Serie A (27): Genoa 0-0 JUVENTUS
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Teraz zacznie nam się seria z tymi silniejszymi zespołami i podejrzewam, że możemy się spodziewać więcej punktów niż z ogórami.pumex pisze:
Media codziennie się rozpisują na temat nowych wzmocnień przed LM a tymczasem jeszcze dwie, trzy kolejki i o LM będzie trudno.
Aha.Regulus pisze: Szkoda tylko Vucinica - pierwszy raz w tym sezonie zagrał świetne zawody.
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
przecież oni wszyscy są z tego samego rocznika - 87., nie najlepiej to świadczy o bonuccim, skoro przy swoich rówieśnikach wygląda jak junior. mam nadzieję, że po dwóch pozytywnych występach caceresa na środku bonucci został zepchnięty w hierarchii stoperów na czwarte miejsce. w ogóle to jeśli te niezłe mecze caceresa nie są po prostu fartem, to naprawdę ładnie rozwinął się ten zawodnik od czasu ostatniego pobytu w juve.Izi pisze:Środek Ceceres - Vidal, pokazał że Bonucci może i ma potencjał ale chyba należy jeszcze poczekać z kilka lat nim opanuje swoją ułańsko-młodzieńczą fantazję.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Katastrofy może nie, ale mamy 6 remisów w ostatnich 7 spotkaniach. Jeszcze kolejne 2 i będziemy mieli zaledwie punkt przewagi nad 3-cią drużyną. Dla mnie awans do LM to znaczy 2-gie miejsce. 3-cie oznacza eliminacje i prawdopodobnie starcie z rywalem równym, jeśli nie mocniejszym niż my. Do tego krótszy okres przygotowań, problem przy transferach. Nie, serdecznie dziękuję za 3-cie miejsceIzi pisze:Chyba trochę przesadzasz. Sytuacja punktowa nie jest tak tragiczna, a i gra naszego zespołu nie wróży katastrofy.

Ewerthonie, trudno o więcej punktów, kiedy ofensywa kopie się po czole :doh:ewerthon pisze:Teraz zacznie nam się seria z tymi silniejszymi zespołami i podejrzewam, że możemy się spodziewać więcej punktów niż z ogóramipumex pisze:Media codziennie się rozpisują na temat nowych wzmocnień przed LM a tymczasem jeszcze dwie, trzy kolejki i o LM będzie trudno.
Aha, jeszcze zapomniałem napisać, że Vidal na obronie ma jeden plus. Bardzo ładnie wyprowadza akcje, nie to co mamrowaty Bonuc

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Dokładnie. Potencjalnym rywalem będzie najprawdopodobniej Chelsea lub Arsenal. Nic miłego...pumex pisze:Dla mnie awans do LM to znaczy 2-gie miejsce. 3-cie oznacza eliminacje i prawdopodobnie starcie z rywalem równym, jeśli nie mocniejszym niż my.
Przesadzasz. Wiele sytuacji (choć mniejszość) jest gwizdanych dla nas. Ja na miejscu sędziego wywaliłbym wczoraj De Ceglie z boiska, a karny należał się zarówno nam (Matri), jak i Genoi (Pirlo). Oczywiście dochodzi sytuacja z Pepe itd., ale pisanie, że KAŻDA sytuacja jest gwizdana przeciwko nam to nadużycie...Garreat pisze:Wkurza mnie, ze kazda sporna jest na nasza niekorzysc.yanquez pisze:PS. Wkurza mnie zwalanie wszystkiego na sędziego.
Ostatnio zmieniony 12 marca 2012, 11:50 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.
- Izi
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2011
- Posty: 140
- Rejestracja: 13 września 2011
Widać późno dojrzewa. Nie wiem, pewnie się mylę ale mam przeczucie, że właśnie przez jakiś taki brak wewnętrznej dyscypliny podejmuje złe decyzje, bądź podejmuje dobre ale za późno. Mimo wszystko we wcześniejszym klubie potrafił grać, w Juventusie też miewał swoje dni, ale to jeszcze nie jego czas.jaqb pisze:przecież oni wszyscy są z tego samego rocznika - 87., nie najlepiej to świadczy o bonuccim, skoro przy swoich rówieśnikach wygląda jak junior. mam nadzieję, że po dwóch pozytywnych występach caceresa na środku bonucci został zepchnięty w hierarchii stoperów na czwarte miejsce. w ogóle to jeśli te niezłe mecze caceresa nie są po prostu fartem, to naprawdę ładnie rozwinął się ten zawodnik od czasu ostatniego pobytu w juve.Izi pisze:Środek Ceceres - Vidal, pokazał że Bonucci może i ma potencjał ale chyba należy jeszcze poczekać z kilka lat nim opanuje swoją ułańsko-młodzieńczą fantazję.
Z mocniejszymi rywalami, tak samo jak Ewerthon liczę na zdecydowanie korzystniejsze wyniki.
I pewny nie jestem, bo zagrożenie 3 miejscem jest realne, ale nie dopuszczam do siebie tej myśli. Zwyczajnie zasługujemy na walkę o 1 miejsce, nie mówiąc już o 2. Gdyby nie przespana runda jesienna Napoli, to jeszcze oni mogli by mieć jakieś pretensje do 1/2 miejsca, ale zaspali, miejmy nadzieję, że niedługo złapią zadyszkę.
Resztę na razie bagatelizuje.
Franciszek I wydaje się być uroczo pokorny.
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
co do de ceglie to racja, mógł zobaczyć drugą kartkę i żadnych pretensji mieć nie powinien, ale pirlo (zakładam, że chodzi o sytuację z rossim z końcówki meczu) nie faulował - kolejność była taka: pirlo trafia w piłkę, którą nabija nogę zawodnika gospodarzy, piłka wychodzi na aut, a rossi upada podcięty przez andreęyanquez pisze:Ja na miejscu sędziego wywaliłbym wczoraj De Ceglie z boiska, a karny należał się zarówno nam (Matri), jak i Genoi (Pirlo).
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Sędziowie znów dali ciała, ale i tak największe pretensje mam do beznadziejnego Pepe. W sytuacji gdzie trafił w słupek piłkę w siatce powinien umieścić nawet Manninger. Do tego także kilka bezsensowych decyzji, gdy decydował się na strzał to marnie mu to wychodziło. Ten zawodnik tylko w bardzo wysokiej formie nadaje się do gry w tym klubie, a jeśli jej prędko nie odzyska to sprzedać tego dziada.
Odnoszę wrażenie że boimy się walczyć o 3 punkty ryzykując ten jeden. A nawet jak już rzucamy się do ataku to nie ma na to pomysłu. Dużo pracy i nerwów nas czeka jeśli chcemy zająć nawet to drugie miejsce, bo przy rywalizacji z Ibrahimoviciem, lepszym niż Mirko, Fabio i Matri razem wziętymi, będzie cholernie ciężko o pierwsze.
Odnoszę wrażenie że boimy się walczyć o 3 punkty ryzykując ten jeden. A nawet jak już rzucamy się do ataku to nie ma na to pomysłu. Dużo pracy i nerwów nas czeka jeśli chcemy zająć nawet to drugie miejsce, bo przy rywalizacji z Ibrahimoviciem, lepszym niż Mirko, Fabio i Matri razem wziętymi, będzie cholernie ciężko o pierwsze.

- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nie powiedzialbym, ze pieknie. Powiedzialbym raczej, ze w zenujacym gimbusiarskim stylu.
Conte nie jest idiota i sam zdaje sobie sprawe, ze wiecej z tej ekipy wyciagnac sie nie da. No po prostu nie da. Nie mamy zadnej wielkiej gwiazdy w ataku, tak przegladajac kadry innych druzyn z Serie A to nawet przecietne ekipy maja pilkarzy o podobnej klasie:
a) Bologna ma Di Vaio i Ramireza
b) Fiorentina ma Joveticia
c) Genua ma Palacio i Gilardino
d) Parma ma Giovinco i Floccariego
e) Palermo ma Miccoliego
f) Lazio ma Klose i Hernanesa
I tak dalej, i tak dalej. W prawie kazdej ekipie znajdzie sie ciekawy, albo bardzo ciekawy napastnik, ktory jest na podobnym albo nawet wyzszym poziomie od Naszych snajperow. A nie wspominam juz o klubach typu Milan, czy Napoli, ktore maja jednak wieksza sile razenia.
Mamy bardzo ogarnieta obrone, dobra pomoc, swietnego bramkarza i doslownie chyba ani jednego ogniwa z tych wyzej wymionionych (no, moze oprocz Bonucciego...) nie zamienilbym na zadne inne z Serie A. Ale atak to mamy do bani. I tutaj potrzebujemy od zaraz dwoch pilkarzy najwyzszej klasy. Biorac pod uwage to, ze po sezonie najpewniej zakonczy kariere Del Piero, Borriello wroci do Romy, to zostaje Nam 3 graczy - Matri, Vucinic, Quag. Pierwsza dwojka moim zdaniem zostanie na kolejny sezon, chyba, ze pojawi sie fajna oferta (np. Milan wylozy na stol 20m na Matriego). Co do Quaga to roznie moze byc - w chwili obcnej wydaje sie, ze jednak odejdzie, ale wszystko sie bardzo szybko zmienia. Zakladajac, ze Giovinco wroci to tak czy siak potrzebujemy jeszcze 2 zawodnikow do ataku - snajpera i kogos na prawa strone zamiast Pepe.
Szczerze mowiac, to ja bym kombinowal jednak z tym Torresem. Jesli udaloby sie go wyciagnac na podobnych zasadach jak Ibrahimovicia przy transferze do Milanu, to bysmy mogli wylozyc wieksza sume na prawoskrzydlowego (Lavezzi?). Mysle, ze Marotta powinien kombinowac w ten wlasnie sposob.
Conte nie jest idiota i sam zdaje sobie sprawe, ze wiecej z tej ekipy wyciagnac sie nie da. No po prostu nie da. Nie mamy zadnej wielkiej gwiazdy w ataku, tak przegladajac kadry innych druzyn z Serie A to nawet przecietne ekipy maja pilkarzy o podobnej klasie:
a) Bologna ma Di Vaio i Ramireza
b) Fiorentina ma Joveticia
c) Genua ma Palacio i Gilardino
d) Parma ma Giovinco i Floccariego
e) Palermo ma Miccoliego
f) Lazio ma Klose i Hernanesa
I tak dalej, i tak dalej. W prawie kazdej ekipie znajdzie sie ciekawy, albo bardzo ciekawy napastnik, ktory jest na podobnym albo nawet wyzszym poziomie od Naszych snajperow. A nie wspominam juz o klubach typu Milan, czy Napoli, ktore maja jednak wieksza sile razenia.
Mamy bardzo ogarnieta obrone, dobra pomoc, swietnego bramkarza i doslownie chyba ani jednego ogniwa z tych wyzej wymionionych (no, moze oprocz Bonucciego...) nie zamienilbym na zadne inne z Serie A. Ale atak to mamy do bani. I tutaj potrzebujemy od zaraz dwoch pilkarzy najwyzszej klasy. Biorac pod uwage to, ze po sezonie najpewniej zakonczy kariere Del Piero, Borriello wroci do Romy, to zostaje Nam 3 graczy - Matri, Vucinic, Quag. Pierwsza dwojka moim zdaniem zostanie na kolejny sezon, chyba, ze pojawi sie fajna oferta (np. Milan wylozy na stol 20m na Matriego). Co do Quaga to roznie moze byc - w chwili obcnej wydaje sie, ze jednak odejdzie, ale wszystko sie bardzo szybko zmienia. Zakladajac, ze Giovinco wroci to tak czy siak potrzebujemy jeszcze 2 zawodnikow do ataku - snajpera i kogos na prawa strone zamiast Pepe.
Szczerze mowiac, to ja bym kombinowal jednak z tym Torresem. Jesli udaloby sie go wyciagnac na podobnych zasadach jak Ibrahimovicia przy transferze do Milanu, to bysmy mogli wylozyc wieksza sume na prawoskrzydlowego (Lavezzi?). Mysle, ze Marotta powinien kombinowac w ten wlasnie sposob.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ja już o tym wspominałem kilkukrotnie. Mamy siermiężny atak. Niektóre drużyny z dołu tabeli mają ciekawszych zawodników. Matri jest uzależniony od podań, sam sobie niczego nie stworzy a nawet jeśli ma setkę to wcale nie jest takie pewne, że trafi. Vucinic robi wiatr z którego zazwyczaj nic nie wynika, głównie przez jego złe decyzje. Q jest pod formą, Borriello to karykatura piłkarza a Pepe w swojej normalnej formie jest mało użyteczny.jakku1 pisze:Nie mamy zadnej wielkiej gwiazdy w ataku, tak przegladajac kadry innych druzyn z Serie A to nawet przecietne ekipy maja pilkarzy o podobnej klasie
Ee tam. Mam wrażenie, że w przypadku Torresa powrót do sensownej formy we Włoszech jest tak możliwy jak 15 bramek Amauriego w sezonie (zastrzegam, że nie porównuję klasy obu zawodników).jakku1 pisze:Szczerze mowiac, to ja bym kombinowal jednak z tym Torresem.
Nam trzeba pewniaka :!:
Jedno jest pewne. Jeden napadzior nie wystarczy. Potrzeba nam dwóch naprawdę dobrych atakujących
Jeszcze odnośnie meczu. Przypomniał mi się jego początek. Zaczynamy, dwa podania i wyjazd pod bramkę Frey'a (czyt. bezsensowne oddanie piłki rywalowi) z czego błyskawicznie wychodzi 100% sytuacja dla Palacio. Co za <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>...

- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Może i nadużycie, ale wkurza że Milan dostaje w podobnych sytuacjach karne a Juve nie. Z Pirlo to mogłoby w pierwszej chwili wyglądać na karnego, ale w powtórce widać, że faulu nie było. Andrea trafił w piłkę i ta piłkę spowodowała upadek gracza Genoi.yanquez pisze:Przesadzasz. Wiele sytuacji (choć mniejszość) jest gwizdanych dla nas. Ja na miejscu sędziego wywaliłbym wczoraj De Ceglie z boiska, a karny należał się zarówno nam (Matri), jak i Genoi (Pirlo). Oczywiście dochodzi sytuacja z Pepe itd., ale pisanie, że KAŻDA sytuacja jest gwizdana przeciwko nam to nadużycie...
Ogólnie wszystko było wcozraj przeciwko nam: sędzia, słupki, poprzeczki, nerwy naszych ofensywnych graczy a przede wszystkim brakło szczęscia.
Jak Gilardino w obecnej formie jest gwiazdą, to Matri tym bardziej. Zwracam też uwagę, że wszystkie zespoły które wymieniłeś, są niżej od Juve.jakku1 pisze: Nie mamy zadnej wielkiej gwiazdy w ataku, tak przegladajac kadry innych druzyn z Serie A to nawet przecietne ekipy maja pilkarzy o podobnej klasie:
a) Bologna ma Di Vaio i Ramireza
b) Fiorentina ma Joveticia
c) Genua ma Palacio i Gilardino
d) Parma ma Giovinco i Floccariego
e) Palermo ma Miccoliego
f) Lazio ma Klose i Hernanesa
Trzeba mu oddać, że zagrałw wczoraj już w pierwszej połowie dwie takie piły, że mogło być po 45 minutach 2:0... Niestety Marchisio i bodajże Matri nie wykorzystali.yanquez pisze:Naprawdę. Precyzja precyzją, ale przede wszystkim brakowało szczęścia. Vucinic zagrał świetnie. Widocznie zebrał się po gwizdach z poprzedniego meczu. Środek obrony wcale nie wyglądał tak tragicznie.
Caceres w sumie daje radę na środku, przynajmniej w takim meczu, pytanie jak by było z kimś mocnym. Tak czy siak, liczę, że Chielliniego zobaczymy z Fiorentiną.
Jedyny pozytym z wczoraj to "solidarne" porażki rywali o LM, w sumie jeśli ktoś ma nam zagrozić w zajęciu drugiego miejsca, to stawiam, że najtrudniej będzie z Udinese i Napoli (z tym, że ci drudzy mają jeszcze puchary, zobaczymy jak z Udine), bo Rzymianie w końcówkach sezonu ostatnio zawodzili, brakowało im szczęścia itp. Ja bym wolał żeby wywalił sie Milan, ale to nie jest koncert życzeń. W przyszłym tygodniu wreszcie będzie tak, że Juve gra pierwsze, czyli jeśli w końcu wygramy, to wtedy Milan jest pod presją w niedzielę (to tak w nawiązaniu do wypowiedzi Moggiego w sprawie zaległych meczów), problem jest taki, że presje prędzej by mieli mając ten (wirtualny) punkt straty a nie przewagi

Jak jest słabszy okres to co jakiś czas w Juventusie się robi takie "cisze", było tak w poprzednich sezonach, choć wtedy nie z powodu sędziów.Izi pisze:Co do tej ciszy medialnej, to chyba kolejny raz przesadzili.
@jakku1 Masz rację i moje pomysły wyglądają podobnie.
Co do mojego mini-planu. Sztab powinien sie skupić na rozwoju PDC. Do tego tanio (powinno sie udać) odzyskujemy Giovinco. Ten drugi raczej wyklucza Joveticia. Cóż, trudno. W ten sposób zaoszczędzone środki przeznaczamy na Torresa, bądź Dzeko (zakładając transfer RVP do MC) - obie opcje tak samo - bezpiecznie, loan z opcjonalnym wykupem. Do tego ktoś, kto posadzi Pepe. I tu juz nie mam konkretnych nazwisk, ale w zarządzie siedzą mądre głowy i kogoś odpowiedniego powinni znaleźć.
AAAA, w meczowym temacie o mercato :doh:
Mecz w naszym wykonaniu bardzo przyzwoity, nie ma co dramatyzować. Do takiego występu dodamy trochę więcej szczęścia we Florencji i będą 3 pkt.
Co do mojego mini-planu. Sztab powinien sie skupić na rozwoju PDC. Do tego tanio (powinno sie udać) odzyskujemy Giovinco. Ten drugi raczej wyklucza Joveticia. Cóż, trudno. W ten sposób zaoszczędzone środki przeznaczamy na Torresa, bądź Dzeko (zakładając transfer RVP do MC) - obie opcje tak samo - bezpiecznie, loan z opcjonalnym wykupem. Do tego ktoś, kto posadzi Pepe. I tu juz nie mam konkretnych nazwisk, ale w zarządzie siedzą mądre głowy i kogoś odpowiedniego powinni znaleźć.
AAAA, w meczowym temacie o mercato :doh:
Mecz w naszym wykonaniu bardzo przyzwoity, nie ma co dramatyzować. Do takiego występu dodamy trochę więcej szczęścia we Florencji i będą 3 pkt.
- Darius19
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 793
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Grali wczoraj dobrą piłkę tylko jak zwykle w naszym wypadku zabrakło szczęścia i wykończenia. Najbardziej szkoda tej bramki kiedy sędzie pokazał spalonego którego nie było. Po raz kolejny nie przyznany karny ale niestety do tego zdążyłem się już przyzwyczaić. Szkoda też tej akcji Pepe po której z ok 1 metra a może nawet bliżej trafił w słupek. Kolejna akcja to poprzeczka po strzale Vucinica. Brawo dla drugiego trenera za zmiany wreszcie zobaczyliśmy Elie i Alexa na boisku. Zmiany przeprowadzone w odpowiednim momencie tak jak powinno być około 60 minuty a nie jak to zwykle bywa u Conte w 80 minucie. Sądzę, że od tej pory o zmianach powinien decydować 2 trener a nie Conte i wtedy o zmiany i ich jakość możemy być spokojni.
FORZA JUVE
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
jakku1 pisze:....
Zgaddzam się z Tobą, podobne mnie myśli prześladują od kilku kilkunastu spotkań, że jeśli się dobrze przyglądnąć naszej sile ofensywnej , to jesteśmy na 6 miejscu ? do tego trzeba dodać, że nasza pomoc jest niby jedną z najlepszych we Wloszech... więc np taka Genoa czy Catania przy porównywalnej liczbie bramek ale 2x slabszej pomocy wygłada nawet lepiej.
Przejrzałem sobie większośc meczy z poprzedniego sezonu i obecnego, i dochodzę do wniosku, że Juve w 2012 roku nie odbiega zbytnio od tego z 2010/2011... Fakt obrona jest zdecydowanie szczelniejsza i mamy Pirlo dzieki któremu możemy utrzymywać się zdecydowanie dłużej przy piłce a co za tym idzie więcej remisować niz przegrywać. To jest straszne ale prawdziwe, możemy powtarzać, że Juve w tym roku jest o niebo lepsze niż sezon temu , ale to gruba przesada, mamy 11 kolejek do końca. Na rozkładzie Inter Napoli LAzio, przy naszej obecnej formie równie dobrze możemy wypaść poza LM i nagle wszyscy stwierdzą że ten sezon niczym nie odbiegał od zeszłego.
Matri wydaje mi się, że to piłkarz bardzo podobny do Zalayety i własnie taką pozycję powinien spełniac w Juve - jako joker . Pepe to solidny rezerwowy... niestety ale jak widzimy tak nie jest. Na dzień dzisiejszy liczę na minimum 3 miejsce i błagam niebiosa aby Conte i Marotta poszli po rozum do głowy , bo on od jakiegoś czasu chyba wziął urlop. Nie liczę na Higuaina czy Essiena czy inną ,,gwiazde'', jeszcze nie teraz niestety, ale na mądrze wydane pieniądze na pozycje które gołym okiem są słabe, łatając je graczami którzy utrzymują pewien dobry poziom od 2 -3 lat, zadnych Martinezów, pseudoholendrów czy innych Bonuczczich.
I Moze warto wrócic do 4-4-2 ? nie wiem ale coś trzeba zmienić , bo jak sie nie strzela bramek to meczów sie nie wygrywa, proste jak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Fajnie jakby to tak działało jak np z zupą... dodamy troche soli i bedzie pyszna. Obyś miał rację.alina pisze:
Mecz w naszym wykonaniu bardzo przyzwoity, nie ma co dramatyzować. Do takiego występu dodamy trochę więcej szczęścia we Florencji i będą 3 pkt.

Problem w tym, ze graliśmy z najgorszą defensywą w lidze, a teraz zagramy z 4. najlepszą i o taki występ będzie dużo trudniej.Cabrini_idol pisze:Fajnie jakby to tak działało jak np z zupą... dodamy troche soli i bedzie pyszna. Obyś miał rację.alina pisze:
Mecz w naszym wykonaniu bardzo przyzwoity, nie ma co dramatyzować. Do takiego występu dodamy trochę więcej szczęścia we Florencji i będą 3 pkt.