LE 13/14 (1/2): Benfica 2-1 JUVENTUS

[Kiss]

Tak jak 2 lata temu miałem 100% poparcia dla Conte. Tak powoli po każdym meczu w Europie opada ono do poziomu "zwolnic tego pana".
Trzeba postawić sprawę jasno: jeśli z Benfica nie jesteśmy w stanie ugrac minimum 4 punktów to 1/8 LM to jest max na jaki nas stać, a i to tylko fartem.
Dlaczego ludzie czepiają się Vucinica? Przeciez każdy wiedział w jakiej on jest formie, każdy tylko nie Conte.
Benfica gdy rozgrywaliśmy pilke wychodzila obrońcami na około 40 metr, przez co z naszymi skrzydlami bardzo mało mogliśmy zrobić. Prosilo się o 4-3-3 z Tevezem i Giovinco, no ale nie...Conte i zmiana czegokolwiek w trakcie meczu...laga od Pirlo/Bonu forever.
Koncentracja. Kolejny raz w Europie tracimy frajerska bramke na początku meczu. Generalnie można nam przylepić latke "frajerzy sezonu"

Dalej jesteśmy faworytami i final jest o krok ale po każdym meczu w Europie czuje frustracje widzac, ze gramy najwyżej jak sredniak z Francji czy z Holandii

btw. po tym sezonie liga Wloska spada na 5 miejsce w rankingu:D

[morfeuszrejowiec]

btw. po tym sezonie liga Wloska spada na 5 miejsce w rankingu:D

A po następnym wróci (prawdopodobnie) na 4 miejsce, gdyż Portugalii odejdzie sezon 2010/2011.

[Gotti]

A co do Osvaldo jeszcze... Moim zdaniem by nie wszedł po golu. Wszedł tylko i wyłącznie dlatego, że jest szybszy od Ll, a Benfica przy remisie zaczęła grać wyższą obroną.

Nie, nie jest, przynajmniej nie w naszym kraju (może w Rosji Wink ).

Słowo Benfica to nie jest słowo polskie i nie uznaję takich bzdur. Skoro Benfiki to może i Benfika? Jak wymyślą Penfika też będziesz się z tym zgadzał?

To nie jest wymysł, kolego szanowny, tylko zasady odmiany języka polskiego. Skoro się nim posługujesz i nie jesteś kretynem - rób to dobrze.

Tu znalezione na szybko wytłumaczenie:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6609

Wierzę, że to pojmiesz.

PS Valencii przez podwójne "i" na końcu

Te kretyńskie zasady znam, ale się do nich nie stosuje i nigdy nie będę. Tak samo jak nie trawię nazywani Italii, Włochami, co jest zwyczajnie obrzydliwe i złe. Tylko Polacy są zdolni do takich bzdur.

Tak jak 2 lata temu miałem 100% poparcia dla Conte. Tak powoli po każdym meczu w Europie opada ono do poziomu "zwolnic tego pana".

Brak słów żeby to komentować. Mimo, że mam za złe Conte wiele decyzji tak chyba nigdy nie będę za zwolnieniem jego osoby, bo on się właśnie staje legendą na ławce Juve i może być naszym Fergusonem.

[Maly]

masz chyba rację - było bliżej karnego niż mi się wydawało ale widać to dopiero na powtórkach

@pablo1503: Llorente był zdrowy i nie zagrał, coś na prawdę powinno ci (wam) to powiedzieć bo poza nim zagrał każdy zgłoszony do rozgrywek napastnik ;]

[jakku1]

btw. po tym sezonie liga Wloska spada na 5 miejsce w rankingu:D

Nie spada.

Meczu nie ogladalem, niestety. 2:1 na wyjezdzie to nie jest najgorszy wynik jednak i licze na to, ze spokojnie odrobimy te strate w rewanzu.

[Kiss]

Brak słów żeby to komentować. Mimo, że mam za złe Conte wiele decyzji tak chyba nigdy nie będę za zwolnieniem jego osoby, bo on się właśnie staje legendą na ławce Juve i może być naszym Fergusonem.

Czyli jesteś jedna z tych osob, która ustala skład za zasługi, a nie za obecna forme:)
Twoje prawo, zresztą nie napisałem, ze ja bym zwalnial Conte już teraz z miejsca, tylko ze moje poparcie szybko opada. Osobiscie będę za zwolnieniem jeśli sezon 2014/2015 w Europie skończy się kolejna klapa. Z drugiej strony zaczynam JUZ teraz rozumieć osoby , które domagają się tego natychmiast. Rozumiec nie znaczy dokladac do takich opinii swoja cegielke.

[Antek666]

Lepsza połowa w naszym wykonaniu, gramy nieźle i buch... gol. Kurde, praktycznie jedna akcja Benfiki i gol - to samo, co z Galatasaray :doh: Dwa czy trzy strzały na bramkę Buffona i dwa gole :doh:

Conte ma w głowie teletubisie? Najpierw robi odpał stawiając na Vucinicia i tym samym sabotując mecz. Potem zamiast Llorente, który trochę przytrzymałby piłkę w pobliżu bramki Artura i powalczył z wrogimi obrońcami, Antonio stawia na lamusa Osvaldo :doh:

Stary,ale co to był za gol! Druga bramka dla Benfici to mistrzostwo po prostu,choć to rywal to aż się zachwycałem tą akcję i przeraziła mnie ona zarazem. Jesteś jednym z tych który stawiają Galatę i Benficę w jednym rzędzie,tymczasem Portugalczycy to minimum level wyżej niż Turcy. Nie narzekaj,że rywale oddali 2 czy 3 strzały na bramkę i strzelili 2 bramki. Spróbuj inaczej i doceń fakt,że Benfica na własnym boisku miała ZNACZNIE mnie okazji bramkowych niż Juve.


Osvaldo? Jak już ktoś napisał-biega szybciej niż Ll,słuszna zmiana Conte. Nie nazywałbym "lamusem" żadnego piłkarza Juve,nawet jeśli jest nim podróbka Johnny'ego Deepa i piłkarz jedynie wypozyczony. Tępiłbym takie wyzwiska równie co "śmieciarze" na pewien wiadomy zespół.

Tak jak przed meczem byłem pesymistą,tak po meczu jestem optymistą raczej.Wreszcie zagraiśmy nawet fajnie,mimo braku Barzy i przede wszystkim Arturo,czy kolejnego słabego występu Pyrlo i sabotażu Antka z wystawieniem Mirko.

Fajny mecz ogólnie,wreszcie mecz Juve nie był Dobranocką i nie usypiał :-D

Tak jak lubię Bonuca tak zdecydowanie od dawna to jemu najchętniej skopałbym dupsko. Tyle się tego uzbierało,że facet przez miesiąc siadać by nie mógł

[Ouh_yeah]

Fajny mecz ogólnie,wreszcie mecz Juve nie był Dobranocką i nie usypiał :-D

Nie usypiał tylko dlatego, że Benfica strzeliła te dwie bramki po dwóch strzałach i generalnie było to kilka minut po rozpoczęciu meczu i niedługo po straceniu gola. Wycinając te (krótkie) fragmenty, mamy obraz Juventusu w Europie, który tradycyjnie prawie cały mecz "ciśnie", żeby jakoś tam w końcu wepchnąć jedną JEDNĄ bramkę.

W LM praktycznie każda ekipa potrafi w ciągu paru minut przycisnąć i zdobyć potrzebnego gola. My tracimy jednego i już jest kupa w majtach, połowa składu wariuje, seta za setą marnowana... To nie wygląda na mistrza Włoch, tylko na jakiś Real Sociedad.

[pumex]

Stary,ale co to był za gol! Druga bramka dla Benfici to mistrzostwo po prostu,choć to rywal to aż się zachwycałem tą akcję i przeraziła mnie ona zarazem. Jesteś jednym z tych który stawiają Galatę i Benficę w jednym rzędzie,tymczasem Portugalczycy to minimum level wyżej niż Turcy. Nie narzekaj,że rywale oddali 2 czy 3 strzały na bramkę i strzelili 2 bramki. Spróbuj inaczej i doceń fakt,że Benfica na własnym boisku miała ZNACZNIE mnie okazji bramkowych niż Juve.

Wszystko cacy, tylko wynik się nie zgadza. Czy Benfika jest na poziomie Galaty? Nie chcę tego oceniać, chodziło mi o podobieństwa do meczu z Turkami - tracimy gola pozornie w pełni kontrolując sytuację i nie jest to jakiś wyjątek czy pech. Z Kopenhagą było to samo, z Galatą było to samo, z Fiorentiną było to samo, z Lyonem było to samo. Nawet z Trabzonem (niesamowite leszcze) mogło być podobnie. Coś jest nie halo

Osvaldo? Jak już ktoś napisał-biega szybciej niż Ll

...a Vucinić ma teoretycznie lepszą technikę niż Llorente, dlatego Conte dokonał słusznego wyboru... co to w ogóle za argument? Przez te 10 minut Osvaldo użył swojego 'szybkiego biegania' do zdziałania czegoś pożytecznego?

W LM praktycznie każda ekipa potrafi w ciągu paru minut przycisnąć i zdobyć potrzebnego gola. My tracimy jednego i już jest kupa w majtach, połowa składu wariuje, seta za setą marnowana... To nie wygląda na mistrza Włoch, tylko na jakiś Real Sociedad.

Najgorsze, że Conte chyba nie widzi problemu, albo widzi go gdzieś indziej.

[Łukasz]

Przez te 10 minut Osvaldo użył swojego 'szybkiego biegania' do zdziałania czegoś pożytecznego?

Nie mógł, bo kilkadziesiąt sekund po jego wejściu padła bramka i zmienił się obraz gry - Benfica, prowadząc, cofnęła linię obrony (wtedy rzeczywiście bardziej przydałby się Llorente). Na tym też zasadza się trochę problem - nasza "9" nie jest piłkarzem kompletnym.

Tylko Polacy są zdolni do takich bzdur.

Tak, tak, wiemy, znamy twoje poglądy - Polacy źli i głupi, Ruscy - <3 . Zmień kraj i język, kolego.
:doh:

[Arbuzini]

Tevez. Co on zrobił w tej akcji, po której wreszcie się przełamał :!: Tak wykiwać dwóch twardych jak skała Garaya i Luizao, na dodatek jeszcze Pereire. Cieszy podwójnie, bo teraz już Argentyńczyk nie będzie myślał o tym, że od 2009 nie strzelił w pucharach, tylko jeszcze lepiej będzie mógł wykonywać to co do niego należy. Uznanie również dla Kwadwo za to ostatnie podanie.

Podanie Marchisio na wolne pole też było niczego sobie. Generalnie w tej akcji było wszystko, czego normalnie brakuje w naszej grze. Dobre podanie na szybkiego zawodnika, odegranie z pierwszej piłki i popis indywidualny napastnika. Bach i jest bramka! Nie można tak częściej?

W LM praktycznie każda ekipa potrafi w ciągu paru minut przycisnąć i zdobyć potrzebnego gola. My tracimy jednego i już jest kupa w majtach, połowa składu wariuje, seta za setą marnowana... To nie wygląda na mistrza Włoch, tylko na jakiś Real Sociedad.

Najgorsze, że Conte chyba nie widzi problemu, albo widzi go gdzieś indziej.

Na razie wygląda, że chce zaorać na dobre 352 i przejść na 433. Nie sądzę żeby to ustawienie było problemem, ale może powiem świeżości dobrze nam zrobi. Tylko jak czytam przymierzane do nas nazwiska to dostaję zimnych potów na plecach, co w połączeniu z tym powiewem zwiastuje paskudne choróbsko.

[pan Zambrotta]

Te kretyńskie zasady znam, ale się do nich nie stosuje i nigdy nie będę. Tak samo jak nie trawię nazywani Italii, Włochami, co jest zwyczajnie obrzydliwe i złe. Tylko Polacy są zdolni do takich bzdur.

ja pierniczę, ile jadu :lol: i to w stosunku do... gramatyki


wydaje mi się, że po przejściu Benfiki finał mamy na wyciągnięcie ręki. ale mogę się mylić.

[stahoo]

smutek po porażce z benfiką osłodził powrót stasia na forum 8)

Urlop wziąłem, żeby się uczyć, bo jutro mam 3 egzaminy - więc siedze na forum Ale miło mi, że tęskniłeś :*

Zgadzam się natomiast z Tobą, że ewentualne wyeliminowanie Benfiki znacznie przybliża nas do finału.

[AdiJuve]

Wiecie,że w tym sezonie Juventus zagrał 2 mecze w których strzelił więcej a stracił mnie bramek niż powinien, chodzi mianowicie o mecz z Milanem i wygraną 2-0 oraz mecz z Lazio i 4-1. Tam był skuteczność, Juventus skuteczny do bólu, ale to tylko 2 takie mecze w całym sezonie;/
Skuteczność to największa bolączka Juve i w Europie widać to jak na dłoni;/

[Adrian27th]

Ja to nie rozumiem dlaczego niektórzy tak głośno krzyczą o 'impotencji' w Europie.

Jak widać po prostu ten sezon nam sie nie udał, tj drugi Conte w LM.

Jego pierwszy sezon zakończył na 1 miejscu w Grupie z obrońcami tytułu Chelsea i trudnym Szachtarem.
Nie wspominając że Chelsea rozjechaliśmy 3:0 jak młodych na Orliku.
W 1/8 Trafiliśmy na 'pogromców' Barcy tj Celtik który na Swoim stadionie wypchanym po sufit został zniszczony 3:0, by formalności dopełnić u Siebie.

Odpadliśmy z MISTRZEM i hegemonem sezonu 2012/2013 Bayernem Juppa
który gromił Barcelone 4:0. My przegraliśmy dwa razy po 2:0 i widze w tym powód do dumy zwazając na tamten skład i zawodników których mieliśmy na boisku (Peluso ).

Teraz gramy z Benfica która jest Cholernie mocna u Siebie, mając rewanż na naszym stadionie i jest wielki płacz.
Benfica staje na rzęsach by wygrac LE i zdjąc klątwe, a My marudzimy.
Przyjechaliśmy do nich bez strachu, prowadziliśmy cały mecz pod swoje dyktando i tylko szczęscie portugalczyków że nie wykorzystaliśmy sytuacji.

Fakt, LM to zawód, aczkolwiek My w dwumeczu z Realem przegraliśmy tylko 4:3 - tj drużyna która ma najwieksze szanse na wygranie tej Edycji.
Wpadka z Galatą była smutna i naprawde pechowa.

Conte obliczył to Sobie zle, zapewne chciał wyjsc z grupy jak najmniejszym nakładem sił, nie wyszło , trudno. Miejmy nadzieje ze wyciagnie lekcje.

Ja wierze w niego, wierze że potrzebujemy troche zmian kadrowych i niedługo wrócimy do czołowki.