Wszystko o Milanie
- [RAF]ErrazoR
- Juventino

- Rejestracja: 03 maja 2007
- Posty: 154
- Rejestracja: 03 maja 2007
i do rzeczy,to dziwne ze ostatnio czuje wieksza nienawisc do Milanu niz do Interu :0
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Silvio Berlusconi, o czym już wielokrotnie się przekonaliśmy, jest dziwnym człowiekiem, do tego nieprzewidywalnym. Może być faktycznie tak że jak Milan przegra scudetto to się obrazi, powie Gallianiemu że odcina kurek z pieniędzmi, woli za tą forsę sprowadzić sobie dodatkowe lachony na imprezy bunga bunga i w tym momencie Milanu nie stać nawet na Aquilaniego na ławkę za sześć baniek. A może być tak że nagle wujek Silvio sobie wymyśli że chce jeszcze wygrać sobie ze dwa razy Ligę Mistrzów i sypnie taką forsą (a jest w stanie), że Aquilani nawet by się nie mieścił do kadry meczowej w obliczu planowanych wzmocnień. Do tego dochodzi fakt że Berlusconi jest kapryśny i może sobie dzisiaj postanowić tak, a jutro inaczej. Zobaczymy, ciekaw jestem co to będzie.Vimes pisze:Ojciec Aquilaniego sugeruje, że Milan raczej poskąpi tych 6 baniek na transfer definitywny i rzymianin wróci do Liverpoolu: "Aquilani set for Liverpool return". Wychodzi na to, że Milan uznał, iż skoro mają zaklepanego Montolivo to Aquilani jest zbędny. Jednak, że nie kupią go sobie chociażby na ławkę za raczej dobrą cenę to dziwne.
Wiesz co, na tym etapie sezonu zwykło się stosować różne zagrywki psychologiczne, trash-talk, te sprawy. My podobno też rzuciliśmy temat sprowadzenia Nesty żeby wywołać zamieszanie w obozie rywala. Jeżeli Juventus wygra scudetto i po sezonie Allegri grzecznie nam pogratuluje, to będzie znaczyło że faktycznie to tylko taka zagrywka. A jak dalej będzie opowiadać o golu Muntariego to będzie oznaczać że jednak ma swój własny świat w którym żyje.pablo1503 pisze:Allegri chyba się czegoś nawdychał, bo wygaduje straszne głupoty
'Wierzę w to, że sędziowie w obecnym sezonie spisywali się bardzo dobrze. Zdarzył się jednak jeden incydent, który wpłynął na losy Scudetto i był nim właśnie nieuznany gol Muntariego. Jeśli Juventus zdobędzie tytuł różnicą trzech punktów, to ten pojedynczy błąd okaże się kluczowy.' :rotfl:
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No ja myślę, że długo jeszcze będzie opowiadał o golu Muntariego, bo ten gol prawdopodobnie w ostatecznym rozrachunku pozbawi go wymarzonej pracy.zahor pisze:jak dalej będzie opowiadać o golu Muntariego to będzie oznaczać że jednak ma swój własny świat w którym żyje.
Znaczy nie gol, tylko nieuznanie go.
Facet ma po prostu pecha i jeśli nie wyprzedzi Juventusu to Berlusconi go wywali za to, że grając 30 spotkań w sezonie zmiennikami albo zmiennikami zmienników, nie wygrał scudetto i odpadł z Barceloną.
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Chyba oczywiste jest że główną przyczyną porażki Milanu w tym sezonie jest plaga kontuzji (chociaż w sumie niekoniecznie, znajdą się tacy co powiedzą że nawet zdrowy Milan jest dwa razy słabszy od Juve), pytanie tylko kogo za te kontuzje należy winić. Jest hipoteza że murawę San Siro, bo Inter też ma permanentny szpital, ale z drugiej strony przykład Conte, po przyjściu którego Juventus nagle z najbardziej łamliwego zespołu w Serie A zmienił się w najzdrowszy, pokazuje że liczba kontuzji zależy też w dużej mierze od trenera. Tym bardziej że z tego co pamiętam to przed przyjściem Allegriego nie było takich problemów, wręcz przeciwnie, wszyscy zachwycali się Milan Lab które utrzymywało leciwych zawodników w doskonałym zdrowiu. Wydaje mi się zatem że jeżeli Allegri wyleci, to głównie za to, a nie za fakt że sędzia dał Barcelonie karnego z sufitu.Ouh_yeah pisze: Facet ma po prostu pecha i jeśli nie wyprzedzi Juventusu to Berlusconi go wywali za to, że grając 30 spotkań w sezonie zmiennikami albo zmiennikami zmienników, nie wygrał scudetto i odpadł z Barceloną.
- annihilator1988
- Juventino

- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Oj tam, Juventusu jakoś nikt nie żałował, kiedy ten miał plagę kontuzji. Allegri ma mentalność internisty i jeżeli zostanie zwolniony to najpewniej przejdzie do klubu zza miedzy.
- Monte Cristo
- Juventino

- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Lubie to. Nikt nie zwracal uwagi na to ile kontuzjii mielismy za Ferrary i Del Neriego. Normalka bylo to ze gdy jeden zawodnik wracal to drugi wypadal i tak bylo przez oba sezony.annihilator1988 pisze:Oj tam, Juventusu jakoś nikt nie żałował, kiedy ten miał plagę kontuzji. Allegri ma mentalność internisty i jeżeli zostanie zwolniony to najpewniej przejdzie do klubu zza miedzy.
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
No dobra, ale jak to się ma do dyskusji o Allegrim i jego pozostaniu lub nie na obecnej posadzie? W jaki sposób na ewentualne jego zwolnienie (i osąd czy było ono słuszne czy nie) powinien wpływać fakt że Juventus swego czasu też zmagał się plagą kontuzji?Monte Cristo pisze:Lubie to. Nikt nie zwracal uwagi na to ile kontuzjii mielismy za Ferrary i Del Neriego. Normalka bylo to ze gdy jeden zawodnik wracal to drugi wypadal i tak bylo przez oba sezony.annihilator1988 pisze:Oj tam, Juventusu jakoś nikt nie żałował, kiedy ten miał plagę kontuzji. Allegri ma mentalność internisty i jeżeli zostanie zwolniony to najpewniej przejdzie do klubu zza miedzy.
- bendzamin
- Redaktor

- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Pan Allegro oprócz bramki Muntariego, karnego z Barcelona i kontuzji, jest po prostu bardzo średnim szkoleniowcem. Jest bardzo przywiązany do jednego ustawienia 4312, a wyniki i gra jego zespołu sa w dużej mierze uzależnione od humoru cygana. Do tego przeglądając statystyki z tego sezonu można zauważyć, jak niewielkie zagrożenie stanowi milan po rzutach rożnych, a przecież jest tam komu zarówno uderzyć z główki, jak i wrzucić.
- Monte Cristo
- Juventino

- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ja tylko skomentowalem to co napisal annihilator1988, reszty dyskusjii nawet nie czytalemzahor pisze:No dobra, ale jak to się ma do dyskusji o Allegrim i jego pozostaniu lub nie na obecnej posadzie? W jaki sposób na ewentualne jego zwolnienie (i osąd czy było ono słuszne czy nie) powinien wpływać fakt że Juventus swego czasu też zmagał się plagą kontuzji?Monte Cristo pisze:Lubie to. Nikt nie zwracal uwagi na to ile kontuzjii mielismy za Ferrary i Del Neriego. Normalka bylo to ze gdy jeden zawodnik wracal to drugi wypadal i tak bylo przez oba sezony.annihilator1988 pisze:Oj tam, Juventusu jakoś nikt nie żałował, kiedy ten miał plagę kontuzji. Allegri ma mentalność internisty i jeżeli zostanie zwolniony to najpewniej przejdzie do klubu zza miedzy.
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Prawdę powiedziawszy na wiosnę zeszłego roku, kiedy Zlatana albo nie było, albo grał słabo, wydawało mi się że Allegri jednak jest bardziej elastyczny. Potrafił przestawić zespół w ten sposób, że o sile ofensywy decydował Pato a ogólnie gra Milanu mogła się podobać dużo bardziej - nie była to długa piłka na Ibrę tylko budowanie akcji z wykorzystaniem całego zespołu. Ale ten sezon to znowu krok w tył - uzależnienie od dyspozycji Zlatana i brak alternatyw kiedy ta gra nie idzie. Po części usprawiedliwieniem mogą być kontuzje, ale jak już pisałem, nie wiadomo czy odpowiedzialności za nie nie ponosi sam szkoleniowiec.bendzamin pisze:Pan Allegro oprócz bramki Muntariego, karnego z Barcelona i kontuzji, jest po prostu bardzo średnim szkoleniowcem. Jest na stale przywiązany do jednego ustawienia 4312, a wyniki i gra jego zespołu sa w dużej mierze uzależnione od humoru cygana. Do tego przeglądając statystyki z tego sezonu można zauważyć, jak niewielkie zagrożenie stanowi milan po rzutach rożnych, a przecież jest tam komu zarówno uderzyć z główki, jak i wrzucić.
Pytanie było skierowane do Was obuMonte Cristo pisze: Ja tylko skomentowalem to co napisal annihilator1988, reszty dyskusjii nawet nie czytalem
- jakku1
- Juventino

- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
http://www.pilka.pl/milan-chce-guardiol ... n,-albo-ja
Nie widzialem artykulu na goal.com, ale zakladam, ze taka mozliwosc faktycznie istnieje i nie zdziwilym sie gdyby Berlu faktycznie rozwazal opcje zatrudnienia Pepa. Jesli Milan nie obroni scudetta to Allegri raczej pozegna sie z posada trenera, chyba, ze nie bedzie nikogo lepszego na rynku. A to jest malo prawdopodobne. Sa ME, juz teraz jest kilku znanych trenerow bez pracy (Benitez, Guardiola, Capello, Lippi). Moim zdaniem, bardzo mozliwa jest potezna rewolucja w Medioalnie. Rozpoczynajac od trenera, a konczac na obsadzie bramki. Model oparty o obecne zalozenia nie wypalil z kretesem w LM. Ba! Moze sie okazac, ze w tym roku Milan pozostanie bez zadnego trofeum.
Odejscie Zlatana tez jest mozliwe, nawet abstrahujac od tych poglosek o Guardioli.
Nie widzialem artykulu na goal.com, ale zakladam, ze taka mozliwosc faktycznie istnieje i nie zdziwilym sie gdyby Berlu faktycznie rozwazal opcje zatrudnienia Pepa. Jesli Milan nie obroni scudetta to Allegri raczej pozegna sie z posada trenera, chyba, ze nie bedzie nikogo lepszego na rynku. A to jest malo prawdopodobne. Sa ME, juz teraz jest kilku znanych trenerow bez pracy (Benitez, Guardiola, Capello, Lippi). Moim zdaniem, bardzo mozliwa jest potezna rewolucja w Medioalnie. Rozpoczynajac od trenera, a konczac na obsadzie bramki. Model oparty o obecne zalozenia nie wypalil z kretesem w LM. Ba! Moze sie okazac, ze w tym roku Milan pozostanie bez zadnego trofeum.
Odejscie Zlatana tez jest mozliwe, nawet abstrahujac od tych poglosek o Guardioli.
- Marat87
- Juventino

- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2136
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 43 razy
Tyle, że w tym roku gramy na nowym stadionie, a ostatnie lata tak jak Milan, dzieliliśmy Stadio Olimpico z Torino. Także ten argument mnie nie przekonuje.Jest hipoteza że murawę San Siro, bo Inter też ma permanentny szpital, ale z drugiej strony przykład Conte, po przyjściu którego Juventus nagle z najbardziej łamliwego zespołu w Serie A zmienił się w najzdrowszy, pokazuje że liczba kontuzji zależy też w dużej mierze od trenera.
Byłaby niezła beka ze Zlatana, gdyby Pep tam poszedł
- zahor
- Juventino

- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Owszem, ale warto by było się dowiedzieć jak z kontuzjami stoi Torino. Bo jeżeli oni nie mają tego problemu, to znaczy że wina nie jest po stronie murawy. Gdyby ktoś miał dostęp do takich statystyk to prosiłbym o link.Marat87 pisze: Tyle, że w tym roku gramy na nowym stadionie, a ostatnie lata tak jak Milan, dzieliliśmy Stadio Olimpico z Torino. Także ten argument mnie nie przekonuje.
Swoją drogą to ta hipoteza o murawie na SS nie trzyma się kupy z takiego powodu, że w obu mediolańskich zespołach problem plagi kontuzji jest problemem relatywnie nowym. Ani Milan Ancelottiego czy Leonardo, ani Inter Mourinho nie miał takich problemów. Czyżby coś złego stało się z murawą na przestrzeni ostatnich dwóch lat?
Prawdę powiedziawszy to raczej nie zbierałbym szczeny z podłogi gdyby Berlusconi sprowadził jednego, zatrzymał drugiego i jeszcze dzwonił do Guardioli przed samym meczem żeby nakazać mu wystawienie Szweda w pierwszym składzie :lol: Ale chyba jednak Galliani jest na tyle kumaty, a jednocześnie ma wystarczająco duży posłuch u Silivio żeby mu wyperswadować że to w ten sposób działać nie może.Marat87 pisze: Byłaby niezła beka ze Zlatana, gdyby Pep tam poszedłTo co, może cyganek do Realu, tak na zakończenie pięknej kariery sprzedawczyka
- yanquez
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
@zahor
Absolutnie się nie zgadzam. Kontuzje kontuzjami, ale nie można używać tego argumentu jako wymówki. Piłka nożna jest sportem, w którym walczy się na wielu płaszczyznach. Umiejętności piłkarzy, sztabu trenerskiego, fizjoterapeutów, do tego zaplecze sportowe, infrastruktura, zasoby pieniężne i wiele, wiele innych. Powiedziałbym tak: Milan jest na chwilę obecną gorszy od Juve, bo nie potrafi eksploatować swoich piłkarzy...
Poza tym Milan zdobędzie w tym sezonie mniej-więcej tyle samo punktów, co w zeszłym roku. Tyle, że teraz to nie wystarczy
miejmy nadzieję
Absolutnie się nie zgadzam. Kontuzje kontuzjami, ale nie można używać tego argumentu jako wymówki. Piłka nożna jest sportem, w którym walczy się na wielu płaszczyznach. Umiejętności piłkarzy, sztabu trenerskiego, fizjoterapeutów, do tego zaplecze sportowe, infrastruktura, zasoby pieniężne i wiele, wiele innych. Powiedziałbym tak: Milan jest na chwilę obecną gorszy od Juve, bo nie potrafi eksploatować swoich piłkarzy...
Poza tym Milan zdobędzie w tym sezonie mniej-więcej tyle samo punktów, co w zeszłym roku. Tyle, że teraz to nie wystarczy
Ale żeby murawa na stadionie mogła powodować aż takie problemy? Przecież tam spędzają 90 min raz na tydzień-2 tygodnie. Co innego boiska treningowe - 2 razy dziennie, po ~5 razy w tygodniu.zahor pisze:Owszem, ale warto by było się dowiedzieć jak z kontuzjami stoi Torino. Bo jeżeli oni nie mają tego problemu, to znaczy że wina nie jest po stronie murawy. Gdyby ktoś miał dostęp do takich statystyk to prosiłbym o link.Marat87 pisze: Tyle, że w tym roku gramy na nowym stadionie, a ostatnie lata tak jak Milan, dzieliliśmy Stadio Olimpico z Torino. Także ten argument mnie nie przekonuje.
Swoją drogą to ta hipoteza o murawie na SS nie trzyma się kupy z takiego powodu, że w obu mediolańskich zespołach problem plagi kontuzji jest problemem relatywnie nowym. Ani Milan Ancelottiego czy Leonardo, ani Inter Mourinho nie miał takich problemów. Czyżby coś złego stało się z murawą na przestrzeni ostatnich dwóch lat?

