Liga Mistrzów 2012/13
- YaSq
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 205
- Rejestracja: 02 listopada 2003
To napisz, że byłeś przekonany, a nie było pewne bo to dużo zmienia. Ta cała teoria o ustawianiu losowania jest śmieszna. Nie dlatego, bo nie jest to możliwe , niestety jest to prawdopodobna sytuacja. Jednak teoria w stylu nie ważne kto kogo trafi wymyślimy sobie powód jest dziecinne. Jak by jednym z półfinałów był mecz Real – Barca to pojawiła by się grupka twierdząca że to wina UEFY. Jednak ŻADEN z formowych Macierewiczów, nie jest gotowy na zaryzykowanie własnych pieniędzy u bukmachera na przecież 100% pewniaka.pumex pisze:Należę do tych, którzy byli przekonani, że pojedynek Barcy z Realem będzie najwcześniej w finale. Trzeba Ci jeszcze jakichś wyjaśnień?YaSq pisze:Jak było to takie pewne to napisz ile na tym zarobiłeś u buka ? Czy może jednak należysz do tej grupy ludzi którzy brzydzą sie pieniędzy ?pumex pisze:Przecież to, że nie będzie w półfinale pojedynku Real-Barca było więcej niż pewne :roll:
Platini
"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo" L. Del Neri
- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Już pomijając, że ciężko zrozumieć o co ci chodziło w tej wypowiedzi to nie rozumiem co do Niemiec ma FC Basel?Maly pisze:hendicupu? raczej niemcy mają hendicup co pokazały chociażby ćwierćfinały LE i LM (w LM tylko barca i bvb awansowały z takim hendicupem, obie w bólach i to ostrych..., a w LE tyko basel i to po karnych...)Ivory pisze:Liczę na niemiecki finał, pomimo uefowskiego handicapu własnego boiska dla Barcy i Realu.
//
Co do losowania to jednak najgorsze z możliwych - takiego nie chciałem. I oczywiście rewanżowe mecze grają Hiszpanie u siebie. :roll:
Chociaż dla Bayernu to może nie najgorzej.
P.S Jak zmienić ten napis 'Juventino' i barwy nad avkiem na własne? w profilu nie znalazłem takiej opcji.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7087
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
nie jest moją winą, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
@D-Rose: a ja zawsze szukałem u buka takich możliwości obstawienia ale jakoś nigdy nie udało mi się znaleźć, swoją drogą super duże te kursy... dało się w ogóle przegrać? bo możliwości to za dużo nie było...
@D-Rose: a ja zawsze szukałem u buka takich możliwości obstawienia ale jakoś nigdy nie udało mi się znaleźć, swoją drogą super duże te kursy... dało się w ogóle przegrać? bo możliwości to za dużo nie było...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Potrafię, ale bełkot trudno jest rozszyfrować. Coś po dłuższym namyśle udało mi się wywnioskować, ale trochę beka, bo Barca straciła gola po spalonym w pierwszym meczu, mimo to zremisowali 2:2, a BVB także straciło jedną/dwie nieprawidłową bramkę. Pierwsza dla Malagi też ponoć była nieprawidłowa, bo Joaquin w początkowej fazie akcji chyba wracał ze spalonego.Maly pisze:nie jest moją winą, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
I nadal nie wiem co Basel ma do Niemiec.
//
Pewnie było 6 opcji czyli pary + jacy będą gospodarze.
Ostatnio zmieniony 12 kwietnia 2013, 15:53 przez Kejker, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
Zgadzam się, to bardzo niewdzięczne, ale najgorsze to są dogrywki u siebie. Jak gospodarz straci gola w tych dodatkowych 30 minutach... Niewdzięczne i tyle.Effe pisze:Drugi mecz u siebie to zawsze jest nerwówka, bo gdy rywal zdobywa gola to trzeba odpowiedzieć dwoma, a często jeszcze odrabiać stratę z pierwszego meczu.
- Marcin_ACM
- Milanista
- Rejestracja: 14 lutego 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 14 lutego 2007
Bardzo ciekawe pary. Trudno wyrokować, bo jedyną parą ze zdecydowanym faworytem była by para Barca - BVB, natomiast z Realem BVB potrafi grać i udowodniło to ostatnio dwukrotnie, więc nie są bez szans. W parze Barca - Bayern widzę przewagę taktyczną Bayernu, który jednak nie ma Messiego, a wiemy co oznacza ten piłkarz dla gry Barcelony. Dobre losowanie dla Lewandowskiego, strzelając znowu gola Realowi być może pojawi się (wróci?) temat transferu do Madrytu, bo Robert do stylu Barcy i tak nie pasuje. Ogólnie BVB zarobi masę kasy w tym roku, już zarobili ponad 50 mln euro na LM, więc może Robert zostanie, tego bym chciał. Teraz jest ikoną klubu, który awansował do półfinału BVB, przedłuży kontrakt zostanie "Bogiem" w tym klubie, który przecież taki słaby nie jest - w przyszłym roku też zagra w LM.
Szkoda Juve, szkoda Milanu. My mieliśmy większą szansę przejść Barcę, ale autobus, który stanął w bramce w rewanżu, wrócił z powybijanymi szybami. A "wystarczyło" zagrać w rewanżu jak Bayern w Turynie. Tysiące podań na połowie przeciwnika lub w środku boiska, a jak zbliżał się kontratak - szybki faul w niegroźnym miejscu. No ale właśnie... "wystarczyło". Za rok z Balo i trochę dojrzalszym Milanem powinno być ciekawiej. Juve ma super obronę, silną pomoc (choć mózg zespołu młodszy już nie będzie) i to wystarczy na Serie A, ale nie na LM. Wbrew pozorom Juventus w LM nie ma czym się pochwalić poza wyjściem z grupy (a w zasadzie zwycięstwem z Chelsea), bo siłę Szachtaru zweryfikowała dobitnie Borussia Dortmund, o Nordsjaelland nie warto wspominać, a Celtic gra teraz w lidze bez Rangersów, odpowiadającej poziomem mniej więcej trzeciej lidze angielskiej. Bayern miał w zasadzie spacerek. W Juve nie odkryję tajemnicy, że potrzebny jest naprawdę mocny gość, który zmieni oblicze ataku.
Szkoda Juve, szkoda Milanu. My mieliśmy większą szansę przejść Barcę, ale autobus, który stanął w bramce w rewanżu, wrócił z powybijanymi szybami. A "wystarczyło" zagrać w rewanżu jak Bayern w Turynie. Tysiące podań na połowie przeciwnika lub w środku boiska, a jak zbliżał się kontratak - szybki faul w niegroźnym miejscu. No ale właśnie... "wystarczyło". Za rok z Balo i trochę dojrzalszym Milanem powinno być ciekawiej. Juve ma super obronę, silną pomoc (choć mózg zespołu młodszy już nie będzie) i to wystarczy na Serie A, ale nie na LM. Wbrew pozorom Juventus w LM nie ma czym się pochwalić poza wyjściem z grupy (a w zasadzie zwycięstwem z Chelsea), bo siłę Szachtaru zweryfikowała dobitnie Borussia Dortmund, o Nordsjaelland nie warto wspominać, a Celtic gra teraz w lidze bez Rangersów, odpowiadającej poziomem mniej więcej trzeciej lidze angielskiej. Bayern miał w zasadzie spacerek. W Juve nie odkryję tajemnicy, że potrzebny jest naprawdę mocny gość, który zmieni oblicze ataku.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7087
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
a co w tym zawiłego?Kejker pisze:Potrafię, ale bełkot trudno jest rozszyfrować.Maly pisze:nie jest moją winą, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
dlaczego pytasz o basel a nie (i) o barce co ma wspólnego z niemcami? odpowiadam: po nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ;]Maly pisze:handicupu? raczej niemcy mają handicup co pokazały chociażby ćwierćfinały LE i LM ([w nawiasie wymieniam co się w nich działo] w LM tylko barca i bvb awansowały z takim hendicupem, obie w bólach i to ostrych..., a w LE tyko basel i to po karnych...)Ivory pisze:Liczę na niemiecki finał, pomimo uefowskiego handicapu własnego boiska dla Barcy i Realu.
i nie siej herezji odnośnie pierwszego gola dla malagi, jak już jesteś przy błędach to wspomnij o golu dla borussii gdzie nie było minimalnego spalonego tylko metrowe i to dwa w jednej akcji
pan Zambrotta pisze:też tego nie kapuję... możliwości były 3. 3 kupony po dyszcze i pewny zysk ?
wtedy byłoby 12 opcji ale nawet przy 12 opcjach jest przecież na jednej przebitka 5.5x5.5 czyli 30.25 (nie wiem dlaczego wygrana to tylko 266.20) więc opłacało się obstawić wszystkie 12 opcji i była pewna wygrana, jedyne co przychodzi mi do głowy to albo D-Rose obstawiał przed rewanżami (być może jeszcze wcześniej) albo to jakiś sfotoszopowany kuponKejker pisze:Pewnie było 6 opcji czyli pary + jacy będą gospodarze.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Nie lubię ani jednej drużyny z obecnej czwórki LM... Ale jeśli miałbym wybierać kto ma zagrać w finale to niech to będzie Real i Bayern. A skoro to my odpadliśmy z bawarami to skłaniałbym się ku ich wygranej. Przynajmniej będzie, że odpadliśmy ze zwycięzcą 

- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Trochę się rozpisałem, ale ostatecznie chyba zrozumiałem o co ci chodziło.dlaczego pytasz o basel a nie (i) o barce co ma wspólnego z niemcami? odpowiadam: po nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ;]
To bzdura, że Niemcy mieli jakikolwiek handicup tak czy inaczej. BVB strzeliło jednego nieprawidłowego gola.
Malaga dwa.
Moment w którym piłka idzie do Joaquina. Wyjaśniać nic nie trzeba, ewidentny spalony.

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Sorry, ale jeśli w decydującej akcji meczu WSZYSCY atakujący piłkarze są na spalonym, to trudno tutaj mówić o tym, że "sędzia dał po równo, bo mylił się w obie strony", nie mówiąc już o tym, że Malaga była faworyzowana.


- Kejker
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
- Posty: 169
- Rejestracja: 22 grudnia 2012
Oczywiście, że nie dał po równo. Żadna bramka Malagi nie powinna być uznana.Ouh_yeah pisze:Sorry, ale jeśli w decydującej akcji meczu WSZYSCY atakujący piłkarze są na spalonym, to trudno tutaj mówić o tym, że "sędzia dał po równo, bo mylił się w obie strony", nie mówiąc już o tym, że Malaga była faworyzowana.