Serie A (20): Chievo 1-0 JUVENTUS
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Nie sądziłem że kiedykolwiek to napiszę ale chyba zaczynam czekać na koniec kary Moggiego i wierzyć że do nas wróci.
To co się wyprawia nie pamiętam aby było kiedykolwiek wcześniej aż tak źle a kibicuję Juve od bardzo dawna.
Rozumiem że po latach świetności przychodzą takie jak ten rok ale widząc ten zarząd nie widać żadnego światełka w tunelu na lepsze czasy. Oby się Serie A odbiła i Juve wpraz z nią, oby wielcy piłkarze znów pchali się drzwiami i oknami do Italii tym samym do nas.
Teraz pozostaje tylko czekać do lata i mieć nadzieję na start w LM.
Forza Juve.
To co się wyprawia nie pamiętam aby było kiedykolwiek wcześniej aż tak źle a kibicuję Juve od bardzo dawna.
Rozumiem że po latach świetności przychodzą takie jak ten rok ale widząc ten zarząd nie widać żadnego światełka w tunelu na lepsze czasy. Oby się Serie A odbiła i Juve wpraz z nią, oby wielcy piłkarze znów pchali się drzwiami i oknami do Italii tym samym do nas.
Teraz pozostaje tylko czekać do lata i mieć nadzieję na start w LM.
Forza Juve.
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
RYCZEC SIE CHCE!! i ten kto kocha JUVE czuje to samo..smutek i bezsilnosc..co my mozemy zrobic? 4 pedalow ma w dupie nasz klub...rzekomo ich klub i co..i nic..po co te nasze wkurzania sie..dialogi..debaty...
prawda jesttaka ze jedynymi mogacy uratwoac klub sa kibice..ci wloscy jezeli ich granica zostanie przekroczona..a juz jest blisko linii..moga dziac sie dantejske sceny bo oni sa gotowi zrobic dla JUVE wszystko...nam zostaje niestety tylko czekac......czekac.....czekac.....
bo jezeli o ten klub chodzi i ludzi nim rzadzacych..nie wierze juz w NIC
prawda jesttaka ze jedynymi mogacy uratwoac klub sa kibice..ci wloscy jezeli ich granica zostanie przekroczona..a juz jest blisko linii..moga dziac sie dantejske sceny bo oni sa gotowi zrobic dla JUVE wszystko...nam zostaje niestety tylko czekac......czekac.....czekac.....
bo jezeli o ten klub chodzi i ludzi nim rzadzacych..nie wierze juz w NIC
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Dokładnie Przemas 8) Też o tym myślałem. Musi dojść do poważnej eskalacji wrogości. Nie jakieś tam palenie krzesełek czy petardy. Trzeba by było zrobić coś większego. W przeciwnym razie ściągną Juventus na samo dnoPrzemasJuve pisze:RYCZEC SIE CHCE!! i ten kto kocha JUVE czuje to samo..smutek i bezsilnosc..co my mozemy zrobic? 4 pedalow ma w dupie nasz klub...rzekomo ich klub i co..i nic..po co te nasze wkurzania sie..dialogi..debaty...
prawda jesttaka ze jedynymi mogacy uratwoac klub sa kibice..ci wloscy jezeli ich granica zostanie przekroczona..a juz jest blisko linii..moga dziac sie dantejske sceny bo oni sa gotowi zrobic dla JUVE wszystko...nam zostaje niestety tylko czekac......czekac.....czekac.....
bo jezeli o ten klub chodzi i ludzi nim rzadzacych..nie wierze juz w NIC

- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Najlepiej to już zmień.Ciro85 pisze:cholera chyba będę musiał zmienić nick:|:|
Dawno zauważyłem że Ciro i Janek mają wiele wspólnego. Dokładnie wtedy :VirusT pisze:Dziś murawa, a za tydzien przegramy przez to ze za ciezkie piłki były, a za dwa tygodnie przez za bardzo rażące słonce na treningach :lol:DYZIO_STW pisze:http://www.solojuve.com/index.php?optio ... ze-prasowe
przegraliśmy przez murawę panowie - wszystko jasne![]()
![]()
Oliver - przypomina Ci kogos takie tlumaczenie? :lol: :lol: :lol:
2009-09-19 Juventus FC - AS Livorno Calcio 2 : 0
2009-10-04 US Citta di Palermo - Juventus FC 2 : 0
2009-10-17 Juventus FC - ACF Fiorentina 1 : 1
18.09.2009 20:00 Legia Warszawa 2-0 (1-0) Lechia Gdańsk
03.10.2009 16:15 Jagiellonia Białystok 2-0 (1-0) Legia
17.10.2009 16:00 Piast Gliwice 1-1 (0-0) Legia Warszawa
VirusT Patrz na daty i wyniki później już tego nie ogarniałem ale jak oglądałem jednych jednego dnia, a drugich drugiego dnia wiedziałem mniej więcej czego mogę się spodziewać.
Dodając do tego ich wypowiedzi pomeczowe i to jaki poziom prezentują obie moje ukochany ekipy i ich styl zaczynam wszystko rozumieć. Kiedyś jak byłem bardzo mały myślałem czasem że każdy ma gdzieś na świecie sobowtóra lub kogoś kto w tym samym momencie robi to co ja. Z biegiem czasu przestałem w to wierzyć ale teraz do mnie wraca tylko w innej postaci. Wiem dlaczego Juvetnus teraz wszystko przegrywa i im nie idzie bo Legia ma przerwę zimową i porostu odbijają a nie ma od czego i dlatego Juve nic nie gra bądź gra beznadziejnie. Ciekawostka ostatni raz Juventus zdobył Scudetto wtedy co Legia mistrza Polski czyli 2006 r.
Dobra koniec tych głupot bo ktoś faktycznie uwierzy.
Jeszcze słowo o meczu. Nie oglądałem, a wytłumaczenie się: brat przyniósł konsole z rańca i zasiedzieliśmy się przy Fight Night Round i zanim zorientowałem się to już była 16 patrze na wynik 0-1 i pomyślałem i tak nie ma sensu. Oblejże powtórkę w tygodniu.
Co ksywa Rocky :rotfl: . Riki sam nie odejdzie zarząd go nie zwolni bo mu ufa. To jest jaki kabaret czy coś bo jeśli tam to nic w tym śmiesznego. A zastanawiał się ktoś dlaczego zarząd tak ufa Ciro??
NIECH WRÓCI NORMALNOŚĆ. FORZA JUVE.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Ziółi
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
- Posty: 173
- Rejestracja: 04 kwietnia 2009
Oliver to żeś trzasnął teraz teorię... Teraz nie będę mógł spać po nocach, aż do startu Ekstraklasy :-D Wtedy czekać, aż Legia grać będzie z Odrą i cieszyć się z zwycięstwa Juve
I o ile mnie pamięć nie myli był moment, gdy Rocky szkolił się na Syberii... W każdym razie w jakimś śniegowym miejscu. Mam nadzieję, że to samo czeka Ciro już wkrótce
I o ile mnie pamięć nie myli był moment, gdy Rocky szkolił się na Syberii... W każdym razie w jakimś śniegowym miejscu. Mam nadzieję, że to samo czeka Ciro już wkrótce
- Buzol
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 269
- Rejestracja: 03 listopada 2003
A ja tak z innej beczki, mianowicie o Melo. Oglądając dzisiejszy mecz trudno było mi się nie zgodzić z komentatorem na Polsacie Sport. Melo był jednym z lepszych na boisku. Miał sporo przejęć i odbiorów. Pewnie zaraz mnie zgnoicie, że jego podania były niedokładne. Tak na prawdę on nie miał komu podawać i nie winie tutaj piłkarzy tylko taktykę, bądź jej brak. Zauważcie, że gdy Melo przejmował bądź dostawał piłkę, na czystej pozycji miał tylko obrońców za sobą
jednak nie brał pod uwagę zwalniania gry i wycofywania, chciał pociągnąć z akcją do przodu, a że nie miał komu podawać, starał się jak mógł posyłać górne piłki gdzieś do kolegów z przodu.
Takie jest przynajmniej moje zdanie na temat tego piłkarza, z góry mówię, że nie wymyślam żadnych "teorii" tylko luźnie spostrzeżenia.

Takie jest przynajmniej moje zdanie na temat tego piłkarza, z góry mówię, że nie wymyślam żadnych "teorii" tylko luźnie spostrzeżenia.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Nic pewnego Legia na 3 ostatnie spotkania z Odrą przegrała dwaZiółi pisze:Oliver to żeś trzasnął teraz teorię... Teraz nie będę mógł spać po nocach, aż do startu Ekstraklasy :-D Wtedy czekać, aż Legia grać będzie z Odrą i cieszyć się z zwycięstwa Juve

Buffon - Grygera (30' Zebina), Cannavaro, Chiellini, Grosso (57' Salihamidzic) - Marchisio (83' Immobile), Felipe Melo, De Ceglie - Diego - Del Piero, Paolucci
Marnie marnie to widzę. Jak wyleci Grygera, Cannavaro i Zebina to ja nie wiem kto będzie grał w obronie. Nie dość, że nie błyszczymy ilością straconych goli to może dość do małego kataklizmu.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
ja Wam powiem ze jakos czuje ze w tym roku 2010 druzyna Juve rozpadnie sie na dobre, pilkarze jak Buffon czy Chiellini nie maja co u nas robic, oni sa godni zdobycia jakis sukcesow ale z ta druzyna to jest poprostu niemozliwe, ja przeczuwam ze kilku z znaszych najlepszych jak Buffon czy Chiellini odejba poprostu a nasz wsanialy zarzad na ich miejsce sciagnie jakiego Storariego i Stendardo..., jezeli nic sie nie zmieni to za rok my nawet potencjalu nie bedziemy mieli, a pilkarze jak Paloucci ktory w tym sezonie strzelil- UWAGA 2 gole i ma nam pomoc beda codziennoscia w tym klubie..., ja nie wiem czy mlodzy Agnelli i brzacia Lapo nie widza co sie dzieje?? czy im poprostu nie zalezy? przeciez to oni sa wlascicielami klubu i wydaje mi sie ze to od nich zaczyna sie problem...
ps przypominam ze Melo tez grac nie bedzie:)
ps przypominam ze Melo tez grac nie bedzie:)
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Piłkarze, trener i zarząd plują nam autentycznie w twarz...
Przyznam się ze nie oglądałem meczu, ale czuje, że totalnie nic nie straciłem, jak zwykle żenada totalna...nie wiem ile zamierzają chłopaki ciągnąć ten bajzel, ale może im sie bardziej podobało w serie B i postanowili tam wrócić...?
Przyznam się ze nie oglądałem meczu, ale czuje, że totalnie nic nie straciłem, jak zwykle żenada totalna...nie wiem ile zamierzają chłopaki ciągnąć ten bajzel, ale może im sie bardziej podobało w serie B i postanowili tam wrócić...?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Koniec imprezy! Nie ma takiego bicia!
dziękuję, dobranoc :lol:
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Hmm, to jest jakaś myśl! Można by zacząć ściągać do klubu np. wszystkich zawodników, których nazwiska zaczynają się na litery "ST"...MishaAveJuve pisze:(...)nasz wsanialy zarzad na ich miejsce sciagnie jakiego Storariego i Stendardo...

Melo obok Diego faktycznie zagrał dziś przyzwoicie, przynajmniej na tle graczy takich jak Del Piero, Marchisio czy De Ceglie, a to oni mięli pomagać Diego w kreowaniu sytuacji. Ferrara z racji braku innych graczy już drugi raz z rzędu ustawił właściwie Felipe jako typowego defensywnego pomocnika i Brazylijczyk kolejny raz zagrał dość dobrze, choć do ideału mu jeszcze wiele brakuje. Problem w tym, że o ile się nie mylę Melo zaliczył z Chievo swoją piątą żółtą kartkę i w meczu z Romą nie wystąpi. Ciekaw jestem kto go zastąpi - Marchisio, Sissoko po ewentualnym odpadnięciu z PNA, a może Secco dokona kolejnego szybkiego transferu na potrzebę chwili...Buzol pisze:A ja tak z innej beczki, mianowicie o Melo. Oglądając dzisiejszy mecz trudno było mi się nie zgodzić z komentatorem na Polsacie Sport. Melo był jednym z lepszych na boisku. Miał sporo przejęć i odbiorów.

Pozdrawiam!
- Ciągnik_Na_Gąsienicach
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2010
- Posty: 170
- Rejestracja: 17 stycznia 2010
Stauri, Stygera, Stosso a może tak bardziej Polsko- Stożek ? :doh:Azrael pisze:Hmm, to jest jakaś myśl! Można by zacząć ściągać do klubu np. wszystkich zawodników, których nazwiska zaczynają się na litery "ST"...MishaAveJuve pisze:(...)nasz wsanialy zarzad na ich miejsce sciagnie jakiego Storariego i Stendardo...![]()
Bo żeby wyjść to trzeba wejść, a żeby wejść to trzeba wyjść !
- Toneker
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 sierpnia 2004
I po co ściągać nowych graczy, jak i tak nic z tego nie będzie? Najlepszy przykład to brazylijskie trio:
Diego - najlepszy gracz Bundesligi, u nas gra średnio.
Melo - bardzo pewny pomocnik w zeszłym sezonie w Serie A , u nas gra słabo.
Amauri - świetny napastnik nie tylko Palermo, ale i Juve zeszłego sezonu, w tym gra słabo.
Przykładów graczy, którzy pod Ferrarą tracą formę można by podawać więcej - Iaquinta (tragiczna skuteczność z początku sezonu), Camoranesi etc
Właściwie jedynym graczem prezentującym się lepiej niż przed objęciem drużyny przez Ferrarę jest Poulsen, ale to raczej zasługa aklimatyzacji, a nie geniuszu trenerskiego Włocha.
Moja konkluzja - nawet jak naściągamy Terrych, Xavich, czy innych Dżeków, jest uzasadnione prawdopodobieństwo, że u nas popadną w przeciętność. Więc po co płacić, żeby zastępować przeciętniaków przeciętniakami? Zastąpmy trenera, a z obecnych graczy (poza obrońcami, bo dobry jest tylko Kielon) można zbudować jedenastkę nawet na miarę zwycięstwa w LM.
Buffon - Zebina, ?, Chiellini, Grosso - Melo, Sissoko - Giovinco, Diego, Camoranesi - Amauri
To silny skład, jak każdy z tych zawodników zagra tak, jak potrafi (a chyba każdy fan Juve z pamięcią dłuższą niż 3 miesiące wie, że każdy potrafi grać na poziomie europejskim) to możemy osiągnąć dużo. Można by wzmocnić obronę paroma nazwiskami, ale tak jak na początku sezonu kulała głównie defensywa, teraz siada nawet atak. Przyczynę widzę jedną - trener.
Diego - najlepszy gracz Bundesligi, u nas gra średnio.
Melo - bardzo pewny pomocnik w zeszłym sezonie w Serie A , u nas gra słabo.
Amauri - świetny napastnik nie tylko Palermo, ale i Juve zeszłego sezonu, w tym gra słabo.
Przykładów graczy, którzy pod Ferrarą tracą formę można by podawać więcej - Iaquinta (tragiczna skuteczność z początku sezonu), Camoranesi etc
Właściwie jedynym graczem prezentującym się lepiej niż przed objęciem drużyny przez Ferrarę jest Poulsen, ale to raczej zasługa aklimatyzacji, a nie geniuszu trenerskiego Włocha.
Moja konkluzja - nawet jak naściągamy Terrych, Xavich, czy innych Dżeków, jest uzasadnione prawdopodobieństwo, że u nas popadną w przeciętność. Więc po co płacić, żeby zastępować przeciętniaków przeciętniakami? Zastąpmy trenera, a z obecnych graczy (poza obrońcami, bo dobry jest tylko Kielon) można zbudować jedenastkę nawet na miarę zwycięstwa w LM.
Buffon - Zebina, ?, Chiellini, Grosso - Melo, Sissoko - Giovinco, Diego, Camoranesi - Amauri
To silny skład, jak każdy z tych zawodników zagra tak, jak potrafi (a chyba każdy fan Juve z pamięcią dłuższą niż 3 miesiące wie, że każdy potrafi grać na poziomie europejskim) to możemy osiągnąć dużo. Można by wzmocnić obronę paroma nazwiskami, ale tak jak na początku sezonu kulała głównie defensywa, teraz siada nawet atak. Przyczynę widzę jedną - trener.
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Kolejny mecz, kolejna klapa. W sumie to ja już się przyzwyczaiłem do takiego obrotu sprawy. Nasi piłkarze sami się o siebie potykają, no ewentualnie o trawę, nie umieją się utrzymać przy piłce i przegrywają z przeciwnikami tak wielkiej klasy jak Chievo Werona. Wiadomo, kontuzje, które zdziesiątkowały nasz skład, boisko, które było fatalne, ale to jest Juventus ! Czas Ferrary ewidentnie się skończył, nie sprawdził się na wyznaczonym przez zarząd stanowisku. Nie mam zamiaru go zwymyślać, jak wielu z Was, bo większość z tych, co go teraz wyzywa i bluzga to strasznie się cieszyli, jak obiął Juventus przed rozpoczęciem sezonu. Niemniej już wiadomo, że do pracy trenerskiej w Juventusie się nie nadaje, przynajmniej przez parę lat.