóle niewiem jak można grać na takiej murawie (mówie o II połowie bo w I było w miare).
Mimo iż nie wygraliśmy zdobyliśmy zaszczytny cel: jako jedyni nie przegraliśmy z Lechem u niech w LE juppi :roll:

Tak więc bye bye LE...FORZA JUVE!


Zablokowany