Liga Mistrzów 2012/13

[Gotti]

Z Lewandowskiego taki top, że w przyszłym sezonie słuch o nim zaginie

Przecież już w tym sezonie miał po nim słuch zginąć, bo to miał być napastnik jednego sezonu 11/12. Tym razem zapewne masz racje. 8)

Lewy do Juve nie powinien przechodzić ze względu na katastrofalny poziom Serie A. Spójrzmy prawdzie w oczy - przejście Roberta do Serie A to krok w tył jeśli chodzi o rozwój i karierę. Osobiście widziałbym go dalej w BVB, albo w United. Ferguson by z niego zrobił legendę.

A po przegranym finale LM przez BVB - bo tak najpewniej się stanie

Jak dojdzie do finału BVB-Bayern to BVB ten finał wygra - zapamiętajcie te słowa.

[Sila Spokoju]

Przecież już w tym sezonie miał po nim słuch zginąć, bo to miał być napastnik jednego sezonu 11/12. Tym razem zapewne masz racje. 8)

Jak piejesz do mnie to cytuj moje słowa, a nie jakiegoś Mietka spod sklepu...

[Lypsky]

To co, czas najwyższy rzucić hasło "złota piłka dla Robercika" :lol:

[Cabrini_idol]

To co, czas najwyższy rzucić hasło "złota piłka dla Robercika" :lol:

Jak utrzyma forme do listopada to pewnie szeroka nominacja bedzie.

A jakby strzelil w finale bramke i zgarnal LM to byc moze nawet 3 miejsce bylo by w zasiegu. Wiem, ze to niepoważnie brzmi nawet ja w to nie wierze, ale patrzac na chlodno ma na to szanse.

[RSelevan]

Bo niby i czemu nie? Jest król strzelców? W zasadzie jest. Jest kupa bramek w LM? 4 bramki Realowi? Brakuje tylko wygranej w LM, albo chociaż jakiejś bramki.

Asysty też ma.

[wojczech7]

Ale np. moim zdaniem, mimo ze go nie lubie, Robercik juz np. takiego Cavaniego zjada na sniadanie

I tu pełna zgoda. Może nie zjada na śniadanie, ale jest zwyczajnie lepszy od Urusa. To, że De Laurentis jest nienormalny i śpiewa za niego niebotyczne kwoty tego nie zmieni.

O kurde, chłopaki leczycie się gdzieś na głowę ?

Argumenty, SS-ie, argumenty. Widzimy, na jakiej orbicie jest obecnie Bundesliga, a na jakiej Serie A, a pomimo tego:

Cavani 23 bramki i 3 asysty w 30 występach - grając w drużynie wicelidera.
Lewandowski 23 bramki i 5 asyst w 27 występach - grając w drużynie wicelidera.

Uprzedzając kontrę w postaci "w Serie A strzela się dużo trudniej, toż to liga taktyczna, nie to co wesoła bundeskopanka":

Do tej pory w Bundeslidze strzelono (a zatem i stracono, dla tych, co nie skumają) 781 bramek. Biorąc pod uwagę 18 najlepszych drużyn Serie A (bowiem liga jest o 2 drużyny liczniejsza - toteż 2 ostatnie odrzuciłem) liczba ta wynosi 820. Niemal 40 bramek więcej.

Nie jest to przepaść, jak pisał Mudżyn, ale Robert jest w tym sezonie zwyczajnie lepszy.

Co nie zmienia faktu, że Cavanim bym nie pogardził, bo to kocur.

Z tą złotą piłką nie przesadzajcie. Sergiusz Ryczel, czy inny jemu podobny, będzie miał tylko jeden głos (a i tak nie może chyba na rodaka głosować?). Jak zagra w finale to może do dziesiątki plebiscytu się załapie, a to już będzie duży sukces.

[Marcin_ACM]

Wszystkich sceptyków odnośnie Roberta uprzejmie poproszę o tylko jedną rzecz - podanie nazwiska piłkarza, który strzelił hat-tricka zarówno Bayernowi (Robert - maj 2012) jak i Realowi (Robert - wczoraj). Z góry dziękuję.

Niestety. Niestety dla włoskiej piłki. BVB jest aktualnie ponad każdym zespołem serie A, a o Bayernie już nie wspomnę. Popatrzmy na finanse. Borussia zarobiła już ok. 60 milionów euro na LM w tym roku + 37 na sprzedaży Gotze, w międzyczasie praktycznie niezauważalnie wpadlo 7 mln za Perisica, do tego może już kalkulować ok. 20 mln z fazy grupowej LM w przyszłym sezonie, do tego na każdym meczu komplet 80 tys widzów dających ok 4,1 mln wpływów za mecz. Dziś BVB poinformowało, że dołączył do nich nowy sponsor strategiczny Turkish Airlines, które skusiło i Messiego i Kobe Bryanta. Jutro będą kolejni. I tak mamy zwykłą, często wyśmiewaną Polussię, która jak by chciała się szarpnąć - pobiła by transferowy rekord Realu, który kupił Ronaldo za 94 mln. Tutaj jednak jest Klopp i trochę inna polityka transferowa, co nie zmienia faktu, że prędzej Borussia kupi kogoś wybitnego z Juve czy Milanu, niż odwrotnie.

[Lypsky]

Uwielbiam to forum - momentami bijecie na głowę onet :lol:

"Lewandowski najlepszym piłkarzem w historii Polski"
"Lewandowski ze złotą piłką"
"Lewandowski najlepszym napastnikiem na świecie sezonu 2012/2013"

:lol:

Niestety. Niestety dla włoskiej piłki. BVB jest aktualnie ponad każdym zespołem serie A

Ciekawe, tym bardziej, że Borussia nie miała okazji spotkać się z żadną włoską drużyną od kilku sezonów (?).

Tutaj jednak jest Klopp i trochę inna polityka transferowa, co nie zmienia faktu, że prędzej Borussia kupi kogoś wybitnego z Juve czy Milanu, niż odwrotnie.

Nie mierz wszystkich swoją miarą - kupić zawodnika Milanu to obecnie żaden wyzwanie.

[Marcin_ACM]

Niestety. Niestety dla włoskiej piłki. BVB jest aktualnie ponad każdym zespołem serie A

Ciekawe, tym bardziej, że Borussia nie miała okazji spotkać się z żadną włoską drużyną od kilku sezonów (?).

Nie mówię o pojedyńczym meczu. Taki każdy może wygrać z każdym. Doczytaj mojego posta do końca.

[Lypsky]

Nie mówię o pojedyńczym meczu. Taki każdy może wygrać z każdym. Doczytaj mojego posta do końca.

Piszesz, że BVB jest obecnie "ponad każdym zespołem serie a". W takim razie ja pytam się pod jakim względem? Finansowym (o którym piszesz)? Ok.
Co do poziomu sportowego, jak chcesz to ocenić? Jestem przekonany, że Juventus czy Milan byłyby w stanie powalczyć, a nawet pokonać drużynę Kloppa.

[Arbuzini]

Marcin_ACM ma jednak sporo racji. Juventus jest w tym momencie co najwyżej równy Borussi, na pewno nie lepszy. Sam fakt, że nie przegrali żadnego meczu w Lidze Mistrzów i jak zgwałcili wczoraj Real świadczy o tym, jak wielki postęp poczynili w stosunku do ubiegłego sezonu.

Przed nami bardzo ważne mercato. Możliwe, że najważniejsze w karierach naszego sztabu szkoleniowego i pionu dyrektorskiego. Tak naprawdę tego lata okaże się, czy zrobimy krok w kierunku europejskiej czołówki, czy zadowolimy się silną pozycją we Włoszech.

[Maly]

@pan Zambrotta, @D@$ i Dzięcioł: no ale czym się różni bo się nie dowiedziałem? pytam z piłkarskiego punktu widzenia, czysto piłkarskiego, nie medialnego, finansowego czy coś tylko piłkarskiego, czy skoro jest jedyny, który strzelił te 4 gole w 1/2 to powinien od razu dostać najwyższy kontrakt a jego cena wzrosła na 100mln? czy to oznacza, że jest lepszy niż messi który w całym roku strzelił 91 goli ale w 1/2 to jednak "żadnego"? w końcu - czy to oznacza, że jest lepszy niż choćby był dwa dni wcześniej? no chyba jednak nie... trafił na cienkiego bądź co bądź rywala, który odpaść powinien już w 1/8, wykorzystał doskonale swoje atuty, dopisało mu też trochę szczęścia i zdobył te 4 gole, które dla jego wartości piłkarskiej znaczą na prawdę bardzo niewiele, to tylko cztery gole, jego poziom piłkarski pomiędzy 20.45 a 22.30 nie wzniósł się o dwa poziomy, tak samo jakby się nie wzniósł gdyby te gole strzelił w meczu grupowym, wtedy też pomiędzy 20.45 a 22.30 nie skoczyłby o poziom w górę, to był tylko jeden mecz, jeden z pewnie 50, może 60 jakie lewy w tym sezonie rozegrał... waszym tokiem rozumowania poszedł właśnie Secco gdy kupował Melo po jednym turnieju gdzie wyszły mu 3-4 mecze, wartość zawodnika po 3 meczach czy tym bardziej jednym rośnie tylko w głowach takich Secców, z których później śmieje się pół świata, Lewy ma dobry sezon, drugi już zresztą, rozwija się, ma swoje atuty i wady ale no nie wpierajcie mi, że jest jakakolwiek różnica pomiędzy tym, że strzelił te 4 gole akurat w 1/2 a nie w 1/64 czy 1/1028 (ciągle słabemu realowi oczywiście), porównując jeszcze raz - dla mnie miało znaczenia czy Melo rozegrał 3 dobre mecze w czerwcu jeśli przez cały sezon był tylko dobry, nie kupiłbym go za 10mln nawet, ale byli tacy którzy dzięki 3 meczom dali ponad 20 i wy chyba do takich należycie, tak samo teraz lewy nie skoczył z 20mln na 40, no ludzie... on "tylko" potwierdził swoją wartość i dał argument "za", argument na który pracował cały sezon...

[Nedved1983]

Maly, ciężko z Tobą dyskutować.
bramka zdobyta w grupie, nawet z tym samym rywalem, ma takie samo znaczenie jak w 1/2 LM?! TOPa poznaje się po tym jak demoluje rywali w fazie pucharowej, gdzie presja i stawka jest duuużo większa niż w fazie grupowej. dla każdego jest oczywiste , że w takich meczach jak 1/2 LM, z REALEM gra się inaczej niż każdy mecz w grupie, nawet także z realem. czemu tyle osób wypomina cyganowi mało bramek w fazie pucharowej? bo te bramki mają większe znaczenie niż te z fazy grupowej.
do historii przechodzi się demolując takich rywali jak real w fazie pucharowej, o meczach grupowych zapomina się praktycznie od razu.
Robert wczoraj strzelił 4 bramki, co w meczach 1/2 i finałach LM nie zdarzyło się od dekad. do tego real nigdy jeszcze w pucharach nie stracił 4 bramek strzelonych przez tego samego zawodnika. osiągnięcie historyczne

[ewerthon]

Przed nami bardzo ważne mercato. Możliwe, że najważniejsze w karierach naszego sztabu szkoleniowego i pionu dyrektorskiego. Tak naprawdę tego lata okaże się, czy zrobimy krok w kierunku europejskiej czołówki, czy zadowolimy się silną pozycją we Włoszech.

Problem w tym, że Milan nie śpi i jeśli dokona jakichś solidnych wzmocnień, to o kolejne mistrzostwo będzie cholernie trudno.

[StaryDobryNedved]

Robert to jest dzisiaj top 10 napadziorów świata, jeszcze mu do Messiego, Ronaldo i Ibry brakuję ale jest przekozakiem i nie wierzę w ludzi, którzy dalej tego nie mogą dostrzec. Ziomek strzela od 13 meczy w bundeskopance, a wczoraj wjechał w jedną z najlepszych drużyn świata jak nóż w masło. W skrócie: Lewy to kozak, Polak potrafi, a polaczki powinny się odwalić raz na zawsze.