Wszystko o AS Roma
- Hoffman
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
Rozbawiło mnie tłumaczenie Romanistow, Haha sędzia zna całe drzewo genealogiczne zawodników Romy, ten to kolega tego, a jest wypożyczony od tych a jego babcia to prezes, dlatego za konieczne w głowę uznaje, chęć aby Andrzej wstał, jak na tottiego to w sumie gest honorowy z jego kodeksem sportowym.
Co do Tottiego, imponują mi jego umiejętności piłkarskie, ale prędzej bym się z nim wódki napil i pozartowal, niż pogral w piłkę.
Co do Tottiego, imponują mi jego umiejętności piłkarskie, ale prędzej bym się z nim wódki napil i pozartowal, niż pogral w piłkę.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Hahahakacopys pisze:Czepiacie się Tottiego. Kiedyś przecież przebiegł pół boiska żeby szturchnąć po znajomości Balotelliego "nie biegaj przy chorągiewce mordo".

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7087
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
mi się wydaje, że po prostu LM obnażyła braki w tej drużynie i teraz korzystają na tym kluby Seria A grając z nimi - gdy grasz jedną taktyką cały czas prędzej czy później ktoś wynajdzie anty-taktykę na ciebie, nawet jeśli wygrywasz wszystko przez 3 lata i masz najlepszych zawodników na świecie ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Ewidentna czerwona kartka dla Tottiego.mrozzi pisze:Co by nie mowic, bylo to skierowane do zawodnika druzyny przeciwnej, a sedzia raczej nie wiedzial o panujacych miedzy graczami zazylosciach. Nie widzialem tez, by gracz Cagliari okazywal jakas sympatie.Knursen pisze:Sprawa Tottiego - tutaj liczy się podejście, dla Romanistów było to takie szturchnięcie po znajomości, typu ,,wstawaj nie udawaj mordo", dla kibiców Juve było to na czerwo. Ciężko mi to ocenić, czerwona na pewno nie byłaby kontrowersja
Na poziomie Champions League Roma byłaby bezlitośnie skarcona tak jak na powyższym filmiku. Sędziowie mają gdzieś, że żony Deco i Andrade chodzą ze sobą na zakupy.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7087
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
o ile założyć, że w podanym przykładzie sędzia się nie pomyliłDon Paolo pisze:Ewidentna czerwona kartka dla Tottiego.
Na poziomie Champions League Roma byłaby bezlitośnie skarcona tak jak na powyższym filmiku. Sędziowie mają gdzieś, że żony Deco i Andrade chodzą ze sobą na zakupy.

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- M.R.
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
- Posty: 347
- Rejestracja: 18 stycznia 2009
http://www.asroma.pl/news/Garcia-i-Hole ... szeni-9262
"Pojedynek" Genua - Roma trwa. Tym razem na zawieszenia. Tak jak jestem już przyzwyczajony do zawieszeń piłkarzy, tak zachowanie Garcii jest co najmniej niesmaczne. Gdy Francuz obejmował Rome miałem go za trenera z określoną klasą i liczyłem na brak pieniactwa z jego strony.
"Pojedynek" Genua - Roma trwa. Tym razem na zawieszenia. Tak jak jestem już przyzwyczajony do zawieszeń piłkarzy, tak zachowanie Garcii jest co najmniej niesmaczne. Gdy Francuz obejmował Rome miałem go za trenera z określoną klasą i liczyłem na brak pieniactwa z jego strony.
"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
- Hed2
- Rejestracja:
No z calym szacunkiem ale takich komedii to sie nie spodziewalem, brak klasy i słoooma mocno wystaje z butow.M.R. pisze:http://www.asroma.pl/news/Garcia-i-Hole ... szeni-9262
"Pojedynek" Genua - Roma trwa. Tym razem na zawieszenia. Tak jak jestem już przyzwyczajony do zawieszeń piłkarzy, tak zachowanie Garcii jest co najmniej niesmaczne. Gdy Francuz obejmował Rome miałem go za trenera z określoną klasą i liczyłem na brak pieniactwa z jego strony.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Niestety Roma staje się klubem groteskowym. Idiotyczne wypowiedzi trenera i zawodników, kopanie i bicie... Takie ładne miasto, taka brzydka drużyna.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3080
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Przecież oni byli tacy od zawsze.Makiavel pisze:Niestety Roma staje się klubem groteskowym. Idiotyczne wypowiedzi trenera i zawodników, kopanie i bicie... Takie ładne miasto, taka brzydka drużyna.
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Przeczytałem dziś wypowiedź Garcii, w której raz kolejny wraca pamięcią do 3-2 z Turynu... Tego się nie da pojąć. Hipokryzją jest wspominanie o błędach innych, a zapominanie o własnych (choć po przeanalizowaniu sytuacji kontrowersyjnych z meczu w Turynie doszliśmy przecież do wniosku, że arbiter mógł podjąć takie decyzje, jakie podjął).
Żeby była jasność - jestem świadomy ułomności naszego klubu, ale w pewnych aspektach inni są lata świetlne z tyłu. Mam tu na myśli podejście do rywala i skupianie się na aspektach czysto sportowych. Do dziś mamy w głowie gola Muntariego (choć kibice Milanu zapominają, że w rzeczonym spotkaniu także Matri trafił prawidłowo, a bramki nie uznano) czy też obrażonych piłkarzy Napoli, którzy po SW nie byli w stanie pogodzić się, że na boisku byli stroną gorszą.
Brakuje mi rywalizacji o mistrza z Milanem, bo choć dochodziło czasem do dziwnych sytuacji (np. Fester i jego gol Muntariego), była to raczej zdrowa walka, z poszanowaniem rywala.
Żeby była jasność - jestem świadomy ułomności naszego klubu, ale w pewnych aspektach inni są lata świetlne z tyłu. Mam tu na myśli podejście do rywala i skupianie się na aspektach czysto sportowych. Do dziś mamy w głowie gola Muntariego (choć kibice Milanu zapominają, że w rzeczonym spotkaniu także Matri trafił prawidłowo, a bramki nie uznano) czy też obrażonych piłkarzy Napoli, którzy po SW nie byli w stanie pogodzić się, że na boisku byli stroną gorszą.
Brakuje mi rywalizacji o mistrza z Milanem, bo choć dochodziło czasem do dziwnych sytuacji (np. Fester i jego gol Muntariego), była to raczej zdrowa walka, z poszanowaniem rywala.