Serie A 14/15 (6): JUVENTUS 3-2 Roma

[sebatiaen]

http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... rlamentare+

Cyrk na kólkach;)

[Ouh_yeah]

http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... rlamentare+

Cyrk na kólkach;)

Przypomniało mi się, jak była ta akcja, że okradziono dom Vidala i złodzieje wynieśli stamtąd kilkaset tysięcy euro gotówki. Wtedy jakiś geniusz stwierdził, że trzeba zbadać skąd i po co Vidalowi tyle kasy w domu, czy nie kręci czegoś na lewo

[szczypek]

mój werdykt

I to jest właśnie główny problem całego tematu wczorajszego sędziowania. Werdykt już nastąpił, wynika z niego jasno, że sędzia nie radził sobie wczoraj z tym, co działo się na boisku, ale sporne sytuacje, o których mowa, można, powtarzam MOŻNA uznać za prawidłowe i tu następuje koniec tematu. To nie jest bramka Muntariego w meczu z Juve, gdzie ślepy widział tego gola, to są kontrowersyjne sytuacje, ale one są kontrowersyjne głównie dlatego, że za ich komentowanie biorą się ludzie, którzy zwyczajnie nie znają przepisów. 9 na 10 portali pisało przecież wczoraj o spalonym, to jest śmiech.

[Crunny]

Oj ludzie, ludzie... Narzekacie na kibiców Romy, że budzi się w nich frustracja, a część z komentujących tutaj, wcale nie jest pod tym względem lepsza! :naughty:

Zazwyczaj jak jest szybka akcja i faul ma miejsce na styku pola karnego, to po prostu sędziowie wolą podjąć mniej kontrowersyjną decyzję (bo nie da się bez komputerowych czujników stwierdzić czy to było 5 cm przed linią pola karnego czy za) i dyktują rzut wolny praktycznie z linii pola karnego. Ochłońcie i zastanówcie się czy faktycznie nie widzieliście nigdy takiej sytuacji, bo ja pamiętam i to nie jedną. Nawet w Lidze Mistrzów. Sędziowie po prostu boją się dyktować rzuty karne na linii, bezpieczniej jest gwizdnąć rzut wolny i ustawić piłkę choćby ten symboliczny 1 cm przed polem karnym.

I to, że jesteśmy Juventusem, nie powinno tego zmieniać. Dlatego trochę rozumiem oburzenie kibiców Romy. Kocham Juventus, ale oprócz serca mam też rozum. Potrafię racjonalnie i chłodno spojrzeć na pewne sytuacje. Gdyby to był np. mecz Sevilla - Valencia, to założę się, że Wasze interpretacje nie byłyby już tak oczywiste. Jedyna niekontrowersyjna sytuacja po której padła bramka to gol Itrube.

Szkoda, bo graliśmy u siebie, a nie pokazaliśmy im, że piłkarsko jesteśmy lepsi (o ile w tym momencie jesteśmy i nas nie dogonili). Ta porażka nie podetnie im skrzydeł, jak to 3:0 w zeszłym sezonie.

[Makiavel]

To naprawdę są jakieś żarty co tu ludzie wypisują niektórzy. Pomijam już kibica Romy bo wygląda na to, że tam cała społeczność jest mocno sfrustrowana (Morata, który trafił czyściutko w piłkę prawie wyrwał nogę Manolasowi...), ale rzut wolny z linii pola karnego, zdecydowany spalony Vidala, który nie brał udziału w akcji, po prostu stał, powtórka rzutu wolnego bo zawodnik wyskoczył do przodu nie w górę - śmiać się czy płakać.

Sędzia był beznadziejny, to fakt. Ale mylił się po prostu i akurat nie przy bramkach Juventusu. Roma powinna się cieszyć, bo ten mecz mogła kończyć 9 na 11: Morata dostał kartkę z kapelusza a jeszcze wcześniej, nikt o tym nie wspomina, był faul na Tevezie, książkowa czerwona kartka: środek boiska, Tevez twarzą do swojej bramki podaje albo czeka na podanie (nie pamiętam) a gracz Romy atakuje z tyłu, kolanem na nogi Teveza. Nie był zainteresowany piłką, nie był nawet blisko jej zagrania, sfaulował od tyłu. Sędzia tego nie zauważył, a Tevez, jak to Tevez, nie pajacował tylko się pozbierał i grał dalej

[szczypek]

Ochłońcie i zastanówcie się czy faktycznie nie widzieliście nigdy takiej sytuacji, bo ja pamiętam i to nie jedną. Nawet w Lidze Mistrzów. Sędziowie po prostu boją się dyktować rzuty karne na linii, bezpieczniej jest gwizdnąć rzut wolny i ustawić piłkę choćby ten symboliczny 1 cm przed polem karnym.

Są i tacy, którzy za przewinienie metr przed polem karnym potrafią podyktować rzut karny. Zależy od sędziego, ten wczoraj MIAŁ PODSTAWY do podyktowania rzutów karnych w każdej sytuacji. To nie my mu daliśmy te podstawy, tylko, jak pisał pumex, głupie i bezmyślne zachowania piłkarzy Romy, kiedy do niektórych to wreszcie dotrze?

Doczytaj przepisy, proszę Cię, bo się po prostu kompromitujesz, zwłaszcza tą sytuację z Bonuccim, gdzie wszystko było zgodnie z przepisami i gol prawidłowy.

[zahor]

Zazwyczaj jak jest szybka akcja i faul ma miejsce na styku pola karnego, to po prostu sędziowie wolą podjąć mniej kontrowersyjną decyzję (bo nie da się bez komputerowych czujników stwierdzić czy to było 5 cm przed linią pola karnego czy za) i dyktują rzut wolny praktycznie z linii pola karnego.

Zaraz, zaraz. To co tam rozpisales, to byly niby decyzje optymalne, podjete na spokojnie po wielokrotnej analizie powtorek w HD. I zeby uzasadnic swoje werdykty, siegasz po argument mowiacy ze sedziowie nieraz pod presja, bojac sie popelnic razacy blad gwizdza tak, a nie inaczej?

Potrafię racjonalnie i chłodno spojrzeć na pewne sytuacje.

A jakbys jeszcze oprocz tego chlodno i racjonalnie zapoznal sie z przepisami, to byloby juz w ogole cudownie. Z tego powodu wlasnie Twoj post wywolal tyle negatywnych reakcji - wparowales jak medrzec z rzetelna analiza, a po dwoch zdaniach okazalo sie ze nie masz pojecia o czym piszesz. Co nijak nie przeszkadza Ci dalej uwazac sie za jedynego obiektywnego i rzetelnego analityka.

Teraz nie wiem jak mówią dokładnie przepisy, czy faulu musi być w polu karny, czy faul musi być na zawodniku będącym w polu karnym..

A nie prosciej to zwyczajnie sprawdzic, zamiast snuc rozwazania na kazdy mozliwy przypadek?

Gwarantuje w 100% i jestem w stanie założyć się o co chcecie, że nawet jeśli przed Skorupskim nie byłoby żadnego piłkarza zarówno Romy jak i Juventusu to nie byłby w stanie wybronić tej bomby Bonu.

Fajnie, ale to na ile bramkarz ma szanse obronic strzal nijak nie wplywa na to, czy sytuacje nalezy zaklasyfikowac jako spalonego czy nie. Trzymajmy sie tego, co jest w przepisach.

Zajmuj Ty się może lepiej malowaniem obrazów, co?

Ten gosc zabral w tym temacie glos kilka razy, nigdy na temat, zawsze w tego typu tonie. Jakas kartka, cos?

[wloski]

Potrafię racjonalnie i chłodno spojrzeć na pewne sytuacje.

I tego trzeba życzyć sędziemu, ale żeby tak miał to chyba by musiał sędziować za pomocą studia sędziowskiego. Rocchi zachował się jak zachował jeden sędzia jest taki, że nie daje kartek przez całe spotkanie albo da jedną dwie, inny rzuca kartkami jak leci, każdy pracuje wedle przepisów. Dyskusję na temat wczorajszego spotkania nie ma co prowadzić, wygraliśmy i musimy to w kolejnych meczach potwierdzać, jeżeli nie to to spotkanie miało jedynie historyczny sens.

[zoff]

Ok. Ale co by nie mówić to lamenty Romy przypominają mi nasze komentarze po meczach w europejskich pucharach (Real, Benfica, Galata) czyż nie?

Wydaje mi się, że w pewnym momencie spotkania od 55-75 Roma sprawiała wrażenie, że Jej ten remis de facto pasuje. Tak grali. I się przejechali. Spotkanie godne Calcio. Było w nim wszystko. Brawo Juventus

[Dobry Mudżyn]

Piekny mecz, dobry rezultat. Smieszni kibice Romy. Karne jak i 3 gol prawidlowy. Co innego spalony, a co innego pozycja spalona.

Bonucci chyba musial przed meczem odwiedzic starym zwyczajem piwnice ze swym psychologiem. A, no i musial zaprosic tez na piwniczne zabawy Ogbonne, bo to juz kolejny swietny mecz naszego czarnuszka z obrony.

[Lucas87]

No, a ten tego ten...Przypadkiem trawa zbyt śliska nie była, albo powietrze za gęste? Zapowiada się, że Romaniści będą, ten mecz, chyba dłużej przeżywać - jak Milaniści pamiętny, nieuznany gol Muntariego, który potem de facto - został "pomszczony" nieuznaną bramką - Matriego.

sędziowie wolą podjąć mniej kontrowersyjną decyzję

Albo nieco bardziej kontrowersyjną, jak w meczu Polska - Austria na ME08. Wtedy również zwrócono, tym drugim to, co im najpierw zabrano... Masz screeny, zrzuty ekranowe, czy jak to tam się zwie i wszystko widoczne czarno na białym. Jeśli już to karny dla Romy, był kontrowersyjny, bo Lichy i Totti, szarpali się obydwaj jednocześnie. Po prostu sędzia był lekko przerażony lamentami i wrzaskami Romanistów, i sytuacją, która zaistniała po wolnym Pirlo i wolał się zasugerować faktem, iż rzekomo Stefan rzekomo przygniótł Plujka (bo tak to mniej więcej wyglądało, pod sam koniec starcia, że to Lichy sprowadził go do parteru, lecz było to po obustronnej szarpaninie ). Możliwe, że chciał więc Romie zwrócić to, co chwilę wcześniej - rzekomo niesłusznie, podarował nam. Odnośnie karnych dla nas, to jak wyżej wg. Zahora lub Vimesa.

Zajmuj Ty się może lepiej malowaniem obrazów, co?

Ten gosc zabral w tym temacie glos kilka razy, nigdy na temat, zawsze w tego typu tonie. Jakas kartka, cos?

Za to wsławił się ogłoszeniem, że zamieni grubą i starą partnerkę na głupią i młodą.

[AdiJuve]

Crunny@
A ja zupełnie nie rozumiem oburzenia kibiców Romy, rozumiałem oburzenie kibiców Milanu, bo mieli podstawy? Ale Roma? Owszem jeżeli sędzia faktycznie podyktowałby coś bez żadnych podstaw, ale zarówno eksperci Sky i Rai podkreślają,że miał prawo podyktować wszystkie trzy 11, z Mediatestu piszą o 2 błędach po obu stronach, chyba tylko rzymski szmatławiec zrobił z ego aferę i kibice Romy, to wszystko. Większość poważnych ludzi z poza środowiska Romy twierdzi,że akurat decyzję sędziego nie były błędami.

[Sila Spokoju]

Frustracja kibiców Romy wylewa się jak szambo z ust Niesiołowskiego.

Jak ja kocham takie mecze

[west88]

Nie wiem po co najeżdżanie na typka z Romy? :roll:

Na chłodno: Początek mieliśmy dobry, później kontrowersyjny karny, ale jestem w stanie zaakceptować tą decyzję. Dalej zasłużony karny dla Romy i to zdecydowanie. Głupota Lichsteinera (co się z nim dzieje ostatnimi czasy?) Później już nie ma znaczenia gdzie nogę miał Pogba bo sędzia przegiął z doliczonym czasem. A nawet gdyby to w pierwszej chwili można by stwierdzić, że symuluje, ale ok. Potem bardzo ładna akcja Romy i nasza defensywa dała ciała. Gol Leonardo prawidłowy, wg przepisów. Sytuacja z Moratą: dotknął piłki czy nie? Raczej bez znaczenia chyba chodziło o agresję po zagraniu, decyzja prawidłowa. Ogólnie Roma zagrała lepszą drugą połowę, a my nie mamy się czym zachwycać. Sprawiedliwym wynikiem byłoby 2:2, ale cóż sędziego to wszystko przerosło.

Tak czy siak nie jestem zadowolony z Juve ani z gry, ani z sytuacji do których dopuściliśmy.

[zahor]

Dalej zasłużony karny dla Romy i to zdecydowanie.

... byłby, gdyby Totti stał na baczność, rączki miał przy sobie i został powalony na ziemię przez złego Lichtsteinera. A że wyglądało to trochę inaczej, to i decyzja kontrowersyjna. Było to już wałkowane sto razy.

sędzia przegiął z doliczonym czasem.

Pomijając już fakt że to, co sygnalizuje techniczny to jedynie wskazówka dla głównego, którą ten ma prawo olać, od kiedy skończyła się 45. minuta meczu do momentu popełnienia faulu na Pogbie z pewnością nie upłynęło 60 sekund efektywnej gry. To również wałkowano po stukroć.