Serie A (2): JUVENTUS 3-3 Sampdoria
- peterchen86
- Juventino
- Rejestracja: 08 sierpnia 2008
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 sierpnia 2008
Całego meczu niestety nie oglądałem a opierając się na skrótach ciężko wydawać obiektywne opinie. Mecz w naszym wykonaniu całkiem niezły. Juve w końcu coś grało i prezentowało swój styl. Stwarzaliśmy sytuacje bramkowe. Dobrze zagrały oba skrzydła i gracze formacji ofensywnych (poza środkiem pomocy, który jedynie miał przebłyski). Słabo moim zdaniem zagrała obrona i to nie tylko boki ale i środek (szczególnie 3 bramka obciąża konto również środkowych gdyż nikt nie krył Pozziego). Tak grać nie możemy bo każdy lepszy zespół będzie nam wklepywał takie bramki. Tak jak powiedział Del Neri bardziej agresywny odbiór piłki to podstawa. Motta i De Ceglie grali strasznie pasywnie co mi się bardzo nie podobało (nie jest to moim zdaniem wynikiem braku ich umiejętności) Ogólnie gra mogła się podobać widać progres (szczególnie w ofensywie) oby tak dalej.
- ^Slim^
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 72
- Rejestracja: 24 września 2009
Tak tylko, że to są już objawy przeciętniactwa, z którym nie wszyscy kibice mogą się pogodzić. Oby tylko te przeciętniactwo nie zostało nam na dłużej.Lepek pisze:Co do wypowiedzi Marotty i Del Neriego to mają oni rację, tonują zapędy i mówią na co rzeczywiście nas stać.
O meczu powiedziano chyba już wszystko, dodam tylko o siebie: Kutcher NIE zagrał beznadziejnie, zagrał przeciętnie, nie miał jakiś karygodnych błędów - jedziecie po nim z przyzwyczajenia. Co nie zmienia faktu, że jest słaby i czekamy na debiut Armanda.
EDIT: Właśnie przeczytałem, że Francuz wypadł na miesiąc z powodu kontuzji, więc dalej męczymy się z DC.
Ostatnio zmieniony 13 września 2010, 17:55 przez ^Slim^, łącznie zmieniany 1 raz.

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
chłopaki spokojnie, nie martwcie się o moje rozterki miłosne. Cały czas słyszę od swojej, że "jestem taki UROCZY"Vimes pisze:Deszczowy, gorzej jeżeli pomimo starań Miśka, jego kobieta też nigdy nie byłaby zadowolonadeszczowy pisze:Twoja kobieta musi mieć z Tobą piekło, Miśqu.pan Zambrotta pisze: wiedz, że nigdy nie jestem zadowolony![]()
![]()
.

a to czemu ? :roll:deszczowy pisze:PS. Misku - muszę Ci to powiedzieć. Masz wyjątkowo penisowy podpis.
PS.
Oceny GdS:

- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Oceny mówią wszystko - brak zgrania w obronie, pokazała to zwłaszcza bramka na 3:3 Pozziego. To przyjdzie z czasem.pan Zambrotta pisze:Oceny GdS:
W ataku wszystko wyglądało ładnie, choć praktycznie przy wszystkich bramkach dopisało nam szczęście. Quagliarella pokaże pełnię swoich możliwości, gdy zagra jako cofnięty napastnik, a nie na szpicy. Iaquinta tuż po wejściu miał 100-procentową sytuację, szkoda, że jej nie wykorzystał. do Krasicia nie mam pretensji, bo nie on powinien zdobywać bramki, a zaliczył dwie asysty.
Myślę, że na szpicy można by sprawdzić Martineza, gdy ten wyzdrowieje. Nie ma on wprawdzie takich warunków jak Amauri czy Vicenzo, ale myślę, że z Fabio mógłby stworzyć skuteczny duet.
Dobrze, że Del Neri i Marotta realnie podchodzą do naszych szans na ten sezon. Jeśli zajmiemy miejsce na podium to będę super zadowolony.
Ostatnio zmieniony 13 września 2010, 18:57 przez francois, łącznie zmieniany 1 raz.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
De Ceglie kilka razy ładne pokazał się pod bramka Curciego, a obrona, którą powinien dowodzić Chiellini dała sobie wbić 3 gole.Ouh_yeah pisze:Kutcher wyżej oceniony od Kielona, a Storari taka sama nota co Grygera czy Iaquinta...
takie oceny to mogą sobie.. ekhm.
Storari miał dużo pecha. Przy pierwszej bramce był zasłonięty, przy drugiej zabrakło centymetrów, aby piłka uderzyła w słupek i wyszła w pole (a Cassano był na spalonym), a przy trzeciej nie miał nic do powiedzenia. Cała obrona popełniła błąd w kryciu. Nikt nie stał przy Pozzim.
- wojti-s
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2003
- Posty: 559
- Rejestracja: 15 lipca 2003
Szkoda, że pod naszą się tak nie pokazał. Chyba, że oceniamy przez pryzmat kibicowania sampie, to co innegofrancois pisze:De Ceglie kilka razy ładne pokazał się pod bramka CurciegoOuh_yeah pisze:Kutcher wyżej oceniony od Kielona, a Storari taka sama nota co Grygera czy Iaquinta...
takie oceny to mogą sobie.. ekhm.

W którym miejscu ;d ? Przecież on sie zachowuje na boisku jak zagubiona owieczka...Tharp pisze:De Ceglie zaskakujaco dobrze
Mocno zakrzywione te noty. Jeszcze troche i nasz lewy (pozycja na boisku pokrywa się tutaj z umiejętnościami) obrońca stanie się ostoją defensywy :shock:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Trudno się nie zgodzić. Mam wątpliwości, czy ten komentator w ogóle interesuje się ligą włoską prywatnie, czy tylko jak mu szef każe. A ta wypowiedź na koniec meczu, że Lech nie ma się czego bać, musi zagrać odważnie jak Sampdoria, a nawet ma podobne do niej koszulki był naprawdę irytujący. Juve jeszcze tak nisko nie upadło, żeby obawiać się meczu z przedstawicielem jednej z najsłabszych lig w Europie. Mówię to bez krzty przesady, przecież nasza liga szumnie zwana "Ekstraklasą" to dno. Chociaż jeżeli Juventus nie wygra tego meczu pewnie, to będzie niezła lipamrozzi pisze:Czy tylko mnie denerwuje IDIOTYCZNY komentarz Milko? Lipiński w każdej sytuacji stara się zachować obiektywizm, ale ten pierwszy koleżka to jakaś pomyłka. Jak "specjalistą" ligi włoskiej może być ktoś, kto nawet nie potrafi właściwie wymawiać nazwisk zawodników? Nóż mi się w kieszeni otwierał, kiedy co chwilę wykrzykiwał "Guagliarella"... Szacunku... Nie wymagam znajomości jakże pięknego języka włoskiego, ale takie podstawy wypadałoby mieć... Chłopaczek w każdej sytuacji podkreślał, że Sampa zasługuje na zwycięstwo, że przeważa na boisku (podobnie było w drugiej połowie, choć w tej Juventus wdeptywał zespół Di Carlo w glebę...), a Lech nie ma się czego bać, bo Juve to tylko wielka marka, z którą można powalczyć :rotfl: On naprawdę wierzy, że lechici przyjadą i wygrają :lol: Obiektywizmu synek - Lech nie miał i mieć nie będzie ŻADNYCH szans. To takie polskie leczenie kompleksów. Nagle w tivu zaczęto mówić o Juventusie - "Juve kolejny raz nie wygrało" i tak dalejKoniec spotkania to już popis mojego "ulubionego" komentatora - stwierdził, że Juve chyba odpuściło, bo już się koncentruje na Lechu. A ja się pytam - czym jest Lech w europejskiej piłce? W Juve nawet nie wiedzą co to

Misiu, to z czystej troski o zachowanie zagrożnego gatunku dla przyszłych pokoleń. W końcu miś jest chroniony na obszarze całej Polskipan Zambrotta pisze:chłopaki spokojnie, nie martwcie się o moje rozterki miłosne. Cały czas słyszę od swojej, że "jestem taki UROCZY"i ja jej wierzę.

- juventusprzemek
- Juventino
- Rejestracja: 21 listopada 2008
- Posty: 385
- Rejestracja: 21 listopada 2008
Milan zrobił interes sprzedając Storariego, a my wypalonych graczy oddajemy za darmo.
Druga brama totalna klapa Storariego bo przy pierwszej nie miał szans na obronę.
Mamy 15 miejsce w tabeli.... cieszy fakt, że Milan przegrał w Brescii 2-0 i "gwiazda" Ibrahimowić zaliczył pudło z karniaka.
Słabo obrona Chiellini i Bonucci niezbyt dobra para środkowych, lepsza była Legro-Chiellini ale skoro Del Neri woli ich...początek sezonu nie zadowala po 2 kolejkach tak słabo oby nie powtórka z rozrywki.
Druga brama totalna klapa Storariego bo przy pierwszej nie miał szans na obronę.
Mamy 15 miejsce w tabeli.... cieszy fakt, że Milan przegrał w Brescii 2-0 i "gwiazda" Ibrahimowić zaliczył pudło z karniaka.
Słabo obrona Chiellini i Bonucci niezbyt dobra para środkowych, lepsza była Legro-Chiellini ale skoro Del Neri woli ich...początek sezonu nie zadowala po 2 kolejkach tak słabo oby nie powtórka z rozrywki.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2198
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Taa, zauwazyl.JuveFilip_8_ pisze:Moje czujne oko sedziego zauwazylo ze nasz gol na 2-1 (Pepe) strzelił ze spalonego
czy moze ktos na poprzedniej stronie tez to zauwazyl? (nie przegladalem)
Hmmmmm... no to go nie zobaczyszTharp pisze:[..]z lechem chcialbym juz Aquilaniego zobaczyc.

Po co sie pukasz, jak po nastepnym meczu bedziesz go na powrot gnoił?Tharp pisze:Pukam sie w piers, i cofam co mowilem o Krasicu, on jednak moze bedzie blyszczec w Turynie.
Hehehehehe-hehehehehehe-hehehehehehehehehe :rotfl: Przemku, pszeszłeśjuventusprzemek pisze:Milan zrobił interes sprzedając Storariego, a my wypalonych graczy oddajemy za darmo.
Druga brama totalna klapa Storariego bo przy pierwszej nie miał szans na obronę.
Mamy 15 miejsce w tabeli.... cieszy fakt, że Milan przegrał w Brescii 2-0 i "gwiazda" Ibrahimowić zaliczył pudło z karniaka.
Słabo obrona Chiellini i Bonucci niezbyt dobra para środkowych, lepsza była Legro-Chiellini ale skoro Del Neri woli ich...

Pozytywnie zaskoczyl mnie Simone Pepe


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Meraviglioso
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 154
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Ogólnie nie było najgorzej. W ofensywie graliśmy już naprawdę dobrze. Przez jakiś czas Del Piero będzie musiał zagryźć zęby i grać od 1 minuty bo bez niego naszym brakuje pewności siebie. Zawodnikiem meczu jest Krasic, który pokazał już tak szybko światową klasę (przypominam że Nedved potrzebował na to cały sezon). Ogólnie i Quagliarella i Pepe grali wporządku. Podobal mi sie Marchisio. Zwlaszcz w pierwszej polowie. Powienien jednak bardziej pomagac Melo w obronie. Niezrozumiałe dla mnie były zmiany chyba wypalonego już Iaquinty i delikatnego Aquilaniego. Obaj na razie muszą sie pogodzić z rolą rezerwowych. Storari nie miał szans przy żadnej z bramek, ale niepokoi mnie za to jego słaba gra nogami.
To tyle pochwał. Fatalnie zagrał Juventus w obronie. I to właściwie cała druzyna. Na pierwszy rzut okaz widac że zarówno Motta i De Ceglie zapomnieli ze skrajni obroncy maja tez obowiazki w obronie. Co w polaczeniu z ofensywna gra naszych skrzydlowych pomocnikow dalo efekt w postaci wlasciwie zerowej obrony w bocznych sektorach boiska. Co do pary srodkowych obroncow jest jeszcze za wczesniej zeby ich oceniac.
Podsumowujac. Zagralismy niezly mecz z druzyna z ktora ostatnio nam nie szlo. Jednak forma wciaz jestesmy na etapie przedsezonowych sparingow. I ten stan potrwa jeszcze z pare tygodni. Trzeba sie przyzwyczaic.
To tyle pochwał. Fatalnie zagrał Juventus w obronie. I to właściwie cała druzyna. Na pierwszy rzut okaz widac że zarówno Motta i De Ceglie zapomnieli ze skrajni obroncy maja tez obowiazki w obronie. Co w polaczeniu z ofensywna gra naszych skrzydlowych pomocnikow dalo efekt w postaci wlasciwie zerowej obrony w bocznych sektorach boiska. Co do pary srodkowych obroncow jest jeszcze za wczesniej zeby ich oceniac.
Podsumowujac. Zagralismy niezly mecz z druzyna z ktora ostatnio nam nie szlo. Jednak forma wciaz jestesmy na etapie przedsezonowych sparingow. I ten stan potrwa jeszcze z pare tygodni. Trzeba sie przyzwyczaic.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Ekhm... ;]juventusprzemek pisze:Milan zrobił interes sprzedając Storariego, a my wypalonych graczy oddajemy za darmo.
Słabo obrona Chiellini i Bonucci niezbyt dobra para środkowych, lepsza była Legro-Chiellini.
A co dokładnie Ci się podobało w Marchisio w pierwszej połowie oprócz gola? Bo ja odniosłem wrażenie że on na koszulce oprócz nazwiska ma jeszcze "Tylko nie podawaj do mnie".Meraviglioso pisze:Podobal mi sie Marchisio. Zwlaszcza w pierwszej połowie.
- ^Slim^
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 72
- Rejestracja: 24 września 2009
Był bardziej widoczny niż zwykle, ale w drugiej połowie i tak wrócił do Stealth Mode.Ouh_yeah pisze:A co dokładnie Ci się podobało w Marchisio w pierwszej połowie oprócz gola? Bo ja odniosłem wrażenie że on na koszulce oprócz nazwiska ma jeszcze "Tylko nie podawaj do mnie".Meraviglioso pisze:Podobal mi sie Marchisio. Zwlaszcza w pierwszej połowie.
Znając jego podejście, po tej bramce będzie znowu się opieprzać przez 3 miesiące.
BTW. Dziwnie się zachował podczas "celebracji" zdobytego gola. Myślałem, że pobije VI :lol: .

- furiaceca11
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2009
- Posty: 72
- Rejestracja: 29 maja 2009
Alex ładował w niedziele z podobnej odległości

Ehh dla mnie to właśnie takiego malucha brakowało w meczu z sampą :płaczę:
- Tharp
- Rejestracja:
Moj blad, zapomnialem.Jacky pisze:Hmmmmm... no to go nie zobaczyszTharp pisze:[..]z lechem chcialbym juz Aquilaniego zobaczyc.
Skad ten pomysl? Bylem negatywnie nastawiony do transferu Krasica, ale w przeciwienstwie do, ekhm cytowanego?. niektorych... nie jestem slepym ignorantem, Krasic pokazal ze moze grac dobrze we wloszech, zrobil na mnie dobre wrazenie, i nawet jak z lechem czy udinese zagra slabo, to szybko swojego zdania nie zmienie.Jacky pisze:Po co sie pukasz, jak po nastepnym meczu bedziesz go na powrot gnoił?Tharp pisze:Pukam sie w piers, i cofam co mowilem o Krasicu, on jednak moze bedzie blyszczec w Turynie.
Po co go chwalisz, jak po nastepnym meczu bedziesz go na powrot gnoił?Jacky pisze: Pozytywnie zaskoczyl mnie Simone PepeCzego on sie najadl, nawąchał, napił przed meczem?

sorry stary, nie masz wylacznosci na zarzuty z (_!_)