Jak oceniacie dotychczasową pracę Claudio Ranieriego?
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Czas na podsumowanie pracy Ranieriego w Turynie, mimo iż mam o nim jak najgorsze zdanie postaram się być obiektywny. Zacznę od pozytywów jakie zapamiętałem za jego kadencji w Turynie. O ile dobrze pamiętam to bardzo rzadko, wręcz minimalnie przegrywaliśmy w meczach o stawkę. Wyłączając spotkania z interem na San Siro i z Chelsea w Londynie. Świetne spotkania z interem w sezonie 2007/2008 na wyjeździe, czy zwycięstwo z Realem na Bernabeu - to piękne chwile. Niestety to jedyne pozostałości po Ranierim. Bo raczej popisy taktyczne w meczach z przeciętniakami, durny bełkot w mediach trzy po trzy i zawodnicy na których stawiał przykrywają te dobre strony. Już teraz mogę powiedzieć że pierwszy jego sezon w Juve był bardziej udany niż 36 kolejek + profity w postaci Ligi Mistrzów w obecnym. Drużyna była ambitna, grała do końca, nie poddawała się i miała resztki charakteru. Ranieri opuścił Juventus zostawiając po sobie niezły bałagan, dlatego niech odchodzi w try migach i zabiera ze sobą swoje zabawki pokroju Poulsena.
Tak w ogóle to chyba jedynym zawodnikiem który smuci się po odejściu Ranieriego jest Marchionni, bo raczej drugi tak ślepy trener żeby na niego stawiać się nie znajdzie.
Tak w ogóle to chyba jedynym zawodnikiem który smuci się po odejściu Ranieriego jest Marchionni, bo raczej drugi tak ślepy trener żeby na niego stawiać się nie znajdzie.
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Dwie kwestie.Lypsky pisze:Módlmy się o Spallettiego, z Contenie nie ryzykowałbym, nie jesteśmy Barceloną.
Pierwsza. Nie wiadomo czy Spaletti odejdzie z Romy. Druga. Spal to teoretycznie najlepsza opcja ze wszystkich dostępnych, ale w tym sezonie gubi się jak Ranieri. Wziąłbym go w ciemno na samą myśl, że na rynku dostępni są tacy trenerzy jak Rijjkard czy Klinsmann.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Jak oceniam pracę trenerską Ranieriego w Juventusie? Powiem krótko: przenoszę swoje wszystkie klubowe sympatie i zaczynam kibicować przyszłej drużynie trenera Ranieriego, he he he... :C
Będzie im potrzebna, by się bronić przed spadkami...
Ciekawe o czym dziś myśli Marco Marchionni? Chyba może mieć dzisiaj w nocy koszmary...
Pozdrawiam!
Będzie im potrzebna, by się bronić przed spadkami...

Ciekawe o czym dziś myśli Marco Marchionni? Chyba może mieć dzisiaj w nocy koszmary...
Pozdrawiam!
- Juve Master
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 368
- Rejestracja: 11 marca 2005
Mi się wydaję, że dzisiejszej nocy będzie leczył rany na serduszku w łożu Ranieriego...Azrael_Juve pisze:Jak oceniam pracę trenerską Ranieriego w Juventusie? Powiem krótko: przenoszę swoje wszystkie klubowe sympatie i zaczynam kibicować przyszłej drużynie trenera Ranieriego, he he he... :C
Będzie im potrzebna, by się bronić przed spadkami...![]()
Ciekawe o czym dziś myśli Marco Marchionni? Chyba może mieć dzisiaj w nocy koszmary...![]()
Pozdrawiam!
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
Wreszcie nastał ten radosny dzień. Koniec męczarni z Ranierim. To pierwszy krok w stronę odbudowania silnego Juventusu. Nieważne kto będzie nowym trenerem i tak będzie lepszy, bo gorszej już być nie może. Ranieriemu należy podziękować za kilka pięknych zwycięstw i bez sensu jest mówienie, że to TYLKO zasługa naszych gwiazd. Jednak jeśli porównać ilość trafnych decyzji i tych błędnych ocena Ranieriego nie może być dobra. Jego momentami irracjonalne decyzje kadrowe, niewykorzystywanie 3 możliwych zmian kiedy było to wskazane i cenienie Marchionniego wyżej niż Giovinco to to co irytowało najbardziej. Poza tym brak charyzmy i autorytetu wśród zawodników. Zjednoczenie i dobra atmosfera w szatni to podstawa sukcesu. Tu już nawet nie chodziło o umiejętności czysto trenerskie, ale o całą resztę. Potrzeba kogoś nowego. Kogoś, kto będzie potrafił zapanować nad zawodnikami
Spośród potencjalnych kandydatów na następce (mówię tu o tych realnych a nie Lippim, Hiddinku itp.) najchętniej widziałby u nas Prandelliego, ewentualnie Gasperiniego bądź Spalettiego. Byle to nie był Conte bo wątpie, żeby był obecnie lepszym trenerem niż Ranieri. Żaden z nich nie może się pochwalić jakimiś spektakularnymi sukcesami, więc trudno jednoznacznie wskazać tego najodpowiedniejszego. U Spalettiego martwi mnie trochę brak charyzmy. Pod tym względem przypomina nieco Ranieriego. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. jednak pod względem trenerskim jest z pewnością o klasę lepszy. Conte to właściwie wielka niewiadoma. Dla mnie wybranie jego jedynie na podstawie tego co gra Bari to głupota. Obawiam się jednak, że to on może zostać naszym trenerem, bo nieudolny zarząd nie będzie potrafił przekonać kogoś lepszego. Ale tak jak mówiłem ważny jest sam fakt zmiany trenera więc nawet Conte będzie przynajmniej odrobinę lepszy niż Ranieri. Przynajmniej na razie.
Spośród potencjalnych kandydatów na następce (mówię tu o tych realnych a nie Lippim, Hiddinku itp.) najchętniej widziałby u nas Prandelliego, ewentualnie Gasperiniego bądź Spalettiego. Byle to nie był Conte bo wątpie, żeby był obecnie lepszym trenerem niż Ranieri. Żaden z nich nie może się pochwalić jakimiś spektakularnymi sukcesami, więc trudno jednoznacznie wskazać tego najodpowiedniejszego. U Spalettiego martwi mnie trochę brak charyzmy. Pod tym względem przypomina nieco Ranieriego. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. jednak pod względem trenerskim jest z pewnością o klasę lepszy. Conte to właściwie wielka niewiadoma. Dla mnie wybranie jego jedynie na podstawie tego co gra Bari to głupota. Obawiam się jednak, że to on może zostać naszym trenerem, bo nieudolny zarząd nie będzie potrafił przekonać kogoś lepszego. Ale tak jak mówiłem ważny jest sam fakt zmiany trenera więc nawet Conte będzie przynajmniej odrobinę lepszy niż Ranieri. Przynajmniej na razie.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
A swoją drogą to czekam na pierwsze newsy na JuvePoland z wypowiedziami Don Claudio.
"Tak czasem bywa, raz się przychodzi raz się odchodzi, mimo wszystko notowałem kolejny świetny sezon."
Mimo wszystko będę bacznie przyglądał się pracy Claudio w nowym klubie.
"Tak czasem bywa, raz się przychodzi raz się odchodzi, mimo wszystko notowałem kolejny świetny sezon."
Mimo wszystko będę bacznie przyglądał się pracy Claudio w nowym klubie.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Widzę, że dla wszystkich ten dzień jest równie szczęśliwy co dzień naszego powrotu do Serie A :] Cóż, wejście Ferrary oznacza na pewno wejście Giovinco co mnie cieszy niesamowicie.
Natomiast nie rozumiem co zarząd ma na myśli mówiąc o dwóch meczach testu dla Ferrary? abstrahując od tego jakiej klasy trenerem jest Ciro, który jeszcze zarzad na świecie daje tak komiczne ultimatum?
W 100% byłbym zadowolony, jeśli przyszedłby do nas Spaletti. Jeśli Ranieriego zastąpimy Ferrarą, Conte czy innym Gasperinim będę miał spore wątpliwości.
Choć z drugiej strony - wywietrzenie szatni było czymś naturalnym, najbardziej nam teraz potrzebnym.
A jak oceniam pracę CR51? mimo wszystko na maleńki plus. Na pewno nie bylibysmy dwa razy w czołówce z Deschampsem.
Natomiast nie rozumiem co zarząd ma na myśli mówiąc o dwóch meczach testu dla Ferrary? abstrahując od tego jakiej klasy trenerem jest Ciro, który jeszcze zarzad na świecie daje tak komiczne ultimatum?
W 100% byłbym zadowolony, jeśli przyszedłby do nas Spaletti. Jeśli Ranieriego zastąpimy Ferrarą, Conte czy innym Gasperinim będę miał spore wątpliwości.
Choć z drugiej strony - wywietrzenie szatni było czymś naturalnym, najbardziej nam teraz potrzebnym.
A jak oceniam pracę CR51? mimo wszystko na maleńki plus. Na pewno nie bylibysmy dwa razy w czołówce z Deschampsem.
Ostatnio zmieniony 18 maja 2009, 20:41 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- De Celinaro
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2009
- Posty: 35
- Rejestracja: 07 maja 2009
Nie możesz pisac z taką pewnoscia. Nie wiesz co by bylo gdyby DD prowadzil zespol przez te 2 lata.Miś Coccolino pisze:Na pewno nie bylibysmy dwa razy w czołówce z Deschampsem.
Ale jesli chcemy pogdybac, to wedlug mnie z Deschampsem w tym sezonie byłoby mistrzostwo albo co najmniej puchar kraju.
Jesli z ranierim bylismy w czolowce, to z Deschampsem byłoby sensacyjnie dobrze.
- sisman
- Juventino
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
- Posty: 369
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Prawda jest taka, że Ranieri nigdy nie nadawał się na trenera wielkiego klubu. Trzeba mu podziękować za te 2 lata, i nie możemy patrzeć na jego pracę tylko przez pryzmat ostatnich dwóch miesięcy, ten człowiek dał też Juventusowi wiele dobrego, a że mu nie wyszło, to trudno takie jest życie.
Day after day I'm getting better and better.
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Ciekawe tylko, który klub się na to zdecyduje...Pelson pisze:Mimo wszystko będę bacznie przyglądał się pracy Claudio w nowym klubie.
Szkoda, że przez te dwa lata daliśmy się tyle razy wydymać, będąc tak blisko celu. Ranieri odwalił kawał średniej roboty, apetyt rósł w miarę jedzenia i wszyscy liczyliśmy na więcej. Były chwile niezapomniane, wielkiej radości, lecz także smutku, żalu i wstydu... jego odejście było nieuniknione. Dziękujemy, powodzenia.
Forza Ciro! Uwielbiam tego gościa, oby pociągnął nas jak Guardiola Barcelonę, choć będzie to duuużo trudniejsze.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
To nie Guardiola ciągnie Barcelonę, tylko Barcelona Guardiolę... mam nadzieje, że zarząd ma to na uwadze myśląc nad Conte czy Ferrarą.Szymek pisze:Forza Ciro! Uwielbiam tego gościa, oby pociągnął nas jak Guardiola Barcelonę, choć będzie to duuużo trudniejsze.
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ciekaw jestem kto następny wystąpi w roli kozła ofiarnego, któremu zarząd zarzuci całe zło tego świata.
W moim odczuciu błędna decyzja. Zarząd zaczyna zbierać plony swoich licznych złych decyzji z okresu ostatnich 3 lat i zapewne nie mają szczególnego pomysłu na to, co teraz począć. Zrozumiałe, że najbardziej obrywa się trenerowi, jednak wg mnie Claudio Ranieri jest płotką jeśli chodzi o listę winnych temu co się obecnie dzieje w klubie.
btw wie ktoś ile Ranieri dostanie zadośćuczynienia za zerwanie kontraktu? pewnie nie są to grosze, ale co tam, stać nas przecież!
W moim odczuciu błędna decyzja. Zarząd zaczyna zbierać plony swoich licznych złych decyzji z okresu ostatnich 3 lat i zapewne nie mają szczególnego pomysłu na to, co teraz począć. Zrozumiałe, że najbardziej obrywa się trenerowi, jednak wg mnie Claudio Ranieri jest płotką jeśli chodzi o listę winnych temu co się obecnie dzieje w klubie.
btw wie ktoś ile Ranieri dostanie zadośćuczynienia za zerwanie kontraktu? pewnie nie są to grosze, ale co tam, stać nas przecież!

- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Wiadomo, że materiał jakim dysponuje się w Barcelonie jest nieporównywalny do naszego, lecz nawet taką drużynę jak Barca trzeba odpowiednio poukładać. Nie można powiedzieć, że nie ma w jej grze żadnej zasługi Guardioli. Wiadomo, że katalońskie gwiazdy wymagają jedynie kosmetycznych zmian, lecz nieprzypadkowo w poprzednim i przedostatnim sezonie nic nie wygrała. Guardiola wykonuje dobrą robotę, lecz nowy trener Juve będzie miał niezwykle cięższe zadanie, bo wirtuozów w składzie nie mamy.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Co do Guardioli i Barcelony to masz dużo racji. Jednak czasami trudniej jest czegoś po prostu nie zepsuć niż nawet zbudować coś od samego początku. Przykład Rijkaarda sprzed dwóch sezonów pokazuje, że nawet zbytnie bogactwo może być zgubne.Miś Coccolino pisze:To nie Guardiola ciągnie Barcelonę, tylko Barcelona Guardiolę... mam nadzieje, że zarząd ma to na uwadze myśląc nad Conte czy Ferrarą.Szymek pisze:Forza Ciro! Uwielbiam tego gościa, oby pociągnął nas jak Guardiola Barcelonę, choć będzie to duuużo trudniejsze.
To jednak dywagacje, które nijak się mają do naszej obecnej sytuacji. My jesteśmy w punkcie budowania drużyny i nowy trener kimkolwiek by nie był, będzie miał za zadanie stworzyć nowy Juventus niemal od podstaw, bo Claudio Ranieri solidnych fundamentów mu nie pozostawił. Owszem trzon zespołu można już sobie wyobrazić, ale przy ogromie spekulacji i niesnasek lepiej od razu stworzyć nową koncepcje opierając się o zawodników takich jak: Buffon (5 lat dobrej gry przed nim spokojnie), Chiellinim, De Ceglie (?), Marchisio (?), Sissoko, Giovinco, Amauri, Iaquinta i Diego (???). Dodając do tego doświadczenie Del Piero, Camoranesiego czy Cannavaro, to przyszły trener ma niezłe pole do popisu.
Pozdrawiam!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Z tego co wiem, to Ranieri zarabiał milion euro rocznie z tytułu kontraktu (?). A odszkodowanie za zerwanie umowy to po prostu wypłacenie należytej gaży do konca kontraktu. Ranieriemu kontrakt kończył się za rok, więc ile dostanie, nietrudno policzyć.Siewier pisze:btw wie ktoś ile Ranieri dostanie zadośćuczynienia za zerwanie kontraktu? pewnie nie są to grosze, ale co tam, stać nas przecież!