Serie A (23): Palermo 2-1 JUVENTUS
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2212
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
To je dobre, chyba wrzuce na Cytaty:
Polać mu więcej, bo chlop nie moze byc trzezwy wygadujac takie rzeczy. Najpierw oczywiscie bebłał o bledzie sedziego tak samo jak z reszta Del Neri.Marotta po meczu z Palermo pisze:Zmieniając temat, to dzisiaj widzieliśmy Juventus wyglądający bardziej jako drużyna, co jest dobrym znakiem na przyszłość
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Akurat karny był jak pała wieloryba. Tylko Morganti go "nie widział".Jacky pisze:To je dobre, chyba wrzuce na Cytaty:Polać mu więcej, bo chlop nie moze byc trzezwy wygadujac takie rzeczy. Najpierw oczywiscie bebłał o bledzie sedziego tak samo jak z reszta Del Neri.Marotta po meczu z Palermo pisze:Zmieniając temat, to dzisiaj widzieliśmy Juventus wyglądający bardziej jako drużyna, co jest dobrym znakiem na przyszłość
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Co w ogóle nie zmienia faktu, że i tak najwyżej byśmy zgubili dwa punkty, a potrzebowaliśmy ich jak tenże wieloryb wody. Zresztą po wznowieniu przez Palermo bramka Marchisio mogła w ogóle nie paść. Aha Miccoli też miał ze dwie piłki meczowe w jednej sytuacji. Tymczasem czekamy na zwycięstwo naszego konkurencyjnego składu z kimś niezłym/dobrym od Świąt. Ale to jest właśnie mentalność naszych zarządców, dopatrywanie się dobrych stron w goownianym wyniku. A jak wsio jest do tyłka to robimy taki kit, że DeCzelie to nasz wspaniały transfer będzie i największe wzmocnienie w "zimowym okienku".deszczowy pisze:Akurat karny był jak pała wieloryba. Tylko Morganti go "nie widział".Jacky pisze:To je dobre, chyba wrzuce na Cytaty:Polać mu więcej, bo chlop nie moze byc trzezwy wygadujac takie rzeczy. Najpierw oczywiscie bebłał o bledzie sedziego tak samo jak z reszta Del Neri.Marotta po meczu z Palermo pisze:Zmieniając temat, to dzisiaj widzieliśmy Juventus wyglądający bardziej jako drużyna, co jest dobrym znakiem na przyszłość

Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Dajcie spokój. Nie było aż tak źle. Niby nie było karnego, ale dobry zespół tak czy siak by wygrał. Rozumiem. Prawa jednak jest taka, że Palermo które to poprzednim razem nas zniszczyło teraz przez większość czasu grało z kontry i niemalże wykorzystali to co mieli, tak to grali praktycznie na swojej połowie. Są plusy i myślę, że w następnym meczu wpadnie 3 pkt.
Co do Krasicia to co z tego, że ma czytelne zwody? Nadrabia to szybkością i jak już się rozpędzi to nawet czytanie zwodów wiele nie pomaga.
Dajcie spokój też Matriemu - jest nowy, większa presja, klub w dołku.
Co do Krasicia to co z tego, że ma czytelne zwody? Nadrabia to szybkością i jak już się rozpędzi to nawet czytanie zwodów wiele nie pomaga.
Dajcie spokój też Matriemu - jest nowy, większa presja, klub w dołku.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Gdybyśmy jeszcze grali ten swój standardowy piach to łatwiej by mi to było przełknąć, ale cóż począć kiedy akurat dzisiaj od dawien dawna graliśmy przynajmniej poprawnie.
Sytuacje strzeleckie były, w pewnym momencie zaangażowanie - no właśnie. Ten "pewien moment" to stan 2:0 dla Palermo, kiedy praktycznie było już pozamiatane. Przez całą pierwszą połowę stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, niż od meczu z Parmą we wszystkich spotkaniach łącznie.
Matri? Można psioczyć za pierwszą sytuację, że mógł zachować się lepiej, ale chwała mu za to, że przynajmniej do tych sytuacji dochodzi, Amaurus cały mecz dreptał i faulował obrońców. Druga sytuacja Matriego to już niestety pech, wykonał wszystko jak należy, piłka niestety odbiła się od pięty Bovo.
Barzagli ani tragicznie, ani świetnie, no ale chwalić go niestety nie można. Najlepszy na boisku o dziwo Marchisio, czyżby ktoś w końcu dał mu placka w japę za jego kiepskie występy? Oby. Krasic coraz lepiej, oby to był zwiastun jego lepszej gry w nadchodzących meczach.
Niestety środek dzisiaj tragicznie, zarówno Aquilani jak i Melo. Szkoda straszna, że Aquilani tak drastycznie obniżył loty, naprawdę miałem ogromne apetyty co do tego zawodnika, szczególnie po obiecującym początku sezonu jak i fenomenalnym meczu z Romą. Melo jak nie on. Sissoko to już w ogóle dramat. Grygera i Grosso na stałym przeciętnym poziomie.
A Palermo rozjechało nas dzieciakami. Darmian rocznik 89', Pastore 89', Bacinovic 89' Ilicic 88', do tego doświadczeni Bovo, Migliaccio, Miccoli i tyrający jak mrówki Nocerino i Cassani. Odnośnie Cassaniego to mam nadzieję, że trafi do Juventusu, jak sobie pomyślę, że był tak blisko nas podczas tego mercato a my woleliśmy Mottę to mam ochotę włożyć sobie głowę między pośladki.
Jest źle, ale z drugiej strony? Do Ligi Mistrzów nie awansujemy na pewno, szkoda bo trochę pieniędzy przepadnie i znów będziemy musieli przycisnąć pasa podczas Mercato a mamy sporo wydatków. No, ale przynajmniej unikniemy niepotrzebnych kompromitacji, wyobrażacie sobie tą masakrę jakbyśmy wyskoczyli np. na Camp Nou z Grygerą i Grosso na bokach obrony? Olaboga :lol:
**
Na marne pocieszenie, wkleję wycinek z shoutboxu polskiej strony AC Parmy


Sytuacje strzeleckie były, w pewnym momencie zaangażowanie - no właśnie. Ten "pewien moment" to stan 2:0 dla Palermo, kiedy praktycznie było już pozamiatane. Przez całą pierwszą połowę stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, niż od meczu z Parmą we wszystkich spotkaniach łącznie.
Matri? Można psioczyć za pierwszą sytuację, że mógł zachować się lepiej, ale chwała mu za to, że przynajmniej do tych sytuacji dochodzi, Amaurus cały mecz dreptał i faulował obrońców. Druga sytuacja Matriego to już niestety pech, wykonał wszystko jak należy, piłka niestety odbiła się od pięty Bovo.
Barzagli ani tragicznie, ani świetnie, no ale chwalić go niestety nie można. Najlepszy na boisku o dziwo Marchisio, czyżby ktoś w końcu dał mu placka w japę za jego kiepskie występy? Oby. Krasic coraz lepiej, oby to był zwiastun jego lepszej gry w nadchodzących meczach.
Niestety środek dzisiaj tragicznie, zarówno Aquilani jak i Melo. Szkoda straszna, że Aquilani tak drastycznie obniżył loty, naprawdę miałem ogromne apetyty co do tego zawodnika, szczególnie po obiecującym początku sezonu jak i fenomenalnym meczu z Romą. Melo jak nie on. Sissoko to już w ogóle dramat. Grygera i Grosso na stałym przeciętnym poziomie.
A Palermo rozjechało nas dzieciakami. Darmian rocznik 89', Pastore 89', Bacinovic 89' Ilicic 88', do tego doświadczeni Bovo, Migliaccio, Miccoli i tyrający jak mrówki Nocerino i Cassani. Odnośnie Cassaniego to mam nadzieję, że trafi do Juventusu, jak sobie pomyślę, że był tak blisko nas podczas tego mercato a my woleliśmy Mottę to mam ochotę włożyć sobie głowę między pośladki.
Jest źle, ale z drugiej strony? Do Ligi Mistrzów nie awansujemy na pewno, szkoda bo trochę pieniędzy przepadnie i znów będziemy musieli przycisnąć pasa podczas Mercato a mamy sporo wydatków. No, ale przynajmniej unikniemy niepotrzebnych kompromitacji, wyobrażacie sobie tą masakrę jakbyśmy wyskoczyli np. na Camp Nou z Grygerą i Grosso na bokach obrony? Olaboga :lol:
**
Na marne pocieszenie, wkleję wycinek z shoutboxu polskiej strony AC Parmy

- ketraB
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2009
- Posty: 355
- Rejestracja: 29 listopada 2009
spodziewałem się większego lania i gorszej gry.... Matri jak na debiut nieźle się spisał
w następnym meczu będą 3 pkt. co nie zmienia faktu, że chciałbym zmian w pionie zarządzającym i szkoleniowym
na jednej ze stron nagłówek "Del Neri atakuje sędziego" - niech się lepiej za robotę weźmie
w następnym meczu będą 3 pkt. co nie zmienia faktu, że chciałbym zmian w pionie zarządzającym i szkoleniowym
na jednej ze stron nagłówek "Del Neri atakuje sędziego" - niech się lepiej za robotę weźmie
- Filip
- Rejestracja:
Vincitore pisze:
**
Na marne pocieszenie, wkleję wycinek z shoutboxu polskiej strony AC Parmy
Ooo! Ktoś mnie wkleił, to chyba jakieś punkty do fejma idą prawda?

A co do meczu to pierwsza 20 minut porażka, potem zaczęliśmy grać i nie odpuszczaliśmy, ale nic poza bramką Marchisio nie wpadło niestety. Do formy z pierwszych 20 minut wróciliśmy w 80 minucie kiedy Miccoli objechał naszych obrońców jak Messi tyczki

Na plus Krasić za pracowitość i Matri który przynajmniej wie jak się ustawić i stwarza sytuacje

- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Obejrzałem sobie hajlajts z meczu (niestety pobyt w pracy skutecznie uniemożliwił mi oglądanie) i nasza gra nie wyglądała tak źle. Mieliśmy kilka sytuacji strzeleckich, co jest poprawą w stosunku do poprzednich porażek. Karny był ewidentny (chociaż zaraz po nim padła bramka, więc oliwa sprawiedliwa), ale powtórzę to, co pisałem w komentarzu w newsie: nie możemy liczyć na zwycięstwo, bo ktoś zagrał ręką w polu karnym. Gdyby padły jeszcze dwie bramki, to nasz trener nie poruszyłby nawet tematu, a tak szuka wytłumaczeń.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Nie bardzo rozumiem pretensje niektórych do Krasicia. Sytuacja bardzo mi przypomina to co się działo z Diego w tamtym sezonie. Ludzie, ani Serb ani Brazylijczyk to nie sa piłkarze którzy sami wygrywają mecze. Pisze ktoś tu o czytelnej grze Milosa, o jego rajdach. A co on ma robić jak prawy obrońca mu się nie pokazuje, nie wybiega na prostopadłe podanie itp. Krasic ma za sobą kołka Grygere albo jeszcze większe drewno Motte. Jeszcze dołożyć do tego Sissoko w środku i mamy dramat. Z takimi bokami w tym systemie co gramy to ja nie wiem czy Messi by poradził. Przecież Krasicia wystarczy podwoić i traci piłę. Tylko czy to jest jego wina że partnerzy z zespołu to patałachy
Tak samo było z Diego w tamtym roku. Wieczne narzekania że holuje piłkę. A ja pytałem i pytam teraz: do kogo ją miał zagrać
Do Amauriego :doh: od którego piłka odbijała się jak od ściany... Jeszcze gorzej jest na lewej stronie. Bo tam ani obrońcy ani pomocnika z prawdziwego zdarzenia
To że Marchisio strzelił dwie bramki to ja sie cieszę, ale to nie jest lewy pomocnik :!: Tematu obrońcy to nawet nie ma co komentować. Grosso trafił do Juve kilka lat za późno. Temat Traore to pomyłka, a wiadomo DC wiecznie połamany.
Tak że moi drodzy... Krasic wygrał nam mecz z Lazio i chwała mu za to
Ale nie oczekujcie od niego cudów.



Tak że moi drodzy... Krasic wygrał nam mecz z Lazio i chwała mu za to

FORZA JUVE !!!
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
a czego ty po nich oczekujesz? na moje obaj zagrali wczoraj dobry mecz..tak jak caly zespolVincitore pisze:Grygera i Grosso na stałym przeciętnym poziomie
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Wiesz, ja tak obrazowo napisałem, bo akurat mi ten najbardziej w pamięci się zapisałOuh_yeah pisze:Oj Krasic to Nam wygrał więcej meczy.marek.siedlce pisze: Tak że moi drodzy... Krasic wygrał nam mecz z Lazio i chwała mu za to![]()

FORZA JUVE !!!
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
A Ty oglądasz, czy tylko jesteś zapatrzony w swojego idola? W meczu z Udine był zdecydowanie najsłabszym zawodnikiem na boisku, choć oczywiście po notach z prasy tego widać nie będzie bo, o ironio, strzelił jedną z ładniejszych bramek sezonu. W miarę przyzwoicie to zagrał dopiero wczoraj.Buczus_JuveFan pisze:Ludzie oglądacie mecze w ogóle ? Marchisio ostatnimi czasy walczy za dwóch, dwoi troi się, ok wcześniej z nim było rożnie, ale teraz spełnia swą rolę.
Co do meczu, sędzia popełnił wielbłąd ale gdybyśmy strzelili to co powinniśmy nie byłoby tego gadania. Sam Matri zmarnował dwie 200% sytuacje, no ale na starcie można mu wybaczyć, widać, że piłka go w polu karnym szuka. Na pewno strzeli jeszcze nie jedną bramkę w tym sezonie. Bardzo dobrze (w końcu) Krasić, nie rozumie słów krytyki pod jego adresem. Zmiana Sissoko kompletnie nieudana, Martinez też (o dziwo) praktycznie nic nie wniósł.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Matri - Sratri. Mowilem, ze nic z tego nie bedzie. Powoli zaczynam dochodzic do wniosku, ze lepszym wzmocnieniem bylby juz taki Aquafresca. Duzo lepszy strzal, silowo sa porownywalni. Mysle, ze sprawdzilby sie w naszej taktyce.
Mecz bez historii - szybko strzelone dwie bramki ustawily spotkanie. Przewazalismy przez wieksza czesc spotkania? A co, spodziewaliscie sie, ze Palermo dalej bedzie atakowac? Badzcie powazni. Dramat, a raczej tragikomedia, ktorej konca nie widac.
Mecz bez historii - szybko strzelone dwie bramki ustawily spotkanie. Przewazalismy przez wieksza czesc spotkania? A co, spodziewaliscie sie, ze Palermo dalej bedzie atakowac? Badzcie powazni. Dramat, a raczej tragikomedia, ktorej konca nie widac.

Make friends for life or make hardcore enemies!
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Matri jak na pierwszy występ wypadł całkiem przyzwoicie. Fakt, jedną setę zwalił (tej z z drugiej połowy nie liczę, bo w sumie zrobił wszystko jak należało), ale przynajmniej był pod grą. Mnie znacznie bardziej denerwował Del Piero - on na starość chyba w ogóle już nie widzi partnerów z drużyny. Kilka bezproduktywnych dryblingów i prób szukania faulu, to całe podsumowanie jego występu. Dobrze też spisał się Barzagli.
Załamujące aspekty tego meczu to brak jakiejkolwiek koncepcji na przeprowadzenie akcji, Aquillani bez pomysłu zupełnie, chociaż dopóki był na boisku, to przynajmniej ta gra jakoś szła przez środek. DN w swoim geniuszu chciał nas chyba zaskoczyć niekonwencjonalnym rozwiązaniem i w sytuacji, kiedy trzeba było gonić wynik, zdjął jedynego zawodnika potrafiącego cokolwiek rozegrać. Generalnie te zmiany to największy dramat wczorajszego wieczoru, no może poza "fachowcem" od gwizdania. Bo ja rozumiem, że czasem trafi się sędzia, który się z jakiegoś powodu uwziął na jedną z drużyn i robi wszystko, żeby utopić ją w szambie, ale żeby trener sam sobie strzelał samobóje...
Załamujące aspekty tego meczu to brak jakiejkolwiek koncepcji na przeprowadzenie akcji, Aquillani bez pomysłu zupełnie, chociaż dopóki był na boisku, to przynajmniej ta gra jakoś szła przez środek. DN w swoim geniuszu chciał nas chyba zaskoczyć niekonwencjonalnym rozwiązaniem i w sytuacji, kiedy trzeba było gonić wynik, zdjął jedynego zawodnika potrafiącego cokolwiek rozegrać. Generalnie te zmiany to największy dramat wczorajszego wieczoru, no może poza "fachowcem" od gwizdania. Bo ja rozumiem, że czasem trafi się sędzia, który się z jakiegoś powodu uwziął na jedną z drużyn i robi wszystko, żeby utopić ją w szambie, ale żeby trener sam sobie strzelał samobóje...