Premier League

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1530
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 17:49

Ouh_yeah pisze:Naprawdę nowe standardy weszły w tym roku do piłki. Guardiola i Conte nie mogli chociaż zachować pozorów, że skupiają się na obecnej pracy? Oficjalnie ogłaszanie nowego miejsca pracy przed najważniejszymi meczami obecnego sezonu brzmi strasznie... nawet nie wiem jak to nazwać. Zwłaszcza taka bestia motywacyjna, jaką jest Antek. Jak on teraz ma motywować chłopaków na Euro, jak sam już sobie wszystko zaklepał niezależnie od wyniku?
Coś w tym jest, co piszesz, ale z drugiej strony nie widzę w Bayernie jakiejś znaczącej obniżki formy po ogłoszeniu, że Guardiola odchodzi po sezonie. Mieli kilka słabszych spotkań, ale szybko wrócili na właściwe tory. Nie jestem przekonany, że decyzja Conte będzie miała większy wpływ na postawę kadry na Euro.
Co do samego Antka, to będzie pasował do taktycznej biedy, która panuje w BPL. Majstra może i zdobędzie, ale w Europie nie wróżę mu żadnych sukcesów.


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Kadziel

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 maja 2014
Posty: 246
Rejestracja: 10 maja 2014

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 18:15

Ouh_yeah pisze:Naprawdę nowe standardy weszły w tym roku do piłki. Guardiola i Conte nie mogli chociaż zachować pozorów, że skupiają się na obecnej pracy? Oficjalnie ogłaszanie nowego miejsca pracy przed najważniejszymi meczami obecnego sezonu brzmi strasznie... nawet nie wiem jak to nazwać. Zwłaszcza taka bestia motywacyjna, jaką jest Antek. Jak on teraz ma motywować chłopaków na Euro, jak sam już sobie wszystko zaklepał niezależnie od wyniku?
A co ma Euro i zaszczyt reprezentowania swojego kraju do piłki klubowej ? Kogoś w ogóle trzeba motywować na taki turniej ? Tu raczej trzeba uważać, aby chłopaki nie byli zbyt zmotywowani i pewni siebie.


koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 18:43

Kadziel pisze:
Ouh_yeah pisze:Naprawdę nowe standardy weszły w tym roku do piłki. Guardiola i Conte nie mogli chociaż zachować pozorów, że skupiają się na obecnej pracy? Oficjalnie ogłaszanie nowego miejsca pracy przed najważniejszymi meczami obecnego sezonu brzmi strasznie... nawet nie wiem jak to nazwać. Zwłaszcza taka bestia motywacyjna, jaką jest Antek. Jak on teraz ma motywować chłopaków na Euro, jak sam już sobie wszystko zaklepał niezależnie od wyniku?
A co ma Euro i zaszczyt reprezentowania swojego kraju do piłki klubowej ? Kogoś w ogóle trzeba motywować na taki turniej ? Tu raczej trzeba uważać, aby chłopaki nie byli zbyt zmotywowani i pewni siebie.
Dokładnie, Conte to mógł sobie nawet ogłosić współpracę z Chelsea od razu przy podjęciu współpracy z kadrą. Trener klubowy to co innego. Na pierwszy rzut oka taki zabieg jak z Guardiolą to niby coś co nie powinno mieć miejsca w trakcie sezonu, natomiast nie powiedziałbym, żeby w piłkarzach Bayernu też miała spaść motywacja. W zasadzie to po pierwszym szoku ma to dużo więcej plusów.

Po pierwsze każdy wie na czym stoi - spekulacje i plotki są jeszcze gorsze niż przedwczesne ogłoszenie przenosin Guarioli do City
Po drugie - jest już następca - znów każdy wie na czym stoi i czego ma się spodziewać. Jeśli ktoś nie czuje się dobrze w zespole Guardioli to wcale nie musi iść do innego klubu, tylko spokojnie może czekać na nowego trenera i sprawdzić jak będzie dogadywać się z nowym trenerem
Po trzecie - następcą Guardioli jest nie byle kto, tylko Ancelotti. Trener z świetnym doświadczeniem i rekomendacjami. Nigdy nie słyszałem, by jakikolwiek zawodnik powiedział choć jedno złe słowo na jego temat.
Po czwarte - wszyscy są profesjonalistami i nie powinno być mowy by Guardiola, Conte, czy zawodnicy mieli spuścić z tonu, bo mają nagraną nową pracę. Stawka jest zbyt wysoka by sobie na to pozwolić i są nią nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim reputacja.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 19:03

CavAllano pisze:Serio? Pod bardzo wieloma względami Allegri zjada go na śniadanie. Właściwie na korzyść Conte przemawia głównie umiejętność motywowania graczy. Antonio to bez dwóch zdań taktyczny beton, Allegri w meczach z tymi najlepszymi potrafił bardzo pozytywnie zaskoczyć i odpowiednio ustawić zespół. O ile na początku byłem przeciwnikiem Maxa, tak obecnie sądzę, że to właściwy człowiek na właściwy miejscu - ciężko by nam było znaleźć na rynku lepszego szkoleniowca (sam się sobie dziwię).
Chciałbym właśnie zwrócić na to uwagę, że kiedyś to Allegriego wielu forumowiczów nazwałoby betonem a taka opinia dla obu jest krzywdząca. Ok, Conte w którymś momencie nie umiał zrobić kroku dalej, ale jego zespół potrafił ewakuować.

@Ouh_yeah - faktycznie dziwne standardy, ale Van Gaal też dogadał się wcześniej z MU a potrafił powalczyć o podium mundialu.

Przyznam, że ciekawy jestem jak Conte sobie poradzi. Rozumiem, że są i tacy co krzywo na niego patrzą, ja należę do tych co życzą mu jak najlepiej. W sumie to może być podobna historia jak w Juve - obejmuje zespół który niedawno był na szczycie, ale ostatni sezon miał poza premiowanym miejscem pucharami. Skupi się na krajowym podwórku i może pokaże włoską szkołę. Fanem Chelsea nie jestem, ale cóż...


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7088
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 19:44

wyniki Conte będą zależały od zawodników jakich dostanie i czy będzie potrafił sobie ustawić szatnię tak jak w Juve bo tam wydaje mi się, że po odejściu Terryego i Cecha w kadrze pozostał tylko Ivanovic na którym można by odbudowywać charakter drużyny a to bardzo niewiele... może kupią mu jakiegoś "Pirlo" ale to też może być za mało... stanie więc przed zadaniem nauczenia obecnej kadry swojej filozofii a co gorsza schematów do których Oscar, Fabregas czy Willian nie wydają się być idealnymi wykonawcami

zobaczymy więc czy Conte otworzy się na nowe możliwości czy dalej uparcie będzie betonował swoje, wg mnie ma większe szanse na mistrza niż Guardiola bo to bardziej liga dla niego co zdaje się właśnie pokazuje Ranieri...

@Ouh_yeah: wymyślasz ;] trenerzy reprezentacji bardzo często ogłaszali odejście po najbliższych mistrzostwach, praktycznie co turniej pewnie ze 3 minimum można by znaleźć... nawet Lippi też w 2006 mówił, że odejdzie ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
jpjp5

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 września 2011
Posty: 247
Rejestracja: 12 września 2011

Nieprzeczytany post 04 kwietnia 2016, 22:31

Panowie i Panie czujecie ten klimat kiedy Chelsea Conte wygra Premier League. Okaże się że mieliśmy najlepszego trenera na świecie.
Pep w City, Klopp Liverpool, jeszcze jakby Mou poszedł do ManU, Arsenal Wengera. Wszyscy byliby gorsi od włoskiego taktyka.
No może jeszcze brakuje tylko Ancelottiego


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 09:51

Tak obserwuje prace Conte od dluzszego juz czasu i jak dla mnie nie robi on zadnego postepu. W przypadku wystepow w europejskich pucharach jeszcze w Juve walil glowa w mur i nic dobrego z tego nie wynikalo, obecna Italia tez jest kaprysna. Allegri wprowadzil nas na zupelnie inny poziom. Oczywiscie - dostal niemal uksztaltowany zespol, ale chocby obecny sezon pokazuje, ze radzi sobie nawet w najtrudniejszych sytuacjach i takze on potrafi motywowac.

Mnie osobiscie interesuje, jak Conte posklada zespol gwiazd, kogos z topu tez pewnie teraz dostanie. U nas zaczynal od pilkarzy przecietnych, ktorzy nie mieli nic do stracenia. Taki Ranieri moze teraz zdobyc majstra z najslabsza druzyna, ktora do tej pory prowadzil. Wcale nie jest powiedziane, ze Chelsea wroci nagle na szczyt, a w zwyciestwo w LM juz w ogole mi sie nie chce wierzyc.


AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 12:45

CavAllano pisze:Tak obserwuje prace Conte od dluzszego juz czasu i jak dla mnie nie robi on zadnego postepu. W przypadku wystepow w europejskich pucharach jeszcze w Juve walil glowa w mur i nic dobrego z tego nie wynikalo, obecna Italia tez jest kaprysna. Allegri wprowadzil nas na zupelnie inny poziom. Oczywiscie - dostal niemal uksztaltowany zespol, ale chocby obecny sezon pokazuje, ze radzi sobie nawet w najtrudniejszych sytuacjach i takze on potrafi motywowac.

Mnie osobiscie interesuje, jak Conte posklada zespol gwiazd, kogos z topu tez pewnie teraz dostanie. U nas zaczynal od pilkarzy przecietnych, ktorzy nie mieli nic do stracenia. Taki Ranieri moze teraz zdobyc majstra z najslabsza druzyna, ktora do tej pory prowadzil. Wcale nie jest powiedziane, ze Chelsea wroci nagle na szczyt, a w zwyciestwo w LM juz w ogole mi sie nie chce wierzyc.
Ale ty kipisz jadem.
Tych sezonów w LM Conte miał całe 2 podejścia. Z jaką kadrą podchodził to 2 sprawa. Za 1 razem wygrał grupę, dotarł do 1/4 gdzie trafił na kosmiczny Bayern Heynckesa. 2 sezon trzeba uznać za porażkę.
Maxiu miał farta w 1 swoim podejściu bo drabinkę Łysy z UEFA piękną mu ułożył. 2 podejście Allegriego też trzeba uznać za porażkę. Miał wyjście z grupy na 1 miejscu wyciągniecie ręki ale go kunktatorstwo pokarało. 1/8 i pozamiatane.

Allegri na samograju Conte w 1 sezonie ligę wygrywa łatwo i przyjemnie. Kadra Juve jest poziom wyżej niż reszta :bravo:
2 sezon Allegri tak jak to pięknie ująłeś "wprowadzil nas na zupelnie inny poziom". Mieszał tak z ustawieniem co mecz, że sam nie wiedziałem co ci ludzie robili przez okres przygotowawczy. Co spotkanie to zmiana ustawienia. Dobrze albo i nie ( 2 czy 3 spotkania jeszcze przegrana na jesień i Maxiu mógłby szukać angażu gdzie indziej), że się bardzo późno obudził i wrócił do Betonowego systemu Conte w postaci 352. którym gramy dość często i jak się okazuje całkiem fajnie to wygląda.

W Allegriego bije jeszcze jeden ważny aspekt, mając taką liczbę kontuzjowanych piłkarzy żadnej Ligi Mistrzów się nie wygra. Ligę też będzie ciężko wygrać mając po spotkaniu 3 piłkarzy w szpitalu. Conte pokazał, że kontuzje to winna trenera i jego fachowców a nie coś normalnego. To też nie winna odwodnienia czy nasłonecznienia boisk treningowych.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 15:02

AdiZ pisze:
CavAllano pisze:Tak obserwuje prace Conte od dluzszego juz czasu i jak dla mnie nie robi on zadnego postepu. W przypadku wystepow w europejskich pucharach jeszcze w Juve walil glowa w mur i nic dobrego z tego nie wynikalo, obecna Italia tez jest kaprysna. Allegri wprowadzil nas na zupelnie inny poziom. Oczywiscie - dostal niemal uksztaltowany zespol, ale chocby obecny sezon pokazuje, ze radzi sobie nawet w najtrudniejszych sytuacjach i takze on potrafi motywowac.

Mnie osobiscie interesuje, jak Conte posklada zespol gwiazd, kogos z topu tez pewnie teraz dostanie. U nas zaczynal od pilkarzy przecietnych, ktorzy nie mieli nic do stracenia. Taki Ranieri moze teraz zdobyc majstra z najslabsza druzyna, ktora do tej pory prowadzil. Wcale nie jest powiedziane, ze Chelsea wroci nagle na szczyt, a w zwyciestwo w LM juz w ogole mi sie nie chce wierzyc.
Ale ty kipisz jadem.
Tych sezonów w LM Conte miał całe 2 podejścia. Z jaką kadrą podchodził to 2 sprawa. Za 1 razem wygrał grupę, dotarł do 1/4 gdzie trafił na kosmiczny Bayern Heynckesa. 2 sezon trzeba uznać za porażkę.
Maxiu miał farta w 1 swoim podejściu bo drabinkę Łysy z UEFA piękną mu ułożył. 2 podejście Allegriego też trzeba uznać za porażkę. Miał wyjście z grupy na 1 miejscu wyciągniecie ręki ale go kunktatorstwo pokarało. 1/8 i pozamiatane.

Allegri na samograju Conte w 1 sezonie ligę wygrywa łatwo i przyjemnie. Kadra Juve jest poziom wyżej niż reszta :bravo:
2 sezon Allegri tak jak to pięknie ująłeś "wprowadzil nas na zupelnie inny poziom". Mieszał tak z ustawieniem co mecz, że sam nie wiedziałem co ci ludzie robili przez okres przygotowawczy. Co spotkanie to zmiana ustawienia. Dobrze albo i nie ( 2 czy 3 spotkania jeszcze przegrana na jesień i Maxiu mógłby szukać angażu gdzie indziej), że się bardzo późno obudził i wrócił do Betonowego systemu Conte w postaci 352. którym gramy dość często i jak się okazuje całkiem fajnie to wygląda.

W Allegriego bije jeszcze jeden ważny aspekt, mając taką liczbę kontuzjowanych piłkarzy żadnej Ligi Mistrzów się nie wygra. Ligę też będzie ciężko wygrać mając po spotkaniu 3 piłkarzy w szpitalu. Conte pokazał, że kontuzje to winna trenera i jego fachowców a nie coś normalnego. To też nie winna odwodnienia czy nasłonecznienia boisk treningowych.
Jak czytam takie brednie to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Jak można porównywać "osiągnięcia" Conte i Allegriego w LM? To trzeba mieć nie wszystkich w domu. Liga włoska też nie stoi w miejscu, a my jednak znów w niej prowadzimy i znów gramy w finale PW Conte, jako trener jest przy Allegrim malutki, co do tego nie ma cienia wątpliwości. Za Conte w Europie byliśmy "na dorobku", za Allegriego ogrywamy Real, gramy jak równy z równym z Barceloną i Bayernem, jesteśmy, z tymi trzema klubami, w najlepszej czwórce na kontynencie.

Conte jest po prostu słabym trenerem. Tyle.
Ostatnio zmieniony 05 kwietnia 2016, 18:15 przez Makiavel, łącznie zmieniany 1 raz.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1745
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Podziekował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 15:15

Makiavel pisze:Conte jest po prostu słabym trenerem. Tyle.
Obrazek
Cale szczescie jest na tyle slaby, ze w ogole mamy tutaj o czym rozmawiac.
Dla Conte praca w Chelsea to bedzie weryfikacja. Jego Juventus mial mankamenty, a potem Antek zniknal w reprezentacji, do ktorej srednio pasuje.
Chelsea tak czy inaczej bedzie w gronie faworytow, bo w sumie czemu nie.


blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 970
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 15:43

Garreat pisze:
Makiavel pisze:Conte jest po prostu słabym trenerem. Tyle.
Cale szczescie jest na tyle slaby, ze w ogole mamy tutaj o czym rozmawiac.
Dla Conte praca w Chelsea to bedzie weryfikacja. Jego Juventus mial mankamenty, a potem Antek zniknal w reprezentacji, do ktorej srednio pasuje.
Chelsea tak czy inaczej bedzie w gronie faworytow, bo w sumie czemu nie.
Pełna zgoda. Chelsea faworytem jednak będzie tylko na papierze. Piłka nożna w PL to dla mnie zupełnie inny sport, do którego Conte mi nie pasuje. Ale obym się mylił, bo życzę mu jak najlepiej.
Jednak podzielam zdanie Sacchiego, który określił styl Conte jako "zbyt bojaźliwy". Bardzo jestem ciekaw tego jak sobie poradzi.


Obrazek
jpjp5

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 września 2011
Posty: 247
Rejestracja: 12 września 2011

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 19:14

Makiavel napisał:
Conte jest po prostu słabym trenerem. Tyle.

HAHA to mnie rozbawiłes. Jak on jest słabym trenerem to jak można okreslić Ferrare, Zacherroniego, Zemana?

Jak to niektórzy piszą "beton taktyczny". Niektórzy na tym forum mogą się nazwać betonem, bo nigdy nie zmieniają zdania. Ostatni raz napiszę Conte to bardzo dobry trener równie dobry co Allegri. Proste porównanie pierwszy sezon Conte w Juve, skłąd był wtedy porównywalny do składu Allegriego w Milanie i kto zakończył sezon jako zwycięzca?

Zresztą chciałbym zobaczyć jak by sobie Allegri poradził w Juve zaraz po 2 siodmych miejscach, watpie ze byłyby takie same efekty.

Conte potrafi podnieść umiejętności poszczególnych zawodników oraz wyciągnąć z nich to co najlepsze. Natomiast Allegri potrafi z gotowych zawodników tak poukładać zespół żeby pokonać przeciwnika. Podajcie mi jednego zawodnika za czasów Allegriego, który znacząco podniósł swoje umiejętności?


Yaro417

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 804
Rejestracja: 26 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 19:30

jpjp5 pisze:Podajcie mi jednego zawodnika za czasów Allegriego, który znacząco podniósł swoje umiejętności?
DYBALA :prochno:


panlider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2008
Posty: 1530
Rejestracja: 05 października 2008

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 20:04

AdiZ pisze:Ale ty kipisz jadem.
Tych sezonów w LM Conte miał całe 2 podejścia. Z jaką kadrą podchodził to 2 sprawa. Za 1 razem wygrał grupę, dotarł do 1/4 gdzie trafił na kosmiczny Bayern Heynckesa. 2 sezon trzeba uznać za porażkę.
Maxiu miał farta w 1 swoim podejściu bo drabinkę Łysy z UEFA piękną mu ułożył. 2 podejście Allegriego też trzeba uznać za porażkę. Miał wyjście z grupy na 1 miejscu wyciągniecie ręki ale go kunktatorstwo pokarało. 1/8 i pozamiatane.

Allegri na samograju Conte w 1 sezonie ligę wygrywa łatwo i przyjemnie. Kadra Juve jest poziom wyżej niż reszta :bravo:
2 sezon Allegri tak jak to pięknie ująłeś "wprowadzil nas na zupelnie inny poziom". Mieszał tak z ustawieniem co mecz, że sam nie wiedziałem co ci ludzie robili przez okres przygotowawczy. Co spotkanie to zmiana ustawienia. Dobrze albo i nie ( 2 czy 3 spotkania jeszcze przegrana na jesień i Maxiu mógłby szukać angażu gdzie indziej), że się bardzo późno obudził i wrócił do Betonowego systemu Conte w postaci 352. którym gramy dość często i jak się okazuje całkiem fajnie to wygląda.

W Allegriego bije jeszcze jeden ważny aspekt, mając taką liczbę kontuzjowanych piłkarzy żadnej Ligi Mistrzów się nie wygra. Ligę też będzie ciężko wygrać mając po spotkaniu 3 piłkarzy w szpitalu. Conte pokazał, że kontuzje to winna trenera i jego fachowców a nie coś normalnego. To też nie winna odwodnienia czy nasłonecznienia boisk treningowych.
I kto tu kipi jadem? Może i mieliśmy szczęście, że graliśmy ze słabym BVB i Monaco, ale Real był obrońcą Pucharu, więc nie wyjeżdżaj mi tu ze szczęściem.
W ogóle porównywanie gry w Europie za Conte i Maxa to herezja. Conte nie wyszedł z jednej z najprostszych grup, jakie trafiliśmy ostatnio w LM, a Maxowi zabrakło odrobiny szczęścia, żeby wygrać tegoroczną grupę śmierci, a potem walczył z Bayernem jak równy z równym. Myślisz, że Conte by dotarł do finału LM, mając takich samych przeciwników, jak Allegri? Śmiem wątpić. Zresztą Antek miał dwumecz z Realem Ancelottiego i przegrał go z kretesem.
Tekstu "samograj Conte" w ogóle nie skomentuje, bo za wypisywanie takich pierdół, to Cię powinien grom z jasnego nieba strzelić. Allegri wrócił do 3-5-2, bo nie dostał latem sensownego zawodnika na pozycje 3/4.
Jedyne z czym się mogę zgodzić, to problem ze sztabem od przygotowania fizycznego, ale liczę, że latem zarząd zrobi z tym porządek.
jpjp5 pisze:Podajcie mi jednego zawodnika za czasów Allegriego, który znacząco podniósł swoje umiejętności?
Dybala i Alex Sandro. Ten drugi przede wszystkim pod względem taktycznym i gry w defensywie.


"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018" :D
Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 05 kwietnia 2016, 21:00

Jeszcze na przestrzeni ostatnich spotkań - Rugani. To co czasami gra ociera się o profesorstwo.


ODPOWIEDZ