# 25 Adrien Rabiot
- YouCantCMe
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2025
- Posty: 15
- Rejestracja: 18 lutego 2025
oficjalka mamisynka w milanie dyzmy
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 314
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 26 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Zgadzam się z Wami chłopaki. Oczywiście, że Rabiot nie jest topem jak Ci którzy rzeczywiście nimi byli ale topem nie jest też jeszcze Thuram. Są gdzieś w tym samym poziomie - Thuram jest młodszy i ma większy potencjał, a Rabiot ma 30-lat. Najgorsze jest to, że teraz może wejść na swój najwyższy poziom, u trenera gdzie najlepiej mu szło i ma z nim ogromne doświadczenie oraz sam jest w kwiecie wieku i doświadczenia. Ma papier by naprawdę zazdrościć go Milanowi względem Loci, Luiza , czy Koopmeinersa.
Loca nie jest na poziomie Rabiota niestety. Gdyby był to zrozumiałbym przetasowania, a tak ciągle widzimy jak beznadziejny jest locatelli. On nie ma ani jakiejś siły ani nie ma jakiegoś specjalnie podania, a do tego ślamazarnie rozdziela piłki co sprawia, że drużyna przeciwna dawno jest już ustawiona na swojej połowie i nie ma żadnego zaskoczenia - dlatego tak męczymy bułę.
Rabiot jest reprezentantem mocniejszej reprezentacji niż włoska i to etatowym od wielu lat. Locatelli jest pominięty i zapomniany - tylko Juventus sobie wmawia jakąś jego wartość, a smutna prawda pokazuje, że lepiej prostopadle podaje nawet Mckeenie, a Koopmeiners też nie osłabia drużyny zmieniając Manuela. Przynajmniej ciężej go przejść. Zapamiętam ten obrazek jak drużyna Parmy objeżdzała Locatellego. Gramy na jednego środkowego pomocnika który umie zatrzymać rywala, a Loca tylko biega i podaje ślamazarnie i drepta. Tylko, że nie jest Pirlo by to tolerować. Co gorsza - koopmeiners go naśladuje i już porusza się jak on. Dramat.
Loca nie jest na poziomie Rabiota niestety. Gdyby był to zrozumiałbym przetasowania, a tak ciągle widzimy jak beznadziejny jest locatelli. On nie ma ani jakiejś siły ani nie ma jakiegoś specjalnie podania, a do tego ślamazarnie rozdziela piłki co sprawia, że drużyna przeciwna dawno jest już ustawiona na swojej połowie i nie ma żadnego zaskoczenia - dlatego tak męczymy bułę.
Rabiot jest reprezentantem mocniejszej reprezentacji niż włoska i to etatowym od wielu lat. Locatelli jest pominięty i zapomniany - tylko Juventus sobie wmawia jakąś jego wartość, a smutna prawda pokazuje, że lepiej prostopadle podaje nawet Mckeenie, a Koopmeiners też nie osłabia drużyny zmieniając Manuela. Przynajmniej ciężej go przejść. Zapamiętam ten obrazek jak drużyna Parmy objeżdzała Locatellego. Gramy na jednego środkowego pomocnika który umie zatrzymać rywala, a Loca tylko biega i podaje ślamazarnie i drepta. Tylko, że nie jest Pirlo by to tolerować. Co gorsza - koopmeiners go naśladuje i już porusza się jak on. Dramat.