Afera Calcioscommesse
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Okażę się jeszcze, ze Buffon sprzedał remis z Lecce. Tak dobry bramkarz nie popełniłby tak prostego błędu! Jak widać wszystko się układa w logiczną całość. A ostatnie komentarze nasze golkipera miały chyba na celu wyłącznie odwrócenie uwagi od swojej osoby. Wszyscy mieliśmy to na dłoni, jak zaściankowi i zapatrzeni musieliśmy być by nie dostrzec czegoś tak oczywistego!
A tak poważnie, dobra odpowiedz Agnelliego. Dziwna wypowiedź selekcjonera kadry włoskiej. Oby większość z tych oskarżeń okazało się prasową papką, a cała sprawa rozeszła się po kościach.
A tak poważnie, dobra odpowiedz Agnelliego. Dziwna wypowiedź selekcjonera kadry włoskiej. Oby większość z tych oskarżeń okazało się prasową papką, a cała sprawa rozeszła się po kościach.
- Wiking
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 720
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 3 razy
Tu chodzi raczej po prostu o to, że grał u bukmachera. Nikt raczej nie zarzuca Buffonowi, że poddawał mecze.jakku1 pisze:To znaczy o co chodzi z tym Buffonem? Ze co? Specjalnie wpuszczal bramki? Tak to sobie media wyobrazaja? Czy namawial kolegow z Juventusu do tego, aby odpuscili mecz? Buffon przez ponad 10 lat gra w koszulce w pasy, wiec tutaj nie moze chodzic o jego dzialalnosc, gdy nie byl pilkarzem Starej Damy.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Otóż to. Nikt o zdrowych zmysłach nie sugeruje przecież że Buffon celowo puszczał bramki żeby Juventus remisował albo przegrywał. Bardziej chodzi o to że jako ważna figura w świecie calcio mógł mieć informacje co do tego w których spotkaniach należy "spodziewać się niespodzianek" - i zamiast donieść do odpowiednich organów, wolał z tej wiedzy zrobić inny użytek. I w to akurat jestem w stanie uwierzyć patrząc na te dziwne przelewy i mętne tłumaczenia.Wiking pisze:Tu chodzi raczej po prostu o to, że grał u bukmachera. Nikt raczej nie zarzuca Buffonowi, że poddawał mecze.jakku1 pisze:To znaczy o co chodzi z tym Buffonem? Ze co? Specjalnie wpuszczal bramki? Tak to sobie media wyobrazaja? Czy namawial kolegow z Juventusu do tego, aby odpuscili mecz? Buffon przez ponad 10 lat gra w koszulce w pasy, wiec tutaj nie moze chodzic o jego dzialalnosc, gdy nie byl pilkarzem Starej Damy.
- Peter
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Już nawet w tvn24 zaczęli mówić o tej aferze, że Włosi mogą nie przyjechać na Euro i że Buffon jest podejrzany :?
O słowach Prandellego też mówili. Trochę się dziwię, że trener reprezentacji tak ostro się wypowiada.
O słowach Prandellego też mówili. Trochę się dziwię, że trener reprezentacji tak ostro się wypowiada.
Kiedy znowu zobaczę zwycięstwo Juve w LM?
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Ostro ? Moim zdaniem bezmyślnie i powinien zostać szybko zrugany za swoje głupie słowa. Lippi w życiu by się nie pokusił na takiego slowa tuz przez ważną imprezą, a co zrobił w 2006 roku w obliczu afery korupcyjnej każdy dobrze pamięta. Zawsze miałem Prandelliego za kmiota i średniego trenera, ale mądrością to już w ogóle nie grzeszy.Peter pisze:Już nawet w tvn24 zaczęli mówić o tej aferze, że Włosi mogą nie przyjechać na Euro i że Buffon jest podejrzany :?
O słowach Prandellego też mówili. Trochę się dziwię, że trener reprezentacji tak ostro się wypowiada.
- badecki
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 163
- Rejestracja: 24 września 2009
Stawiam, że to zagranie czysto psychologiczne. Gdyby otoczenie reprezentacji Włoch - w obliczu tej afery - w kółko powtarzało, że ich grupa wybrana na EURO 2012 to grupa ludzi czystych i nieskazitelnych i że na pewno nie są winni to już widzę bastiony dziennikarzy we Włoszech pracujących na 3 zmiany tylko po to aby znaleźć "jakiś haczyk" i obalić tą czystość, a dziennikarz który by to obalił odbierałby złote statuetki na koniec roku.Peter pisze:O słowach Prandellego też mówili. Trochę się dziwię, że trener reprezentacji tak ostro się wypowiada.
Stanowisko Prandellego o ewentualnym wycofaniu - w moim odczuciu - to tylko krzyk w stronę usilnie szukających sensacji - "Panowie, jeszcze coś?"
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
A, chyba, ze tak, ale... Kto jak kto, ale Buffon? Przeciez on nie jest idiota, nie musi dorabiac i doskonale wiedzial, czym ryzykuje, jesli cala afera wyjdzie na jaw.zahor pisze:Otóż to. Nikt o zdrowych zmysłach nie sugeruje przecież że Buffon celowo puszczał bramki żeby Juventus remisował albo przegrywał. Bardziej chodzi o to że jako ważna figura w świecie calcio mógł mieć informacje co do tego w których spotkaniach należy "spodziewać się niespodzianek" - i zamiast donieść do odpowiednich organów, wolał z tej wiedzy zrobić inny użytek. I w to akurat jestem w stanie uwierzyć patrząc na te dziwne przelewy i mętne tłumaczenia.
Ciezko uwierzyc w to, ze Gigi zarabiajacy 6 baniek netto rocznie, polaszczyl sie na jakies marne grosze (w kontekscie tego, co zarabia), ryzykujac swojego dobre imie, kariere i wszystko, co osiagnal. Moze i gral u bukmachera, ale nie wierze w to, ze obstawial wyniki ligi wloskiej majac wczesniej jakis cynk. To zabija cala radosc z typowania, a przeciez juz ustalilismy, ze Gigi raczej nie mogl grac dla kasy ; ) Moim zdaniem, jesli faktycznie cos obstawial, to wyscigi konne, NBA, etc. No i jeszcze jedno: Gigi nie jest objety sledztwem.
Przypuszczam, ze przez jakis czas jeszcze bedziemy raczeni fantastycznymi nazwiskami i teoriami przez wloska prase. A skonczy sie tak jak z calciopoli - gdy przyjdzie do wyrokow, okaze, ze 75% z tego wszystkiego to medialne bajki. Ale wtedy bedzie juz za pozno. Mleko sie rozleje. Wlosi sie niczego nie nauczyli po 2006.
Poza tym, zgadzam sie z Pumim:
Mi to coraz bardziej wygląda na próbę zdestabilizowania Juve. Bo jak inaczej wytłumaczyć kolejne nazwiska z Juve dopisywane do listy zamieszanych bez jakichkolwiek dowodów? Conte oskarża jakiś jeden leszcz, Bonucciego nawet nie zatrzymali, na Buffona jak zwykle nic nie ma (poza śmieszną teorią z Bankiem). Chyba mi nikt nie powie, że z szemranymi dowodami (albo bez nich) ktoś zbanuje najważniejsze persony ze środowiska Juventusu i to po skandalu, jakim okazało się Farsopoli
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Gdyby chciał sobie legalnie obstawiać wyniki spotkań w ligach zagranicznych, to najnormalniej w świecie poszedłbym do buka i postawił jako on - Gianluigi Buffon, korzystając z tego że prawo mu tego nie zabrania, a przynajmniej tak by sugerowała logika. Skoro kombinował jakimiś dziwnymi sposobami naokoło, to są podstawy żeby przypuszczać że jednak nie do końca wszystko było zgodnie z prawem.jakku1 pisze: Ciezko uwierzyc w to, ze Gigi zarabiajacy 6 baniek netto rocznie, polaszczyl sie na jakies marne grosze (w kontekscie tego, co zarabia), ryzykujac swojego dobre imie, kariere i wszystko, co osiagnal. Moze i gral u bukmachera, ale nie wierze w to, ze obstawial wyniki ligi wloskiej majac wczesniej jakis cynk. To zabija cala radosc z typowania, a przeciez juz ustalilismy, ze Gigi raczej nie mogl grac dla kasy ; ) Moim zdaniem, jesli faktycznie cos obstawial, to wyscigi konne, NBA, etc. No i jeszcze jedno: Gigi nie jest objety sledztwem.
A co do forsy - ja wiem że z punktu widzenia szarego Kowalskiego może się wydawać że takiej fortuny jaką zarobił Buffon na boisku nie da się wydać, że człowiek który ma tyle pieniędzy więcej już nie potrzebuje bo i tak wystarczy mu do końca życia itp. ale wcale tak nie jest. Jedna, dwie chybione inwestycje i może się okazać że nagle milioner gorączkowo potrzebuje pieniędzy.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Jakimi dziwnymi sposobami? Poszedlbys do buka z walizka wypelniona euro? Przeciez Buffon obstawial bardzo duze kwoty (jesli w ogole obstawial), a takich sum nie przyjmuje pani w kasie.zahor pisze:[
Gdyby chciał sobie legalnie obstawiać wyniki spotkań w ligach zagranicznych, to najnormalniej w świecie poszedłbym do buka i postawił jako on - Gianluigi Buffon, korzystając z tego że prawo mu tego nie zabrania, a przynajmniej tak by sugerowała logika. Skoro kombinował jakimiś dziwnymi sposobami naokoło, to są podstawy żeby przypuszczać że jednak nie do końca wszystko było zgodnie z prawem
Nie jestem juz na bieżąco z bukmacherka, ale typy powyzej pewnej sumy wymagaja zatwierdzenia przez kolejno: naczelnika wydzialu, potem dyrektora albo jego odpowiednika, a na samym koncu - przy najwiekszej kasie - pewnie sam prezes/zarzad bedzie chcial zerknac, kto przelewa szmal, etc. To normalne, ze dokonuje sie przelewow przy takich sumach. Co tutaj niezwyklego?
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ok, ale w takim przypadku po prostu puszcza się przelew na konto firmy, z numerem kuponu czy czym tam w tytule. Wtedy wszystko jest jasne i klarowne. Tymczasem Buffon przelewał jakieś kwoty właścicielowi trafiki z punktem bukmacherskim, potem tłumaczył się że to jego zaufany przyjaciel jeszcze z czasów dzieciństwa (chociaż w międzyczasie jego matka "chlapnęła" że wcale się z nikim takim nie przyjaźnił) i dlatego przelewał mu pieniądze, ponoć po to żeby gość pomógł mu kupować jakieś nieruchomości w Parmie. Naprawdę nie wydaje Ci się to ani trochę dziwne? Też byś tak zrobił gdybyś był na jego miejscu i obstawiał mecze lig zagranicznych?jakku1 pisze:Jakimi dziwnymi sposobami? Poszedlbys do buka z walizka wypelniona euro? Przeciez Buffon obstawial bardzo duze kwoty (jesli w ogole obstawial), a takich sum nie przyjmuje pani w kasie.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
nie ważne czy obstawiał i ile ale czy wygrywał
ew co obstawiał... ale nasze mecze nigdy nie były podejrzane i nie są na policyjnej liście meczów więc nie można mieć chyba wątpliwości, że oddawał nasze mecze ;] z jego wypowiedzi można wywnioskować, że obstawiał remisy w meczach gdy obu drużynom najbardziej zależało, żeby nie przegrać

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
A moze on faktycznie kupowal jakies nieruchomosci w Parmie? Tutaj mozna skonstruować ze 150 roznych, wiarygodnych wytlumaczen. Ale zeby na podstawie przelewu bankowego na duza kwote, wysnuc wnioski, ze:zahor pisze:...dlatego przelewał mu pieniądze, ponoć po to żeby gość pomógł mu kupować jakieś nieruchomości w Parmie. Naprawdę nie wydaje Ci się to ani trochę dziwne? Też byś tak zrobił gdybyś był na jego miejscu i obstawiał mecze lig zagranicznych?
1. Buffon obstawial nielegalne zaklady bukmacherskie
2. Na pewno wczesniej mial cynk!
3. Jest zamieszany w afere i dostanie bana!
To trzeba miec naprawde bardzo duzo zlej woli. Zwlaszcza, ze Buffon nie jest objety sledztwem! Zreszta, w przypadku Gigiego popisala sie ostanio La Repubblica, doslownie wciskajac jednemu z prokuratorow jego nazwisko w usta. I mysle, ze tak samo jest w tym przypadku. Pozniej sie okaze, ze tam punkt bukmacherski powstal miesiac temu/Gigi kupowal jakies nieruchomosci/obstawial NBA/albo cos innego. O Buffona jestem spokojny.
Zahor, Ciebie tez calciopoli niczego nie nauczylo o wloskiej prasie? ; )
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
A czy ja napisałem że to wszystko wysnułem? Mi po prostu trochę to wszystko wygląda podejrzanie - Buffonowi w kupnie nieruchomości pomaga nie agencja nieruchomości, ale właściciel punktu z zakładami piłkarskimi. Podobno dlatego że Gigi mu ufa bo to jego stary przyjaciel, chociaż jego matka twierdzi co innego.jakku1 pisze:Ale zeby na podstawie przelewu bankowego na duza kwote, wysnuc wnioski, ze:
1. Buffon obstawial nielegalne zaklady bukmacherskie
2. Na pewno wczesniej mial cynk!
3. Jest zamieszany w afere i dostanie bana!
To trzeba miec naprawde bardzo duzo zlej woli.
Daleki jestem od tego, żeby uznać Buffona za winnego, ale równie daleki jestem od stwierdzenia że wszystko tutaj gra, jest logiczne, klarowne i nie ma absolutnie niczego, co mogłoby wzbudzić najmniejsze wątpliwości.