Trofeo TIM 2011 (18.08) JUVE 2-1 Milan | Inter 1-1 JUVE
- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Ogolnie nie bylo zle, jakos to wygladalo. Dobry wystep Vidala i genialne podanie Pirlo, takiego zawodnika nam brakowalo 

"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Mówisz o jednej akcji w której spróbował dryblingu. Faktycznie sępił niemiłosiernie :roll: Dobrze wychodził z kontrami, szukał niekonwencjonalnych zagrań i stracił może dwie piłki. Nie zdziwię się jak w następnym meczu znowu zacznie od początku.Giovani pisze:Co głównie jest winą Del Piero - sępił się niemiłosiernie. .
Mnie mecz z Interem podobał się dużo bardziej. Z Milanem zaczęli ćwiczyć 4-3-3 z młodzikami po bokach. Fajna współpraca dwójki Alex-Mirko. Dobrze uzupełniał to Krasic, trochę brakowało jedynie mocy na lewym skrzydle.
Pirlo jest świetny. Prawdziwy reżyser gry w drugiej linii.
Nie macie się też o co przyczepić do De Ceglie 8)
W meczu z Milanem pozytywne wrażenie zrobił Vidal. Wybiegany, ambitny. Oby mu tej waleczności starczyło na cały sezon. Może da radę i gra dwójką DM z Pirlo w roli głównej jakoś przejdzie :doh:

Alessandro Del Piero ole!
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Spotkania nie były złe Juventus coś tam pokazał ale Bonucci to jest nieporozumienie z resztą Lichtsteiner też mnie nie przekonuje. Vucinic wyprzedza Vicka i Amauriego o 2 klasy będziemy mieli z niego pożytek. Vidal? Bramka szczęśliwa ale zawsze potem ta poprzeczka MMmm. Krasic jak zawsze zbyt daleko się zapędza, Conte powinien to zmienić. No i dla mnie bohater obu spotkań Marco Storari wiedziałem, że gość jest dobry już od jego występów w Sampie ale to co teraz wyczynia to coś niesamowitego Buffon ma rywala który może go zepchnąć na ławkę rezerwowych.
Daliście nadzieje teraz tylko zwyciężać od początku sezonu.
Daliście nadzieje teraz tylko zwyciężać od początku sezonu.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Od Rycha cudów nie należy wymagać. Wiadomo, że nie jest orłem, został sprowadzony jako solidne zabezpieczenie boku obrony, drugim Alvesem nie był i nie będzie. Tragedii nie było.FalsoVero pisze:Lichtsteiner też mnie nie przekonuje.
Krasic to w ogóle ostatnio jakieś nieporozumienie. Nie chcę, żeby wyglądało, że jestem jego hejterem, nic z tych rzeczy. Ale wczoraj tylko w meczu z Interem mógł wykonać 3 kluczowe podania, jednak zamiast tego albo bezsensownie kręcił się wokół własnej osi, albo nie wiedzieć czemu podawał dziwnie do boku, do tego niedokładnie.FalsoVero pisze:Krasic jak zawsze zbyt daleko się zapędza, Conte powinien to zmienić.
Storari ciągle mnie zaskakuje, niestety raczej nie ma szans na pierwszy skład. Conte wierzy w Buffona.FalsoVero pisze:No i dla mnie bohater obu spotkań Marco Storari wiedziałem, że gość jest dobry już od jego występów w Sampie ale to co teraz wyczynia to coś niesamowitego Buffon ma rywala który może go zepchnąć na ławkę rezerwowych.
Od siebie dodam jeszcze, że coraz bardziej widać braki Del Piero

- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
A mnie się wczoraj podobał. Im bliżej sezonu tym lepiej jego gra wygląda jak dla mnie.FalsoVero pisze: Lichtsteiner też mnie nie przekonuje
Racja. Znakomity występ. Nie zasługuje by siedzieć na ławie.No i dla mnie bohater obu spotkań Marco Storari

Alessandro Del Piero ole!
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
A do tego robi się coraz bardziej nerwowypumex pisze:
Od siebie dodam jeszcze, że coraz bardziej widać braki Del PieroJest niemiłosiernie wolny, ale trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że jeszcze nie raz nam pomoże.

Ale mu się nie dziwie bo to co wczoraj robili piłkarze interu to jakaś porażka ... jak nie potrafili sobie z nim poradzić w niektórych sytuacjach to go po nogach kopali .
Ale ogólnie wczoraj gra wyglądała bdb . Bardzo fajnie 2 pierwsze spotkania czyli 2 juve . Wreszcie dało się to oglądać z przyjemnością ,bo to co było w poprzednim sezonie to była porażka . Ale zobaczymy dopiero w pierwszym spotkaniu .Tak czy inaczej pierwszy sprawdzian zdali ...
- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 688
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Chyba pierwszą kartkówkę, pierwszym sprawdzianem będzie potyczka z UdineQrczak pisze:A do tego robi się coraz bardziej nerwowypumex pisze:
Od siebie dodam jeszcze, że coraz bardziej widać braki Del PieroJest niemiłosiernie wolny, ale trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że jeszcze nie raz nam pomoże.
![]()
Ale mu się nie dziwie bo to co wczoraj robili piłkarze interu to jakaś porażka ... jak nie potrafili sobie z nim poradzić w niektórych sytuacjach to go po nogach kopali .
Ale ogólnie wczoraj gra wyglądała bdb . Bardzo fajnie 2 pierwsze spotkania czyli 2 juve . Wreszcie dało się to oglądać z przyjemnością ,bo to co było w poprzednim sezonie to była porażka . Ale zobaczymy dopiero w pierwszym spotkaniu .Tak czy inaczej pierwszy sprawdzian zdali ...

Nasi zagrali bardzo dobrze nie ma co mówić, że tak nie było. Nawet Motta sobie radził. To tylko dobry prognostyk przed kolejnymi potyczkami a najbliższa okazja do pokazania się już podczas trofeo bunga-bunga.

- ania21
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2008
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 czerwca 2008
Pumex, sorry, ale nie zgodze sie z Toba ;d
Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania. Robił sobie z interem co chciał, keidy chcieli mu odebrać piłkę kończyło sie albo na faulu, albo na tym, że piłka powędrowała do innego napastnika juve.
Ej, czy ktoś zwrócił uwagę na to, co sie stało na meczu inter milan? Mam na myśli incydent ze spodenkami ;d
Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania. Robił sobie z interem co chciał, keidy chcieli mu odebrać piłkę kończyło sie albo na faulu, albo na tym, że piłka powędrowała do innego napastnika juve.
Ej, czy ktoś zwrócił uwagę na to, co sie stało na meczu inter milan? Mam na myśli incydent ze spodenkami ;d
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Masz do tego pełne prawoania21 pisze:Pumex, sorry, ale nie zgodze sie z Toba ;d
Zgodzę się, tylko, że coraz trudniej mu dobiec do tej piłki, ale gdy już ją dostanie, to faktycznie jest debeściakiem.ania21 pisze:Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania. Robił sobie z interem co chciał, keidy chcieli mu odebrać piłkę kończyło sie albo na faulu, albo na tym, że piłka powędrowała do innego napastnika juve.

- Mayhem
- Juventino
- Rejestracja: 14 czerwca 2011
- Posty: 5
- Rejestracja: 14 czerwca 2011
A pomyśleć, że co niektórzy by tu zwalniali już cały zarząd i wszystkich zawodników po meczu z Betisem
Jak Mirko będzie tak strzelał w Serie A, to nareszcie mamy jakiś dobry napad. Oby tylko nie zaczął swoich fochów.
Jak Mirko będzie tak strzelał w Serie A, to nareszcie mamy jakiś dobry napad. Oby tylko nie zaczął swoich fochów.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Pozwalasz swoim przydupasom się z tobą nie zgadzać? :shock: ja swoich trzymam krótko. To gwarancja ciągłego podnoszenia fejmupumex pisze:Masz do tego pełne prawoania21 pisze:Pumex, sorry, ale nie zgodze sie z Toba ;d

:lol: a melo to niepokonany tytan.ania21 pisze: Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania
Potrzebujemy Alexa i Vargasa.
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Widać wielu z nas chce "z miejsca" wygrać scudettoMayhem pisze:A pomyśleć, że co niektórzy by tu zwalniali już cały zarząd i wszystkich zawodników po meczu z Betisem![]()
Jak Mirko będzie tak strzelał w Serie A, to nareszcie mamy jakiś dobry napad. Oby tylko nie zaczął swoich fochów.

Samego transferu Mirko byłem przeciwnikiem, ale skoro przyszedł i gra nieźle to jaki sens krytykować ?
Conte też dla mnie był dziwnym wyborem, ale jak przypomniałem sobie jak on grał, jaki miał wpływ na drużynę to zacząłem się do niego przekonywać.
Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.
"Odpuszczanie" meczu to nasza pięta achillesowa ostatnich lat, a u Conte mam wielką nadzieję, że tego nie będzie.
Taktyka to drugorzędna sprawa, ale akurat u Conte ten element też zaczyna wyglądać ciekawie.
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Szukał niekonwencjonalnych podań ? Kiedy ? Znaczy nie wiem czy szukał, być może, ale jakoś nie podawał. Przecież Krasić tyle razy superowsko wychodził mu do podania prostopadłego. Ale nie.. nasz wiecznie młody, wolał podryblować, albo podać za plecy na skrzydło, co tylko spowalniało akcje.Corcky pisze:Mówisz o jednej akcji w której spróbował dryblingu. Faktycznie sępił niemiłosiernie :roll: Dobrze wychodził z kontrami, szukał niekonwencjonalnych zagrań i stracił może dwie piłki.Giovani pisze:Co głównie jest winą Del Piero - sępił się niemiłosiernie. .
Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.

- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Ale to Conte był wieloletnim kapitanem Juve i podporą w trudnych momentach, nie Ciro.Giovani pisze:Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.Pamiętasz może Ciro Ferrare ?
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 491
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
Ale za Ciro też tak mówili. Ale dobra tam, za młody jestem, nie pamiętambinio pisze:Ale to Conte był wieloletnim kapitanem Juve i podporą w trudnych momentach, nie Ciro.Giovani pisze:Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.Pamiętasz może Ciro Ferrare ?
Jakby ktoś chciał by mi dać kartkę za offtop, to nie będzie miał racji, bo właśnie rozmyślam nad tym, jakby to było jakby w Trofeo Tim nie prowadził nas Conte
