podnoszenie ciezarow, kulturystyka...

W tym pokoju możesz podyskutować z kibicami na temat innych dyscyplin sportowych.
ODPOWIEDZ
koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 11:21

@ Axel - Ja zawsze staram się łączyc cwiczone partie głównie ze względu na to, iż oprócz partii, które wymieniłeś pozostają jeszcze m. in uda i łydki. Oprócz tego pozostaje ten + o którym wspominałeś, można częściej cwiczyc niektore partie.
Jeśli się nie myle to przy takim treningu trzeba pamiętac o naprzemiennej pracy mięśni :)


TomiQ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 250
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 11:28

na stronie www.e-kulturystka.eu tez jest sporo ciekawych info.....


Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 541
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 13:02

Diego pisze:
darek13 pisze:Czy myślicie że to ćwiczenie pomoże mi zrzucić brzuch? Mam go troche a nie chce :lol: . Czy to ćw. jest tylko na rzeźbę? Pomóżcie Link
Prawdę mówiąc żadne ćwiczenie na brzuch nie spowoduje całkowitej straty tkanki tłuszczowej. Do tego najlepsza jest dieta i aeroby (np. bieganie). A aerobiczna 6 Weidera to morderczy trening, który przede wszystkim wzmacnia mięśnie brzucha, ale gorzej z rzeźbą.
Powiedzmy że też chce sie pozbyć tłuszczyku w okolicach brzucha, lecz ja nie biegam tak ja Ty to zalecasz, lecz dośc często pływam sobie na basenie. Czy pływanie pomoże mi w uzyskanie płaskiego i umięsnionego brzucha. Czytałem że pływanie ma bardzo dużo zalet, lecz na spalanie tłuszczyku nie znalazłem wiele rzeczy.
Chce to wiedzieć aby nie marnować czasu na basenie.
Jeśli ktoś inny coś wie na ten temat niech napisze.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
TomiQ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 250
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 15:19

Pływanie napewno pomoże Ci pozbyć się zbędnego fatu ale raczej napewno nie "zbudujesz" na basenie umięśnionego brzucha.


Z JUVE od 1996 roku i już na zawsze tak będzie!!!FORZA JUVE!!!Wyciąg z regulaminu:3.f) Należy pamiętać o tym, że w dyskusji atakujemy poglądy, a nie ich autora!
RuTeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Posty: 1124
Rejestracja: 19 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 15:29

TomiQ pisze:Pływanie napewno pomoże Ci pozbyć się zbędnego fatu ale raczej napewno nie "zbudujesz" na basenie umięśnionego brzucha.
jako, że trenowałem tą dyscyplinę z niemałymi sukcesami ( rekord Polski 17-18 ) od 3 lat nie pobity :wink: uważam, że na pływaniu zbuduje bardzo umięśniony brzuch !


- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "

WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1239
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 16:01

Axel pisze: 1) cwiczenia 5x w tygodniu - każdy dzien to inna partia(biceps, triceps, klatka, barki, plecy)

2) łączenie partii np. biceps + triceps, barki + plecy, klatka + nogi (wychodzą 3 dni...czyli jakby sie uprzec to mozna cwiczyc 6 dni w tygodniu a więc każdą partię 2x).
jak zamierzasz chodzić na siłke przez 30 lat to możesz opcje nr 1 wybrac... :) odradzam...

natomiast 2... nie ma sensu sie napalać i chodzić codziennie... miesnie potrzebują troche odpoczynku

moim zdaniem najlepszy plan to 3razy (klatka+biceps, plecy+triceps, barki+kaptury+przedramię) lub 4 razy w tygodniu, czyli tak jak ja ćwicze... bez sobot i niedziel.... poniedziałek-klatka i biceps, wtorek- plecy i triceps , sroda przerwa, czwartek- klatka i biceps, piątek - barki,kaptury i przedramię... i nogi w czwartek zamiast bicka mozna zamienic lub dodac, zalezu od czasu:)


Juve The Best

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lipca 2003
Posty: 353
Rejestracja: 29 lipca 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 16:14

Diego pisze:
RuTeK pisze:Większośc młodych rzuca sie na odżywki i suplementy myśląc ze zdobędą złote góry a prawda jest taka, jak nie mamy zbyt wiele doświadczenia na siłowni, techniki zero, pojęcia o tym sporcie zero to nawet nie zastanawiajmy się nad odżywkami !
I z tym się zgodzę. A najlepszym przykładem jest mój kolega z gimnazjum. Zaczął ćwiczyć w wieku ok. 15 lat i postanowił, że pierwszą odżywkę weźmie, gdy na ławeczce prostej podniesie 100 kg. Teraz przy wadze 70 kg (ale jest dosyć niski, 160 - 170 cm) wyciska 140 kg :shock: i nigdy niczego nie brał.
Siewier pisze:
Diego pisze:
A Ty może zanim zaczniesz mnie głupio ripostować zapoznasz się ze zdaniem lekarzy na temat przyjmowania wszelkich suplementów.
Lekarzy ? :lol: Sumplement nie jest lekiem i jako taki nie jest dopuszczony do obrotu przez ministrów zdrowia, a co za tym idzie taki typowy lekarz medycyny po studiach nie ma żadnego pojęcia na temat suplementów, chyba, że zdobywa tą wiedzę na swój własny rachunek.

Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć na temat sumplementów to swoją wiedzę opieraj na zdaniu ludzi kompetentnych w tej materii, jak na przykład specjaliści do spraw żywienia.
Podam Ci przykład mojego kolegi, który praktycznie od dziecka coś ćwiczył (jakieś brzuszki, pompki), po prostu to kochał. Od gimnazjum chodzi na siłownię i basen, spokojnie mogę powiedzieć, że jest specjalistą w tej dziedzinie, układa wszystkim treningi, daje rady w dziedzinie diet itp. Może nie był jakoś nadzwyczaj silny, ale za to niesamowicie wyrzeźbiony. W gimnazjum brał kreatynę, ale nie zdążył skończyć nawet jednego cyklu, gdy to odstawił. W 2 klasie liceum trafił do szpitala, miał problemu z wyrostkiem. Standard. W trakcie robienia USG lekarka spytała się go od jak dawna przyjmuje odżywki. Gdy usłyszała, że nie przyjmuje zapytała go o alkohol (a on jest abstynentem!). Nie chciała mu wierzyć, bo jego wątroba wyglądała fatalnie.

I tak poza tym: nie dla sztucznej siły.
To Twój kolega chyba brał mete :D. A mówić Ci wsyztkiego też nie musi nie ;) Pozatym panowie siły nie widać :D


Obrazek
M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 1460
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 17:20

juveman7 pisze:Powiedzmy że też chce sie pozbyć tłuszczyku w okolicach brzucha, lecz ja nie biegam tak ja Ty to zalecasz, lecz dośc często pływam sobie na basenie. Czy pływanie pomoże mi w uzyskanie płaskiego i umięsnionego brzucha. Czytałem że pływanie ma bardzo dużo zalet, lecz na spalanie tłuszczyku nie znalazłem wiele rzeczy.
Chce to wiedzieć aby nie marnować czasu na basenie.
Jeśli ktoś inny coś wie na ten temat niech napisze.
Każdy wysiłek fizyczny pomoże spalić Ci tłuszcz. Pływanie to świetny pomysł, gorąco polecam. Moim zdaniem jest dużo lepszy od biegania gdyż np. świetnie kształtuje sylwetkę.
RuTeK pisze:
TomiQ pisze:Pływanie napewno pomoże Ci pozbyć się zbędnego fatu ale raczej napewno nie "zbudujesz" na basenie umięśnionego brzucha.
jako, że trenowałem tą dyscyplinę z niemałymi sukcesami ( rekord Polski 17-18 ) od 3 lat nie pobity :wink: uważam, że na pływaniu zbuduje bardzo umięśniony brzuch !
Jeśli jesteś rekordzistą Polski to nie dziwię się, że zbudowałeś umięśniony brzuch. A ile razy trenujesz (trenowałeś?) w tygodniu? Bo podejrzewam, że kolega wyżej pływanie traktuje bardziej amatorsko (czyli trenuje z raz w tygodniu), więc dla pewności możesz robić też brzuszki (z 4x20 proste i 4x15 ze skrętem tułowia 3 razy w tygodniu). Ale pamiętaj! Możesz mieć bardzo silny brzuch, ale przez tkankę tłuszczową mięśnie mogą nie być zbyt widoczne :( .


:roll:
koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 18:02

Andrewtbg pisze: zalezu od czasu:)
Albo priorytetów :)
Andrewtbg pisze: moim zdaniem najlepszy plan to 3razy (klatka+biceps, plecy+triceps, barki+kaptury+przedramię) lub 4 razy w tygodniu, czyli tak jak ja ćwicze... bez sobot i niedziel.... poniedziałek-klatka i biceps, wtorek- plecy i triceps , sroda przerwa, czwartek- klatka i biceps, piątek - barki,kaptury i przedramię...
Gdzieś czytałem, że przedramie to taki mięsień, który trzeba cwiczyc wręcz codziennie żeby były efekty, więc raz na tydzień to chyba troche mało:). No ale jak pisałem..wszystko zależy od priorytetów.

Czytałem też, że dobrym cwiczeniem na tę partie jest ściskanie i prostowanie palców w jakimś naczyniu z piaskiem.
Ktoś to próbował??


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 541
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 18:38

RuTeK pisze:
TomiQ pisze:Pływanie napewno pomoże Ci pozbyć się zbędnego fatu ale raczej napewno nie "zbudujesz" na basenie umięśnionego brzucha.
jako, że trenowałem tą dyscyplinę z niemałymi sukcesami ( rekord Polski 17-18 ) od 3 lat nie pobity :wink: uważam, że na pływaniu zbuduje bardzo umięśniony brzuch !
No to świetnie że pływanie jest tak korzystne , a przy okazji mógłbyś powiedzieć na jakim dystansie masz rekord noi jaki czas.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
-Lucas-

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2003
Posty: 551
Rejestracja: 26 lipca 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 19:00

Diego pisze:I z tym się zgodzę. A najlepszym przykładem jest mój kolega z gimnazjum. Zaczął ćwiczyć w wieku ok. 15 lat i postanowił, że pierwszą odżywkę weźmie, gdy na ławeczce prostej podniesie 100 kg. Teraz przy wadze 70 kg (ale jest dosyć niski, 160 - 170 cm) wyciska 140 kg :shock: i nigdy niczego nie brał.
Juve The Best pisze:To Twój kolega chyba brał mete :D. A mówić Ci wsyztkiego też nie musi nie ;) Pozatym panowie siły nie widać :D
Ostatnie zdanie Twojej wypowiedzi to idealny komentarz do całości :wink: Nie ma powodów aby uważać, że ktoś wspomagał się metą tylko dlatego, że podnosi duże ciężary. Z resztą jak sam pisałeś siły nie widać a im wiecej się ćwiczy tym bardziej mięśnie są przyzwyczajane do dużego wysiłku i wcale nie trzeba tu mieć łapy jak Pudzian żeby wycisnąć 140 kg. Znam chłopaczka, który ma 160 cm wzrostu waży nieco ponad 40 kg i potrafi wykonać 200 pompek bez przerwy na pięsciach :shock:

koki90 pisze:Gdzieś czytałem, że przedramie to taki mięsień, który trzeba cwiczyc wręcz codziennie żeby były efekty, więc raz na tydzień to chyba troche mało:). No ale jak pisałem..wszystko zależy od priorytetów.

Czytałem też, że dobrym cwiczeniem na tę partie jest ściskanie i prostowanie palców w jakimś naczyniu z piaskiem.
Ktoś to próbował??
Na takie ćwiczenia nie ma zwykle czasu na siłownii albo spędzał bym tam dobre 2 godziny. :D
Ostatnio zmieniony 26 czerwca 2007, 19:03 przez -Lucas-, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Juve The Best

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lipca 2003
Posty: 353
Rejestracja: 29 lipca 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 19:03

Tylko że on tam wcześniej pisał że kolega ma dojechaną wątrobe - meta miażdży trobe jak nic innego na świecie chyba :D
Pozatym ja siedze na siłce po 2 gdoziny :D czasem sie zdarza np w ponieidzałek długi trening to do 2,5.


Obrazek
RuTeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Posty: 1124
Rejestracja: 19 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 19:32

12 Treningów tygodniowo z czego 6 po dwie godziny i 6 po 3 godziny... Rekord Polski w Sztafecie 4x200 dowolnym.. Nie chwaląc się był to też najlepszy czas w Europie w naszej kategorii wiekowej. Indywidualnie to najlepiej srebro na 1 500 metrów dowolnym...


- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "

WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
Axel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2005
Posty: 310
Rejestracja: 30 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 20:24

Andrewtbg a ile wykonujesz serii na daną partę mięsniową? Słyszałem że nie powinno sie wykonywac podczas jednego treningu więcej niż 9-12 serii czyli 2-3 cwiczenia.
Myślac tym tokiem chciałem skorzystac z wolnego wakacyjnego czasu i cwiczyc 6x w tygodniu po godzince. wykonując własnie 2-3 cwiczenia z 4 seriami na partę.


Juve The Best

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 lipca 2003
Posty: 353
Rejestracja: 29 lipca 2003

Nieprzeczytany post 26 czerwca 2007, 20:37

Axel pisze:Andrewtbg a ile wykonujesz serii na daną partę mięsniową? Słyszałem że nie powinno sie wykonywac podczas jednego treningu więcej niż 9-12 serii czyli 2-3 cwiczenia.
Myślac tym tokiem chciałem skorzystac z wolnego wakacyjnego czasu i cwiczyc 6x w tygodniu po godzince. wykonując własnie 2-3 cwiczenia z 4 seriami na partę.
Będziesz miał za mało czasu na regeneracje ;)


Obrazek
ODPOWIEDZ