Serie A (9): Milan 1-2 JUVENTUS
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
No myślałem że umrę ze śmiechu jak to MOMO zrobił. W tej akcji było tyle szczęścia co nieudolności obrońców z San Siro. Nie mam pojęcia co sobie myśleli wtedy obrońcy ??? Podoba mi się, że pomimo naporu przeciwnika potrafimy wykorzystać 2 sytuacje na 3 w meczu i wygrać. Dobra drużyna to skuteczna drużyna, a dobry napastnik to skuteczny napastnikOuh_yeah pisze:Super? On strzelał ale nie trafił w piłkę i się przewrócił. To było tragicznejuventusprzemek pisze: A i jeszcze ta akcja Sissoko, zrobił super bo mimo upadku poszedł za piłką i oddał Alexowi a ten huknął w lewy róg.

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Widziałeś informację o kontuzjach, czy jeszcze dzwonisz do kumpli i się chwalisz?K.M. pisze:Ach kurde od wczoraj banan z twarzy mi nie znkia![]()
:roll:
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
gazzetta.it: ławka na nasz najbliższy mecz:deszczowy pisze:Widziałeś informację o kontuzjach, czy jeszcze dzwonisz do kumpli i się chwalisz?K.M. pisze:Ach kurde od wczoraj banan z twarzy mi nie znkia![]()
:roll:
Costantino, Giandonato, Sorensen, Grosso, Giannetti, Salihamidzic, Amauri
:lol:
czyli: młodzi, niechciani, drewniani
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
nieee. nie wydaje mi się że Del Neri zmięknie i powoła Hasana i Grossopan Zambrotta pisze:gazzetta.it: ławka na nasz najbliższy mecz:deszczowy pisze:Widziałeś informację o kontuzjach, czy jeszcze dzwonisz do kumpli i się chwalisz?K.M. pisze:Ach kurde od wczoraj banan z twarzy mi nie znkia![]()
:roll:
Costantino, Giandonato, Sorensen, Grosso, Giannetti, Salihamidzic, Amauri
:lol:
czyli: młodzi, niechciani, drewniani

- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2212
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Chcialem zauwazyc, ze po tych arcy-jedwabistych meczach 4 do kola nadchodzily tez "ciekawe" wtopalce z jakimis unknown ogorasami, no ale to tylko moja opinia. A poza tym po tych 'czworkowych' meczach nie pisalem, ze to tylko Udine, ze to tylko Lecce, ze Matri etc. etc. I nie wmowisz mi, ze wczoraj taki Abiatti przentowal JAKIS poziom. Widac wymagam od mojej fejwryt tim nieco wiecej niz TyOuh_yeah pisze:Wiedziałem. Jak wklepaliśmy 4 Udinese to Udine było słabe więc nie ma się czym jarać. Jak wklepaliśmy 4 Cagliari to nie ma się czym jarać bo Matri Nam wbił 2 i jest lipa w obronie. Jak rozłożyliśmy 4:0 Lecce to w końcu tylko Lecce - nie ma się czym jarać. Jak zremisowaliśmy po dobrym meczu z City to nie ma się czym jarać bo mogli nam strzelić pięć goli tylko mieli kiepski dzień. Jak zremisowaliśmy z Interem to nie ma się czym jarać bo Milito schrzanił kilka setek, jakby był w formie to leżymy. Wczoraj wygraliśmy z Milanem ale... oczywiście nie ma się czym jarać bo mogli Nam wbić cztery tylko ten ich super atak miał pecha.Jacky pisze:nie ekscytowalbym sie az tak bardzo, bo dzisiaj Milan jakichs wyjatkowych zawodow (pomimo mniejszej ilosci absencji) nie rozegral. Drewnianoreki Abiatti to nie Buffon 8), a to, co wyczynial Robinho pod nasza bramka, to naprawde powinnismy mu za to serdecznie podziekowac, ze postanowil niczego nie ustrzelic. Z reszta Pato & Ibra dosyc podobnie.
Kiedy będzie czym się jarać? Jak rozwalimy u siebie Inter 4-0 i nie dopuścimy ich do ani jednej sytuacji pod Naszą bramką?

:shock: A niby kiedy ma cos pokazac, jak wiecznie jest na chorobowym? Na dziada nam (kolejny) darmozjad. Kumasz o coc chodzi... Poza tym nie sposob nie oceniac tego zawodnika przez pryzmat 12 melonow, a jak na te pieniadze, to tym bardziej nic nie pokazal. Kilka przeblyskow to z deka malo, nie sadzisz? No ale moze ja wymagam od mojej fajwryt tim nieco wiecej niz Ty...ketraB pisze:to się nazywa obiektywna ocena...Jacky pisze:Martinez aka. '12mln. E. utopionych przez zacmionego Marotte' - temu panu juz podziekujemy. Czasem jakis drybling, jakis odbior mu wyjdzie i nic poza tym. Z reszta chlopina pogra 50 minut i ma 2 miesiace przerwy. Szlag jasny mnie trafia :doh: Klopsicho Marotty.
wczoraj Martinez zagrał dobrze, jeśli będzie dostawał więcej szans, to być może na stałe wbije się do pierwszego składu, widać wyraźną poprawę, a jeśli ktoś tego nie dostrzega jest po prostu ślepcem

Wez sie za zrzucanie wegla, bo winter is coming.bajbek17 pisze:Jacky czytając twoje wypociny z poprzedniej strony stwierdzam Nie bierz się już więcej za ocenę piłkarzy proszę Cie. Wyświadcz nam przysługę i nie rób tego więcej.
Oł Dżizas, a co napisalem? Ze Aquilani (w porownaniu do poprzednich meczy) byl wczoraj mniej widoczny.Azteck pisze:To juz robi sie nudne ta cala nagonka na Marchisio, ze niewidoczny itp...Jacky pisze: Aquilani - dzisiaj jakos malo widoczny, malo strzalow. Moze sie przestraszyl Milanu? Co to bedzie z Roma?
Marchisio - jak go tu oceniac, skoro gra niby na skrzydle(?), a powinien grac na... no wlasnie, gdzie konkretnie powinien grac? Tam gdzie Albercik? Dzisiaj o dziwo bylem swiadom tego, ze Claudio przebywa na boisku, tak wiec progres jest
Marchisio z Milanem akurat zagral lepiej niz Aquilani ale tego akurat nie napiszesz bo teoria o slabym Marchisio by padla.
Aktualnie taktyka preferowana przez naszego wodza to nie klasyczne 4-4-2, w ktorym jest miejsce dla 2 klasycznych skrzydlowych. Claudio gra jako pomocnik boczny, bardziej nastawiony na zabezpieczanie tylow (taka taktyka ma sens przy tak slabo pracujacym w defensywie De Ceglie).
Ciekawy jestem zestawienia naszego skladu na nastepny mecz ligowy jesli Krasic jest zawieszony, Grygera kontuzja, De Ceglie, Martinez to samo. Chyba trzeba bedzie grac z Lanzafame w 1 skladzie i z Pepe na obronie
Nagonka na Marchisio? Zaraz mi powiesz, ze to ja ją zaczalem... Chlopie, napisalem tez, ze we wczorajszym meczu Marchisio byl widoczny i ze jest progres, czytasz ze zrozumieniem? A ze z tylu jest slaby De Ceglie i Marchisio daje pozytek w obronie, to sie absolutnie zgadzam.
Mowie za siebie: moze po prostu wymagam od Juve wiecej niz Ty i Twoi forumowi koledzy? Moze chcialbym (za szybko?) jakichs w miare suckesow... Moze chcialbym, zebysmy z druzynami z topu wygrywali albo bez problemu remisowali, ale jednoczesnie zyczylbym sobie, zeby nie lekcewazyc ogorasow! :doh: Mam to w uchu, nie musicie sie ze mna zgadzac, z reszta moje czy Wasze wypowiedzi tutaj nic w naszej druzynie oddalonej o ponad 4tys. km. nie zmienia.deszczowy pisze:Do panów Pluto i Jacky:
malkontenctwo przysłania wam zdrowy rozsądek, panowie.
Oczekuje na nastepny mecz ze slabiakami z Austrii i zobaczymy jak bedzie. Chociaz majac ich u siebie powinno byc dobrze.
Pozniej ogor Cesena. Okaze sie czy bedzie lekcwazka.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Czy ja wiem? Zawsze Łukaszu pozostawała opcja klasycznego 4-4-2. Aczkolwiek Del Neri wiedział, że gra z drużyną dużym potencjale ofensywnym, z drużyną która gra mimo wszystko środkiem. A zagęszczenia środka pola to najlepszy pomysł by wyhamować Milan.Łukasz pisze:Zoffie, on po prostu nie mógł zrobić nic innego...zoff pisze: Zaimponował mi Delneri. Myślałem, że ustawienie 4-1-4-1 to błąd. Mimo wszystko facet wiedział co robi.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Wygląda to koszmarnie. Dobrze, że najbliższe dwa mecze mamy ze względnie łatwymi(?) przeciwnikami, bo inaczej to... :doh: A swoją drogą, to Grosso i Hasan nie zagrali U Del Neriego ani jednego meczu, o ile mnie stara pamięć nie myli. Już widzę te ich rajdy, crossy i celne podaniapan Zambrotta pisze:gazzetta.it: ławka na nasz najbliższy mecz:deszczowy pisze:Widziałeś informację o kontuzjach, czy jeszcze dzwonisz do kumpli i się chwalisz?K.M. pisze:Ach kurde od wczoraj banan z twarzy mi nie znkia![]()
:roll:
Costantino, Giandonato, Sorensen, Grosso, Giannetti, Salihamidzic, Amauri
:lol:
czyli: młodzi, niechciani, drewniani

Kiepsko jest, szwagier.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Abbiati? Jak dla mnie jego interwencja przy strzale Quagliarelli to był poziom mistrza świata. 8)Jacky pisze:I nie wmowisz mi, ze wczoraj taki Abiatti przentowal JAKIS poziom.
Ja nie wiem czy chociaż trenowali z drużyną od przyjścia Del Neriego...deszczowy pisze: A swoją drogą, to Grosso i Hasan nie zagrali U Del Neriego ani jednego meczu, o ile mnie stara pamięć nie myli.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Naprawdę coś pieknego. Potrzebowaliśmy wlaśnie takiego wieczoru. Niestety moją euforię tonuje wykaz kontuzji... :roll: Jest wręcz tragicznie a na szybką poprawę się nie zanosi...Del Piero nie da rady grać całych spotkań. Na pewno Krasić w czwartek zagra 90 min. Nie wiem jak my to połatamy, liczę, że mimo wszystko uda się tym co mamy, odnieść dwa ważne zwycięstwa w nadchodzących meczach.
Co do wczorajszego meczu, wszystko już zostało powiedziane. Dodam tylko, ż widziałem wczoraj 11 lwów a to ostatnio rzadki widok. Jestem z nich dumny!
Grazie Ragazzi!!
Co do wczorajszego meczu, wszystko już zostało powiedziane. Dodam tylko, ż widziałem wczoraj 11 lwów a to ostatnio rzadki widok. Jestem z nich dumny!
Grazie Ragazzi!!

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Martinez niedawno wrócił po kontuzji. Zresztą jak grał, to szarpał i miał parę fajnych wejść. A DC miał wczoraj chyba nawet asystę jakąś....?Vimes pisze:Deszczowy, a ile takich rajdów, crossów i celnych podań widziałeś w wykonaniu duetu De Ceglie i Martinez?deszczowy pisze:A swoją drogą, to Grosso i Hasan nie zagrali U Del Neriego ani jednego meczu, o ile mnie stara pamięć nie myli. Już widzę te ich rajdy, crossy i celne podania
Felipe Melo lubi toDragon pisze:Co do wczorajszego meczu (...) Dodam tylko, ż widziałem wczoraj 11 lwów a to ostatnio rzadki widok. Jestem z nich dumny!
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
ee noVimes pisze:Trafiło się ślepej kurze ziarno.deszczowy pisze:A DC miał wczoraj chyba nawet asystę jakąś....?


PS: bo Grygera chyba wraca jeszcze później niż DC?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
I to go jakoVimes pisze:Głównie po to, żeby odnieść kolejną.deszczowy pisze:Martinez niedawno wrócił po kontuzji.
Ano trafiło. Ja go nie bronię, bo wg mnie to leszcz. Ale ten argument był po prostu trochę... w złym momencie wyciągnięty, rozumiesz?Vimes pisze:Trafiło się ślepej kurze ziarno.deszczowy pisze:A DC miał wczoraj chyba nawet asystę jakąś....?
Grygera wypadł chyba na... miesiąc?wagner pisze:PS: bo Grygera chyba wraca jeszcze później niż DC?